Walther LGU

[Piaskun]

Uwielbiam takie komentarze. Nic nie wnoszą tylko ciśnienie podnoszą. Rozwiniesz to jakoś?

Wydawało mi się, że większa precyzja dolnego/bocznego naciągu to jest raczej bezdyskusyjny pogląd.

Co do precyzji łamanej - Walther zastosował mechanizmy, które gwarantują dużą powtarzalność strzału. Kolega z mojego wystrzelał na 35m dziurkę wielkości 1 zł i utrzymywał, że ten "rozstrzał" to wina strzelca. Ja dopiero się uczę więc raczej swojej tarczki nie zaprezentuję.

[hexer]

Wydawało mi się, że większa precyzja dolnego/bocznego naciągu to jest raczej bezdyskusyjny pogląd.

Ano właśnie: pogląd, czyli teoria.
I dobrze, że Ci się wydawało, że nie traktujesz tego jak dogmatu.

[JesperKyd]

Uwielbiam takie komentarze. Nic nie wnoszą tylko ciśnienie podnoszą. Rozwiniesz to jakoś?

A co ja się tam będę rozwijał po raz wtóry z błędną teorią wielokrotnie obalaną, nie tylko na tym forum.
Są długie wieczory, kiepska pogoda, to sobie wyszukaj tematy i poczytaj.
Spotkaj się z ludźmi na Bemowie to Cię szybko z takich różnych niejasności wyprowadzą i przy okazji nawet udowodnią po jakiej stronie leży racja. I sam się zdziwisz z czego i jak można strzelać.

PS. Przy okazji pozdrawiam "Bemowiaków"

[AimShot]

Zastanawiam się poważnie nad zmianą bo jednak stała lufa musi być bardziej precyzyjna niż łamana (chociaż producent utrzymuje, że celność jest taka sama).

Nie rozpowszechniaj dalej takich głupot.

Wiatrówkę łamaną ładuje się wygodniej, zatem dlaczego w PCA i PCP nie stosuje się takiego rozwiązania ?
No i poproszę o wytłumaczenie jak to jest, że w praktycznie każdych zawodach HFT2 górę tabeli okupują: HW97, TX200 i Prosport ( w dowolnej kolejności ).
Jest również spora szansa, że dołączy do tej grupu Walther LGU poprawiony przez kol. KrzysztofS

Wiem, że łamańce są "fajne" ( sam je lubię za wygodę naciągania, ładowania i... coś jeszcze bym znalazł ), ale dobre wyniki uzyskać z nich jest znacznie trudniej, chociaż znam kilku bardzo dobrych strzelców, którzy udowodnili, że np. z HW90 można celnie i powtarzalnie trafiać

chociaż producent utrzymuje, że celność jest taka sama

Producenci podają również informacje o 300m/s i limicie 17J

[akas]

W sprężynówkach czym większa odporność na wibracje tym lepiej. Czym układ jest krótszy, grubszy, cięższy tym jest sztywniejszy. Druga sprawa to jak najmniej luzów które mogą wejść w drgania poprzeczne. Dotyczy to w pierwszej kolejności sprężyny, tłoka, które przenoszą drgania na wszystko inne co ma luzy i małą sztywność.

[Dietriech]

Czytając opis walthera lgu na serwisie bron.pl i czytając opis walthera centruy pod spodem są wszystkie te same filmiki, na temat obrotowego tłoka spustu prócz tego zatrzasku lufy(tego nie ma w lgu ale jest w lgv) Tylko szczerze mówiąc szukając informacji o waltherze century bardzo mało znalazłem, przeważnie są opisane droższe modele, wiecie może dlaczego różni się on tak cenowo od pozostałych?

[speniuch]

Witam, nie chce wprowadzać w błąd, ale z tego co widzę to tłok w century nie jest obrotowy i nie posiada trzpienia wewnatrz, więc nie jest lapany centralnie.
Druga sprawa to że ten system wydaje się być fac'owy, ponieważ średnica tłoka wynosi 30mm.
Wprowadzenie w błąd to specjalność tego sklepu.
I z góry przepraszam za ofofftop, bo to temat o LGU.
pozdrówka

[Wiecho]

tłok w century ... nie posiada trzpienia wewnatrz, więc nie jest lapany centralnie.

Z materiałów na stronie umarex:

[Dietriech]

Jak wypadają bebechy century w porównaniu do LGU?

[Dietriech]

Zrobię mały odkop i odpowiem sobie sam na pytanie choć odpowiedzi nie potrzebuje już, ale może komuś innemu się przyda. Całkiem świeży materiał filmowy, gdzie porównywany jest środek LGU i Centruy

[FireFighter]

Szkoda, że Wolo_pl nie zamieścił tarczek ze strzelania Waltherem LGU na dystansie 50m.
Temat o Waltherze LGU jakby umarł

[Marcin Maz]

Na dniach naszemu koledze klubowemu poluzowała się lufa w LGU. Bardzo ciekawe zjawisko. Jeszcze o takim przypadku nie słyszałem.

[Krzysztof S]

Faktycznie, zjawisko ciekawe. Ale akurat Ty Marcinie, powinieneś dokładnie znać zjawisko oberwanych luf w HW97, bo w twoim, zdobionym karabinku lufa faktycznie była urwana, co wyczuć można było przy pierwszym kontakcie. W tym karabinku awaria wcale nie jest taka oczywista
Całe szczęście, że inne egzemplarze mają się dobrze i pozwalają na celne strzelanie .

[Dietriech]

Jakie są pierwsze oznaki takiego poluzowania się lufy? Mój LGU już przeżył 5 paczek i wszystko jest w jak najlepszym porządku.

[Krzysztof S]

Sporadycznie takie awarie mogą i będą się zdarzać. W HW97 sprawę załatwiało punktowe spawanie przodu systemu. Wracając do Twojego pytania, to gdy lufa się poluzuje raczej ciężko trafić w cokolwiek . Efekt podobny do posypania się lunety.
W karabinku Marcina po złapaniu za lufę czuć było, że jest zupełnie luźna.