Ankieta na temat punktacji w HFT

[Januszpelle]

Jeszcze jeden argument za 0/1/2/.
Odległość oceniana jest na chybił trafił, obraz jest zamazany i to dlatego słyszałem i sam to często wypowiadałem - "Dobrze, że chociaż blachę trafiłem"
HFT miało być dla "każdego", czyli z budżetowymi sprzętami.
Chcesz trafiać w same dziurki - przejdź do FT

[Artkor]

W tej chwili HFT jest konkurencja techniczną, z palikiem na którym można sie uwiesić, czystym przedpolem, znormalizowanymi pozycjami strzeleckimi.

To tyle w temacie ducha konkurencji. Duch zdechł dawno temu.

I tu się w 100% zgadzam. HFT pod tym względem bardzo zbliża się do FT, może to jego powolna śmierć po prostu i zostanie w końcu przez FT wchłonięte.

[DrA]

Raczej nie. SFT się nie przyjęło. HFT wyewoluowało w wygodnickim kierunku. Ale nadal do FT to ma się nijak.

EDIT : dopisze bo części Kolegów zapewne skrót SFT nic nie powie.
Była to hybryda zasad HFT i FT, regulacja AO celownika była dozwolona przed zajęciem stanowiska, a pozycją dowolną była pozycja siedząca.
Zabroniony był pomiar odległości celownikiem i dopuszczone maksymalne powiększenie x12.

[ptuk]

Jestem za pozostawieniem 2/1/0:

- nie zrobi to różnicy czołówce tabeli czy będzie 2/1/0 czy 1/0
- 2/1/0 pozwala też odróżnić w tabeli strzelców popełniających gruby błąd od małego błędu (zerwanie spustu, strzelenie w nasyp, pomylenie kolejności strzelania)

[AndyOO]

Byłem i jestem zawodnikiem rekreacyjnym, jeżdżę na zawody dla przyjemności strzelania z Wami
Punktacja 0/1 pozbawia mnie bardzo ważnego jednak elementu, tej małej cząstki "sportowej" , czyli planu minimum, bo w tym przypadku nie muszę już nigdzie jeździć, tyle punktów ile blach uzyskam siedząc w domu przed komputerem oglądając zdjęcia z zawodów

[TOMEK K]

Dla kolegów, którzy z sentymentem wspominają "stare" HFT z krzakami i taplaniem się w błocie przypominam, że PFTA od paru lat poszła drogą WHFTO, a nie WHFTA i powinna popierać kierunek rozwoju tej organizacji, której była współtwórcą i do której obecnie należy.

[rek]

odróżnić w tabeli strzelców popełniających gruby błąd od małego błędu

Hmm... wrzuciłem zdjęcie figurki aby zademonstrować, że właśnie "0-1-2" niekoniecznie na to pozwala. Nasze figurki generalnie nie mają zupełnie okrągłego kształtu.
edit: wydłużyłem cytat

[=Ola=]

Dziękuję Krzysiu za zorganizowanie tej ankiety. Sama jestem ciekawa opinii strzelców po Pucharze Zimowym przeprowadzonym z punktacją 0-1.

Cześć.
Czy prowadzimy na ten temat jaką dyskusje na przykład tutaj czy tylko ankieta i jakieś elitarne grono podejmie decyzję?

Dyskusja wśród wszystkich strzelców jest ważna, zarówno ona jak i wyniki ankiety pokażą w szerszym zakresie czy jesteśmy gotowi na zmianę. Ale generalnie decyzja będzie dyskutowana i przegłosowana podczas Walnego Spotkania członków PFTA.
Z kolei tutaj Tomek wspomniał, że należymy do WHFTO, które zmieniło już punktację, dlatego w międzynarodowych zawodach HFT obowiązuje punktacja 0-1.

[zaurus]

Nie rozważam punktacji 0/1 w kategori czy my strzelcy jesteśmy gotowi. Zawody takie się odbyły i mogą się odbywać wszystko jest policzalne, wiec problemu nie ma jako takiego uważam.
Pozostaje tylko czy to jest dobre, z wyboru. Trochę analizowałem punktację w oby dwóch wariantach. Przedstawię kilka spostrzeżeń.

Popatrzeć wystarczy na wyniki, po pierwsze taka punktacja wypłaszcza tabelę. Co powodować może przy wiekszej ilości zawodników, dogrywki nawet kilkunastu zawodników, w jednej tylko kategorii, czyli rozgrywamy kolejne zawody, prawie sylwetki a może zacząć zawody od strzelania sylwetek, nie trzeba nawet rozkładać toru tylko kilka stolików i jazda.

Kolejna rzecz postawy wymuszone, nie będzie już emocji trafiając prawdziwe zero przy pkt. 0,1,2 gdzie zero jest tak naprawdę minusowym punktem. Przy pkt. 1,0 mamy jak w przypadku innych pozycji tylko 1 pkt., uważam, że wymuszone przy punktacji 0,1,2 preferują dobrego strzelca, który jest wszechstronny.
Dodatkowo z warunkami tj. z wiatrem jest podobnie czasem trzeba bardzo ryzykować żeby trafić HZ trafisz nagroda x2 lub 0 jeszcze raz podkreslam wg. mnie 0 to minusowy punkt,
Przeliczyłem kilka zawodów wg. obecnej pkt., i wg. nowej punktacji - "i"
wg. obecnej z czerema zerami byłem 6 lub 7 w nowej miałbym 3 wynik. , niech kazdy sam sobie odpowie co sprawiedliwe.

No i o czym pisali koledzy, nowicjuszy myślę to nie ucieszy, może jacyś się wypowiedzą.

Jeszcze kilka argumentów PRZECIW mógłbym przytoczyć, ZA jest tylko jeden, czy słyszałem blachę kolegi czy nie. Lecz samymi blachami nikt zawodów nie wygra.
Myślę że trzeba też popatrzeć przez pryzmat każdej z kategorii, rozpatrując za i przeciw, nie chcę wchodzić w tym poście w szczegóły ale myślę każdy wie jakie różnice i trudności daje każda z nich.

Każdy może powiedzieć trafiasz leży, masz najwiecej trafień wygrywasz. Po co dyskusja. Punktacja 0,1,2 jest wg. mnie poprostu atrakcyjniejsza. Strzelam i czy pkt. będzie obecna czy zero jedynkowa też będę na zawodach.
Jak pisali poprzednicy "duch" też jest ważny. Czy wszystko musi być takie czarno białe, czyli po co figurki i ich różne kształty, to też dodaje smaku naszej dyscyplinie. Poźniej nastepna zmiana jaka pozostanie do zrobienia to zamienić las czy jakikolwiek otwarty teren na hale i strzelać do HZ, czyli spinerów, no dobra aby pozostało trochę nieprzewidywalności dołóżmy my ze dwa wentylatory na tej hali.

[Jezzman]

Ja akurat mówię o sobie początkujący, bo od pierwszego startu nie minął jeszcze chyba rok. Ja osobiście póki co zawody traktuję czysto rekreacyjnie i towarzysko, bo brak treningów na więcej nie pozwala, więc do wyników nie przykładam zbytniej wagi. Ale jestem w stanie zrozumieć obawy ludzi, mówiących "po co ma przyjechać na zawody, jak nic tam nie trafi", wytykanie palcem za wynik, sprzęt jaki posiada, itd. (oczywiście wiem, że nic takiego nie ma miejsca i każdego początkującego o tym zapewniam). Punktacja 0-1 jeszcze te obawy pogłębia. Sam wiem po sobie, bo w starej punktacji byłem w stanie zrobić 50% albo i ciut więcej, a w nowej spadło to do mniej więcej 30% punktów. No i częściej widać rządki zer ("Audi" jak to mówią koledzy Czesi ), co też może deprymować w dalszych startach.

[Kraku]

2/1/0
Dodatkowo wprowadzić pkt regulaminu:
- Strzelec i żaden z zawodników na stanowisku nie ma prawa komentować wyniku strzału innego niż 2 pkt, dopóki aktualny sędzia nie dokona jego (wyniku strzału) wpisu w kartę.

[zaurus]

Jeszcze jedno zdanie.
Myślę że zmiana punktacji nie wpłynie pozytywnie, lepszą zmianą jest kierunek który obrali koledzy z DSSR ich figurki a przede wszystkim ich wielkość jest dobrze wyważonym kompromisem pomiedzy HZ a strefą jedynkową, tak to nazwę. Zera na ich figurkach padają relatywnie często, a przy tym dają jeszcze lepszy posmak własnych umiejętności. Celowanie na wietrze w powietrze aby trafić, dodatkowo również jest utrudnieniem i ryzykiem 0 czyli punktu tak de facto minusowego. Przy pkt. 1/0 pozostaje tylko lizak i ocena wielkości HZ.
Pozdrawiam

[Artkor]

…przypominam, że PFTA od paru lat poszła drogą WHFTO, a nie WHFTA i powinna popierać kierunek rozwoju tej organizacji, której była współtwórcą i do której obecnie należy…

Jak wyglądał proces zmiany punktacji w WHFTO?
Było głosowanie? Jeśli tak to jak głosowali nasi przedstawiciele?

[ktr21]

Jeszcze jedno zdanie.
Myślę że zmiana punktacji nie wpłynie pozytywnie, lepszą zmianą jest kierunek który obrali koledzy z DSSR ich figurki a przede wszystkim ich wielkość jest dobrze wyważonym kompromisem pomiedzy HZ a strefą jedynkową, tak to nazwę. Zera na ich figurkach padają relatywnie często, a przy tym dają jeszcze lepszy posmak własnych umiejętności. Celowanie na wietrze w powietrze aby trafić, dodatkowo również jest utrudnieniem i ryzykiem 0 czyli punktu tak de facto minusowego. Przy pkt. 1/0 pozostaje tylko lizak i ocena wielkości HZ.
Pozdrawiam

To teraz każdy klub bierze szlifierkę kątową i odcina "nadmiar mięsa" . W sumie to pomysł jest ciekawy. Podnosić poziom przez zmniejszanie figurek a nie punktacji.

[kolo65]

Jestem za punktacją 0-1-2.
Punktację zapisaną na karcie w systemie 0-1-2 z łatwością przeliczymy na system 0-1.
W drugą stronę przeliczenie nie jest możliwe.