kentucky czy hawken?

Moderator: Moderatorzy CP

beny
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 39
Rejestracja: 30 sierpnia 2003, 11:49
Tematy: 12
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

kentucky czy hawken?

Post autor: beny »

Witam wszystkich. Przymierzam się do kupna karabinu, wacham się po moędzy modelem Kentucky a Hawken (oczywiście ardesy ponieważ na nic innego mnie nie stać). Mam prośbę do wszystkich miejących do czynienia z tymi karadinami o jakies informację i porównanie-jeśji jest to możliwe.
Pozdrowionka. Beny
Awatar użytkownika
maab
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 881
Rejestracja: 24 lutego 2003, 23:52
Tematy: 13
Lokalizacja: VI krąg piekieł
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: maab »

To zalezy jaki jest chlop z Ciebie. Jak duzy i silny - to bierz Kentucky z dluga lufa (85 cm). Jezeli jestes jednak postury mizerniejszej, wez Hawkena z krotsza lufa (71 cm). Wprawdzie moze byc ciezszy, ale bedzie latwiejszy w wywazeniu. Z obydwu mozna zrobic piekna bron. Wprawdzie gusta nie podlegaja dyskusji, ale mnie bardziej podoba sie Kentucky, a jeszcze bardziej Pensylvania (ta ma 61 cm lufy, i jak ostatnio sprawdzalismy na ZKS, jest bardzo "ukladna") albo Shenandoah.

maab
Leszek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 133
Rejestracja: 24 maja 2003, 22:44
Tematy: 4
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Leszek »

Witam

Uwaga! Pennsylwania nie ma regulacji szczerbinki w pionie. Poza tym jest super.
Pozdr
Leszek
Patriot .45, Pennsylvania .45
beny
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 39
Rejestracja: 30 sierpnia 2003, 11:49
Tematy: 12
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

kentucky czy hawken

Post autor: beny »

Dzięki za radę. Mnie też bardziej podoba się kentucky tylko szkoda ze nie rodią jej w orginalnych wymiarach, przecierz nazywa się to long kentucky.Jesli chodzi o pensylwanie to model dixi- pedersoli. frontiera tez jest niezla ale ten próg finansowy jest dla mnie za wysoki.
Awatar użytkownika
maab
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 881
Rejestracja: 24 lutego 2003, 23:52
Tematy: 13
Lokalizacja: VI krąg piekieł
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: maab »

Dzisiaj na ZKS'ie byl chlopak z nowiutka strzelba Kentucky, dlugolufowa, skalkowa. Sprawil calej naszej gromadce duzo radosci, strzela sie z tego rewelacyjnie, prawdziwe pif-paf. Dluga lufa sprawia ze bez najmniejszych problemow "wyciaga" ponad 400 m/s. A strzlba pomimo ze Ardesa byla piekna, az sie same rece do niej rwaly, troche checi i naprawce mozna sporo upiekszyc.
Dodam ze w moim karabinie Ranger (okolo 15 cm lufy mniej) przy 4.5 g prochu doszlismy REAL'em (250 grain) tez sporo powyzej 400 m/s. Pewnie mozna by wiecej, ale po co. Pocisk minie (4g prochu) latal ~340 m/s. podaje dane z pamieci, Marek mierzyl i zapisywal, zapewne niebawem poda wyniki.

maab
hiszpan25
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 52
Rejestracja: 01 czerwca 2016, 11:40
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: kentucky czy hawken?

Post autor: hiszpan25 »

odkopię temat.... tak tak, wiem jestem archeologiem... ale miałem dokładnie taki sam dylemat. Kentucky czy Hawken z 2 klinami? nie mogłem się zdecydować więc kupiłem OBA :)
Hawken Mountain dotarł dzisiaj a Kentucky mam nadzieję odebrać przed weekendem :)
Pewnie dopiero wizyta na strzelnicy odpowie który lepszy...
PZDR!
Awatar użytkownika
kozichwost
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 592
Rejestracja: 18 listopada 2006, 23:21
Tematy: 0
Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: kentucky czy hawken?

Post autor: kozichwost »

Kolega musi być na prawdę dobrym strzelcem, aby po pierwszym strzelaniu określić która broń lepiej strzela....
Przepraszam - pan tu nie stał
Awatar użytkownika
scyzor1969
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 868
Rejestracja: 11 stycznia 2011, 11:24
Tematy: 10
Lokalizacja: Bydgoszcz/Trzemeszno
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re:

Post autor: scyzor1969 »

maab pisze:To zalezy jaki jest chlop z Ciebie. Jak duzy i silny - to bierz Kentucky z dluga lufa (85 cm).
Nie przesadzajmy... Ja nie jestem jakiś ponadwymiarowy i mam Kentucky.
Ba :!: Miałem przyjemność strzelać z Safari Express .75 załadowanego po 10 gram na lufę i jakoś dałem radę 8-) :one:
Leszek pisze:Pennsylwania nie ma regulacji szczerbinki w pionie.
Ale jeżeli ma szczerbinę mocowaną na jaskółczy ogon to zawsze można zamontować np. "bawole rogi" :wink:

BTW: Kentucky i jemu podobne jak dla mnie są ładniejsze od Hawkenów :wink:
Ostatnio zmieniony 02 listopada 2017, 08:38 przez scyzor1969, łącznie zmieniany 2 razy.
Colt Navy .36, Kentucky Rifle .45 Już nie oglądam TVP
hiszpan25
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 52
Rejestracja: 01 czerwca 2016, 11:40
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: kentucky czy hawken?

Post autor: hiszpan25 »

kozichwost pisze:Kolega musi być na prawdę dobrym strzelcem, aby po pierwszym strzelaniu określić która broń lepiej strzela....
OK bylem nieprecyzyjny - wizyta na strzelnicy odpowie ktory lepszy dla mnie :)
hiszpan25
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 52
Rejestracja: 01 czerwca 2016, 11:40
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Re:

Post autor: hiszpan25 »

scyzor1969 pisze:
maab pisze:To zalezy jaki jest chlop z Ciebie. Jak duzy i silny - to bierz Kentucky z dluga lufa (85 cm).
Nie przesadzajmy... Ja nie jestem jakiś ponadwymiarowy i mam Kentucky.
Ba :!: Miałem przyjemność strzelać z Safari Express .75 załadowanego po 10 gram na lufę i jakoś dałem radę 8-) :one:
Leszek pisze:Pennsylwania nie ma regulacji szczerbinki w pionie.
Ale jeżeli ma szczerbinę mocowaną na jaskółczy ogon to zawsze można zamontować np. "bawole rogi" :wink:

BTW: Kentucky i jemu podobne jak dla mnie są ładniejsze od Hawkenów :wink:
co do wygladu to sie zgodze... Kentucky prezentuje sie bardziej elegancko niz Hawken. Co do wielkosci niestety tez musze... Tak dluga lufa jest jednak ciezka co przy strzelaniu z wolnej reki moze jednak szybko powodowac zmeczenie i spadek celnosci. ale co tam... w zawodach stratowac nie mam zamiaru :)
Wczoraj ustalilem ze moj "nowy" Hawken jest z 1977 roku (jest wiec tylko o rok mlodszy niz ja ) i prawdopodobnie nigdy nie byl strzelany . Dzisiaj oczekuje dostawy Kentucky - ciekawe ile on ma lat? :)
kewalsPL
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2771
Rejestracja: 13 marca 2008, 19:41
Tematy: 0
Lokalizacja: Lubomia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Re:

Post autor: kewalsPL »

hiszpan25 pisze: Tak dluga lufa jest jednak ciezka co przy strzelaniu z wolnej reki moze jednak szybko powodowac zmeczenie i spadek celnosci.
Mam Kentucky z bardzo długą lufą i mam też Mountaina znacznie krótszego. Jedna lufa i druga ciąży tak samo z racji grubości materiału (lufy) :idea: ...
hiszpan25
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 52
Rejestracja: 01 czerwca 2016, 11:40
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: kentucky czy hawken?

Post autor: hiszpan25 »

od kilku dni mam w domu Hawkena Mountain i Kentucky. Kentucky mimo, ze ma lufe dluzsza o okolo 1 cal jest niemal o kilogram lzejszy. bylo to dla mnie bardzo zaskakujace. teraz tylko dotrzec na strzelnice i porownac jak to wplywa na celnosc i odczucia podczas strzelania.
Zbigniew Rybka
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 931
Rejestracja: 07 października 2011, 11:40
Tematy: 19
Lokalizacja: Radzików, Mazowsze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: kentucky czy hawken?

Post autor: Zbigniew Rybka »

Planując start w Pennsylvanii pomyśl również o Maximilianie (leżąca na 100m). Wtedy trzeba znaleźć coś bardziej uniwersalnego z kolbą w stylu bardziej wojskowym (zbliżona do osi lufy, a nie opuszczona jak w Kentucky). Hawken chyba ma więcej modeli o różnym pochyleniu kolby, może coś dobierzesz. Typowy Kentucky jest niezwykle składny w postawie stojącej, ale jak dla mnie za lekki - za mało stabilny. W moim zamiast pobojczyka drewnianego dałem mosiężny i stabilność zwiększyła się zadziwiająco (ciężar również).
W. Moore .36 Bondini/L. Renzo, C. Moore Pedersoli .46 skałka, Colt Army 1860 Pietta, Mortimer .36 Bondini/L. Renzo, Alamo Rifle Pedersoli .50 skałka, Walther CPM 1, FWB C60.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń - CP”