Chochla pisze:Bo KE wlasnie dostala jasny i wyrazny sygnal, ze maja poparcie w EP.
Chyba nie bardzo rozumiesz jak dziala PE. To jest wylacznie organ OPINIUJACY wykorzystywany przez KE do legitymizacji jej decyzji. Na zasadzie, posly glosuja,lud sie cieszy,demokracja. Calosc jest tak skonstruowana zeby jakies widzimisie wyborcow nie przeszkadzalo w realizacji celow EU.
Parlament Europejski w przeciwieństwie do parlamentów krajowych nie posiada prawa inicjatywy ustawodawczej – na uprawnioną do inicjatyw Komisję może jedynie wpływać podejmowaniem niewiążących ją wezwań do działania.Parlament dysponuje także szerokimi (lecz niewiążącymi innych instytucji) uprawnieniami opiniodawczymi.
ederlezi pisze:Nic nie jest pozamiatane, za takie posty powinien być tu dożywotni ban.
Tak? A dlaczego?
Bo nikt z nas nie jest wróżką, nikt z nas nie wie jak zachowa się PIS. Co więcej - patrząc na obecne zmiany w Europie i odradzające się prawe skrzydło można przynajmniej liczyć na to, że następna KE nie będzie już taka lewostronna jak ta obecna i w przyszłym PE będzie mniej socjalistów i zielonych. Nie będzie mam nadzieję nikogo z UK, która jest najgorszym (tak - o wiele gorszym od Polski) przykładów jak pozwolenie na broń wyglądać nie powinno. Mało tego - patrząc na pierwotne założenia jeśli chodzi o bana oraz obecny kompromis, nie można powiedzieć że nic się nie udało wynegocjować. Patrząc z jednej strony można powiedzieć, że KE odniosła pewne zwycięstwo, można też powiedzieć że poniosła sporą porażkę - patrząc na pierwowzór. A teraz najważniejsze - próba (bo inaczej tego nazwać mimo wszystko nie umiem) zabrania nam broni doprowadziła do powstania europejskiej organizacji Firearms United i teraz właśnie trzeba bardzo mądrze budować gun lobby w Europie. Mam nadzieję, że to się właśnie zaczęło. Firearms United na swoich stronach napisał - jeśli dyrektywa wejdzie w życie, odkręcenie jej zajmie lata. Dla mnie sygnał jest jasny - ktoś bardzo chce zagwarantować nam nasze prawa do broni i mam nadzieję, że jak poproszą o pieniądze to będziemy wpłacać, a nie mówić, że pozamiatane. Pozamiatane to może być z Niemczech, we Francji, bo PODOBNO tamtejsze rządy same z siebie chcą ograniczyć broń u siebie( i oczywiście z pewnością nie ma to związku z niechęcią do multi kulti wśród natywnych społeczeństw)
Sebastian pisze:Chyba nie bardzo rozumiesz jak dziala PE. To jest wylacznie organ OPINIUJACY wykorzystywany przez KE do legitymizacji jej decyzji.
Doskonale rozumiem jak dziala PE. A Ty za duzo czytasz wikipedii, ktora umowmy sie nie jest encyklopedia.
Tutaj masz pokazana realna sciezke legislacyjna w UE: http://www.europarl.europa.eu/external/ ... ult_pl.htm
Widzisz te wielkie czerwone kropy? One nie oznaczaja wbrew temu co pisze wikipedia, ze PE wyrazil negatywna opinie tylko realne wypieprzenie tego gniota do kosza. Zakladajac, ze rozsadnych poslow mamy wiecej niz oszolomow lamanych na ignorantow. Niestety wczorajsze glosowanie (jak i rozmowy a raczej ich wynik w komisji trojstronnej) pokazalo, ze tych pierwszych jest duuuuuuuzo mniej niz tych drugich. I dlatego mowie, ze mamy pozamiatane, bo Krol Julian widzac taka dysproporcje dostal wlasnie zielone swiatlo do dalszego grzebania przy tym dokumencie.
Tomek12 pisze:Czyli jeśli mam zamiar wystąpić o pozwolenie do celów sportowych + kolekcja w tym roku to nie mam się czym przejmować? Czy mogę już spotkać problemy w WPA ?
Na dzien dzisiejszy w sensie prawnym nic sie nie zmienilo. W tym roku to jest tak dlugi okres, ze moze nastapic wszystko, wlacznie z koncem swiata.
Tomek12 pisze:Kolejne pytanie, z tego co mi wiadomo zakaz magazynków 30 szt. ma nie dotyczyć sportowców ?
Wiekszosc zapisow, ktore beda mialy duzy wplyw na swiat strzelecki jest opatrzona adnotacja "at MS discretion". Oznacza to ni mniej, ni wiecej, ze wiadomo kompletnie NIC. Sejm moze utrzymac prawo do posiadania broni samopowtarzalnej, ale nie jest do tego zobligowany i moze zastosowac sie literalnie do zapisow przesuwajac ja do kategorii broni szczegolnie niebezpiecznej czyli odpwiednika A. I co im zrobimy? Zagrozimy, ze strzelcy, ktorzy na nich glosowali tego nie zrobia powtornie? 30% z 50% z 20tys jest tak ogromna liczba, ze polowa sejmu dostanie zawalu serca na takie diktum.
To ja bym zmienił tymczasowo na BĘDZIE POZAMIATANE (prawdopodobnie), wydaje mi się że nie ma co dzielić skóry na jeszcze żywym niedźwiedziu zobaczymy co najbliższy rok pokaże.
I bardzo dobze ze wam zabiorą, chwile temu napisałem pare uwag to mi cenzura na tym portalu nie puściła wiec mam nadzieje ze zostawia wam tylko proce i kamienie. Amen.
Niefachowym okiem, zmiany w telegraficznym skrócie:
- wspomniane magazynki - ograniczenie 20 nabojów dla krótkiej, 10 dla długiej. Podłączając te śmiertelnie niebezpieczne pudełka, broń magicznie staje się (w ogólności) zakazaną, kat. A7,
- na zakup owych pudełek masowego rażenia potrzebne zezwolenie (na broń w kat. A7),
- posiadacz normalnego (na dziś) magazynka, o większej pojemności niż gejzery intelektu z KE sobie ubzdurały, który ma pozwolenie tylko kat. B, pozwolenie traci,
- furtka na kat. A7 dla aktywnych (co najmniej od roku) sportowców, ze stosem szalenie niezbędnych papierów potwierdzających fakt, że nie są wielbłądami,
- przeglądy pozwoleń, przynajmniej co 5 lat,
- przerobiona broń z kat. A zostaje w kat. A (A6) - czyli np. samopowtarzalny karabinek z wersji samoczynnej jest, standardowo, zakazany; wersje strzelające tylko ślepakami również.
To nie jedyne kwiatki. Ale, chyba, najistotniejsze dla większej części zainteresowanych. Jak całość wpłynie na dostęp u nas możemy tylko gdybać. Chochla dobrze naświetlił tę kwestię.
Pozostaje jeszcze TSUE. Chyba nie tylko pani Charanzova była zniesmaczona wyjątkowo bezczelną pogardą dla demokracji i ignorowaniem procedur przy przepychaniu tego gniota. Więc jakieś światełko w tunelu jeszcze jest.
Mil-Dot pisze:
- przerobiona broń z kat. A zostaje w kat. A (A6) - czyli np. samopowtarzalny karabinek z wersji samoczynnej jest, standardowo, zakazany; wersje strzelające tylko ślepakami również.
To nas w PL na szczęście nie dotyczy. U nas ze względów prawnych każda tego typu zmiana nie jest przeróbką a wytworzeniem zupełnie nowej broni.
W czasie pokoju, człowiek roztropny zachowuje miecz u swego boku - Sun Tzu, Sztuka Wojenna.
Co Ty piszesz... Mam PM-63 przerobione na ogień pojedynczy z zaświadczeniem od rusznikarza, który tej przeróbki dokonał i na tej podstawie zgłoszono do WPA do rejestracji. W dokumentach nadal jest to PM63.
Czyli mam nielegalny PM-63 zarejestrowany nielegalnie przez WPA?
ROMB, KS KVG, MSSiKM, IPSC
Powietrze, CP i nitro: 4,5 .22Short .22LR 6,35x15,5 7,62x25 7,62x39 7,62x54R .32S&WLong 9x19 .38Spl 9x18 .45ACP 12/76 .36 .44
Zasłyszane na zawodach: Zawody są mało emocjonujące bo tarcza nie odpowiada ogniem...
W jakim sensie jest nielegalna? Na podstawie czego tak uważasz? Jeśli kupisz coś co na fakturze nazywa się "Pistolet Samopowtarzalny PM-63" to tego nie zarejestrujesz?
@dziki_pl: Czym masz podstawę prawną na nielegalność broni z powodu nazwy?
(Pytam, bo mam w książeczce dwie takie sztuki i nigdy problemów z nimi nie miałem).