Szwajcarski karabinek M 1817/42

Moderator: Moderatorzy CP

Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 889
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Szwajcarski karabinek M 1817/42

Post autor: Irek M »

Kilka dni temu odkupiłem ten karabinek od kolegi z sąsiedniego forum. Oczywiście powstał w Liege o czym świadczą napisy na blasze zamka. Ma chyba niski numer - niższy niż 940. Niestety nie ma wybitej daty ale... Na spodzie lufy wybite jest oddzielnie 54 i jakby niedorobione 12 lub takie proste 19. 54 powtarza się również na korku, kurku i wewn. stronie blachy zamka. Oprócz szwajcarskiego znaku w kole i tarczy, nomogramu jakby C H nachodzących na siebie każdy element jest też sygnowany literą G z koroną nad nią. Ponoć karabinki te Szwajcaria odsprzedała konfederatom podczas wojny secesyjnej. Czy te sztuki były dodatkowo sygnowane? Pytam bo na kolbie mam odciśnięty znak CS:C...tak jak konfederacka kawaleria? Fajnie byłoby gdyby miał aż taką historię ale to chyba mało prawdopodobne(?) :wink:
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 889
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Szwajcarski karabinek M 1817/42

Post autor: Irek M »

Dziś trochę postrzelałem z tego karabinka. Kurek naciąga się bardzo ciężko ale za to ma bardzo przyjemne kliknięcia na obu pozycjach. spust to już zupełnie inna bajka - twardy jak diabli! W pozycji gdy oba łokcie są oparte trudno jest nacisnąć spust bo palec leży na spuście tak mniej więcej jak z godz. 11 na 5, a nie prostopadle do spustu. By był prostopadle trzeba by unosić lewy łokieć. W tarczę zacząłem trafiać gdy mierzyłem gdzieś tak lewa połowa pod tarcze na godz. miedzy 8 a 7. strzelałem najpierw z ponad 4,5g prochu potem nawet z 3,5.
Awatar użytkownika
Paulus601
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 286
Rejestracja: 31 stycznia 2011, 23:16
Tematy: 0
Lokalizacja: Sokołów Podlaski
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Szwajcarski karabinek M 1817/42

Post autor: Paulus601 »

Witam zamieść kilka fotek tego sprzętu bo z samego opisu nie wiele wiemy czy lufa gwintowana czy gładka jestem ciekaw jak to cudo wygląda.
Colt Army1860,Police Pony,Confederate,Dragon,Pocket.31,Remington 1858,Pistolet Kentucky,Derringer Philadelphia,karabin Hawken,Kentucky,Pennsylvania,Zouave,wiatrówka Predom-Łucznik KJ187
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 889
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Szwajcarski karabinek M 1817/42

Post autor: Irek M »

Lufa oczywiście gwintowany. Wieczorem wstawię fotki.
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 889
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Szwajcarski karabinek M 1817/42

Post autor: Irek M »

Więc: kaliber .69, gwint 4polowy. Karabinek belgijski dla armii szwajcarskiej. Na blasze zamka odczytam Liege ale nie bardzo mogę odczytać słowo nad nim.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jak pisałem, spust jest tak twardy, że w pozycji siedzącej z opartymi łokciami trudno jest nacisnąć na spust. Na klipie wystrzał wydaje się być cichy ale to tylko wina aparatu Canon, w którym mikrofon umieszczony jest z boku.
Awatar użytkownika
Paulus601
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 286
Rejestracja: 31 stycznia 2011, 23:16
Tematy: 0
Lokalizacja: Sokołów Podlaski
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Szwajcarski karabinek M 1817/42

Post autor: Paulus601 »

Sprzęt ładny jakie wymiary ma ten karabinek czy jest wielkości Hawkena czy może ciut większy o kaliber nie pytam bo wcześniej napisałeś.Co do spustu to praktycznie wszystkie wojskowe karabiny mają twarde spusty sam wiem po swoich Francuzach T bisie 1822 oraz modelu 1816 z manufaktury Royal.Dla osoby nie wprawionej może być problem podczas odciągania kurka gdy trzeba użyć sporej siły tak samo jest by nacisnąć spust.Z czasem wyrobisz palec i naciśnięcie spustu nie będzie problemem .
Colt Army1860,Police Pony,Confederate,Dragon,Pocket.31,Remington 1858,Pistolet Kentucky,Derringer Philadelphia,karabin Hawken,Kentucky,Pennsylvania,Zouave,wiatrówka Predom-Łucznik KJ187
slaw2
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 265
Rejestracja: 02 września 2018, 17:02
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Szwajcarski karabinek M 1817/42

Post autor: slaw2 »

Ustalenie co to za Karabin to może być bardzo trudne i wymagać czasu . Może go pokochać takim jaki jest i nie zastanawiać się nad tym zbytnio :one:
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 889
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Szwajcarski karabinek M 1817/42

Post autor: Irek M »

Pokochać takim jakim jest...ale ja nie zamierzam go rzucać ;laughing:
Próbowałem wklejać tu zdjęcia z fotosika.pl by nie umieszczać na innym forum ale nie udało mi się. Przeglądając fora poświęcone broni belgijskiej trafiłem na opis puncy "54" jako rok produkcji(?). Lufa do dna korka ma długość 68,5cm. Długość całkowita 106,5cm.
Odszyfrowałem w końcu napis na blasze zamka : M A L H E R B E i w drugiej linii A L I E G R. Raczej nie odczytam czy przed nazwiskiem/ firmą jest inicjał imienia. W necie znalazłem J. P Malherbe. No to mały kroczek do przodu.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń - CP”