Krzywo obcięta lufa w Remingtonie 1858 New Army Inox Uberti
Moderator: Moderatorzy CP
- Zeb
- Reactions:
- Posty: 9
- Rejestracja: 19 października 2012, 22:42
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Krzywo obcięta lufa w Remingtonie 1858 New Army Inox Uberti
Dwa tygodnie temu kupiłem nowy rewolwer Remington 1858 New Army Inox .44 Uberti (0106) z lufą 5 1/2". Rewolwer miał przekrzywiony kurek, który uderzał w krawędź wcięcia ramy.
Odesłałem rewolwer do sprzedawcy, który wymienił go na inny egzemplarz, w którym dodatkowo zeszlifował kurek tak, że teraz nie uderza o ramę lecz tylko się o nią ociera bokiem...
Niestety rewolwer, który otrzymałem ma krzywo przyciętą końcówkę lufy!
Lufa nie została ucięta prostopadle do osi lecz pod skosem.
Widok od spodu:
Widok z góry:
Dodatkowo na koronie lufy jest małe wgniecenie:
Czy rewolwer z taką lufą może strzelać celnie? Zapłaciłem za niego jak dla mnie sporą kwotę. Wyroby Uberti są dobrze oceniane, a tu przekrzywiony kurek a teraz krzywa lufa w rewolwerze wykonanym z tak wdzięcznego materiału jakim jest miękka stal nierdzewna. To całkowicie mnie zaskoczyło. Końcówka lufy, w moim odbiorze, wygląda jak ucięta brzeszczotem na kolanie (i oczywiście potem wyszlifowana i wypolerowana).
Proszę o sugestie czy powinienem zwrócić rewolwer sprzedawcy?
Czy może przesadzam i to jest normalna jakość wyrobów firmy Uberti?
Odesłałem rewolwer do sprzedawcy, który wymienił go na inny egzemplarz, w którym dodatkowo zeszlifował kurek tak, że teraz nie uderza o ramę lecz tylko się o nią ociera bokiem...
Niestety rewolwer, który otrzymałem ma krzywo przyciętą końcówkę lufy!
Lufa nie została ucięta prostopadle do osi lecz pod skosem.
Widok od spodu:
Widok z góry:
Dodatkowo na koronie lufy jest małe wgniecenie:
Czy rewolwer z taką lufą może strzelać celnie? Zapłaciłem za niego jak dla mnie sporą kwotę. Wyroby Uberti są dobrze oceniane, a tu przekrzywiony kurek a teraz krzywa lufa w rewolwerze wykonanym z tak wdzięcznego materiału jakim jest miękka stal nierdzewna. To całkowicie mnie zaskoczyło. Końcówka lufy, w moim odbiorze, wygląda jak ucięta brzeszczotem na kolanie (i oczywiście potem wyszlifowana i wypolerowana).
Proszę o sugestie czy powinienem zwrócić rewolwer sprzedawcy?
Czy może przesadzam i to jest normalna jakość wyrobów firmy Uberti?
- Zinngiesser
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1768
- Rejestracja: 09 sierpnia 2006, 15:09
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Ciechanów / Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
- kapera
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2442
- Rejestracja: 16 listopada 2009, 21:29
- Tematy: 98
- Lokalizacja: Poraj k/Cz-wy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Do puki nie poprawisz tej korony nigdy nie będziesz wiedział czy strzelasz ty czy rewolwer . Znajdź tokarza niech wyrówna lufę , zrobi koronę i po sprawie . Ostatnio kupiłem replikę karabinu Fostera ta sama sytuacja co u Ciebie . Zaniosłem do tokarza 10 min koszt 20 zł i po sprawie .
„Ćwicz oko i dłonie w Ojczyzny obronie” KŻR- LOK
- Zeb
- Reactions:
- Posty: 9
- Rejestracja: 19 października 2012, 22:42
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Taa... tylko ja kupiłem nowy rewolwer nie używkę. Nie chcę naprawiać wad czegoś co powinno być tych wad pozbawione. Jeśli osoby bardziej doświadczone w materii broni CP twierdzą, że to poważna wada, będę go reklamował u sprzedawcy.
Mamy XXI w. a Włosi nie potrafią przyciąć i zeszlifować do kąta 90 względem osi lufy?
To jakaś niedorzeczność.
Mamy XXI w. a Włosi nie potrafią przyciąć i zeszlifować do kąta 90 względem osi lufy?
To jakaś niedorzeczność.
- Zinngiesser
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1768
- Rejestracja: 09 sierpnia 2006, 15:09
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Ciechanów / Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
- kapera
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2442
- Rejestracja: 16 listopada 2009, 21:29
- Tematy: 98
- Lokalizacja: Poraj k/Cz-wy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Zapewne czytasz forum , powinieneś wiedzieć że to co wyjdzie z fabryki w 90% idzie do poprawek . Może sprzęt z górnej półki jest bardziej dopracowany . Tu masz poradnik co brać pod uwagę itd. http://forum-bron.pl/viewtopic.php?t=15535Zeb pisze:Taa... tylko ja kupiłem nowy rewolwer nie używkę. Nie chcę naprawiać wad czegoś co powinno być tych wad pozbawione
„Ćwicz oko i dłonie w Ojczyzny obronie” KŻR- LOK
- Marek Pikoń
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 212
- Rejestracja: 06 kwietnia 2006, 00:47
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Beskid Mały - Zagórnik
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7395
- Rejestracja: 30 marca 2003, 13:01
- Tematy: 138
- Lokalizacja: Suwałki
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
- Zeb
- Reactions:
- Posty: 9
- Rejestracja: 19 października 2012, 22:42
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
To prawda. Zgodnie z naszym i europejskim prawem sprzedawca odpowiada za wady ukryte sprzedanego produktu a co dopiero za nie ukryte...
Rozumiem, jednak sprzedawcę. Ma dwa niepełnowartościowe rewolwery Uberti, które kupił, najprawdopodobniej na odległość, tak jak ja, zamrażając pieniądze, i chce teraz je jakoś sprzedać.
Trafiło na mnie. Chciałbym się zachować po ludzku. Nie chcę tępić pasjonatów.
Co myślicie o takiej dodatkowej opcji dla sprzedającego:
Zamiast żądać tylko wymiany rewolweru na nowy,prawny, wolny od wad lub zwrotu pieniędzy?
(Przypominam, że już takie żądanie raz wystosowałem i otrzymałem nowy egzemplarz z częściowo (powiedzmy, że akceptowalnie) usuniętą pierwszą wadą i dodatkową nową, o której tu mowa.)
Chciałbym zaproponować wariant naprawy tego rewolweru u porządnego rusznikarza na koszt sprzedawcy. Nie chodzi mi tylko o lufę, ale również o ocierający się o ściankę ramy kurek i ewentualne inne wady ukryte. Czyli pełen przegląd, usunięcie wad i kalibracja mechanizmów broni.
Sprzedawca będzie mógł to potraktować jako upust na niepełnowartościowej broni, ale jej się pozbędzie. Ja natomiast otrzymam sprawny, celny rewolwer (chociaż naprawiany).
W związku z tym prosiłbym o polecenie dobrego rusznikarza, który zna się na broni CP.
Co o tym myślicie? Ta propozycja jest w porządku? Czy przesadzam z postawą humanitarną i powinienem potraktować rewolwer jak buty?
Rozumiem, jednak sprzedawcę. Ma dwa niepełnowartościowe rewolwery Uberti, które kupił, najprawdopodobniej na odległość, tak jak ja, zamrażając pieniądze, i chce teraz je jakoś sprzedać.
Trafiło na mnie. Chciałbym się zachować po ludzku. Nie chcę tępić pasjonatów.
Co myślicie o takiej dodatkowej opcji dla sprzedającego:
Zamiast żądać tylko wymiany rewolweru na nowy,prawny, wolny od wad lub zwrotu pieniędzy?
(Przypominam, że już takie żądanie raz wystosowałem i otrzymałem nowy egzemplarz z częściowo (powiedzmy, że akceptowalnie) usuniętą pierwszą wadą i dodatkową nową, o której tu mowa.)
Chciałbym zaproponować wariant naprawy tego rewolweru u porządnego rusznikarza na koszt sprzedawcy. Nie chodzi mi tylko o lufę, ale również o ocierający się o ściankę ramy kurek i ewentualne inne wady ukryte. Czyli pełen przegląd, usunięcie wad i kalibracja mechanizmów broni.
Sprzedawca będzie mógł to potraktować jako upust na niepełnowartościowej broni, ale jej się pozbędzie. Ja natomiast otrzymam sprawny, celny rewolwer (chociaż naprawiany).
W związku z tym prosiłbym o polecenie dobrego rusznikarza, który zna się na broni CP.
Co o tym myślicie? Ta propozycja jest w porządku? Czy przesadzam z postawą humanitarną i powinienem potraktować rewolwer jak buty?
- mkl1
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 9020
- Rejestracja: 14 lipca 2006, 15:20
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Katowice
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
To nie tak.. sprzedawca chcą zrobić kasę kupił tanichłam (przeciez to broń bez pozwoleniowa) więc nik nie będzie robił "korowodów"\Zeb pisze:To prawda. Zgodnie z naszym i europejskim prawem sprzedawca odpowiada za wady ukryte sprzedanego produktu a co dopiero za nie ukryte...
Rozumiem, jednak sprzedawcę. Ma dwa niepełnowartościowe rewolwery Uberti, które kupił, najprawdopodobniej na odległość, tak jak ja, zamrażając pieniądze, i chce teraz je jakoś sprzedać.
Trafiło na mnie. Chciałbym się zachować po ludzku. Nie chcę tępić pasjonatów.
?
\\
Kupując złom chciał poprostu zarobić....
Przecież kupując i odbierając towar mógł SAM sprawdić jego jakość... ALE widać miał w oczkach tylko "$"
Nie strzelać.
Jestem przyjaznym szopem
Jestem przyjaznym szopem
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7395
- Rejestracja: 30 marca 2003, 13:01
- Tematy: 138
- Lokalizacja: Suwałki
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
- Ryba
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 928
- Rejestracja: 13 marca 2012, 17:25
- Tematy: 106
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Oddaj tę kupę łajna w cholerę i kup u kogoś, kto nie sprzedaje kitu (poczytaj forum, a będziesz wiedział kogo mam na myśli), albo:
USTAWA
z dnia 27 lipca 2002 r.
o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego.
(Dz. U. z dnia 5 września 2002 r.)
Art. 8. 1.Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.
2.Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.
3.Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione.
4.Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia.
USTAWA
z dnia 27 lipca 2002 r.
o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego.
(Dz. U. z dnia 5 września 2002 r.)
Art. 8. 1.Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.
2.Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.
3.Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione.
4.Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia.
...nie wiesz co ci powie Ryba i skąd nadpływa...
- Mechanik
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 85
- Rejestracja: 19 grudnia 2011, 12:27
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Za rewolwer zapłaciłes 100% ceny to ma być w100% dobry nie mozemy dłuzej pozwalac aby wciskano nam towar z odrzutu bo narazie to wyglada tak pierwszy sort stany, drugi niemcy reszta europa potem to co na chasiok to do Polski . broń kupiłem dwa razy nową za kazdym razem problem ,kupiłem za granicą i to taniej stan idealny
Bóg stworzył ludzi,Samuel Colt uczynił ich równymi.22lr 223. 6,5x47 6,5x55 ,308 .30Br .7,62x54r.300win mag ,300prc