Tak sobie analizuję ROMBowy projekt UOBIA i projekt nowelizacji UOBIA PIS-u. I wiecie co? Bardziej mi się podoba PISowski. Wprawdzie w części przypadków nieco trudniej uzyskać pozwolenie /jeśli chodzi o procedurę w porównaniu do ROMB-owskiej / ale jest mniej restrykcyjny w zakresie rodzai broni, jakie można posiadać. Ponadto uważam, że jednak wywiad środowiskowy dzielnicowego powinien być przeprowadzony ponieważ , z pominięciem rzadkich przypadków, kiedy to niesłusznie rodzina i sąsiedzi uwzięli się na petenta/ z rozpytania rodziny i sąsiadów można się dowiedzieć, czy kandydat jest normalnym człowiekiem czy jakimś niezrównoważonym oszołomem. Ponadto spotkanie z psychiatrą czy psychologiem dla normalnego człowieka nie jest problemem a istnieje spora szansa, że oni wychwycą jakąś niezrównoważoną jednostkę. A już szczególnie mój entuzjazm wzbudził zapis z projektu Sierakowskiej:
Ust. 1 .....
Pozwolenie na broń wydaje się w szczególności w celach
.....
5) sportowych rekreacyjnych;
....


Za ważną przyczynę, o której mowa w ust. 1, uważa się w szczególności
....
5) udokumentowane co najmniej roczne członkostwo w stowarzyszeniu o
charakterze strzeleckim lub proobronnym – dla pozwolenia na broń do
celów sportowych rekreacyjnych

Na to pozwolenie można posiadać:
5) do celów sportowych rekreacyjnych – broni palnej:
a) z lufami gwintowanymi o kalibrze do 12 mm,
b) gładkolufowej,
c) przystosowanej do strzelania wyłącznie przy pomocy prochu czarnego
(dymnego);

Jak ja nie lubię molochów zdzierających kasę z normalnych strzelców chcących sobie rekreacyjnie postrzelać a ta nowela utrze nosa PZSS-owi aż miło

A Wam która wersja UOBIA podoba się bardziej?

PS.
Wiem wiem od projektów do uchwalenia daleka droga, ale już można o nich podyskutować

Droga niby daleka, ale wersja rządowa ma ją łatwiejszą, jeśli taka będzie wola polityczna, nie będzie problemów z jej przegłosowaniem przez Sejm

Mi się te cele sportowe rekreacyjne nie podobają. Niepokoi mnie to. Teraz wystarczy kolejna mała poprawka, usuwająca ten punkt i zmieniająca sportowe wyczynowe na sportowe i w praktyce tracimy zezwolenia sportowe. Powinny zostać sportowe bez zmian i niechby sobie rekreacyjne zostały dodane jak są.
No i nie podoba mi się zwiększenie wymaganego stażu do roku. To zaostrzenie prawa. Dyrektywa wymaga rocznego stażu tylko w przypadku broni uznanej za szczególnie niebezpieczną (a konkretnie w przypadku tych nieszczęsnych dużych magazynków). W pozostałych przypadkach spokojnie mogły zostać te 3 miesiące. Więc tutaj ktoś chciał być świętszy od papieża i wyprzedzić dyrektywę. Śledząc proces powstawania tego projektu, widać że to nie pis. Niestety, propozycje zaostrzania przepisów bardziej niż wymaga ue, wychodzą z naszego środowiska. I to mnie niepokoi jeszcze bardziej.

pisze:Mi się te cele sportowe rekreacyjne nie podobają..

Na jakiejś podstawie trzeba wydać pozwolenie na broń , myślę że paten strzelecki zostanie jako dokument potwierdzający umiejętności strzeleckie . Zresztą broń do celów sportowych jest już zdefiniowana , nie trzeba będzie za wiele zmieniać w ubojce .

moje obawy podobne
nie dosc ze pisane szybko na kolanie, to bedą jeszcze "ulepszac" jak zwykle "po swojemu" kolejnymi genialnymi pomyslami i bedzie gorzej...
... a jeszcze jak z Torunia spłyną dodatkowe wytyczne to wogóle juz ...

Polim pisze: 5) udokumentowane co najmniej roczne członkostwo w stowarzyszeniu o
charakterze strzeleckim lub proobronnym – dla pozwolenia na broń do
celów sportowych rekreacyjnych
(...) ta nowela utrze nosa PZSS-owi aż miło

Naprawdę myślisz, że PZSS i inne stare dziady odpuszczą swoje zyski? Dopiszą w ustawie, że "ważne" jest tylko członkostwo w PZSS albo WOT, a PZSS dowali taką składkę, że się wszyscy zesr*ją - w końcu chętni na rekreacyjne pozwolenie będą musieli być członkami.

Po wysłuchaniu debaty sejmowej chciałbym tutaj sprostować, że projekt PiSu (Sierakowskiej) dotyczy jedynie broni szkolnej, tłumików huku i przekazywaniu amunicji przez wojsko organizacjom proobronnym. Pozostałe zmiany (podział sportowego na 2 części i inne) są jedynie wnioskami posła KUKIZ 15 które nie uzyskały poparcia w komisji.

>Novilius<
Nareszcie ktoś, kto wie o czym pisze. Dokładnie tak. Propozycje pana posła Jóźwiaka, zgłoszone jako wnioski mniejszości, nie mają żadnych szans na przyjęcie w głosowaniu i dyskusja o nich jest bezprzedmiotowa. Ta Izba uchwala dokładnie to, co wychodzi z komisji, a ta nie zaaprobowała pomysłów posła Kukiz'15. I tyle.

No cóż.. nie wszystko na raz się da.
Strategia małych kroczków na dłuższą metę może być skuteczniejsza.
Oby przeszło i będzie można się bawić z tłumikami na strzelnicach.
Jak dla mnie bomba

Propozycje Jóźwiaka nie przejdą, bo wyglądają jakby specjalnie były pisane tak żeby nie mogły przejść. Ktoś chciał zasiać ferment a nie zmieniać cokolwiek.

Zauważcie, że pozwolenie sportowe rekreacyjne zawiera ogólnie broń z lufami gwintowanymi do 12mm. A co z magazynkami powyżej 10naboi i innymi ulgami które UE dopuszcza dla sportowców? Przecież dyrektywa wymaga członkostwa w krajowym związku sportowym, dla dostępu do pełnego "katalogu" broni, a nie w "stowarzyszeniu strzeleckim lub proobronnym". Ten rodzaj zezwolenia nie może przejść przez komisję bo jest najzwyczajniej w świecie niezgodny z prawem UE.

Teoretycznie zostaje pozwolenie sportowe wyczynowe i przynależność do pzss. Teoretycznie, bo propozycja dopuszcza dla tego zezwolenia posiadanie wyłącznie broni "zgodnej z przepisami
technicznymi konkurencji strzeleckich wchodzących w zakres dyscyplin sportowych uprawianych przez dany polski związek sportowy". Czyli w zasadzie ... tylko boczny zapłon. Bo zgodnie z ustawą o sporcie, która z kolei implementuje inną dyrektywę UE, krajowy związek sportowy może być tylko jeden i w tym wypadku jest nim konkretnie PZSS.
Dla mnie kuriozum, bo takie zezwolenie stałoby się praktycznie nieprzydatne. Po pierwsze, ograniczałoby do granic absurdu zakres dostępnej broni. Po drugie, uniemożliwiałoby startowanie w zagranicznych zawodach innych organizacji sportowych, które mają dyscypliny inne niż PZSS. No i po trzecie - kto to widział, żeby na poziomie ustawy regulować coś wewnętrznym regulaminem organizacji pozarządowej? To w praktyce oznaczałoby przekazanie cząstki władzy ustawodawczej w ręce PZSS. To by dopiero dostali gwiazdkę z nieba. Chcesz AK? A to może dla zasłużonych aktywnych członków zrobimy jakieś zawody. Oczywiście z nową kategorią w licencji która dostaną tylko wierni zarządowi.
No i wybraźcie sobie te miny pracowników WPA i sprzedawców, gdy się okazuje że do sprawdzenia czy broń mieści się w zezwoleniu, czy nie, nie wystarczy sprawdzenie w ustawie prostych technicznych parametrów tylko trzeba wertować regulaminy zawodów

Więc cieszmy się bardzo, jeśli propozycje Jóźwiaka zostaną odrzucone w całości. Bo jeśli wywalą tylko te fragmenty niezgodne z prawem, a zostawią resztę, to nie tylko nie uwolnimy się od pzss, ale na dodatek stracimy część zabawek, a nosić będziemy mogli co najwyżej margoliny.
Nie wiem czy pisali to na szybko "na kolanie", czy zrobili z premedytacją, ale ta propozycja to szkodliwy bubel, a nie żadne utarcie nosa pzssowi.

Nie masz Pan pojęcia o czym piszesz, nie masz pojęcia. PZSS to nie tylko konkurencje olimpijskie.

To, czy coś jest zgodne z dyrektywą zależy od woli lub nie woli rządzących, przepisy są elastyczne, a papier dużo przyjmie.

Może się nie znam, może mylę ale PZSS stosuje zasady i regulaminy ISFF, a tam ogólne ograniczenia o ile pamiętam to karabinki do .315 i PCZ w kalibrach 0.3 do 0.38, więc sportowcom odpadną kalibry .40 i .45. Strzelby na wagomiar do 12.

IPSC tez podlega pod PZSS, I tye w temacie!

Dla leniwych:

https://pzss.org.pl/index.php/strzelectwo-sportowe

Jak się nie jest pewnym tak podstawowych rzeczy, które można sprawdzić w 5 sekund, ale się nie chce, to proszę takie osoby o powstrzymanie się od pisania bzdur i wprowadzania początkujących w błąd!

Wilek1 pisze:moje obawy podobne
nie dosc ze pisane szybko na kolanie, to bedą jeszcze "ulepszac" jak zwykle "po swojemu" kolejnymi genialnymi pomyslami i bedzie gorzej...
... a jeszcze jak z Torunia spłyną dodatkowe wytyczne to wogóle juz ...

Z tego co wiem centrala KGP jest w Warszawie