Paweł czy ten śrut nie ma cały czas jednego i tego samego kształtu???
Tak Tomku, to zresztą mówiono za każdym razem w Bohuminie: AA, Daystate i inni którzy zamawiają śrut sprzedawany pod własną marką mają swój kształt matryc i dla nich tłuką cały czas to samo.
Mikun
Nie mam czasu bez przerwy dobierać Jsb bo co dostawa to inny... strzelam z HN i dobrze mi z tym
Zgadzam się z Tobą. Kiedy byłem 'na etapie' ważenia śrutu odpuściłem sobie tę czynność dla H&N - tam odchyłek praktycznie nie było. To samo było dla śrutu Daystate.
Swoją drogą ciekaw jestem czy podobne 'eksperymenta' z geometrią śrutu mają miejsce w przypadku tarczowego. U nich wszakże na tarczy liczą się dziesiątki milimetra i nie ma miejsca na przypadek.
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
Zgadzam się z Tobą. Kiedy byłem 'na etapie' ważenia śrutu odpuściłem sobie tę czynność dla H&N - tam odchyłek praktycznie nie było. To samo było dla śrutu Daystate.
Swoją drogą ciekaw jestem czy podobne 'eksperymenta' z geometrią śrutu mają miejsce w przypadku tarczowego. U nich wszakże na tarczy liczą się dziesiątki milimetra i nie ma miejsca na przypadek.
Strzelcy sportowi przyjeżdżają do Bohumina dobierać śrut, czyli też pewnie mnogość matryc i wyczuwalne różnice na tarczy.
Co do śrutu H&N to problem może być z dobraniem do lufy tego idealnego, gdyż produkują bardzo małe ilości z danej partii/matrycy . Pavel testujący w Bohuminie śruty twierdzi, że porównywalne są tylko partie produkowane w konkretny dzień, następnego dnia śrut już jest inny. Chyba wie co mówi, bo widziałem, że sporo śrutu H&N do testów ma na półkach - chyba , że to tylko zwalczanie konkurencji. Mowa oczywiście o śrucie przeznaczonym do strzelectwa terenowego.
Obecnie istnieje możliwość w Bohuminie doboru śrutu do lufy i zamówieniu wybranej matrycy w wersji Premium - w tej opcji dostajemy to samo co jest w pudełkach Daystate, czy AA. Ale pewnie cena odpowiednia
Jeśli mam śrut, który ewidentnie nie lata, to wykorzystuję do strzelania ze stojaka, wtedy nie widzę różnicy w skupieniu
dla kogoś, kto nie wie, do jakiego portu zmierza, każdy wiatr jest niepomyślny
W ciągu ostatnich kilku dyni przeważyłem 4 pudełka śrutu dzieląc go na 8 przedziałów wagowych. Efekt można zobaczyć na zdjęciach. Śrut z jednej dostawy z jednej partii. Zdjęcie 1 Zdjęcie 2 Zdjęcie 3 Zdjęcie 4 Zdjęcie 5 Zdjęcie 6
Wnioski niech każdy wyciągnie sam.
Ważenie śrutu do strzelania HFT dla mnie jest bez sęsu. W benchrescie na 50 m jak najbardziej wtedy warto a nawet trzeba to robić.
Dużo ważniejszą sprawą jest mieć śrut dobrze dobrany do swojej lufy.
Ostatnio zmieniony 08 marca 2017, 07:11 przez Michaus, łącznie zmieniany 1 raz.
red5555 pisze:ja ważę na 3 kupki:
ps. mam identyczną wagę
Identyczna waga to nie znaczy że waży identycznie, kwestia skalibrowania.
Dlaczego rozkładasz śrut tylko na trzy kupki skoro już znasz jego wagę z dokładnością trzech miejsc po przecinku , jak już ważysz to rozkładaj na 30 kupek wtedy dopiero jest szansa na wyselekcjonowany śrut pod względem wagi.
Zważ ponownie 50 szt śrutu który wcześniej już zważyłeś i odłożyłeś do pudełka z napisem 0,547, ile śrutów z tej 50-tki potwierdzi wagę. A potem zważ je jeszcze raz i będziesz wiedział z jaką powtarzalnością waży Twoja waga.
Tylko o powtarzalności można powiedzieć bo jeżeli chodzi od rzeczywistą masę to nie na takiej wadze.
Ostatnio zmieniony 04 marca 2017, 20:27 przez Jorguś, łącznie zmieniany 1 raz.
Dokładnie dopiero trzykrotne ważenie tej samej paczki śrutu da wiarygodny pomiar. W międzyczasie jak będziecie ważyć śrut my strzelimy zawody i zdążymy wrócić do domu.
Jorguś pisze:
Identyczna waga to nie znaczy że waży identycznie, kwestia skalibrowania.
Dlaczego rozkładasz śrut tylko na trzy kupki skoro już znasz jego wagę z dokładnością trzech miejsc po przecinku , jak już ważysz to rozkładaj na 30 kupek wtedy dopiero jest szansa na wyselekcjonowany śrut pod względem wagi.
Zważ ponownie 50 szt śrutu który wcześniej już zważyłeś i odłożyłeś do pudełka z napisem 0,547, ile śrutów z tej 50-tki potwierdzi wagę. A potem zważ je jeszcze raz i będziesz wiedział z jaką powtarzalnością waży Twoja waga.
Tylko o powtarzalności można powiedzieć bo jeżeli chodzi od rzeczywistą masę to nie na takiej wadze.
mówiąc że mam taką samą wagę nie miałem na myśli, że waży tak samo - to była tylko taka luźna uwaga do tego popularnego chińskiego urządzenia
sprawdzałem jej powtarzalność na już zważonym śrucie i jest ok, różnice są niewielkie i dopiero w tysięcznych - sam byłem zaskoczony
robię 3 kupki bo wystarczy mi dokładność w setnych, przy okazji odrzucam śrut pognieciony i z widocznymi wadami
w tysięczne nie będę się bawił bo nie jestem aptekarzem
śrut spoza zakresu używam do treningu wymuszonych a zważony do zerowania i na zawody
ps. z ciekawości zważyłem kiedyś RWS R10 (śrut matchowy) i myślałem że waga mi się zepsuła brane prosto z pudełka praktycznie wszystkie miały tą samą wagę !
Śrut selekcjonowałem pod kontem strzelania benchrestu. Nie widzę sensu robienia tutaj doktoratu z metrologii, najważniejsze aby ten sam śrut ważył codziennie tyle samo. Cena wagi z legalizacją i procedura pomiarowa wykluczają zastosowanie takiego sprzętu do ważenia 2000 szt śrutów.
Niedawno zważyłem kilka sztuk i wybrałem 0,540 i 0,570 .Po wystrzeleniu z FWB na 25 m oba trafiły na pole 1x1cm. Czyli dla sprężyn waga śr. to jest egal. Ale niżej jest filmik gdzie w 3.4min widać ciekawy przyrząd do selekcji.
W przypadku tej wagi (zdjęcie 6) dokładność pomiaru z biedą to drugie miejsce po przecinku, więc ważenie i analiza pomiarów do trzeciego miejsca to strata czasu.
Ostatnio zmieniony 05 marca 2017, 23:58 przez Wola, łącznie zmieniany 1 raz.
