Książka Folke Myrvang MG34-MG42

Forum poświęcone wszelkim tematom związanym z bronią posiadaną na pozwolenie kolekcjonerskie

Moderator: Moderatorzy WBP

Awatar użytkownika
dect
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 334
Rejestracja: 27 listopada 2007, 16:10
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Książka Folke Myrvang MG34-MG42

Post autor: dect »

Cześć

Ma ktoś? Prośba o kontakt.
Tytanowy Janusz
Reactions:
Posty: 11
Rejestracja: 17 grudnia 2016, 22:01
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Książka Folke Myrvang MG34-MG42

Post autor: Tytanowy Janusz »

Cześć

właśnie zobaczyłem info.
Tak,posiadam.

Poszło też na priv.
Ostatnio zmieniony 04 stycznia 2019, 00:22 przez Tytanowy Janusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Smoczy
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 496
Rejestracja: 01 maja 2012, 23:21
Tematy: 5
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Książka Folke Myrvang MG34-MG42

Post autor: Smoczy »

Jak ktoś się interesuje tematem - to tą książkę trzeba mieć !
Awatar użytkownika
dect
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 334
Rejestracja: 27 listopada 2007, 16:10
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Książka Folke Myrvang MG34-MG42

Post autor: dect »

To wydawnictwo - Collector Grade Publications - chyba w ogóle nie ma słabych pozycji. Takie mam wrażenie po przeczytaniu ich 4 książek
krzychu22lr
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1077
Rejestracja: 25 maja 2013, 19:41
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Książka Folke Myrvang MG34-MG42

Post autor: krzychu22lr »

Niestety, aż tak bym nie generalizował. Wielokrotnie spotkałem się z błędnymi informacjami dt. karabinków AK, których źródłem były książki Edwarda Ezella. Podobne zarzuty słyszałem także o The Black Rifle II Bartocciego, szczególnie w kwestii rozwoju systemu AR-15 poza firmą Colt. W tym przypadku nie jestem jednak w stanie ocenić czy rację ma Bartocci, czy jego krytycy. Niemniej nawet najlepsze prace warto konfrontować z innymi źródłami.

Przy czym spodziewam się, że tytułowa książka Folke Myrvanga jest na wysokim poziomie, choćby ze względu na osobiste doświadczenia autora z omawianymi rodzajami broni.
Szpieg ze Stumilowego Lasu.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Kolekcjonerzy”