Spotkałem się w "literaturze" z sypaniem prochu do lufy broni odprzodowej z zatkanym otworem zapałowym. Nawet widziałem filmik jak do karabinu była na łańcuszku uwieszona taka zatyczka - drut.
O co tu chodzi i czemu to służy ?
Zatykanie otworu zapałowego (?)
Moderator: Moderatorzy CP
- Railman
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 361
- Rejestracja: 05 grudnia 2010, 12:13
- Tematy: 65
- Lokalizacja: Wrocław/Kiełczów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Szaddam
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 160
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, 17:23
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Będzin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Zatykanie otworu zapałowego (?)
Jak mniemam, chodzi o to, by:
1. Proch wsypywany do lufy nie wysypywał się przez rzeczony otwór.
2. Na podsypkę stosuję się (często) drobniejszy proch, niż ten użyty pod kulę. Drobniejszy proch szybciej się zapala i płonie z większą energią.
1. Proch wsypywany do lufy nie wysypywał się przez rzeczony otwór.
2. Na podsypkę stosuję się (często) drobniejszy proch, niż ten użyty pod kulę. Drobniejszy proch szybciej się zapala i płonie z większą energią.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 889
- Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
- Tematy: 71
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Zatykanie otworu zapałowego (?)
Kolego - tyle razy była już mowa o tym...Spróbuj, a sam wyczujesz różnicę Iskra z podsypki ma wpaść do kanału zapałowego i inicjować ładunek. Gdy kanał zapałowy jest wypełniony prochem to wystąpi duża zwłoka od zapalenia podsypki do zapalenia ładunku. Ale stosując jedną i drugą metodę jakoś nie obserwowałem zbyt dużych różnic. A co jeśli nie ma kanału zapałowego - znaczy nie przebiega on przez otwór w korku tylko bezpośrednio przez otwór zapałowy? Wtedy zatykanie chyba zupełnie nie ma sensu (?)
- Railman
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 361
- Rejestracja: 05 grudnia 2010, 12:13
- Tematy: 65
- Lokalizacja: Wrocław/Kiełczów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Zatykanie otworu zapałowego (?)
Mówi się że swego czasu Prusacy wygrali wojnę z Austrią zwiększająć szybkostrzelność swoich karabinów poprzez takie uformowanie otworu zapałowego-zamka, tak aby podczas sypania prochu do lufy od trazu sypał się na panewkę.Szaddam pisze:Jak mniemam, chodzi o to, by:
1. Proch wsypywany do lufy nie wysypywał się przez rzeczony otwór.
Takie OT
Doczytałem że taka zatyczka służy jako zabezpieczenie przed przypadkowym strzałem (?)
Ostatnio zmieniony 17 lutego 2018, 10:10 przez Railman, łącznie zmieniany 1 raz.
- marekp
- Moderator
- Reactions:
- Posty: 7302
- Rejestracja: 06 stycznia 2003, 20:13
- Tematy: 294
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Moderatorzy CP
Re: Zatykanie otworu zapałowego (?)
Co innego na wojnie jak sie laduje muszkiet. Kiedys zolnierz bral ladunek odrywal kawalek papieru sypal nieco na panewke, zamyka i reszte sypal do lufy i na koniec wkladal kule z reszta papieru. Taka byla kolejnosc ladowania. Jak uksztaltowano otwor tak zeby proch sie sypal to wystarczylo zamknac panewke i juz. Oczywiscie szybciej mozna bylo strzelic.
Dzisiaj strzelamy sportowo i szybkosc nie jest tak wazna. Zwykle 30 min na 13 strzalow. Ale poniewaz jest istotne czy 10 czy 9 sie trafi to nie jest wskazane zeby proch sie wysypywal (bo nie wiadomo ile go zostalo). A tak naprawde to sie zatyka ze wzgledow bezpieczenstwa. Jest wymog regulaminowy ze otwor ma byc zatkany i to czyms co nie daje iskry. Przy okazji jest inaczej uksztaltowany kanal. Wiedomo ile prochu jest wsypane. Jesli kolego nie widziales roznicy w szybkosci zaplonu to znaczy ze strzelasz tylko dobrze. Nie widac tej roznicy (nie zawsze) ale czesto widac na tarczy szczegolnie przy gladkiej lufie. Zatem nalezy stosowac zatyczke co najmniej z 3 powodow.
MarekP
Dzisiaj strzelamy sportowo i szybkosc nie jest tak wazna. Zwykle 30 min na 13 strzalow. Ale poniewaz jest istotne czy 10 czy 9 sie trafi to nie jest wskazane zeby proch sie wysypywal (bo nie wiadomo ile go zostalo). A tak naprawde to sie zatyka ze wzgledow bezpieczenstwa. Jest wymog regulaminowy ze otwor ma byc zatkany i to czyms co nie daje iskry. Przy okazji jest inaczej uksztaltowany kanal. Wiedomo ile prochu jest wsypane. Jesli kolego nie widziales roznicy w szybkosci zaplonu to znaczy ze strzelasz tylko dobrze. Nie widac tej roznicy (nie zawsze) ale czesto widac na tarczy szczegolnie przy gladkiej lufie. Zatem nalezy stosowac zatyczke co najmniej z 3 powodow.
MarekP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 889
- Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
- Tematy: 71
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Zatykanie otworu zapałowego (?)
Miałem na myśli to, że czy zatykałem czy nie to opóźnienie i tak było duże moim zdaniem.