Proszę o opinię dla Rogers & Spencer Euroarms rok 1981

[Jackie6]

Kupiłem na Alleg... na podstawie zdjęć. Wyszło dobrze. Po bębnie na Twoich zdjęciach widać, że był mało używany. Najważniejsze jest wnętrze lufy, w jakim stanie jest gwint.
Czy na boku lufy masz znaczek N stworzony z trójkątów? To by wskazywało, że lufa jest z wytwórni Lothar Walter.
Ważne żeby spust chodził lekko. Żeby odpalał pod naciskiem 1,5 - 1,2 kg. Żeby kurek nie zbijał kominków, po spuszczeniu nie powinien dotykać kominka - powinien mieć minimalny odstęp.

[Remix]

Dziękuje wszystkim za uwagi i opinie, rewolwer jest spasowany i rewelacyjny.

Ku przestrodze innych użytkowników R&S - należny zwrócić szczególną uwagę na pozycję 'śrubki' blokującej wyjęcie pobojczyka. W sobotę zdarzyła mi się związana z tym historia - ładując na stanowisku strzeleckim rewolwer Rogers&Spencer (Euroarms of America) dociskałem pobojczykiem już wcześniej przygotowane 'patrony' - ale chyba zapomniałem o ustawieniu zabezpieczenia osi (nie sprawdziłem pozycję śrubki blokującej) i skrzywiłem pobojczyk podczas "dobijania" ładunku. Generalnie części zamiennych do tych rewolwerów nie można już chyba nigdzie dostać, i część pobojczyka - dokładnie to 'Cylinder Pin' znalazłem u Henry Krank (UK) - ale na moje pytanie o koszt dostawy - odpowiedział że JUŻ NIE PRODUKUJĄ - więc nie wiadomo czy inne części w jego ofercie są aktualne. Naprawił mi to znajomy, pasjonat broni i mechanik.

Mam dwa pytania w związku z pobojczykiem R&S:
- Jaki pobojczyk pasuje do Rogers&Spencer Euroarms ?
- Czy koniecznie musi być to Rogers&Spencer Euroarms, czy może jakieś 'zamienniki' ?

[Supermenkayt]

A czy ktoś miał może porównanie z niemieckim Rogersem???Warto dołożyć do niego czy podobnie jak zwykły???