drozdzu pisze:Gdyby ktoś mógł sie zajac programowaniem wlasnie tych procesorów (i odsprzedaża) to reszta jest do wykonania dla kazdego kto ma jakies pojecie o lutownicy :039:
Panowie, przecież radecek oferuje swoje chrono z naprawdę minimalną marżą, sam zresztą od niego kupiłem. Proszę zliczyć tylko koszt elementów i pokrojonego laminatu - w zwykłym świecie cos takiego na tak mała skalę jest zwyczajnie nieopłacalne.
Tym bardziej gratulacje dla kolegi radecek - za świetny pomysł, dobre i intuicyjne oprogramowanie atmela i przemyślaną konstrukcję mechaniczną (chrono nadaje się do pistoletów CO2, karabinków i wszelakich innych dziwolągów - "światłowód" działa w każdych warunkach oswietleniowych, szyna też ok. gdy sie ja czyms owinie). A cena jest rewelacyjna i nie ma sensu kombinować montażu na pająku sprzętu z natury poddawanego wstrząsom.
Pozdrawiam wszystkich strzelców wyborowych i polecam oryginalne chrono kolegi radecek.
AAA no to musze sie do niego zglosic, dzieki za cynka, sam gdybym mial zaprogramowany procesor pewnie tez cośbym zmajstrował, ale raczej płytki bym nie robił tylko uzyl uniwersalnej, poza tym u mnie w okolicy elektronika jest bezsensownie droga (lepiej oplaca sie kupic w paczkach po 10szt z internetu niz jedną sztuke w sklepie :| )
Programy na AVRy można pisać w C, asemblerze, Bascomie.
Darmowy jest WinAVR oparty na gcc. Bascom wersja demo ma ograniczenie od 4kb kodu wynikowego. Nawet trochę da się napisać, jeśli kontroler nie musi obsługiwać LCD. Ot tak ~2,5k przybywa jeśli zainicjuje się wyświetlacz. W C bardzo zabawną funkcją jest "printf()". Potrafi zająć prawie całą dostępną pamięć programu atmegi8.
Jeśli chodzi o programowanie jako wpisanie programu do chipa, to stosuje się najczęściej programator typu STK200. Popularny bo łatwy do zrobienia (tani). Robić go samemu jednak się nie opłaca, taniej kupić za parę złotych na allegro.
Pozwolę sobie tutaj zadać pytanie, żeby nie zakładać nowego tematu.
Kupiłem za granicą Shooting Chrony Alfa i potrzebuję instrukcji w ojczystym języku. Może mi ktoś z Was udostępnić
Koniak to ulubiony trunek klasy robotniczej pity ustami jej przedstawicieli.
Czesc wszystkim. Dzisiaj wpadlem na wasz forum .Tez interesuje mnie chronograf, ale robie sobie z free-proektu
rosyjskiego ze strony .Probowalem szukac tematu z nim u was, ale nie znalazlem, wienc napisalem. To jest chyba najtansze i najprostsze rozwianzanie i duzo ludzi u nas z niego korzysta . Prosze o wybaczenie autora tematu jezeli ten post jest tu nie mile widziany i jestem gotow jego skasowac.
Przepraszam za blendy - jestem z Ukrainy/
PIC16F630 jest mały, ale równie małe są jego możliwości.
AVRy, czyli kontrolery, które my wykorzystujemy znacznie łatwiej oprogramować, a po dobrym skalibrowaniu długości czujnika pomiary prędkości z dokładnością do 10cm/s są całkiem realne.
Na tyle ile zdołałem się zorientować, w podanym przez ciebie projekcie do wyświetlania prędkości jest wykorzystywany wyświetlacz LED siedmiosegmetowy. Sama czujka pożera już baterie w tempie zastraszającym, a tu jeszcze kolejny pożeracz prądu jakim jest ten wyświetlacz. Tutaj zamiast takiego wyświetlacza używamy modułu LCD i to pewnie jedyny droższy element rzutujący na cenę całości. Jednak 2 linie po 16 znaków, to nie 3 cyfrowy wyświetlacz led.
W schemacie który jest na początku wątku kolega Radecek kombinuje z czujnikiem bramkowym, dlatego troche rozbudował mu sie wzmacniacz sygnału z bramek. Jeśli odległości diody IR od fototanzystora nie będą duże, to praktycznie można je już podłączyć pod przerwania w mikrokontrolerze i powinno działać. Pozostaje tylko podpiąć zasilanie i podłączyć wyświetlacz, program można napisać w Bascomie i chrono gotowe.
Otrzymałem chrono do Radka, może to nie wygląda pieknie ale w/g mnie spełnia swe zadanie.
Nadaje sie znakomicie.
Zrobiłem test.
Warunki testu.
Karabinke w imadle po kazdym ładowaniu istnieje możliwośc delikatnego przesunięcie karabinka (podczas ładowania) jak i chrona od wystrzału, co jakis czas cos tam delikatnie poprawiłem na lini lufa-chrono ale jak myslę, iż nie ma to dużego znaczenia.
- 60 strzałów, 50 Ft plus jakieś wypały w ziemie:).
- początke około 190 barów - butla już mówi załaduj.
- odstępy 45 sekund tyle mniej więcej upływa pomiedzy strzałami w FT. chyba 30 byłby dość aby karabinek się unormował. Zresztą czy to ważne chyba nie.
- odstęp lufy od chrona 11,5 cm.
- masa wprowadzonego śrutu ,55 g.
- pierwsze 28 strzałów spisana ręcznie te do dołka.
- reszta ręcznie a potem odczytane z chrona, stąd pojawia sie 1 miejsc po przecinku.
- aaaaaaaaaaaaa bym zapomnił śrut z pudełka palcami wydłubywałem (pamietam że dwa wpadły do lufy jak śliwka w kompot), oczywiście ten z czech, od Josefa kaliber 4,53
Sprzęt.
Wykres.
I teraz ciekawostka, kto zgdanie dlaczgeo jest sukcesywny spadek prędkości?
Podpowiem, iż wina leży po stronie chrona w/g mnie.
Być może ktoś o tym pisał ale ja na to nie wpadłem.
(Radku nie winię Cię za to w żadnym wypadku, chrono w zupełności mnie zadowala i polecam Twoje dzieło).
Bateria była nowa i wytrzymała zaledwie 28 strzałów (ponad 21 min), fakt nie jakaś tam super hiper no ale 9volt ma.
Wniosek jeden jedyny bateria się nie nadaje bo juz od początku idzie w dół.
To tylko może być opcja na 1-5 strzałów przy super dobrej bateri.
Trudno powiedzieć co jest przyczyną, że na wykresie Piotra prędkość początkowo maleje.
Pomiar czasu jest robiony w układzie z rezonatorem kwarcowym.
Zakładając, że w zakresie 0-50 oC kwarc 4MHz będzie miał stabilność 50ppm
to przy prędkości 238m/s błąd pomiaru prędkości zależny od stabilności kwarcu wyniesie +/- 0.0119m/s
Maksymalny błąd spowodowany zmianami kąta osi lufy względem osi chrono od 0 do +/-5 stopni: +/- 2.8m/s
Maksymalny błąd spowodowany zmianami kąta osi lufy względem osi chrono od 0 do +/-10 stopni: +/- 5.8m/s
Błąd wprowadzany przez licznik (fosc=4MHz): 0.22m/s
Pozostają jeszcze błędy związane z wpływem nieliniowości fotodetektorów i wzmacniacza na kształt formowanego impulsu ( dokładne wyznaczenie wymaga przeprowadzenia pomiarów laboratoryjnych).
Szybki test IZH-a 53M bez rozgrzewki - śrut Crosman pointed potem Tomitex LOK.
Stanowisko pomiarowe: chrono oparte o książkę.
P.S.
Baterie węglowe R22 się nie nadają (20-30 min. pracy) Lepsze są alkaliczne lub akumulatorek 9V/260mA (cena ~16zł).