kłapek pisze:Wśród większej grupy zawsze się znajdzie kilku napaleńców, którzy zaczną organizować zawody w innych regionach Polski
Mieliśmy puchar południa ale w tym roku już go nie ma.
kłapek pisze:Nowi często przyjeżdżają z nastawieniem wygrywania.
Też odnoszę wrażenie, że rozczarowanie własnymi wynikami wykruszyło wiele osób.
kłapek pisze:Osobnym tematem jest sprzęt. Taki nowo upieczony benchrestowiec chciałby wszystko mieć od razu, ewentualnie na następne zawody. Nigdy nie pyta ile trwało zgromadzenie tych wszystkich bardziej lub mniej potrzebnych szpargałów. I wiele innych…
Tak jest.
Ile luf i zmian w układzie działania Steyra przez 10 lat przerobiłem - mnóstwo.
Od 5 lat systematycznie strzelam benchrest. Dopiero ostatnio przy jednej z 4 lat strzeliłem komplet z tym, że teraz mój karabinek strzela jak laser
ale nie tylko mój.
kłapek pisze:Może należałoby pomyśleć np. w okresie zimowym nad tematem wprowadzającym nowych strzelców w benchrest.
Rafał takie kompendium wiedzy oparte na doświadczeniach strzelców może być przydatne, tylko czy ktoś to będzie chciał napisać, ktoś inny czytać, zastanowić się nad tym i jeszcze wyciągając własne wnioski oraz wdrożyć w życie?
kłapek pisze:Może ktoś ma inne pomysły jak popularyzować benchrest?
Ja nie mam, albo zachorujesz albo nie.
Mnie benchrest pociągał od zawsze a właściwie ultra precyzyjne strzelanie jak mając 18 lat i wiatrówkę wujka nie moglem trafić z 5 metrów w kamyczek
Wtedy pomyślałem sobie, ze muszę mieć bardzo celny sprzęt
śmieszne ale prawdziwe.
RafalCibis pisze:Moim zdaniem spotkanie się chociaż ze 2 razy w okresie zimowym z doświadczonymi Benchrestowcami oraz potencjalnymi zainteresowanymi jak i raczkującymi w tej dyscyplinie o wiele przybliżyło
Rafał na zawodach każdy jest zajęty zmiana stolika, pompowaniem kartusza i obiadem
Spotkanie poza zawodami, omówienie kilku spostrzeżeń, użyczenie własnych karabinków na pewno podniosło by świadomość nowych uczestników - takie szkolenie.
W miarę możliwości staramy się dzielić wiedzą i spostrzeżeniami na zawodach ewentualnie tu na forum.
kłapek pisze:W chaosie i przede wszystkim nowym użytkownikom forum jest trudno wyłuskać te informacje naprawdę wartościowe nad którymi należałoby się zatrzymać.
To dotyczy wszystkich spraw poruszanych na forum.
variag pisze:Myślę, że póki PZSS jest "ślepy" na ten sport to lepiej jest nie wychodzić przed szereg, nic to nie da a wprowadzi tylko obostrzenia co do startów.
Mariusz czy oni mogą ot tak sobie zagarnąć czyjeś tarcze, regulaminy i nam nakazać z nich korzystać?
Albo zabronić organizowania zawodów?
Jeżeli tak to powstanie underground w Głogówku i tyle. Jak mielibyśmy z tego jakieś wymierne korzyści ale zakuć się w kajdany PZSS tylko dla tego by mieli nad nami patronat chyba nie ma sensu.
Severin pisze:Wasz Tajemniczy Reporter zastanawia się co napisać ....... (tak jak trener Nawałka - co powiedzieć
)
Tajemniczy organizator może ci zasugerować.
1. mniej oleju na śrut.
2. strzelanie przez chronograf na treningu
3. dobranie odpowiedniej prędkości dla każdego z testowanych drutów.
4. strzelenie co najmniej 100 tarczek treningowych i na tej podstawie wyciąganie wniosków
5. poeksperymentowanie z lufa czystą (lekkie przecieranie np 2 przecieranie i nic więcej) i brudną. Ósemki już nie masz więc największy problem masz z głowy
Aligatius pisze:Opisz jakie to uczucie przegrać na 50m z Hatsanem;)
Myślę, że żadne.
Skoro karabin dobrze Ci działa na tyle na ile Hatsan morze być precyzyjny nie stanowi to problemu z przeskoczeniem w tabeli karabinków o wiele droższych.