Bracia i siostry po lufie,
Powoli dojrzewam do zakupu karabinu skałkowego, ktory z zalozenia mialby sluzyc do strzelania tarczowego stojac 50m i lezac 100m (konkurencje MLAIC Pensylwania i Maxymilian). Pochwalcie sie prosze z czego strzelacie i z jakimi wynikami. Co byscie polecili na poczatek? Czy Jeger Target w kalibrze 54 to jedyny sluszny wybor, czy mozna zaczac nauke od czegos innego? Z gory dziekuje za cenne informacje. Tarcze rowniez mile widziane. Pozdrawiam
Tarczowy karabin skałkowy
Moderator: Moderatorzy CP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 22
- Rejestracja: 10 lutego 2017, 07:50
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 4535
- Rejestracja: 04 czerwca 2006, 16:22
- Tematy: 162
- Lokalizacja: Krakow
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Tarczowy karabin skałkowy
Ze skałkowego Jaegera od DP trochę strzelałem i dla mnie nie nadaje się on do strzelania leżąc.
Ostatnio zmieniony 05 maja 2019, 13:03 przez MaciekSz, łącznie zmieniany 1 raz.
Maciek
.62 i .69
.62 i .69
- Semen.
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 77
- Rejestracja: 22 stycznia 2010, 19:12
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Biłgoraj
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Tarczowy karabin skałkowy
Jeśli ma być na 50 i na 100 m to na pewno odpada najlepszy "tarczowiec" Swiss Match (skałkowy odpowiednik Bristlena) chyba, że strzelałbyś 100m na stojąco .
Sam strzelam z Jagera na 50 m a w ubiegłym roku, po raz pierwszy (i jak na razie jedyny) strzeliłem na MP Maxymiliana. Na 50 m strzela się z niego bardzo dobrze mimo, że budowy tarczowca to on nie ma . Przez ostatnie dwa lata (do czasu zdarcia krzesiwa) raczej nie strzelałem na zawodach mniej niż 90 pkt a mój najlepszy wynik to 96 pkt w ubiegłym roku. Teraz próbuję dogadać się z nowym krzesiwem . To strzelanie (a raczej wstrzeliwanie się ) nim na 100 m też nie sprawiało kłopotów. No ale w strzelaniu na 100 m to raczej nie jestem autorytetem . Tak na oko to ciekawie, z myślą o strzelaniu na 100, wygląda Mortimer Target. Niestety nigdy nie miałem go w rekach.
Sam strzelam z Jagera na 50 m a w ubiegłym roku, po raz pierwszy (i jak na razie jedyny) strzeliłem na MP Maxymiliana. Na 50 m strzela się z niego bardzo dobrze mimo, że budowy tarczowca to on nie ma . Przez ostatnie dwa lata (do czasu zdarcia krzesiwa) raczej nie strzelałem na zawodach mniej niż 90 pkt a mój najlepszy wynik to 96 pkt w ubiegłym roku. Teraz próbuję dogadać się z nowym krzesiwem . To strzelanie (a raczej wstrzeliwanie się ) nim na 100 m też nie sprawiało kłopotów. No ale w strzelaniu na 100 m to raczej nie jestem autorytetem . Tak na oko to ciekawie, z myślą o strzelaniu na 100, wygląda Mortimer Target. Niestety nigdy nie miałem go w rekach.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 336
- Rejestracja: 05 października 2007, 08:32
- Tematy: 2
- Lokalizacja: Chełmno
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Tarczowy karabin skałkowy
Mam jednego i drugiego/ Swissa i Mortimera/ i powiem tak - jeżeli nie sprawi Ci trudności utrzymanie na 50m Mortimera - ma długą lufę- to strzelisz świetne wyniki i na 100 i na 50m. W pozycji leżącej ma bardzo dobry skład. SM tylko do pozycji stojącej. Taki kompromis ale pozytywnie rozumiany to chyba właśnie Jager. Strzelisz nim jedno i drugie.
Stowarzyszenie Strzelców Czarnoprochowych Ziemi Chełmińskiej
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 22
- Rejestracja: 10 lutego 2017, 07:50
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Tarczowy karabin skałkowy
Panowie dzieki bardzo za podpowiedzi.
Najlepiej bedzie zebranie wszystkich wspomnianych karabinow w jednym miejscu i czasie (najwczesniej pod koniec wakacji) i przylozenie sie do nich. Przy odrobinie szczescia moze koledzy pozwola i strzelic pare razy ;-)
Pozdrawiam i zycze samych 10
Najlepiej bedzie zebranie wszystkich wspomnianych karabinow w jednym miejscu i czasie (najwczesniej pod koniec wakacji) i przylozenie sie do nich. Przy odrobinie szczescia moze koledzy pozwola i strzelic pare razy ;-)
Pozdrawiam i zycze samych 10