Lufka nizebyt gruba, ale z tym ciągnięcie do góry to chyba trochę przesadzasz. Chyba, że młotkiem domykał? Albo spuścik się wcisnął podczas ładowania śrutu...
Port ładowania łatwiejszy w obsłudze niż ten w HW97 bo dziura przynajmniej na wierzchu zamiast w głebi.
Długość lupki... to już dużo kwestii indywidualnych wchodzi. Jednak każda 3-9x40 wchodzi. Każda większa jest na taki karabinku bez sensu...
No a baka.... to wspólny problem co najmniej połowy spręzynek...
HW 57 - opis
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
-
hogan
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 2289
- Rejestracja: 04 stycznia 2004, 20:11
- Tematy: 21
- Lokalizacja: śląsk
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
- Kontakt:
Czytając Twoje posty w tym temacie, właśnie tak pomyślałem, trafił Ci się po prostu dobry egzemplarzmildot pisze:Chyba, że ja miałem taki super fart i trafił mi się mega egzemplarz...
Port ładowania to nie porażka, to bardzo wielka porażka i reszta też się zgadza, lufa stanowczo za delikatna !!!!barrrol pisze:Choćby nawet cieniutka lufka która będzie ciągła ku górze, jeśli nie będziesz delikatnie domykał dźwigni naciągu (przerabiane na hawajce kolegi). Port ładowania porażka...
Pozostałe modele HW jak najbardziej polecam, bo są wykonane dość dobrze i z dobrego materiału.
Do rekreacji i nie tylko - HW 50 bardzo dobry wybór.
Ostatnio zmieniony 02 lipca 2015, 01:38 przez hogan, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Waldemar.
www.airgunservice.pl
www.airgunservice.pl
-
barrrol
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 31
- Rejestracja: 07 listopada 2014, 19:46
- Tematy: 1
- Lokalizacja: Malownicze okolice Krk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Młotkiem? Można to tak nazwać 
Kolega jest zacnych rozmiarów (grubo ponad 2 metry i łapska jak bochenki chleba) więc siły wkłada troszkę więcej 
do tego w kalibrze 5.5... Uparł się na taki kaliber
Więc lufka ma jeszcze chudsze ścianki i wyraźnie patrzyła w górę, do tego stopnia że trzeba było ją prostować.
Port ładowania to owszem jest wygodny, ale wydaje się mało precyzyjny bo nie umieszczasz śrutu bezpośrednio w lufie, możesz go nie domknąć do końca i napewno wpłynie to niekorzystnie.
Co do portu ładowania w 97'ce to w moim odczuciu jest wygodniejszy nawet niż w tx'ie, strzelam co weekend z obu i to chyba kwestia przyzwyczajenia
Tak samo z lupką, jeśli jest dość długa a właściciel "duży" to automatycznie lupa z montażem idzie do przodu, bo odległości oko-okular nie przeskoczysz.
A co do baki to tu się z Tobą zgodzę, jeśli mówimy o wiatrówkach ze średniej półki a taką Hw57 jest.
Kolega jest zacnych rozmiarów (grubo ponad 2 metry i łapska jak bochenki chleba) więc siły wkłada troszkę więcej do tego w kalibrze 5.5... Uparł się na taki kaliber Więc lufka ma jeszcze chudsze ścianki i wyraźnie patrzyła w górę, do tego stopnia że trzeba było ją prostować.
Port ładowania to owszem jest wygodny, ale wydaje się mało precyzyjny bo nie umieszczasz śrutu bezpośrednio w lufie, możesz go nie domknąć do końca i napewno wpłynie to niekorzystnie.
Co do portu ładowania w 97'ce to w moim odczuciu jest wygodniejszy nawet niż w tx'ie, strzelam co weekend z obu i to chyba kwestia przyzwyczajenia
Tak samo z lupką, jeśli jest dość długa a właściciel "duży" to automatycznie lupa z montażem idzie do przodu, bo odległości oko-okular nie przeskoczysz.
A co do baki to tu się z Tobą zgodzę, jeśli mówimy o wiatrówkach ze średniej półki a taką Hw57 jest.
Taipan Veteran
E.O. Helix 4-16x44
E.O. Helix 4-16x44
-
mildot
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1398
- Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
- Tematy: 44
- Lokalizacja: Bemowo
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
No ja tam nie będę na siłę nikogo przekonywał. Patrząc na przypadek kolegi który ma 2m... hmmm to faktycznie HW57 niekoniecznie dla niego... to średniej wielkości karabinek. Do 95 czy 97 trochę masy i wielkości mu brakuje. No i z powodów opisanych przez kolegę w poprzednim poście rozmiar użytkownika może wpływać niekorzystnie na doświadczenia z użytkowania. Ce la vie...
Zakończę swój wkład w ta dyskusję tak:
Będąc dłuższy czas użytkownikiem tego modelu stwierdzam, że nie znalazłem w nim żadnego z wymienionych problemów.
Lufa przez cały okres użytkowania pozostała na miejscu. Raz ustawiony RV9 nie wymagał kalibracji ani razu. Nie zasłaniał portu ładowania który to port dawał się łatwo obsługiwać i nie psuł śrutu co wnioskuję po kilku "złapanych " srutach nie wykazujących żadnych oznak takiego zjawiska oraz po bardzo dobrych wynikach na tarczkach.
Baka była za niska do RV9 więc dokupiłem podwyższenie of Jorgusia.
Są to moje własne odczucia i nie upieram się, że każdy będzie miał tak samo.
Tym niemniej uważam na podstawie tychże doświadczeń osobistych, że skreślanie tego karabinka z góry nie jest właściwe.
Zakończę swój wkład w ta dyskusję tak:
Będąc dłuższy czas użytkownikiem tego modelu stwierdzam, że nie znalazłem w nim żadnego z wymienionych problemów.
Lufa przez cały okres użytkowania pozostała na miejscu. Raz ustawiony RV9 nie wymagał kalibracji ani razu. Nie zasłaniał portu ładowania który to port dawał się łatwo obsługiwać i nie psuł śrutu co wnioskuję po kilku "złapanych " srutach nie wykazujących żadnych oznak takiego zjawiska oraz po bardzo dobrych wynikach na tarczkach.
Baka była za niska do RV9 więc dokupiłem podwyższenie of Jorgusia.
Są to moje własne odczucia i nie upieram się, że każdy będzie miał tak samo.
Tym niemniej uważam na podstawie tychże doświadczeń osobistych, że skreślanie tego karabinka z góry nie jest właściwe.
Strzelam... bo lubię.
