Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Celowniki, montaże, trajektorie, ustawianie

Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi

Awatar użytkownika
Pmaverick
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 307
Rejestracja: 04 stycznia 2004, 11:05
Tematy: 55
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: Pmaverick »

Cześć, jeszcze do wczoraj wieszałem psy na moim TX'ie 200, że ma krzywo wyfrezowana szyne pod optykę. Niestety - czas uderzyć się mocno w pierś a może i nawet strzelić sobie z liścia bo wczoraj okazało się, że z TXem jest wszystko ok. Objawy miałem następujące:
- strzały na 7,5m - 4cm w prawo
- strzały na 15m (zero) - w punkt
- strzały na 41m - 5-6cm w lewo

Obwiniałem montaż, ale kolega użyczył do testów nowiutkiego SM op25C i to samo
Obwiniałem karabin, że szyna krzywa

Wczoraj - eureka - ustawiłem paralakse na 8m - strzał na 7,5 m w punkt. Następnie ustawiłem paralaksę na 40m i strzał na 41m w punkt...
Teraz rodzi się pytanie co ja k... robie źle. Ostrość w lunecie (mały DOT) ustawiona metodą patrzenia w niebo i regulacji okularem tak aby był ostry (mam wadę -1,5 dioptrii i chce strzelac bez okularów wiec musialem tu ustawić). Paralaksa ustawiona na zawodach zawsze na 25m i wieczne problemy z obieraniem poprawek po 3/4 dota w poziomie bez wiatru na skrajnych dystansach.

Składam sie powtarzalnie i tu nie mam sobie nic do zarzucenia. Pytanie więc czy normalna jest aż taka ucieczka POI przy kręceniu AO (tylko w poziomie - w pionie jest zawsze dobrze).
Z jednej strony ulzyło mi, że karabin a raczej szyna jest ok, z drugiej strony zastanawiam się, czy luneta jest od nowości ułomna (mam ją 2 lata i od zawsze ten sam problem).
Pozdrawiam i czekam na jakieś sensowne porady.

Piotr
Ostatnio zmieniony 18 sierpnia 2017, 14:38 przez Pmaverick, łącznie zmieniany 1 raz.
TX200 mk3 + SS 10x42
Tommy54
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 529
Rejestracja: 25 lipca 2015, 21:17
Tematy: 16
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: Tommy54 »

Może to być wada lunety (obiektywu) , POI zmienia się wraz z ustawieniem palalaxy na różne dystanse. Miałem to zjawisko kiedyś w jakiejś lunecie.
A z poprawkami w pionie (i nawet w poziomie) może pomóc siatka AMX . Mam taką w jednej z moich lunet.

Obrazek
Ostatnio zmieniony 18 sierpnia 2017, 15:01 przez Tommy54, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Pmaverick
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 307
Rejestracja: 04 stycznia 2004, 11:05
Tematy: 55
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: Pmaverick »

Ja mam zwyczajnie Mildot ale wlasnie sie zorientowałem że męczę sie przez dwa lata bezmyslnie zamiast sprawdzić lunete w pierwszej kolejności - no nic, tak jak mówię - ważne, że karabin osiowy bo byłem pogodzony juz z tym, że to krzywa szyna ;) Mały Dot pojedzie zatem na gwarancje - zostało jeszcze kilka miesięcy i zobaczymy co z tego będzie.
Ostatnio zmieniony 18 sierpnia 2017, 15:09 przez Pmaverick, łącznie zmieniany 2 razy.
TX200 mk3 + SS 10x42
zamek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 34
Rejestracja: 09 sierpnia 2016, 21:11
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: zamek »

zamontuj inna lunete i przestrzel zanim tą na gwarancje wyslesz... moze luneta nie jest jednak problemem
Zagorek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 466
Rejestracja: 17 maja 2016, 23:21
Tematy: 17
Lokalizacja: Lublin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: Zagorek »

Jak przestawiasz AO na zadaną odległość i nie ma błędu paralaksy to luneta jest ok. Delty mają duży błąd paralaksy. Takie objawy jak opisujesz mogą również wynikać nie z montażu czy szyny a z nieprawidłowego wypoziomowania lunety (krzyża) względem osi lufy lub przekrzywiania karabinka.
Walther LGU + Vortex diamondback hp 3-12x42
BMK 40 + Vortex crossfire 6-18x44
http://www.lubelskieforumstrzeleckie.pl/index.php
Josef
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2973
Rejestracja: 26 grudnia 2006, 17:06
Tematy: 40
Lokalizacja: Kalisz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: Josef »

Żeby POI układało się 5-6 cm w poziomie od centrum strzelania na dystansie 40 m, przy zerze na 15 m, przekoszenie karabinka musiałoby wynosić ok. 20 stopni. Takie wysokie przekoszenie jest raczej mało prawdopodobne.
Proponuję założyć inną lunetę albo poprosić, aby ktoś inny taki test przeprowadził.
Ostatnio zmieniony 18 sierpnia 2017, 22:15 przez Josef, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Pmaverick
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 307
Rejestracja: 04 stycznia 2004, 11:05
Tematy: 55
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: Pmaverick »

Luneta wypoziomowana dobrze. Sprobuje z inna luneta.
TX200 mk3 + SS 10x42
Tommy54
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 529
Rejestracja: 25 lipca 2015, 21:17
Tematy: 16
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: Tommy54 »

Pmaverick pisze:Luneta wypoziomowana dobrze. Sprobuje z inna luneta.
Przede wszystkim spróbowałbym na innym montażu OSIOWYM, czyli f-my BKL 263 MB. Spokojnie wytrzymuje nawet HW90 K !
Montaże typu SM, Hawke itd. nigdy nie zapewnią idealnej osiowości w płaszczyźnie pionowej układu oś lufy - oś optyczna lunety , a od dego trzeba zacząć.
Ostatnio zmieniony 19 sierpnia 2017, 08:36 przez Tommy54, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Pmaverick
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 307
Rejestracja: 04 stycznia 2004, 11:05
Tematy: 55
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: Pmaverick »

Tomy pisalem wyraźnie w pierwszym poście - montaży sprobowalem kilka w tym dwa sports matche.
Ostatnio zmieniony 19 sierpnia 2017, 10:14 przez Pmaverick, łącznie zmieniany 2 razy.
TX200 mk3 + SS 10x42
Tommy54
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 529
Rejestracja: 25 lipca 2015, 21:17
Tematy: 16
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: Tommy54 »

Pmaverick pisze:Tomy pisalem wyraźnie w pierwszym poście - montaży sprobowalem kilka w tym dwa sports matche.
to nie są montaże OSIOWE , nie pisałeś, że próbowałeś na BKL- u .
A zresztą , "róbta co chceta" .
bsa50
Reactions:
Posty: 2
Rejestracja: 21 stycznia 2014, 15:05
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: bsa50 »

Witam
Kolego Maverick , posiadam małego dota jak i inne . Mniej czy więcej we wszystkich zjawisko wygląda podobnie .
Kolega Zagorek wspomina o przekrzywianiu karabinka i ma rację ( widziałem taką symulację na guglu ) , ale radzę wpisać na guglu temat
" zjawisko paralaksy w strzelectwie " ,jak się kliknie na pierwszy temat pojawi się SKS i w poście z 31.10.2007 należy kliknąć to http.... . pojawi się symulacja która wiele wyjaśnia.
Wniosek jest taki : jeżeli patrzysz przez oś optyczną , to trafiasz niezależnie od AO ( niemal ) -Krzyż nie schodzi z celu .
jeżeli nastawisz AO na właściwą odległość to też jest OK .
Ja w swoich lunetach środek krzyża ustawiłem w osi optycznej , a poprawkę w pionie uzyskałem stosując montaże regulowane i jeżeli kręcę wieżami to o jeden -góra dwa kliki .

Na patrzenie przez oś optyczną lunety są sposoby , ale przy nastawie 25 m i sporym powiększeniu ( np 10 ) nie jest to łatwe i czasem trafiam przy tych 7,5 metrach centymetr obok ( ale nie cztery ) . Na 15 i 27 m przy AO na 23 m trafiam w punkt .

W lunetach bywa , że nie zawsze środek krzyża jest na środku zakresu wież trzeba to sprawdzić , gdyby nie był , to tak jakby patrzeć przez lunetę skosem a stąd i zniekształcenie .
W. Z.
bsa
Awatar użytkownika
AJU
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 64
Rejestracja: 17 września 2015, 10:34
Tematy: 9
Lokalizacja: Goliszów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: AJU »

Prosty test - odwróć montaż, wyzeruj i sprawdź na papierze jak się na skrajnych dystansach przestrzeliny ułożą...
AA TX200 + Delta Stryker HD
________DGST Beaver________
Nie lubię wegetarian - smakują jak króliki...
Josef
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2973
Rejestracja: 26 grudnia 2006, 17:06
Tematy: 40
Lokalizacja: Kalisz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: Josef »

Błąd paralaksy można opanować w każdym celowniku optycznym ustawiając celujące oko w takiej odległości od okularu celownika, aby pole widzenia obszaru, na którym jest ustawiony cel, tylko mieściło się w polu, który widzi soczewka obiektywu. Przy takim ustawieniu oka od okularu:
1) oko zawsze będzie w osi optycznej,
2) każde najmniejsze zejście oka z tej osi będzie sygnalizowane zaciemnieniem obrazu po stronie przeciwnej do strony, w którą oko zeszło z tej osi.
Dobrym sposobem jest także ustawienie oka w takiej odległości od okularu celownika, w której pole widzenia obszaru, na którym ustawiony jest cel, będzie ciut mniejsze niż pole widzenia obiektywu celownika. Wówczas wokół obszaru, na którym jest cel, pojawi się ciemna obwódka, której grubość będzie zależna od stopnia odsunięcia oka od okularu ponad odległość, w której pole widzenia celu i pole widzenia obiektywu będą pokrywały się. Taka cienka obwódka będzie dobrym kryterium dla ustawienia oka w osi optycznej celownika - należy tylko to mniejsze pole widzenia obszaru, na którym jest cel, ustawić idealnie w środku pola widzenia obiektywu, a jednakowa szerokość obwódki wokół pola widzenia obszaru celu będzie świadczyła, że oko jest w osi optycznej celownika.
Najgorszym sposobem likwidowania błędu paralaksy jest ustawianie oka w takiej odległości od okularu celownika, w której pole widzenia obszaru celu jest większe niż pole widzenia obiektywu celownika, choć de facto będziemy widzieć tylko to, co widzi obiektyw celownika. Przy takim ustawieniu oka zaciemnienie obrazu na skutek zejścia oka z osi optycznej będzie pojawiać się z opóźnieniem, co znacznie utrudnia ustawienie oka w tej osi, szczególnie dla mniej doświadczonych strzelców, a w konsekwencji naraża na powstanie błędu paralaksy.
Awatar użytkownika
Pmaverick
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 307
Rejestracja: 04 stycznia 2004, 11:05
Tematy: 55
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: Pmaverick »

Widze ze wszyscy jak jeden maz uparliscie sie ze to wina zlego skladania sie.... no to dodam ze strzelam od dość dawna i wyzej opisane zjawisko nie wystepuje w zadnym innym karabinku z jakiego strzelalem i strzelam. Tak samo na innych malych DOTach nie ma takich jaj...
TX200 mk3 + SS 10x42
Awatar użytkownika
Arnie
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 4852
Rejestracja: 26 sierpnia 2005, 15:41
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa - Włochy
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Paralaksa...dioptrie czy wadliwa luneta

Post autor: Arnie »

Pmaverick pisze: (mam wadę -1,5 dioptrii i chce strzelac bez okularów wiec musialem tu ustawić)
To ja jako okularnik się wypowiem :-D . Nie masz czasem astygmatyzmu? Kiedyś upierałem się, że będę strzelał bez okularów, ustawiłem sobie ostry krzyż i teoretycznie było OK, niestety korekcji astygmatyzmu w celownikach nie ma :-D . Musiałem się przeprosić z okularami, objawy były bardzo podobne do Twoich.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Optyka”