P-93

[MarcinD]

Jak mowi przyslowie - jelen? To w rogi go. Osobiscie dobrze sie usmialem z oferty, ale skoro sprzedawca obczaja forum (a zapewne tak jest) i czyta takie teorie jak te od PanaHipolita, to nie zdziwie sie, jesli jutro podrozeje do 150k :D Gosc odlecial bardziej od Polarmsu, a ci w mojej opini juz siegaja stratosfery. Jak sie trafi jelen, to sie bede musial na przepukline przepony leczyc:D

[MarcinD]

Niestety w tym przypadku jestem nedzna namiastka a moze nawet podrobka kolekcjonera:P Inna sprawa, ze widywalem juz na forum "pozytecznych idiotow" ktorzy wlasnie tak dzialali, radosnie utwierdzajac sprzedawcow, ze ich kosmiczne odloty maja sens, stad czasem ciezko (zwlaszcza w takim medium jak net) odroznic ironie od glupoty. No offence kolego, bo nie pije tu do ciebie

[MarcinD]

No ba, kupilbym kilka;)

[Fokat]

No niemożliwe , cena spadła do 9999zł. Chyba nikt nie zadzwonił. Gdzie jest ten Kolega, który prognozował 100 tys. Przecież kolekcjonerska broń może tylko ROSNĄĆ, spadki nie są przewidywane, nawet o złotówkę. Dla Kolegi, który to wystawił i czyta te posty mam propozycję jak w starym góralskim dowcipie, gdzie Baca sprzedał psa za milion, tzn. Nie sprzedał, tylko wymienił na 2 koty po 0,5 mln.
Tak więc proponuję kałaszka za 5 tysi i walthera za 5 tysi, bo to wyjątkowe, już nieprodukowane białe kruki

[Dexter]

Przecież ceny broni kolekcjonerskiej nie rządzą się kryteriami racjonalnymi... tzn rządzą się racjonalnymi ale innymi niż kryteria użyteczności. Sama rzadkość danej broni całkowicie wystarczy. Nie musi mieć ciekawej historii dany egzemplarz. Jeśli ktoś tego nie rozumie to... no po prostu nie rozumie. Tylko tyle. Każdą cenę zweryfikuje rynek. Ciężko jednak mówić o rynku modelu X kiedy "na rynku" (czyli obecnie do sprzedania) jest przykładowo JEDNA sztuka. To jest rynek ale bardzo specyficzny.

Ciężko wycenić kolekcję książek Lema z autografami po moim dziadku bo nie bardzo jest z czym porównać. Jedyną weryfikacją mogła by być (wykluczona) sprzedaż.

[Bardzozly]

całkiem na serio, nie zdziwię się jak taki niepozorny P-93 osiągnie cenę kilkudziesięciu tysięcy złotych, w skrajnościach może i przebije 100 000 złotych

Zostaw trochę miejsca na polu szaleństwa dla np. wersji z dwurzędowym magazynkiem + bezpiecznikiem chwytowym albo i rzadszych prototypów.

Baca sprzedał psa za milion, tzn. Nie sprzedał, tylko wymienił na 2 koty po 0,5 mln.

Należy podkreślić, że przy takiej zamianie pojawił się obowiązek zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych. (-:

[strk]

Ciężko wycenić kolekcję książek Lema z autografami po moim dziadku bo nie bardzo jest z czym porównać. Jedyną weryfikacją mogła by być (wykluczona) sprzedaż.

Masz takie coś?