Hawke Sidewinder 30 Tactical 6.5-20x42

[MAX2008]

Witam.
Jako że fajnie mi się patrzyło przez poprzednią lupkę Hawke zainteresowałem się tym egzemplarzem Hawke Sidewinder 30 Tactical 6.5-20x42. W sieci nie ma zbyt dużo opinii o tej lunecie więc może któryś z kolegów z forum ma i podzieli się opinią? Ewentualnie czy w tych pieniążkach i zakresie powiększeń coś lepszego się znajdzie? Będę wdzięczny za wasze sugestie, opinie, podpowiedzi i rady
pozdrawiam MAX2008

[kłapek]

To chyba nowy model. Na forum było o 8.5-25x42.
Przy HFT wadą obydwu jest, że mają siatkę skalowaną na x20 oraz waga i gabaryty. Do HFT lepsza byłaby 4.5-14x42 (skalowana x10). Optycznie b.poprawna seria, siateczka super.

[krystianzach]

Kłapek nie do końca się z Tobą zgodze.
Hawke robi dwa rodzaje lupek, z siatką wyskalowaną na 10x i siatką wyskalowaną na 20x. Najlepiej zapytać Maszota on ma chyba ten model.

[MASZOT]

Celownik jakiego ja używam, to model 4,5-14x42. Jeśli chodzi o szkła, to cała seria jest taka sama, co do siatki, to modele 10x42 oraz taki jaki ja mam, mają siatkę wyskalowaną do powiększenia x10. Pozostałe, w tym ten o którego pytasz, mają siatkę "rozciągniętą" i wyskalowaną do powiększenia x20. Jeśli celownik ma być do HFT, to zdecydowanie bardziej praktyczne są te z siatką wyskalowaną na x10.
Celownik ten kupiłem właśnie ze względu na tą siatkę celowniczą (1/2 MIL-DOT). To jedna z najlepiej opracowanych siatek z jakimi miałem do czynienia i do strzelań HFT jak dla mnie jest genialna. Szkła natomiast określę mianem "poprawnych". Są bardzo jasne i przejrzyste (jaśniejsze choćby od tych w DOT), lecz zastosowane na nich powłoki antyrefleksyjne są średnio-niskiej jakości i trzeba posiłkować się czapeczką z daszkiem aby osłaniać sobie okular w silnym słońcu, bo refleksy utrudniają celowanie. Oczywiście da się to opanować i w praktyce nie stwarza jakichś szczególnych problemów. Wykonanie - lepiej niż przyzwoite jak na chińczyka. Nastawy są powtarzalne (test "kwadratu" przeszedł celująco) i nie miałem z tym żadnych problemów. Przy zmianie powiększenia, poza samym powiększeniem, nic się nie zmienia. To samo tyczy się bocznej regulacji paralaksy.
Jak każdy "budżetowy" celownik ma swoje wady: jest dość ciężki - model 4,5-14x42 waży 770g, co dla niektórych może stanowic dyskomfort. No i wg. mnie cena (dlatego napisałem wcześniej "budżetowy") - zdecydowanie za wysoka. Gdyby oscylowała w granicach 1000-1200zł byłoby super.
Celowniki te mają również dwukolorowe podświetlenie siatki. Jest ono porawne, w miarę rownomierne. Jak dla mnie to jednak "bajer" niepotrzebnie podbijający cenę - ja z tego nie korzystam.
Jeśli nie zraża Cie cena, to od siebie polecam.

[Piaskun]

Ja mam tą lupkę i zgadzam się z kolegą MASZOT.

Moim zdaniem obraz jest sporo lepszy niż w mDOT, krzyżyk cieniutki (sporo cieńszy niż DOT, dla niektórych to wada, dla mnie główna zaleta tej lupy). Wyskalowana na 20x a co za tym idzie, na 10x półdoty stają się dotami - możesz strzelać na 100m i więcej (ja głównie do tego jej używam więc kolejny duży + jak dla mnie). Co do pokręteł, ja trafiłem na egzemplarz w którym wskaźniki (kreski) na wieżyczkach podczas zblokowania nie pokrywają się z tymi na obudowie lunety, tj. podczas przestawiania "wklikuje" sie na dobre miejsce ale zeby zblokowac pokretlo musze je wcisnac i wtedy troszkę się przestawia kreska ale nie aż tak żeby kliknąć dalej, zostaje tam gdzie ustawiłem. Mi to nie przeszkadza ale esteci będą zapewne mocno niezadowoleni. Do tego dostajesz w zestawie fanty, których przy innych lupkach chyba nie dają - osłona przeciwsłoneczka, zakrywki Hawke metalowe (wkręcane), zapasowa bateria, szmatka. Wszystko w solidnym opakowaniu. Ja jestem więcej niż bardzo zadowolony z tego zakupu. Można ją trafić w fajnej cenie tylko trzeba poszukać. Nie znam drugiej lupy w takich pieniądzach, która ma to wszystko co opisałem powyżej.

Gdybyś jednak nie chciał mieć aż takiego powiększenia, to do HFT jednak polecałbym bardziej np. DOTa FFP. Też mam (posadzona na HW100 używanego tylko do HFT; to za duże słowo bo już nie strzelam ale byłem bardzo zadowolony ) i wydaje mi się, że obraz ma bardzo porównywalny jak nie ciut lepszy, do tego fajny krzyż (jak ktoś lubi takie choinki) i w pierwszym planie, pokrętła chodzą dość ciężko ale pewnie. Solidna lupka. Jest o niej sporo tematów na forach. Cena jest podobna do Hawke ale zawsze możesz wziąć używkę. No i masz wtedy serwis Delty w razie "w".

[MASZOT]

Co do pokręteł, ja trafiłem na egzemplarz w którym wskaźniki (kreski) na wieżyczkach podczas zblokowania nie pokrywają się z tymi na obudowie lunety...

Wszystko jest OK, a Ty po prostu nie poczytałeś dokładnie instrukcji. Te celowniki mają "resetowalne" wieże. To znaczy, że można po wyzerowaniu celownika ustawić pokrętło na "0" bez "kilkania". W tym celu poluzowujemy śrubę imbusową na wieżyczce i bez jej wyciągania do góry (jest wciąż zablokowany "klik") można swobodnie obracać wieżą, tak aby ustawić ją sobie w pozycji zerowej. Po ustawieniu dokręcamy śrubkę i voilà, gotowe! Pomaga to w powrocie do początkowych nastaw jeśli "przekilkamy" ją sobie do strzelań na inny dystans.

[reactor]

A jak z jakąś skala co do resetowania na kilka zer np na 2. Powiedzmy 30 i 70m? Chodzi mi o to, że aby przestawić na kolejne zero to załóżmy że trzeba obrócić np 2x i 10 klików.

W innych luneta jest podziała pod wieżyczki mówiąca o tym, ze obecnie wieżyczki jest wykrrecona np o 2 obroty, a jak tu z jakąś skał jest lub coś co ja jakoś logicznie zastępuje?

[MAX2008]

Bardzo dziękuję za opinie Panowie i faktycznie ta waga jest spora a ja na zawody się nie wybieram więc będzie użytkowana typowo rekreacyjnie czasami do sprawdzenia swoich możliwości na ok 100m dlatego myślałem o powiększeniu x20 bo chyba będzie wystarczające do oglądania przestrzelin

[reactor]

Jak jest z tą skala do rozpoznania ilości obrotów wieżyczki?

[MAX2008]

A może Barska Benchmark 5-20x50 Mil-Dot jest trochę tańsza choć to nie jest główny wyznacznik zakupu czy jest na tym samym poziomie co Hawke?

[Piaskun]

Co do pokręteł, ja trafiłem na egzemplarz w którym wskaźniki (kreski) na wieżyczkach podczas zblokowania nie pokrywają się z tymi na obudowie lunety...

Wszystko jest OK, a Ty po prostu nie poczytałeś dokładnie instrukcji. Te celowniki mają "resetowalne" wieże. To znaczy, że można po wyzerowaniu celownika ustawić pokrętło na "0" bez "kilkania". W tym celu poluzowujemy śrubę imbusową na wieżyczce i bez jej wyciągania do góry (jest wciąż zablokowany "klik") można swobodnie obracać wieżą, tak aby ustawić ją sobie w pozycji zerowej. Po ustawieniu dokręcamy śrubkę i voilà, gotowe! Pomaga to w powrocie do początkowych nastaw jeśli "przekilkamy" ją sobie do strzelań na inny dystans.

Klasycznie po męsku - w ogóle jej nie przeczytałem A powinienem i właśnie mnie zmotywowałeś. W związku z powyższym jestem jeszcze bardziej zadowolony z lupki

[MASZOT]

Jak jest z tą skala do rozpoznania ilości obrotów wieżyczki?

To proste - mniej masełka i będziesz pamiętał ile pełnych obrotów zrobiłeś.
A tak na poważnie, to nie ma żadnych znaczników i faktycznie trzeba pamiętać.

[reactor]

Gdyby nie to, to pomijając fakt ceny (którą jednorazowo płaci się) to by była dla mnie luneta idealna! ALe ten jeden minus jej nie dyskwalifikuje i pewnie ją kupie, a potem coś z tym wymyślę

[MAX2008]

pewnie i ja ją kupię bo mam 10% upustu w militariach zawsze to coś

[reactor]

Kolego, a pochwal się, gdzie i jak taki upust można dostać?

PS: Czy ktoś wie, gdzie takie lunety można pooglądać na śląsku? W m.....a.p oferuje je w swojej sprzedaży, ale mają tylko w warszawie obecnie na stanie, a jak chciałem, aby mi sprowadzili do Katowic, abym pooglądał ją, to nie ma takiej możliwości, chyba, że z góry ją zamówię i przeleje kasę co jest żałosne z ich strony. W związku z tym zastanawiam się, gdzie mógłbym u pooglądać taką lupkę?