Wiatrowka w lesie
Moderatorzy: mrpgxx, Moderatorzy wiatrówkowi
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 330
- Rejestracja: 23 marca 2003, 23:00
- Tematy: 22
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Wiatrowka w lesie
Czesc,
Jako ze wakacje w pelni mam pytanie. W ciagu najblizszych dni wybieram sie na biwak do lasu w okolice pojezierza drawskiego, oczywiscie wszelkie wymagane oplaty biwakowe uiszczam w nadlesnictwie w Bornym Sulinowie. Chcialbym wziac ze soba swoj karabinek jednakze martwi mnie przepis o zakazie polowan bronia pneumatyczna. Martwi pomimo tego ze zamierzam tylko i wylacznie rekreacyjnie dziurawic puszki zeby nie wyjsc z formy, jednakze boje sie ze jakis nadgorliwy lesnik moze potraktowac zapis "zakaz polowan" jako "zakaz wnoszenia do lasu". W zwiazku z tym mam pytanie - czy moge wniesc wiatrowke do lasu i tam postrzelac czy tez nie ? Pozatym co ewentualnie moze zrobic mi lesnik wedle obecnie obowiazujacych przepisow jesli przydybie mnie z wiatrowka w lesie zakladajac ze przy moim namiocie nie bedzie wisialo stado kuropatw a nad ogniskiem nie bedzie sie piekl upolowany z gladkiej lufy dzik Chodzi tylko i wylacznie o dziurawienie puszek, a nie wiem czy w lesie mozna.
Oczywiscie moglbym sprobowac powiadomic nadlesnictwo zaraz po przyjezdzie ze mam karabinek pneumatyczny i bede strzelal, boje sie jednak histerycznych reakcji i codziennych kontroli w okolicy mojego namiotu czy nie daj boze z tego po lesie nie strzelam.
Dzieki za wszelkie odpowiedzi.
Grzesiek
Jako ze wakacje w pelni mam pytanie. W ciagu najblizszych dni wybieram sie na biwak do lasu w okolice pojezierza drawskiego, oczywiscie wszelkie wymagane oplaty biwakowe uiszczam w nadlesnictwie w Bornym Sulinowie. Chcialbym wziac ze soba swoj karabinek jednakze martwi mnie przepis o zakazie polowan bronia pneumatyczna. Martwi pomimo tego ze zamierzam tylko i wylacznie rekreacyjnie dziurawic puszki zeby nie wyjsc z formy, jednakze boje sie ze jakis nadgorliwy lesnik moze potraktowac zapis "zakaz polowan" jako "zakaz wnoszenia do lasu". W zwiazku z tym mam pytanie - czy moge wniesc wiatrowke do lasu i tam postrzelac czy tez nie ? Pozatym co ewentualnie moze zrobic mi lesnik wedle obecnie obowiazujacych przepisow jesli przydybie mnie z wiatrowka w lesie zakladajac ze przy moim namiocie nie bedzie wisialo stado kuropatw a nad ogniskiem nie bedzie sie piekl upolowany z gladkiej lufy dzik Chodzi tylko i wylacznie o dziurawienie puszek, a nie wiem czy w lesie mozna.
Oczywiscie moglbym sprobowac powiadomic nadlesnictwo zaraz po przyjezdzie ze mam karabinek pneumatyczny i bede strzelal, boje sie jednak histerycznych reakcji i codziennych kontroli w okolicy mojego namiotu czy nie daj boze z tego po lesie nie strzelam.
Dzieki za wszelkie odpowiedzi.
Grzesiek
- variag
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 10180
- Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
- Tematy: 192
- Lokalizacja: Bełchatów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Witam.
Rozwaga, rozwaga i jeszcze raz rozwaga.
D...e jest łatwo zmoczyć, więc może lepiej strzelać w miejscu gdzie ta czynność będzie jednoznaczna czyli na "strzelnicy".
Odnośnie leśników to raczej bez obaw, mają na uwadze raczej nielegalny wyrąb lasu.
Wystrzegać należy się jedynie Państwowej Straży Łowieckiej. Współpracuje ona z Policją i Polskim Związkiem Łowieckim, mają broń palną, mogą używać siły fizycznej i broni. Takie leśne rambo.
nara
Rozwaga, rozwaga i jeszcze raz rozwaga.
D...e jest łatwo zmoczyć, więc może lepiej strzelać w miejscu gdzie ta czynność będzie jednoznaczna czyli na "strzelnicy".
Odnośnie leśników to raczej bez obaw, mają na uwadze raczej nielegalny wyrąb lasu.
Wystrzegać należy się jedynie Państwowej Straży Łowieckiej. Współpracuje ona z Policją i Polskim Związkiem Łowieckim, mają broń palną, mogą używać siły fizycznej i broni. Takie leśne rambo.
nara
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 12156
- Rejestracja: 12 marca 2003, 00:09
- Tematy: 606
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
O fakcie posiadania karabinka zdecydowanie powiadom leśnika, na którego terenie jesteś. Zrób to przy świadku, tak na wszelki wypadek. Ponieważ będziesz przebywał w lesie legalnie (za zgodą zarządcy lasów) to raczej nie będą się czepiać. No chyba, że w trakcie kontroli znajdą pieczonego dzika, lub skórę jelenia suszoną na słońcu Posiadać karabinek pneumatyczny w lesie to nie przestępstwo. Aby być potraktowanym jak kłusownik to trzeba spełnić kilka innych warunków, np.:
- być przydybanym w lesie z nieewidencjonowaną bronią;
- posiadać broń bez pozwolenia;
- być z legalną bronią ale bez zgłoszenia wejścia od "obwodu";
- posiadaćakcesoria kłusownicze.
Wiatrówka gl w lesie to tak jak pistolet na wodę lub proca. Mogą się krzywić, ale nie mogą pociągnąć Cię do odpowiedzialności.
- być przydybanym w lesie z nieewidencjonowaną bronią;
- posiadać broń bez pozwolenia;
- być z legalną bronią ale bez zgłoszenia wejścia od "obwodu";
- posiadaćakcesoria kłusownicze.
Wiatrówka gl w lesie to tak jak pistolet na wodę lub proca. Mogą się krzywić, ale nie mogą pociągnąć Cię do odpowiedzialności.
Nie jest ważne czym strzelasz, ważne byś miał/a z tego radość.
- variag
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 10180
- Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
- Tematy: 192
- Lokalizacja: Bełchatów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Witam
ad Lancaster
Z lasami które leżą na terenie jakiegoś obwodu łowieckiego to dałbym sobie spokój.
Myśliwi są drażliwi jak osy gdy ktoś obcy łazi po lasach, a jeszcze z bronią (nawet jak to jest GL-ka) bo było już kilka zatrzymań kłusowników z wiatrówkami w wersji GL.
Dlatego jeżeli obwód dzierżawi ten teren to zgoda leśniczego jest raczej psu na bude, Prawo Łowieckie jest tutaj dość surowe, nawet myśliwi mają z tym "schody".
Ja strzelam w lasku swojego szwagra, mam jego ustną zgodę potwierdzaną co miesiąc przy dobrym winku :D
nara
ad Lancaster
Z lasami które leżą na terenie jakiegoś obwodu łowieckiego to dałbym sobie spokój.
Myśliwi są drażliwi jak osy gdy ktoś obcy łazi po lasach, a jeszcze z bronią (nawet jak to jest GL-ka) bo było już kilka zatrzymań kłusowników z wiatrówkami w wersji GL.
Dlatego jeżeli obwód dzierżawi ten teren to zgoda leśniczego jest raczej psu na bude, Prawo Łowieckie jest tutaj dość surowe, nawet myśliwi mają z tym "schody".
Ja strzelam w lasku swojego szwagra, mam jego ustną zgodę potwierdzaną co miesiąc przy dobrym winku :D
nara
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 12156
- Rejestracja: 12 marca 2003, 00:09
- Tematy: 606
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Właścicielem a raczej zarządcą lasów jest leśniczy (reprezentuje właściciela). Obwody nie mają nic do gadania, bo zgodę na łażenie po lesie wydał właśnie Zarząd Lasów. Wizyta u leśniczego jest raczej wskazana, bo jakże to łazić komuś po podórku i nie powiedzieć "dzieńdobry".variag pisze: Dlatego jeżeli obwód dzierżawi ten teren to zgoda leśniczego jest raczej psu na bude, Prawo Łowieckie jest tutaj dość surowe, nawet myśliwi mają z tym "schody".
Wiatrówka gl to nie broń i łazić można wszędzie, tak jak z procą, toporkiem, nożem czy łukiem (nawet bloczkowym). Może się to komuś nie podobać ale prawa nie łamiesz. Póki nie znajdą się inne dowody przestępstwa (kłusownictwa) to nie mają prawa interweniować. Natomiast łażenie z bronią po lesie to całkiem inna para kaloszy i to dlatego myśliwi mają pod górkę. Jest niebezpieczeństwo, że niedouczony strażnik będzie się czepiał, to jednak bierze na swoje barki, należy go uprzedzić, że będziesz ubiegał się o odszkodowanie za straty moralne, zwykle pokornieją. Jedyne co może zarzucić to przebywanie w lesie ale na tę okoliczność będziesz mial "papier".
Nie jest ważne czym strzelasz, ważne byś miał/a z tego radość.
- variag
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 10180
- Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
- Tematy: 192
- Lokalizacja: Bełchatów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Witam
ad Lancaster
ad wemar
ad all
Moje obawy odnośnie strzelania w lesie, po konsultacji z osobą biegłą w prawie łowieckim okazały się mocno przesadzone. Strzelać w lesie, nawet państwowym można (z zachowaniem zasad bezpieczeństwa!) bo wiatrówka nie jest zaliczana do broni mysliwskich.
Oczywiście jedynie ta w wydaniu GL, no bo z GW tylko na strzelnicy można.
nara
ad Lancaster
ad wemar
ad all
Moje obawy odnośnie strzelania w lesie, po konsultacji z osobą biegłą w prawie łowieckim okazały się mocno przesadzone. Strzelać w lesie, nawet państwowym można (z zachowaniem zasad bezpieczeństwa!) bo wiatrówka nie jest zaliczana do broni mysliwskich.
Oczywiście jedynie ta w wydaniu GL, no bo z GW tylko na strzelnicy można.
nara
- VIS
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1141
- Rejestracja: 01 czerwca 2003, 21:28
- Tematy: 21
- Lokalizacja: Hufiec ZHP Braniewo
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Panowie. A od kiedy potrzebna jest zgoda Leśniczego na poruszanie się po lesie?
A może popełniam wykroczenie za każdym razem jak wejdę do lasu (np. na grzyby).
Jedyny znany mi zakaz wstępu do lasu występuje na okoliczność niskiej wilgotności ściółki, a to z powodu zagrożenia pożarowego (zagrożony jest zarówno las jak i osoby w nim przebywające). Istnieje jeszcze zakaz wstępu na teren młodników (taki świeżo odnowiony po wyrębie teren leśny) i zamkniętych obszarów, ale te są wyraźnie zaznaczone.
Oddzielną sprawą jest zakaz wstępu na teren Rezerwatów Przyrody (w Polsce jest najwięcej rezerwatów leśnych) i zakaz wjazdu do lasu pojazdami silnikowymi.
A może popełniam wykroczenie za każdym razem jak wejdę do lasu (np. na grzyby).
Jedyny znany mi zakaz wstępu do lasu występuje na okoliczność niskiej wilgotności ściółki, a to z powodu zagrożenia pożarowego (zagrożony jest zarówno las jak i osoby w nim przebywające). Istnieje jeszcze zakaz wstępu na teren młodników (taki świeżo odnowiony po wyrębie teren leśny) i zamkniętych obszarów, ale te są wyraźnie zaznaczone.
Oddzielną sprawą jest zakaz wstępu na teren Rezerwatów Przyrody (w Polsce jest najwięcej rezerwatów leśnych) i zakaz wjazdu do lasu pojazdami silnikowymi.
9x19 CZ 75B; Anschutz 1907, Hammerli 215, TOZ-35; kbk AK; Taurus PT-51 6,35 Br.; Carl Gustafs 6,5x55 SE; Ruger GP 100 357 mag; 12GA( Augusto Francotte, TOZ-34, Mossberg 500, Francolin Pomarina); TT wz.33; CZ 557 Varmint, SA 24 VZ. 48; Astra 44mag;
- variag
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 10180
- Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
- Tematy: 192
- Lokalizacja: Bełchatów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
- VIS
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1141
- Rejestracja: 01 czerwca 2003, 21:28
- Tematy: 21
- Lokalizacja: Hufiec ZHP Braniewo
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Czyli jest prosta odpowiedź. W lesie można strzelać z wiatrówek. Nie trzeba zgłaszać tego faktu ani Leśniczemu, ani w Nadleśnictwie.
Jeżeli chodzi o podejrzenie o kłusownictwo to należy to też udowodnić. Samo posiadanie w lesie wiatrówki GL nie czyni z nas kłusownika. Można by się czepiać, ale wtedy trzeba by zatrzymywać także tych co są wyposażenie w paski od spodni ( można zrobić z niego wnyk), o posiadaczach noży (np. harcerzy z finkami) nie wspomnę.
Jeszcze mam pytanie do Lancastera: Jakie opłaty za biwakowanie pobiera Nadleśnictwo Borne Sulinowo, oraz na jakiej podstawie?
Jeżeli chodzi o podejrzenie o kłusownictwo to należy to też udowodnić. Samo posiadanie w lesie wiatrówki GL nie czyni z nas kłusownika. Można by się czepiać, ale wtedy trzeba by zatrzymywać także tych co są wyposażenie w paski od spodni ( można zrobić z niego wnyk), o posiadaczach noży (np. harcerzy z finkami) nie wspomnę.
Jeszcze mam pytanie do Lancastera: Jakie opłaty za biwakowanie pobiera Nadleśnictwo Borne Sulinowo, oraz na jakiej podstawie?
9x19 CZ 75B; Anschutz 1907, Hammerli 215, TOZ-35; kbk AK; Taurus PT-51 6,35 Br.; Carl Gustafs 6,5x55 SE; Ruger GP 100 357 mag; 12GA( Augusto Francotte, TOZ-34, Mossberg 500, Francolin Pomarina); TT wz.33; CZ 557 Varmint, SA 24 VZ. 48; Astra 44mag;
- dolech
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 79
- Rejestracja: 30 lipca 2006, 05:49
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Lubliniec
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: Wiatrowka w lesie
Trochę czasu minęło od ostatniego posta w tym temacie, więc pytanie czy konkluzja zawarta w wypowiedzi kolegi VIS jest nadal aktualna?
Czy strzelacie, trenujecie w lesie? (w sensie - własny kulochwyt, spinner, figurki).
Czy były spotkania z leśniczym, przedstawicielem nadleśnictwa i jak reagowali?
Czy strzelacie, trenujecie w lesie? (w sensie - własny kulochwyt, spinner, figurki).
Czy były spotkania z leśniczym, przedstawicielem nadleśnictwa i jak reagowali?
HW98 + IOR 6x42
- Hiszpan63
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 515
- Rejestracja: 03 lipca 2009, 09:22
- Tematy: 1
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Re: Wiatrowka w lesie
Przeczytaj ... http://forum-bron.pl/viewtopic.php?f=12&t=158238 ... przemyśl , przeanalizuj , zastosuj ... lub nie
Jak Pan Bóg dali to i z kija wypali...
HWunderGnom70 .
HWunderGnom70 .
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 17
- Rejestracja: 26 listopada 2016, 20:56
- Tematy: 4
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- dolech
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 79
- Rejestracja: 30 lipca 2006, 05:49
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Lubliniec
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: Wiatrowka w lesie
Dzięki, Hiszpan63. Twoje posty w podanym temacie są uspokajające i przekonujące.
Ponieważ myślę, że zareagowałbym w sposób podobny do Twojego - spokojne wyjaśnienia, że pasja, że wszystko pod kontrolą itd. zamiast "ja mam prawo i co mi zrobicie", to myślę, że spróbuję gdzieś się wybrać, przyda się odmiana od własnego terenu.
Ponieważ myślę, że zareagowałbym w sposób podobny do Twojego - spokojne wyjaśnienia, że pasja, że wszystko pod kontrolą itd. zamiast "ja mam prawo i co mi zrobicie", to myślę, że spróbuję gdzieś się wybrać, przyda się odmiana od własnego terenu.
HW98 + IOR 6x42
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 481
- Rejestracja: 19 lutego 2017, 18:09
- Tematy: 36
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wiatrowka w lesie
Wszystko da się na spokojnie wyjaśnić pod warunkiem, że nasze wyjaśnienia są prawdopodobne.
Niejednokrotnie zaaranżowałem sobie jakieś stanowisko do "pykania" z wiatrówki w lesie i nie było problemów. Nigdy nawet nikt nie zapytał co tu robię - może miałem szczęście a może robiłem to w tak klarowny sposób, że nikt nie miał wątpliwości o co chodzi.
Ale...
Wszystkie te moje "leśne strzelania" były zaaranżowane blisko drogi, nie daleko zostawiałem samochód, szukałem miejsca ze skarpą, jakiś wykonany puszko- czy tarczotrzymacz z gałęzi... Miałem kilka miejscówek w takich dzikich, opuszczonycn wyrobiskach lub polankach osłoniętych skałami - szansa, że ktoś by wlazł niezauważony w linię strzału zerowa. Bliskość drogi leśnej raczej nie sugerowała, że się ukrywam albo coś kombinuję.
Natomiast Wcale bym się nie zdziwił jakby ktoś wypytywał, dociekał albo kogoś powiadomił gdybym łaził głęboko po leśnych zakątkach z wiatrówką na plecach, z dala od dróg - bo pytanie po co?
Niejednokrotnie zaaranżowałem sobie jakieś stanowisko do "pykania" z wiatrówki w lesie i nie było problemów. Nigdy nawet nikt nie zapytał co tu robię - może miałem szczęście a może robiłem to w tak klarowny sposób, że nikt nie miał wątpliwości o co chodzi.
Ale...
Wszystkie te moje "leśne strzelania" były zaaranżowane blisko drogi, nie daleko zostawiałem samochód, szukałem miejsca ze skarpą, jakiś wykonany puszko- czy tarczotrzymacz z gałęzi... Miałem kilka miejscówek w takich dzikich, opuszczonycn wyrobiskach lub polankach osłoniętych skałami - szansa, że ktoś by wlazł niezauważony w linię strzału zerowa. Bliskość drogi leśnej raczej nie sugerowała, że się ukrywam albo coś kombinuję.
Natomiast Wcale bym się nie zdziwił jakby ktoś wypytywał, dociekał albo kogoś powiadomił gdybym łaził głęboko po leśnych zakątkach z wiatrówką na plecach, z dala od dróg - bo pytanie po co?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 188
- Rejestracja: 11 listopada 2015, 16:38
- Tematy: 2
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wiatrowka w lesie
Z własnych doświadczeń odradzam strzelanie w lasach państwowych. Spotkałem leśniczego i było trzeba się gęsto tłumaczyć na szczęście pan sobie odpuścił i skończyło się na pouczeniu.
Po tej przygodzie zadzwoniłem do nadleśnictwa i spytałem o strzelanie z wiatrówki w lesie odpowiedz była jednoznaczna nie wolno.
Po tej przygodzie zadzwoniłem do nadleśnictwa i spytałem o strzelanie z wiatrówki w lesie odpowiedz była jednoznaczna nie wolno.