Vis
Moderator: Moderatorzy WBP
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5
- Rejestracja: 26 stycznia 2018, 04:15
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Vis
Witam. To jest moj pierwszy post na tym forum wiec nie bardzo jeszcze wiem co i jak. Nie miaszkam w Polsce. Mam do kolegow pytanie. Mam Visa z 1936 roku zgodnego numerycznie , numer seryjny okolo 800 ale bez kabury i wyciora.Moje pytanie to ile taki Vis jest warty? Oczywiscie to jest pytanie teoretyczne bo nie jest na sprzedaz.
- McMonster
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 772
- Rejestracja: 23 marca 2015, 22:47
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Wrocław
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Vis
Tyle, ile ktoś jest gotów za niego dać. Zależy też od stanu. Może być wart nawet dziesiątki tysięcy złotych, patrząc po egzemplarzach z polskich sklepów.
Dumny kolekcjoner staroci na amunicję scaloną i pseudosportowiec
Braterstwo, WKS Śląsk
Braterstwo, WKS Śląsk
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 985
- Rejestracja: 26 listopada 2017, 17:16
- Tematy: 8
- Lokalizacja: Małopolska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Vis
Jak nie na sprzedaż, to raczej zbędna wiedza. Przypomina mi to moich sąsiadów, którzy od 2007 "sprzedają" działki za franki szwajcarskie i co weekend w sklepie osiedlowych, opowiadają ile są warte, oczywiście w cenach 2007.
Jak chcesz wiedzieć, to wystaw na egun.de i się dowiesz, jak rynek wycenia Visa.
Jak chcesz wiedzieć, to wystaw na egun.de i się dowiesz, jak rynek wycenia Visa.
- Shooter7
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 1847
- Rejestracja: 20 września 2015, 09:48
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 262
- Rejestracja: 03 sierpnia 2014, 01:59
- Tematy: 24
- Lokalizacja: Piła
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Vis
Kolego, lista nie jest adekwatna, bo dotyczy wersji okupacyjnych , które nijak powinny sie mieć do przedwojennych. Jak tu widzimy, szalejący wzrost liczby pozwoleń, spowodował dziki pęd do chęci posiadania Visa, co nie zawsze idzie w parze,z jaką kolwiek wiedzą na ich temat. Świadczy o tym doskonale cena prawie 4000E za okupacyjnego Visa, co prawda z początku alfabetu, ale z masakrycznie nienaturalnie odnowioną oksydą i poprawianymi puncami. Dla mnie jego wartość jest niższa od pozostałych tam obecnie sprzedawanych. Także, wiedza kluczem do wyceny
- arcus
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 175
- Rejestracja: 11 grudnia 2015, 12:42
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Białystok
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Vis
zdaniem niektórych forumowych znawców i posiadaczy wiedzy wszelakiej ta oksyda jest śliczna i fabryczna są tak pewni swoich racji że obrażają każdego kto ma jakiekolwiek wątpliwościbabangida pisze: cena prawie 4000E za okupacyjnego Visa, co prawda z początku alfabetu, ale z masakrycznie nienaturalnie odnowioną oksydą i poprawianymi puncami. Dla mnie jego wartość jest niższa od pozostałych tam obecnie sprzedawanych. Także, wiedza kluczem do wyceny
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5
- Rejestracja: 26 stycznia 2018, 04:15
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Vis
Chcialem z ciekawosci porownac rynek polski z kanadyjskim. Nie czesto ale czasami u nas zdarzaja sie visy na sprzedaz. Jeden z moich kolegow kupil pozno niemieckiego visa bez magazynka za 300 dolarow kanadyjskich. Kolejny z polowy wojny z magazynkiem za 700 dolarow. Normalna cena za niemieckiego. Visa to w granicach 500 -1000 dolarow. Za polskiego troche wiecej.
- LWfilip
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 124
- Rejestracja: 18 października 2017, 13:30
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Vis
Koledzy mają rację. Cena nie jest przypisana do marki broni tylko do tego co ta broń sobą prezentuje. Bez dobrych fotek to już w ogóle wróżenie z fusów. Potrzebny jest jeszcze ktoś kto realnie, na podstawie wiedzy, oceni stan broni a przez to jej cenę. Najlepiej, na żywo. No i jeszcze pozostaje wartość sentymentalna. Może to pamiątka po kimś bliskim, z rodziny, zasłużonego??
Grzeczni po śmierci idą do nieba. Niegrzeczni idą tam gdzie chcą.
- Shooter7
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 1847
- Rejestracja: 20 września 2015, 09:48
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Vis
Lista obejmuje wszystkie VIS'y jakie obecnie sa wystawione na sprzedaz. To Ty masz z niej wyszukac sobie ta swoja jedyna perelke, a w zaleznosci od stanu i wiedzy jego cena jest adekwatna do.....babangida pisze:Kolego, lista nie jest adekwatna, bo dotyczy wersji okupacyjnych , które nijak powinny sie mieć do przedwojennych. Jak tu widzimy, szalejący wzrost liczby pozwoleń, spowodował dziki pęd do chęci posiadania Visa, co nie zawsze idzie w parze,z jaką kolwiek wiedzą na ich temat. Świadczy o tym doskonale cena prawie 4000E za okupacyjnego Visa, co prawda z początku alfabetu, ale z masakrycznie nienaturalnie odnowioną oksydą i poprawianymi puncami. Dla mnie jego wartość jest niższa od pozostałych tam obecnie sprzedawanych. Także, wiedza kluczem do wyceny
Co do tego z cena z kosmosu to juz w innym temacie pisaelm, ze z wierzchu wow ! a w srodku, no coz, moze lepiej pominmy.
Ale jak widzisz jelonkow nie prakuje ja sam, tez sobie kliknalem ( a jak, bo kto zabroni biednemu.... )
A wycena, no coz, w przyszlym tygodniu bede dawal zaporowa cene za pistolet i mysle, ze nikt mnie nie przebije
Na jakiej podstawie twierdzisz, ze punce sa poprawiane ? W/g mnie nie sa napewno poprawiane
Ostatnio zmieniony 03 lutego 2018, 22:33 przez Shooter7, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 176
- Rejestracja: 04 czerwca 2016, 11:14
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Vis
Vis z 1936 roku, to najrzadszy rocznik obok 1937, jeśli do tego zgodny numerycznie w niezłym stanie i fajną lufą to kolekcjonerska perełka. Źródła podają że 36' wyprodukowano od 4800 do 5400 sztuk, 37' też podobnie, pozostałe po około 20000 sztuk. Skoro więc za 38' czy 39' niektórzy płacą po 7-8 tysięcy Euro to ile może być wart rocznik czterokrotnie rzadszy ??? Bóg raczy wiedziećalexbi pisze:Chcialem z ciekawosci porownac rynek polski z kanadyjskim. Nie czesto ale czasami u nas zdarzaja sie visy na sprzedaz. Jeden z moich kolegow kupil pozno niemieckiego visa bez magazynka za 300 dolarow kanadyjskich. Kolejny z polowy wojny z magazynkiem za 700 dolarow. Normalna cena za niemieckiego. Visa to w granicach 500 -1000 dolarow. Za polskiego troche wiecej.
Chyba wszystkie jakie z tego rocznika widziałem, mają charakterystyczne wytarcia oksydy na rękojeści i dołu zamka. Są to otarcia od polskiej oryginalnej kabury. Roczniki 38' 39' raczej tego nie mają bo za krotko w kaburach chyba były, to takie moje spostrzeżenie
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5
- Rejestracja: 26 stycznia 2018, 04:15
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 176
- Rejestracja: 04 czerwca 2016, 11:14
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Vis
No to gratulacjealexbi pisze:Moj Vis jest wlasnie ten jedyny dla mnie. Zgodny numerycznie ,lufa nie lustro ale ok. I wlasnie ma te charakterystyczne otarcia od kabury. Sadzac po numerze to musial byc wyprodukowany w 1 miesiacu po rozpoczeciu produkcji.
Pierwsze Visy otrzymała podobno kawaleria i artyleria, może konna to też prawie jak kawaleria. Ciekawe czy zachowały się jakieś przypisy, gdzie przydzielano tę broń.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1440
- Rejestracja: 21 maja 2012, 22:00
- Tematy: 23
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 176
- Rejestracja: 04 czerwca 2016, 11:14
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Vis
Żołnierz zawodowy, oficer czy podoficer miał raczej broń przydzielaną, jako broń służbowa, czyli własność armii, oficer rezerwy jak to jest gdzieś opisane płacił około 300 polskich złotych, wielu ponoć zapłaciło przed IX'39, nie wszyscy jednak dostali, nie zdążyliLongTom pisze:Przydzielano?
A visy nie były kupowane indywidualnie przez oficerów?
Ale 8 IX 39, jeden z wycofujących się pułków piechoty pobrał bezpośrednio z FB Radom, jakby na ulicy wiele egzemplarzy Vis-a. Stąd funkcjonujący wśród kolekcjonerów tzw. bezjajeczny, tzn. wysoki numerycznie rocznik '39 bez odbioru D2 na kabłąku i bez zgodności numerycznej, ale niezbyt dużej, z pewnością nie w setkach, czy tysiącach
Tyle mówią pewne żródła zajmójące się tematem Visa
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 176
- Rejestracja: 04 czerwca 2016, 11:14
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Vis
Żołnierz zawodowy, oficer czy podoficer miał raczej broń przydzielaną, jako broń służbowa, czyli własność armii, oficer rezerwy jak to jest gdzieś opisane płacił około 300 polskich złotych, wielu ponoć zapłaciło przed IX'39, nie wszyscy jednak dostali, nie zdążyliLongTom pisze:Przydzielano?
A visy nie były kupowane indywidualnie przez oficerów?
Ale 8 IX 39, jeden z wycofujących się pułków piechoty pobrał bezpośrednio z FB Radom, jakby na ulicy wiele egzemplarzy Vis-a. Stąd funkcjonujący wśród kolekcjonerów tzw. bezjajeczny, tzn. wysoki numerycznie rocznik '39 bez odbioru D2 na kabłąku i bez zgodności numerycznej, ale niezbyt dużej, z pewnością nie w setkach, czy tysiącach
Tyle mówią pewne żródła zajmójące się tematem Visa