c-o-n pisze: ↑14 stycznia 2021, 12:35
Paczki z uk ida na clo i naliczaja juz vat
Żeby tylko o cło i vat chodziło. Moja przesyłka idzie już miesiąc. Ponad 2 tygodnie wisi w Holandii. Pojawiła się informacja, że nie może być dostarczona. Teraz niby znowy idzie. Najśmieszniejsze, że dla firmy kurierskiej odbiorca nie jest stroną i nie otrzyma żadnych informacji. Odsyłają do nadawcy.
Nadawca, to niestety sklep. Kasę dostali, przesyłkę nadali, reszta ich niespecjalnie interesuje. Odpowiadają, że może dojdzie
Porażka!
Przy okazji tematu przestrzegam przed zakupami w UK. Chyba najrozsądniej przeczekać ten okres przejściowy.
Ja raz zamawiałem kolimator i pionowy chwyt przedni ze sklepu we Francji, przesyłka DHL.
Ze statusów wynikało, że została zatrzymana jak po drodze do Polski znalazła się ... też w Holandii, pomimo tego, że przesyłka w ramach UE.
W końcu doszła - widać było, że paczka była rozpakowana i zaklejona ponownie taśmą DHL. Żadnej informacji o co chodziło :-). I nie wiem, czy kolimatory są w Holandii zabronione... czy na rentegnie myśleli, że chwyt przedni to jakieś dildo i też zabronione ?
Kurier DPD trzymał w Holandii paczkę 2 tygi i wróciła do sprzedawcy. Oddali mi kasę.
DHL lotniczy naliczyli cło i VAT, dotarła.
Znowu DPD i przyszła bez opłacania cła i VAT.
Może to chodzi o przepisy mówiące, że musi być wyprodukowane w UK w iluś tam procentach?
Ja nastawiałem się na opłacenie podatku i cła.
Paczka po miesiącu i 3 dniach niestety wraca do nadawcy
Sklep zaproponował zwrot kasy lub ponowną wysyłkę. Zastanawiam się czy ryzykować innym kurierem?
DPD niestety dało d...
Kończąc temat, to firmie DHL dostarczenie przesyłki z UK zajęło 1 miesiąc i 5 dni
Jeżeli ktoś wpadnie na pomysł zrobienia zakupów niech uzbroi się w cierpliwość i przygotuje się na dziesiątki maili (opis towaru, przeznaczenie, z czego wykonany, sugerowany kod taryfy celnej, bankowe potwierdzenie przelewu, skan zamówienia, skan fv, skan zlecenia DHL, skany ze strony sklepu internetowego z kupionym towarem, itd.)
Niestety ja trafiłem na panią, która swoją pracę wykonuje 'za karę', a klient, to taki intruz przez którego ona niestety musi coś robić.
Teoretycznie jakiś tam sukces, bo DHL w przeciwieństwie do DPD dostarczył przesyłkę ale następnym razem 10x się zastanowię zanim coś zamówię w UK
Zamowilem czesc z Niemiec z wysylka do USA, Kurier DHL. Przesylka "wystartowala" wczoraj, orientacyjny czas dostarczenie do 15 dni roboczych.
Dam znac jak dojdzie...
Guns have two enemies politicians and rust. Not sure, which is worst...
Ostatnio DHL zrobił się bardzo drobiazgowy w sprawdzaniu towarów i naliczaniu opłat dodatkowych. Kupiłem miesiąc temu przez ebaja rzecz z kraju europejskiego (niebędącego w UE) - pomimo deklaracji wartości przesyłki ze strony firmy wysyłającej musiałem przesłać kopie dokumentów zakupowych (łącznie z potwierdzeniem przelewu), żeby mogły zostać zweryfikowane i naliczone podatki. Po opłacie (kilkadziesiąt złotych) paczka dotarła do mnie.
Może to są jakieś odgórne państwowe (UE?) nakazy, żeby wszystko dokładnie kontrolować?
Zamawiałem ostatnio magi z https://riflemags.co.uk/, 2tyg Pocztą Polską w tym 3dni na cle, doliczyli 6%cła i 23%Vatu plus w sumie 20zł opłat manipulacyjnych.
Pandemia na pewno robi swoje natomiast warto pamiętać, że Wielka Brytania zdecydowała się wystąpić z UE, a co za tym idzie wszelkie produkty trafiające do naszego kraju traktowane są jako podlegające procedurze celnej.
To czy będzie to procedura uproszczona dla produktów niskiej wartości czy nie zależy w dużej mierze od szczęścia kupującego. Nawet z przesyłek o niskiej wartości w rozumieniu przepisów wybierane są przesyłki do procedury celnej.
Dodatkowo przy Brexit wyszło bardzo dużo nowych wymagań, o których nikt wcześniej nie pomyślał dokonując tego odważnego czynu wystąpienia i wymagania potrafią się zmieniać z tygodnia na tydzień.
Teraz tłumacząc dlaczego taki agent celny z DHL czy innej firmy zgłasza się do Was po dodatkowe wyjaśnienia i dokumenty: po to, żeby ustanowić rzeczywistą wartość towaru trafiającego na nasz rynek, nie brakuje uczciwych obywateli, którzy proszą sprzedawcę/wysyłającego o celowe zaniżenie wartości przedmiotów na liście przewozowym.
Pozwolę się nie zgodzić.
Jeżeli kupiłem w dużym internetowym sklepie takim jak opticswarehouse i taki DHL ma u siebie towar oraz przypiętą fakturę do paczki. Ja/klient przesyłam potwierdzenie przelewu z banku, do tego jestem gotowy na zapłacenie cła i vatu, to nie rozumiem, co można jeszcze chcieć?
Nie można we wszystkim doszukiwać się oszustwa i mnożyć dzisiątki bezsensownych wiadomości, które nic nie wnoszą.
Wysyłałem jakieś tam skany ze strony sklepu z kupionym towarem, a po dwóch tygodniacha ta sama pani prosi mnie jeszcze raz dokładnie o to samo. Jak poprosiłem o potwierdzenie, czy ma już wszystko z mojej strony, to się obraziła i nie odpisywała przez chyba tydzień. Akceprtację naliczonego podatku i cła również wysyłałem 2x i potem jeszcze dzwoniłem, bo owa pani zapomniała ją odhaczyć w systemie i przesyłka dalej wisiała 'do akceptacji kosztów'.
Obsługa DHL - PORAŻKA, mam nadzieję, że tylko mi się trafiła taka 'sierotka' tytułująca się Specjalista ds. celnych.
Myślę,że zawód celnik ponownie zyska na poważaniu i wysokiej pozycji społecznej podobnie jak pompiarz na CPN .To będa zawody przyszłości o których tylko marzyć można . a nie jakiś tam youtuber czy influencer,bo sporo osób już nie pamięta jak się przekraczało granicę czechosłowacko-austriacką