Poczatek przygody z CP

Moderator: Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
adriano
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 318
Rejestracja: 02 lutego 2014, 11:09
Tematy: 0
Lokalizacja: Polska, Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: adriano »

dkstrzelec pisze:Więc jaki będzie dobry karabinek metrowej długości ? Hawken 150c Investarm? Gibbs to dla mnie jak wędka na ryby i cena nie dla mnie.
kup jakiegokolwiek hawkena może być od investarmu. Jak nie chcesz dużo wydawać a chcesz .45 z szybkim gwintem i nie za długą lufą to możesz kupić challangera ardesy, nie będzie to bóg wie co ale można celnie strzelać zresztą zanim go opanujesz to i tak trochę się zejdzie. A czemu upierasz się przy krótkiej lufie?
Gibbs .40, 1777 Corrigé An IX .69, Hatfield (frontier) .45 skałka, Remington nma .44, Kentucky .54
Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: Marek- »

Najpierw wypada zdać sobie sprawę z faktu ze to broń która nie będzie bronią współczesną, jej historyczną konstrukcję i ograniczenia które z sobą niesie trzeba polubić, a długa lufa jest w tym wszystkim plusem, szczególnie przy dalekim dystansie, no bo w końcu to nie broń taktyczna.
Investarm jest dobry na 50m, dalej będzie słabo, na 100m w tarcze trafisz jednak wyniki będą słabe.

No i warto sobie zdać sprawę że koledzy tutaj piszący o słabościach danej broni nie piszą tego bez podstaw, czy żeby komuś dokuczyć, jak coś jest do bani to jest, zanim sam dojdziesz do podobnych wniosków minie z rok, szkoda czasu i kasy, nawet kilometry robione na strzelnicę kosztują, jak ktoś za darmo oddaje swoje doświadczenie to warto z niego skorzystać.
Awatar użytkownika
dkstrzelec
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 44
Rejestracja: 19 marca 2013, 11:54
Tematy: 16
Lokalizacja: Cibórz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: dkstrzelec »

i mnie wystarcza do destrukcji ,nie jestem strzelcem tarczowym nawet z wiatrówki nie strzelałem tarczowo aczkolwiek bywało,że strzelałem w pudełko od zapałek na 50m ,mam pytanie strzelał ktoś z pistoletu Ardesa Patriot na 50m? Czy taki dystans dla broni tak krótkiej jest nierealny ? Interesuje mnie jeszcze taki rewolwer na początek dość mały kaliber, niskie koszty eksploatacji http://www.saguaro-arms.com/pl/-rewolwe ... spb36.html widziałem jak jeden typ go tak przerobił
Ostatnio zmieniony 21 września 2016, 19:41 przez dkstrzelec, łącznie zmieniany 3 razy.
Hatsan Bullboss 5,5mm Kandar Gold 6-24x50 AOME, Crosman 1322 DOE 6x32 AO IR, Pietta Remington New Model Army Sheriff 1858 . 44, HW 97 4,5 mm BLACK
Awatar użytkownika
adriano
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 318
Rejestracja: 02 lutego 2014, 11:09
Tematy: 0
Lokalizacja: Polska, Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: adriano »

z pistoletu na 50 metrów można strzelać bardzo celnie na 50 metrów bez większych problemów. Mam kentucky .54 i rzadko kiedy strzelam mniej niż 70 pkt z jednej ręki a nie jest to jakiś wybitnie tarczowy pistolet. Są osoby które regularnie strzelają powyżej 80. Dla mnie ten patriot to lipa głównie dlatego że mi się nie podoba i chwyt mi nie leży. Ale to już idywidualna sprawa dla każdego. Poza tym za niewiele większe pieniądze możesz kupić kentucky pedersoli albo nawet parker of london ardesy.
Gibbs .40, 1777 Corrigé An IX .69, Hatfield (frontier) .45 skałka, Remington nma .44, Kentucky .54
kaliber .44
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 802
Rejestracja: 24 grudnia 2008, 22:17
Tematy: 0
Lokalizacja: Toruń
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: kaliber .44 »

Marek- pisze:Najpierw wypada zdać sobie sprawę z faktu ze to broń która nie będzie bronią współczesną, jej historyczną konstrukcję i ograniczenia które z sobą niesie trzeba polubić, a długa lufa jest w tym wszystkim plusem, szczególnie przy dalekim dystansie, no bo w końcu to nie broń taktyczna.
Amen. Słowa, z którymi nie można się nie zgodzić, tym bardziej, że to słowa reprezentanta ścisłej czołówki strzelców CP.

Łupnąłem parę razy z adresowego deerhuntera mojego brata (pukał z niego rzadko i rekreacyjnie) i stwierdziłem subiektywnie, że karabinek jest składny, ale to wszystko. Ot, pukanie dla pukania. Na 50 m celność porównywalna z dobrej klasy procą. Brat doszedł po kilku solidnych wnerwach jak częściej postrzelał (popukał) do podobnych wniosków i teraz ma Hawkena od D.Pedersoli. Kupił bardzo okazyjnie za bodaj 1400 pln, bo sprzedający mocno w potrzebie był i teraz ma zupełnie inną jakość w łapie. Wiele negatywnych składowych decydujących o celności jest wyeliminowanych już na poziomie produkcji, jak dokładność wykonania, jakość materiałów, praca mechanizmów, wyważenie i ogólna "ogłada" tego karabinu. To inna liga. Deerhunter to taka trochę analogia z poślednią chinką w wiatrówkach. Na 100 strzelców trzech zarazi strzelectwem, a 97 się wk...wi. Jak to mawiają: Jeden lubi matkę, inny lubi córkę :wink: Jak ktoś się zarazi strzelectwem CP przez deerhuntera, to dobrze. Jak nie, to źle :one:
666... 6 komór, 6 kul, 6 strzałów...
ben_sage
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 981
Rejestracja: 17 lutego 2010, 20:36
Tematy: 18
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: ben_sage »

Oczywiście że tak ale do póki nie będzie to przesadzone w drugą stronę, niekiedy sprzęt schodzi znacznie poniżej normy tej historycznej i dlatego większość obeznanych w temacie sięga daleko wstecz jeśli chodzi produkcję repliki zwłaszcza jeśli chodzi o rewolwery bo karabiny tanie to jeszcze mimo wykonania potrafią coś tam ustrzelić jak się trafi i do tego trudniej się przyczepić niż do samej pracy działania sprzętu. Święte słowa.
Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: Marek- »

Jeśli to całe założenia zakupu : destrukcja i trafienie w tarcze na 50 m, to kupuj patriota, nic lepszego stać się w tym przypadku nie może.
Szkoda czasu, kupuj.
Awatar użytkownika
Willie357
R.I.P
R.I.P
Reactions:
Posty: 2774
Rejestracja: 10 grudnia 2006, 16:15
Tematy: 0
Lokalizacja: Śląsk
Grupa: RIP

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: Willie357 »

Reasumując, można marzyć o wydymaniu najbrzydszej i najgłupszej panienki w szkole.Można to zrealizować.Można z tego czerpać przyjemność.
Pozostaje pytanie o sens.Ale to juz kwestia indywidualnego wyboru.

.
CZARNE I NITRO,>30, moturki , G 4x4 Bundeswehr , za młodu kobietki.
TAK dla eutanazji kretynów
Awatar użytkownika
Matrix33
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 731
Rejestracja: 29 listopada 2009, 22:15
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: Matrix33 »

Willie357 pisze:Reasumując, można marzyć o wydymaniu najbrzydszej i najgłupszej panienki w szkole.Można to zrealizować.Można z tego czerpać przyjemność.
Pozostaje pytanie o sens.Ale to juz kwestia indywidualnego wyboru.

.
Wiem, że się powtarzam, ale podobają mi się Twoje alegorie.
Awatar użytkownika
matlak
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 656
Rejestracja: 09 listopada 2009, 18:40
Tematy: 0
Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: matlak »

Można też całe życie wybrzydzać i nie dymać w ogóle.
"Smaller calibers are going to be better, because the smaller the cartridge, the more we can carry. Being able to carry a large quantity of ammunition will be invaluable during the Zombie Apocalypse." :wink:
Awatar użytkownika
mildot
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1398
Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
Tematy: 44
Lokalizacja: Bemowo
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: mildot »

Jak napisałem wcześniej w którymś z postów prędzej czy później chcę nabyć jakiś sztucer typowo tarczowy. Z tych które znam to Santfl, Duvosin i Bristlen. Patrzę w ich kierunku z tego względu, że mają dość mocno wygięte ku dołowi osady co mi zwykle pasuje.
Napiszcie który z nich jest najbardziej wart uwagi i jaki inne powinienem wziąć pod uwagę?

EDIT: Chodzi o strzelanie na stojąco do tarczy na 50m. Nie o zawody long-range.
Ostatnio zmieniony 22 września 2016, 10:49 przez mildot, łącznie zmieniany 1 raz.
Strzelam... bo lubię. ;)
Awatar użytkownika
Willie357
R.I.P
R.I.P
Reactions:
Posty: 2774
Rejestracja: 10 grudnia 2006, 16:15
Tematy: 0
Lokalizacja: Śląsk
Grupa: RIP

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: Willie357 »

A to juz musisz wziac do łapek, i sie złożyć.To juz kwestia Twojej budowy anatomicznej i osobistych preferencji.Gapienie sie na fotki niewiele pomoże.No i trzeba poważnie porozmawiać z portfelem lub karta kredytowa.
CZARNE I NITRO,>30, moturki , G 4x4 Bundeswehr , za młodu kobietki.
TAK dla eutanazji kretynów
Awatar użytkownika
sas88
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5757
Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
Tematy: 58
Lokalizacja: środek Polski
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: sas88 »

Wczoraj na E-gun poszedł Bristlen za niecałe 3000 zł (w przeliczeniu).
Więc jak ktoś nie ma parcia na funkiel-nówkę, to tragedii w portfelu nie ma.
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
Awatar użytkownika
Willie357
R.I.P
R.I.P
Reactions:
Posty: 2774
Rejestracja: 10 grudnia 2006, 16:15
Tematy: 0
Lokalizacja: Śląsk
Grupa: RIP

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: Willie357 »

Tak,Pawle my wiemy,ze 3kpln za Bristlena, to prawie za darmo,ale jak znam życie to zaraz podniesie się szum,że to kupa kasy.
CZARNE I NITRO,>30, moturki , G 4x4 Bundeswehr , za młodu kobietki.
TAK dla eutanazji kretynów
Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Poczatek przygody z CP

Post autor: Marek- »

I za duży ten Brystlen przez co dużo oleju idzie do lufy, co wcale nie jest tanie.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń - CP”