Mały sprawdzian trzech luf Walthera

Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi

Gruby
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 877
Rejestracja: 19 grudnia 2005, 22:40
Tematy: 59
Lokalizacja: Tarnów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Mały sprawdzian trzech luf Walthera

Post autor: Gruby »

To tylko taki mały sprawdzian trzech luf Walthera, których od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem, lufy matchowej, lufy od Dominatora i nowej lufy od Huntera.
Oto bohaterowie testu:

Obrazek

Karabinek Walther Hunter z prędkością wyregulowaną na 239-240m/s przy śrucie JSB Exact 4,50. Odległość do tarczy niestety tylko 20m, temperatura koło 0 st.C, minimalny wietrzyk. Pozycja siedząca, osada karabinka oparta na bloczku gąbki, rękami trzymałem karabinek za chwyt i koniec kolby. Strzelałem po pięć strzałów przy czym pierwszy robił dziurkę w którą następnie celowałem. Śrut 4,50 i 4,52 nie sortowany. Wszystkie lufy gwintowane i czokowane.

Lufa matchowa:
Założyłem lufę matchową z dorobioną z rurki karbonowej osłoną. długość lufy 42,5cm, długość osłony 49cm.
Pomiar prędkości wylotowej śrutu wykazał spadek prędkości na lufie matchowej aż o 10m/s do 229m/s. Trzeba jednak przyznać , że prędkość była niesamowicie stabilna. Zmieniała się tylko wartość po przecinku, tak +-0,3m/s.
Oddałem kilkanaście strzałów do tarczy śrutem Exact 4,50 niesortowanym. Rewelacji jakiejś nie było, ale uzyskany wynik był w miarę poprawny.
Po podkręceniu prędkości do 240m/s(śrubę regulacji napięcia sprężyny zbijaka trzeba było przekręcić o pełny obrót) wielkość przestrzeliny wyraźnie się powiększyła. Zastosowanie śrutu 4,52 nieco poprawiło sytuację.
W związku z tym, że dźwięk strzału był bardzo głośny i przypominał wbijanie dużego gwoździa w plastikowe pudełko, postanowiłem sprawdzić jak ta lufa brzmi bez osłony. Okazało się że brzmi lepiej tzn. normalnie jak strzał i nieco ciszej, ale co się zaczęło dziać na tarczy! Karabinek zaczął siać w pionie i to dość solidnie, uchwycenie lewą ręką za łoże pod lufą nie poprawiło sytuacji. Ponowne założenie osłony przywróciło sytuację do normy.
Wrażenia ze strzelania do figurek negatywne, ze względu na zmianę wyważenia karabinka. Nawet założenie obciążników na osłonę nie przeważyło karabinka zdecydowanie na lufę, do czego jestem przyzwyczajony.

Lufa Dominatora
Po przełożeniu lufy od Dominatora w miejsce matchowej pomiar prędkości wylotowej śrutu wykazał wzrost prędkości aż do 251m/s z wahaniami +-1,0 m/s, a więc już nieco więcej niż na lufie matchowej. Po wykręceniu śruby zbijaka o ¾ obrotu osiągnąłem prędkość ok. 240m/s (239,5-240,1). Już przy przystrzeliwaniu lunety stwierdziłem, że ta lufa to zupełnie inna bajka. Wyniki widać na załączonej tarczy. Z lufy zdjęta była pierwsza część osłony Dominatorowej, ten aluminiowy bloczek. Lufa była swobodna, bez podparcia w ósemce.
Wrażenia ze strzelania do figurek, super. Założyłem jeszcze obciążniki, no lepiej być nie mogło. Śrut uderzał tam gdzie przymierzyłem. Nawet miałem takie wrażenie, że już w momencie naciśnięcia spustu wiem gdzie uderzy śrut. Nie wiem, czy nie założę tej lufy na stałe, jak znajdę jakiś efektowny materiał na osłonę tej części lufy, która osłaniana jest tym bloczkiem aluminiowym.

Lufa Huntera
Po założenia lufy Huntera w miejsce Dominatorowej prędkość wylotowa śrutu wzrosła do 247 +-0,3 m/s. Trzeba było wykręcić wkręt regulacyjny o ¼ obrotu, żeby uzyskać z powrotem 240m/s. Przy okazji okazało się, że powtarzalność nastawów regulacyjnych napięcia sprężyny zbijaka w moim karabinku jest stu procentowa. Wkręt wrócił do swojego wyjściowego położenia, prędkość też. Wyniki widać na tarczy. Na oko wygląda identycznie jak w Dominatorze, ale dokładne pomiary wykazały, że lufa Ddominatora jest minimalnie celniejsza. Zsumowanie wysokości i szerokości przestrzelin lufy Dominatora dało wynik 30 mm, a lufy Huntera 32 mm.
Wrażenia ze strzelania do figurek. Niby dobrze, ale z lufą od Dominatora strzelało mi się jakby pewniej.

Tarcze ze strzelania:

Obrazek

Wnioski:
1. Nie warto przerabiać Waltherowskich matchówek na 16J, chyba że wymieni się także lufę. Dobra osłona lufy z mikrotłumikiem, to tylko substytut odpowiedniej do 16J lufy.
2. W FT nie warto wymieniać lufy w Dominatorze na lufę Hunterową, chyba że komuś chodzi o większą ilość strzałów z jednego kartusza. Test wyraźnie wykazał zależność wydajności energetycznej od długości lufy i tu Hunter jest nie do pobicia, ale jeśli chodzi o celność, to już niekoniecznie.
3. W HFT półmilimetrowe różnice w wielkości przestrzelin na 20m, (co na 40m da dokładnie 1 mm) między lufą Huntera i Doninatora są całkowicie bez znaczenia, więc czy ktoś ma Dominatora, czy Huntera, to znaczy że w obu przypadka ma powód do radości.
Nie pomoże strzelba Kruppa, kiedy strzelec du**.
Stefankos69
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 50
Rejestracja: 23 września 2007, 01:01
Tematy: 1
Lokalizacja: warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Stefankos69 »

Mógłbyś jeszcze podać długości luf Domiego i Huntera.
Gruby
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 877
Rejestracja: 19 grudnia 2005, 22:40
Tematy: 59
Lokalizacja: Tarnów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Gruby »

Dominator: sama lufa bez wystającej, przedniej osłony 49,5 cm, z osłoną 59,8 cm
Hunter: 56,5 cm
Nie pomoże strzelba Kruppa, kiedy strzelec du**.
Awatar użytkownika
NEO
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2772
Rejestracja: 21 grudnia 2008, 16:10
Tematy: 0
Lokalizacja: Szczecin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: NEO »

Witaj ;)

Taka moja uwaga, że z Walthera strzelać to trzeba umieć niestety aby robić skupienia. Wiem to na podstawie własnych doświadczeń. Miałem do tej pory LG210, LGM-2, a teraz posiadam LG300 Alutec. Wszystkie z oryginalnymi lufami matchowymi 42cm. Sprawdź sobie wyniki z pucharu PFTA jakie uzyskałem strzelając caly sezon z LG210.

Od października posiadam LG300 Alutec przerobionego z 7J na 16J. Posiada on oryginalną lufę matchowa 42cm w osłonie carbonowej. Nie posiada tłumika, tylko wytoczony mosiężny korek.

Obrazek

Oto skupienie wystrzelane na 41m nieco ponad tydzien temu (temp ok +5 stopni, boczny wiatr ok 4 m/s, prędkość 238 m/s, seria 5 strzałów z JSB Exact 4,52).

Obrazek

Skupienie wystrzelane w tym miejscu (tunel kończy się na 33 metrze, potem wiatr sobie hula aż do 60 metra, Exact 4,52).

Obrazek

Konkluzja Twoich testów jest jedna: Masz uszkodzoną koronę lufy... U mnie na 25m (tam mama zero) po 2-3 strzałach śrut przelatuje bezgłośnie przez płytę pilśniową (3mm grubości) tworząc otwór niewiele większy od kalibru śrutu (4,5mm)
"A ja tam nie zrezygnuję, za 45 zł czy ile tam składka wynosi to kupię jeden bilet na jakiś kabaret, a tu mam prenumeratę roczną." - NEO
Gruby
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 877
Rejestracja: 19 grudnia 2005, 22:40
Tematy: 59
Lokalizacja: Tarnów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Gruby »

Młody, wszyscy co jeżdżą na zawody, wiedzą że strzelać umiesz, ale to jeszcze nie powód żebyś zadzierał nosa, bo przed Tobą byli lepsi i po Tobie też będą lepsi. Każdy ma swój czas, jak się zestarzejesz, to to zauważysz.
Jeśli chodzi o te lufy, to wygląda na to, że dużo więcej elementów niż nam się wydaje, ma wpływ na zachowanie się karabinka i jego celność. Zobacz na post Młynka, przecież z palca sobie nie wyssał tych tabelek z prędkościami, z których wynika, zupełnie coś przeciwnego, niż wyszło w przypadku moich luf, gdzie ewidentna była zależność wzrostu prędkości wylotowej śrutu, przy wzroście długości lufy, a u niego nie.
Nie pomoże strzelba Kruppa, kiedy strzelec du**.
Awatar użytkownika
aksel
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1278
Rejestracja: 10 stycznia 2008, 13:13
Tematy: 42
Lokalizacja: Zawisza Bydgoszcz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: aksel »

Jak już pisalem poprzednio,przy okazji testów Młynka u mnie także prędkość wzrastała przy dłuższych lufach.
Do wniosków Grubego dodam że lufa Hunterowska świetnie spisywała się w strzelaniu na 100 metrów,ale w FT jednak najlepiej Dominatorowa.
Skupienia uzyskiwane z karabinka z Lufą matchową (42,5cm) z dobrze zestrojonego (głównie ze strzelcem) karabinka na odległościach HFT powinny być jednak lepsze niż to co pokazał Gruby.
Kiedyś mocno eksperymentowałem ze śrutem(różne kalibry JSB Exact) w przerobionym LGM-2 i okazywało się że jeden śrut dobrze latał na 20 a gorzej na 50 a inny wręcz odwrotnie! To dopiero robiło mętlik w głowie.
Jednak jak mawiają politycy ,teza że nie warto przerabiać matchówek na 16 J to teza nieuprawniona....
Jutro przetestuję LG-210 16 J z lufą match na 50 metrów na otwartej strzelnicy.
Test na 20 metrów jest mało miarodajny.
Guns and .....roses
Awatar użytkownika
witboj
R.I.P
R.I.P
Reactions:
Posty: 6036
Rejestracja: 02 sierpnia 2007, 22:12
Tematy: 158
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: witboj »

U nas w grupie pierwszy Walthera przerobił Tomek i też nie dał rady z lufą matchową. U niego skończyło się na dokupieniu surówki LW.

Podobnie opowidał mi Jka o Steyr 100 Match - na oryginalnej lufie strzela w punkt tylko na niskich energiach - przy 16J sieje .
Ale ja podchodzę do tego inaczej. Każda lufa jest inna (tzn. każdy egzemplarz). Nie ważne czy ona jest matchowa czy nie - tylko testy pokazują, czy się nadaje do naszych celów czy nie.
Awatar użytkownika
witboj
R.I.P
R.I.P
Reactions:
Posty: 6036
Rejestracja: 02 sierpnia 2007, 22:12
Tematy: 158
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: witboj »

aksel pisze:Kiedyś mocno eksperymentowałem ze śrutem(różne kalibry JSB Exact) w przerobionym LGM-2 i okazywało się że jeden śrut dobrze latał na 20 a gorzej na 50 a inny wręcz odwrotnie! To dopiero robiło mętlik w głowie.
Mam identyczne spostrzeżenia ale jest tendencja, przynajmniej dla Exacta - bliskie odległości to domena lekkich śrutów a dalekie ciężkich. Na 25 m nic nie podskoczy Expressowi (no może RS ale jakoś nie próbowałem) natomiast na 100 m Heavy bije Expressa kolosalnie. A tak w ogóle to na 100 m rządzi Barracuda Match!

Ale jest też śrut, który przeczy tej teorii - Crosman Domed - bo to śrut lekki, o wadze jak Express. Na 25 m lepszy Express a na 41 Crosman...
Awatar użytkownika
Zapp
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1032
Rejestracja: 19 marca 2007, 17:21
Tematy: 13
Lokalizacja: ze wsi (OPO)
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Zapp »

@Krzysiek:

1) Czy smarowałeś śrut do testu? Pytam, bo lufa Dominatora była używana ze smarowanym ( i to dość mocno 8-) ), więc o ile jej nie czyściłeś to może mieć to wpływ - pewnie trochę tego w niej pozostało.
2) Wiem, że masz inne doświadczenia, ale u mnie lufa Huntera musi mieć nałożoną swoją końcówkę - inaczej skupienie jest gorsze. Być może na + wyniku Dominatorowej ma wpływ także ta szczelinowata osłona - w porównaniu do "gołej" Huntera.

A poza tym, cieszę się że jesteś zadowolony :-D

PS. Dla mnie takie testy pokazują jedno - konkretna lufa w konkretnych warunkach (partia śrutu, smarowanie, parametry np. regulatora, osłona, ..., pogoda / wiatr, ..., strzelec i jego dyspozycja, ...) zachowuje się tak, a nie inaczej. Nie odważyłbym się wyciągać z tego ogólnych prawd. 8-)
Różne alu-sprzęty :)
RobFra
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2231
Rejestracja: 02 lipca 2007, 14:28
Tematy: 20
Lokalizacja: Białystok
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: RobFra »

Wielki szacun dla Grubego za obszerny test.

Ale to co napisał Zapp wyszło to co wyszło w tych konkretnych warunkach.

Dla pełnej metodologii i warunków zerowych oraz porównania:
1 - nie wiemy jaki jest skok gwintu luf (pewnie to jest na forum, ale ...)
2 - może być minimalna rozbieżność w kalibrach luf (tysięczne mm) więc mogą lubić inny śrut (różnice w skupieniu tym samym śrutem)
3 - może każda ma inaczej obrobiony port ładowania = inne warunki startowe (tysięczne mm) więc może w każdej inaczej startuje śrut (inne Vo)
4 - może lufy powinny być wyczyszczone przed testem
oraz warunki pozostałe
5 - regulator jest ustawiony pod konkretną lufę (niby cały system), ale nie wiemy czy jest ustawiony optymalnie (mogą powstać turbisie przy wylocie śrutu na innej lufie) tak było z pewnym LG100 match, ale teraz jest bdb. Tutaj wyszło, że najwięcej strzałów jest na lufie Dominatora (czy to tylko zaleta długości)
6 - dobrze dobrana osłona lufy też pełni rolę separatora (są mniejsze j.w.)
7 - a jak by wyszedł test gdyby:
a - zmienić kolejność luf (rozgrzewka, wprawienie, zmęczenie)
b - ustawić regulator pod lufę match czy dominatorową
c - strzelać bez osłon
d - strzelać z benchrestu
9 - wrażenia subiektywne (wyważenie, strzelanie do figurek - to też działa na strzelającego)

Jak widać zmiennych jest dużo, ale może się okazać, że wynik wyjdzie taki sam, a może nie.

U Młynka mogło wyjść inaczej bo inaczej ustawiony regulator i punkty 1-4.
Miałem już wszystkie wiatrówki
A w stodole Mitsubishi D1450 - malytraktor.pl
Awatar użytkownika
aksel
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1278
Rejestracja: 10 stycznia 2008, 13:13
Tematy: 42
Lokalizacja: Zawisza Bydgoszcz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: aksel »

witboj pisze:Każda lufa jest inna (tzn. każdy egzemplarz). Nie ważne czy ona jest matchowa czy nie - tylko testy pokazują, czy się nadaje do naszych celów czy nie.
Z tym jestem skłonny zgodzić się w 100 %.
Przerobiłem kilka różnych LGM-2 i LG-210 ,oraz miałem w obróbce systemy LG-300 (pomatchowe) i różnie było z tym skupieniem.
Sądzę że oprócz przebiegu lufy (trafiają się poklubowe z historią pewnie kilkuset tysięcy strzałów jak nie lepiej , oraz poprywatne prawie niedotarte) liczy się także "trafiony"
egzemplarz. Nie bez powodu lufy,zwłaszcza zawodnicze np.dla reprezentacji są bardzo starannie selekcjonowane. Z kilkuset egzemplarzy ,które zresztą spokojnie przejdą test fabryczny i trafią do montowni wybiera się kilka szczególnie udanych.
Tylko w teorii z taśmy schodzą identyczne wyroby.
Nie żałuj że nie próbowałeś RS-a. Dramatycznie niecelny,zwłaszcza w porównaniu z podobnym przecież Expresem. Wystrzelałem paczkę będąc szczęśliwym że się kończy...
Guns and .....roses
AndrzejKr
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 345
Rejestracja: 13 sierpnia 2009, 07:35
Tematy: 0
Lokalizacja: sympatyk Tawerny.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: AndrzejKr »

NEO pisze: Oto skupienie wystrzelane na 41m nieco ponad tydzien temu (temp ok +5 stopni, boczny wiatr ok 4 m/s, prędkość 238 m/s, seria 5 strzałów z JSB Exact 4,52).
Twój śrut jest ponadprzeciętnie odporny na wiatr. Exact wystrzelony z lufy S400 (240 m/s) przy takim wietrze ląduje kilka cm obok :-/ .

Konkluzja Twoich testów jest jedna - ten tunel jednak co nieco chroni przed wiatrem (przy założeniu że nasze chrona i anemometry są sprawne).
Na 25 m nic nie podskoczy Expressowi ... na 100 m rządzi Barracuda Match...jest też śrut, który przeczy tej teorii - Crosman Domed
Lubię czytać posty Witka bo wraca mi wiara że 2+2 wciąż =4.
Ostatnio zmieniony 20 lutego 2011, 13:15 przez AndrzejKr, łącznie zmieniany 1 raz.
Czysta logika jest ruiną ducha.
Awatar użytkownika
mirek123
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1736
Rejestracja: 10 kwietnia 2009, 13:16
Tematy: 0
Lokalizacja: scyzorownia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mirek123 »

aksel pisze: Test na 20 metrów jest mało miarodajny.
Jak młody jakiś napisze ,że zrobił test na 20m to jazda jest ale jak starszy to cacy i zawsze można coś mądrego wyciągnąć z takiego testu.

:-/ :-/ :-/ :-/ :-/ :-/
FEG GPM-01
Gruby
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 877
Rejestracja: 19 grudnia 2005, 22:40
Tematy: 59
Lokalizacja: Tarnów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Gruby »

Mirek, test był na dwadzieścia metrów, bo tyle mam w ogródku, a jego celem było sprawdzenie, która lufa będzie lepsza w moim karabinku, choć sam miałem wątpliwości, czy różnice będą widoczne na takiej małej odległości. Pomimo bardzo małej różnicy między Hunterem,a Dominatorem, różnice były odczuwalne i co najważniejsze mierzalne. Lufa Dominatora już jest w karabinku, trochę nawet już z niej postrzelałem i muszę powiedzieć, że lepiej mi się strzela z karabinka z tą lufą i najprawdopodobniej zostanie na stałe. Tak, że testy na tak małej odległości, wcale nie są pozbawione sensu.
Zapp, miałem tego świadomość i przepuściłem kilka przecieraków przez lufę.
Nie pomoże strzelba Kruppa, kiedy strzelec du**.
Awatar użytkownika
mirek123
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1736
Rejestracja: 10 kwietnia 2009, 13:16
Tematy: 0
Lokalizacja: scyzorownia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mirek123 »

Spoko Gruby .Nie miałem zamiaru psuć tematu .To tylko taka luźna uwaga .

Niech MOD usunie moje wpisy .Będzie przejrzyście w temacie.
FEG GPM-01
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Testy sprzętu - Wiatrówki”