Colt Walker - pytania dotyczące zakupu

Moderator: Moderatorzy CP

duch lasu
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 4
Rejestracja: 23 września 2017, 21:16
Tematy: 0
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

Re: Colt Walker - pytania dotyczące zakupu

Post autor: duch lasu »

Laskowik pisze:I ja też tak zrobiłem i jestem szczęśliwy

EKB się wyrabia, prochu jeszcze nie mam ale rewolwerem się codziennie bawie i wszystkim znajomym chwale

Pozdro dla Cereusa za transakcje i doradztwo no i poświęcony czas
Pewnie Twoi znajomi na widok Walkera mówią - O kur..., ale armata! Moi znajomi tak reagowali na widok tego rewolweru. Jest ciężki, jak karabin:)
Też pozdrawiam Cereusa! Porządny gość - tyle w temacie.
Laskowik
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 36
Rejestracja: 20 maja 2015, 17:15
Tematy: 8
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Colt Walker - pytania dotyczące zakupu

Post autor: Laskowik »

Jestem po pierwszym strzelaniu i doznania nieziemskie - byłem z kolęgą i po pierwszym strzale jak nam uśmiechy na twarz weszły to do końca dnia zostały!

Ogólnie dziękuje za istnienie tego forum, bo przygotowany byłem na każdą sytuację - wszystko w torbie 8fdielda. A do czynienia miałem ze wszystkim na strzelaniu - i niewypał - zdjąć kapiszon bez multitoola nie łatwo - i za dużo przybitki trzeba było kulę ścinać - i na końcu taki klops że musiałem wyjąć bęben i dwie komory przez kominki opróżnić a kule wypchnąć...

I właśnie tu pytanie - wieczorem po rozkręceniu Walkera miałem w mechanizmach 3 kapiszony :) Efekt był taki że zacięła się blokada bębna - nie chowała się przez zalegający pod nią kapiszon. Jak bym kuriem nie machał ni cholery bęben stoi w miejscu. A dwa strzały zostały w bębnie :) CO robić. Niesłusznie pewnie martwiąc się że mi zaraz jakaś komora wypali, z rewolwerem cały czas w kierunku kulochwytu, zdjąłem lufe.. Nic to nie dało no bo bęben zablokowany ( może nie potrzebnie nim machałem jak debil i blokada w końcu znalazła gniazdo i w nie wskoczyła, no ale nie do przewidzenia bo przecież naciągam kurek do kolejnego strzału i to popychacz powoduje ruch bębna). Wziąłem gumowy młotek i wybiłem delikatnie bęben z blokady, zdjąłem go z osi no i dalej już poszło - klucz do kominków i opróżnienie komór i wypchnięcie kul.

No i teraz jak sobie poradzić z czymś takim w przyszłości lepiej? Walenie młotkiem w bęben może spowodować złamanie blokady bębna - aczkolwiek po ter operacji nie zauważyłem jakiego zniczenia blokady czy gniazdzda na tą blokadę w bębnie..
Myślicie że lepiej było odkręcić kabłąk i sprężunę dwupalczastą? tylko kręcenia kupa a tu bęben nałdowany...

w każdym razie piękne strzelanie i nie moge się doczekać jak na strzelnicę wrócę :P
Miranda
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 164
Rejestracja: 07 kwietnia 2017, 12:02
Tematy: 14
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Colt Walker - pytania dotyczące zakupu

Post autor: Miranda »

Kapiszony wpadają do mechanizmów bo za mocna sprężyna główna i przy uderzeniu jego resztki wprasowują się w szczelinę na kurku i przy następnym jego odciąganiu są wyciągane i ładnie spadają w dół akurat w mechanizm.
Ewentualne metody zaradcze do zastosowania : umiejętne osłabienie sprężyny, likwidacja szczeliny na kurku, inna technika strzelania z Colta ( przechylenie boczne przy naciąganiu kurka )
I nie pakować smaru stałego do mechanizmów bo jak coś już wpadnie do nich to jest zdecydowanie mniejsza szansa że się przylepi ( ewentualne resztki mają spaść na sam dół gdzie nic nie będą blokować )
Proponuję zrobić takie doświadczenie strzelając jeden bęben :
- po każdym strzale pooowoli odciągać kurek i obserwować co się dzieje z resztkami kapiszona itd.
ptaku_1
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 223
Rejestracja: 22 kwietnia 2005, 15:05
Tematy: 16
Lokalizacja: Jablonna
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Colt Walker - pytania dotyczące zakupu

Post autor: ptaku_1 »

Najlepsza metoda to tak oddajesz strzał, ręką w dół i przy odciąganiu kurka trochę nw bok przechylić broń dopiero po naciągnięciu broń wraca do poziomu. Polecam tez przetestować różne kapiszony a przynajmniej te ogólnodostępne: RWS, S&B, Remington.
Paweł
Strzelam dla radochy, najlepiej do puszek :)
Laskowik
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 36
Rejestracja: 20 maja 2015, 17:15
Tematy: 8
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Colt Walker - pytania dotyczące zakupu

Post autor: Laskowik »

Hehe dziekuje ale znam techniki strzelania z Colta - chłonę wiedzę z tego forum od roku
Kurek też bedzię wygładzany jutro wraz ze szczeliną na pin bezpieczeństwa

Mi chodzi tylko o możliwość zwolnienia zaciętej blokady żeby zciągnąć bęben, który jest naładowany podczas strzelania - niekoniecznie rozkręcając całą broń :P
Ostatnio zmieniony 10 lipca 2018, 15:48 przez Laskowik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Paulus601
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 286
Rejestracja: 31 stycznia 2011, 23:16
Tematy: 0
Lokalizacja: Sokołów Podlaski
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Colt Walker - pytania dotyczące zakupu

Post autor: Paulus601 »

Laskowik a nie prościej odkręcić mosiężny kabłąk spustu i poluzować sprężynę dwu palczastą by zwolnić blokadę bębna.Wtedy bez problemu wyciągniesz zablokowany bębenek.
Colt Army1860,Police Pony,Confederate,Dragon,Pocket.31,Remington 1858,Pistolet Kentucky,Derringer Philadelphia,karabin Hawken,Kentucky,Pennsylvania,Zouave,wiatrówka Predom-Łucznik KJ187
Laskowik
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 36
Rejestracja: 20 maja 2015, 17:15
Tematy: 8
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Colt Walker - pytania dotyczące zakupu

Post autor: Laskowik »

No było by prościej tylko u mnie kabłąk jest połączony z główną sprężyną więc muszę rozkręcić cały rewolwer. Ale że dochodzę już do wprawy więc idzie szybko :P
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń - CP”