tytus160 pisze:@franek - dzięki, o coś takiego właśnie mi chodziło
Miejsca w książeczce oszczędzać nie zamierzam i będę za każdym razem istotną część broni z innym numerem życzył sobie mieć wpisaną. Koszt żaden, fatyga minimalna a ewentualne problemy nie są warte by tego zaniedbać.
Nie do końca mnie zrozumiałeś.
jak kupujesz broń niezgodną numerycznie to to zajmuje jeden wpis w książeczce. w polu numer będzie nnnn/AAAA/bbbb
inaczej będziesz miał "manko" w szafie.
Wpis#1: pistolet AAA numer NNNN
Wpis#2: lufa do pistoletu AAA numer mmmm
oznacza że masz ... 2 lufy o numerach NNNN oraz mmmm
A Ty masz tylko jedną lufę. To gdzie podziałeś lufę NNNN której nigdy nie miałeś?
Wpis: pistolet AAA numer NNNN/mmmm odpowiada jednemu kompletnemu pistoletowi który posiadasz.
Wszystko fajnie jak gdzieś nie pojawi się wpis
pistolet AAA numer NNNN/mmmm dla broni o numerze mmmm z lufą o numerze NNNN
Gdyby ktoś chciał być super dokladny wpis musiałby mieć postać:
Wpis#1: szkielet + zamek pistoletu AAA numer NNNN
Wpis#2: lufa pistoletu AAA numer mmmm
jednakże ... większość WPA policzy to jako "2 sztuki" broni pomniejszając o 2 dostepną dla Ciebie ilość.
Co jeszcze raz dowodzi , jakim idiotyzmem jest ograniczanie ilości.
Jak kupie sztucer Blaser czy podobny z 5-cioma lufami ... to ile karabinów mam w danym momencie?
Wedlug rozsądku jeden (i nie jest to minigun).
Rubryczki i "sztuki" w proporcji 1:1 biorą się z myślenia "papierowego" - mam 3 linijki to to są 3 sztuki ...
i dlatego Sako "quad" (.22LR/.22WMR/.17HMR,.17Mach2) albo Thompson Contender to zmora naszych WPA
Thompson Contender - pistolet łamany jedno strzałowy z wymiennymi lufami boczny zapłon, gładka lufa (.410) , centralny zapłon w kalibrach "pistoletowych" oraz takich rodzynkach jak .222Rem, .223Rem, .30 Carbine ...
Ostatnio zmieniony 17 grudnia 2017, 23:41 przez franek, łącznie zmieniany 2 razy.
Też mnie nie do końca zrozumiałeś - bo zrobiłem zbyt duży skrót myślowy.
Nie miałem na myśli rejestrowania w każdej rubryczce książeczki osobno ponumerowanych istotnych części tylko dopilnowanie by wszystkie istotne numery znalazły swoje odzwierciedlenie w dokumencie (bez względu na to ile zajmie to miejsca w czerwonej książeczce)
Myślałem o czymś w rodzaju formułki np. "Karabin Mauser xxxxx o numerach aaaaaaaa (komora zamkowa) i bbb(zamek) kaliber 8x57"
tytus160 pisze:Nie miałem na myśli rejestrowania w każdej rubryczce książeczki osobno ponumerowanych istotnych części tylko dopilnowanie by wszystkie istotne numery znalazły swoje odzwierciedlenie w dokumencie (bez względu na to ile zajmie to miejsca w czerwonej książeczce)
Myślałem o czymś w rodzaju formułki np. "Karabin Mauser xxxxx o numerach aaaaaaaa (komora zamkowa) i bbb(zamek) kaliber 8x57"
No, to się zgadzamy. Teraz tylko musisz znaleźć pisarza w WPA który wydzierga to w polach 34x17mm i 18x17mm
Font size = 4
Kiedyś dopytywałem sprzedawców, przy okazji poszukiwań Mausera (żeby przycebulić szukałem/szukam niezgodnego numerycznie, ale Niemieckiego) jak to wygląda przy zakupie. Wszyscy zgodnie mówili, że wpisują jeden "główny" numer, z komory/szkieletu.
Taka odpowiedź mnie usatysfakcjonowała i nie drążyłem tematu, a widzę, że w sumie pasuje zapytać WPA :D
Dodatkowo kupując broń używaną od osoby prywatnej, dostrzegłem literówkę w nazwie AME zamiast MAE - sprzedający stwierdził, że tak ma w książeczce i tak musi sprzedać, by mu ją wyrejestrowali. Numery się zgadzają. Tak też ją zarejestrowałem i tak pewnie też ją kiedyś tam wyrejestruję. Ktoś kiedyś popełnił błąd i każdy go powiela, by papiery się zgadzały. Mam tylko nadzieję, że przy jakiejś kontroli nie będę mieć przez to problemów.
Revolut pisze:Dodatkowo kupując broń używaną od osoby prywatnej, dostrzegłem literówkę w nazwie AME zamiast MAE - sprzedający stwierdził, że tak ma w książeczce i tak musi sprzedać, by mu ją wyrejestrowali.
Nawet za złotówkę bym takiej broni nie kupił, a tym bardziej chwalił się tym na forum!
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
Zgadza się, tylko to dotychczasowy właściciel powinien to sprostować, a nie w takim stanie rzeczy tą broń sprzedawać.
Bo WIEDZĄC o tym tak de facto sprzedaje broń, której zgodnie z dokumentami nie posiada!
Jak możemy oczekiwać od WPA nieomylności i jakiegokolwiek zrozumienia, skoro sami strzelcy takie cuda potrafią odstawiać!
Ostatnio zmieniony 19 grudnia 2017, 11:17 przez biper, łącznie zmieniany 1 raz.
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
POLARMS pisze:Możemy oczekiwać zrozumienia Kto jest bez winy, ten niech pierwszy rzuci kamień.
Wystarczy prześledzić wpisy w legitymacjach posiadacza broni dokonywane przez WPA
Trochę się tych legitymacji naoglądaliśmy..... W co drugiej legitymacji jest materiał na skecz Monty Pythona.
Nie myli się tylko ten co nic nie robi ...(znaczy się rentier a i jego niedziałanie może skutkować rewolucją)
przez pół roku miałem wpis "pistolet Guard 4" zamiast "rewolwer Gward .38/4" (to ze strony WPA) i P-83 kal. 9x19 (moja pomylka bo rejestrowałem 4 inne sztuki w kal 9x19)
takie małe "różniczki" .. poprawione przy najbliższej okazji ...
POLARMS pisze:Możemy oczekiwać zrozumienia Kto jest bez winy, ten niech pierwszy rzuci kamień.
Wystarczy prześledzić wpisy w legitymacjach posiadacza broni dokonywane przez WPA
Trochę się tych legitymacji naoglądaliśmy..... W co drugiej legitymacji jest materiał na skecz Monty Pythona.
Nie myli się tylko ten co nic nie robi ...(znaczy się rentier a i jego niedziałanie może skutkować rewolucją)
przez pół roku miałem wpis "pistolet Guard 4" zamiast "rewolwer Gward .38/4" (to ze strony WPA) i P-83 kal. 9x19 (moja pomylka bo rejestrowałem 4 inne sztuki w kal 9x19)
takie małe "różniczki" .. poprawione przy najbliższej okazji ...
Wszędzie są tylko ludzie, i w WPA też się mylą albo dopytują.
Ja ostatnio miałem dodatkowe pytania w WPA, czy pistolet na pewno jest 9x17, bo "takiego jeszcze nie rejestrowałam". Ciekawe jak będzie w sklepach, i czy bez problemu kupię ammo które na pudełkach będzie miało inne oznaczenie tego kalibru, tj. .380 ACP, 9 mm Kurz czy też 9 mm Short Browning...
Wcześniej natomiast przeoczyłem wpis do książeczki dot. mojego P-64, i miałem go przez kilka dni zarejestrowanego jako 9MM, czyli chyba domyślne para, a myślałem że jest to (jak w umowie) 9 MAK... Teraz jest 9MM MAK i mam spokój...
Boczniaka jednego mam pisanego jako 22lr/5,6mm , drugiego jako 5,6 - bez milimetrów i lr
S&W zapisane jako .223 rem/5.56*45mm (tu jest ok bo "wojskową" też dostanę)
Jak kupowałem strzelbę benelli to tak się zagadałem ze sprzedającym, że nie sprawdziłem numeru lufy. Zarejestrowałem. Po kilku dniach w domu zerknąłem do książeczki i na lufę - brakuje jednej 4. Miejsce było, już mnie po długopis poniosło - ale zaglądam na fakturę, że też bez tej 4. Telefon do sprzedawcy - na jego fakturze od dostawcy jest dobrze. Czyli sprzedający się machnął. Dobrze, że tylko 50 kilometrów.
Nowa faktura, atakuję Panią w WPA, że pomyłka blalalala. Strzelbę miałem ze sobą, sprawdziła i z pytaniem do mnie i co ja mam teraz zrobić? Różne mniej lub bardziej ciekawe pomysły do głowy mi przyszły ale mówię, że może zmienimy na poprawne Na kawałku dostarczonego papieru coś tam napisałem, że proszę o zmianę numeru wynikłego z oczywistego błędu pisarskiego. W książeczce zmieniła podpisała na czerwono i gra.
Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek.
Kontrola przechowywania broni, sprawdzenie zgodności numerów: na egzemplarzu podwójnie numerowanym (wytworzony) w legitce pomyłka pisarska, zła litera. Na wniosku o rejestrację jest prawidłowo.
Pomoc prawna funkcjonariusza: proszę napisać wniosek o korektę i przesłać wraz z legitymacją.
Jak powiedziane, tak zrobiłem.
Wróciła legitka z "siłowo" przemalowaną literą
Jakbym wiedział, że tak można - to sam bym to zrobił i zaoszczędził na czasie i pieniądzach
Ostatnio zmieniony 20 grudnia 2017, 17:44 przez strk, łącznie zmieniany 1 raz.
PSSK-DB vice-president
LOK Certified Range Officer
[evil laugh]Kto nie elaboruje ten przegrał życie. Taniej już było[/evil laugh]
Też mam takie wpisy, bo rubryka nazywa się "kaliber" a nie "rodzaj amunicji która można kupic"
jednakże ....
Jest takie WPA w Polsce które podobno gnębi sklepy ... no to i sklepy są ostrożne i wolą nie sprzedać niż podłożyc się.
Co ciekawe wszystkie wymienione sklepy znajdują się w woj. Mazowieckim.
Spotkałem się z tym w Płocku i w Warszawie (niektóre sklepy).
"Berthier kal 8mm" wywołał dywagacjie ... ja nie wiem jaką amunicję moge sprzedać.
Nie śledzę zmian kadrowych w sekcji kontroli towarami koncesjonowanymi ...
może tam jest jakiś geniusz .. ktory nie pamieta co jest napisane na P-64. "9mm"
@strk
Rada była dobra. Gdybyś sam poprawił, to było by to fałszerstwo i to w dodatku nieudolne ...
Wpis w ksiązeczce nie jest rejestracją ... jest jeszcze ten magiczny "system" komputerowy.
Jak ty masz mazany numer a w komputerze wyskakuje inny no .. to jest problem.
Jak jest mazanie, a w komputerze jest ten sam a do tego w twojej teczcze jest świstek papieru jako podkładka .. to jest dobrze :-)
Na kawałku dostarczonego papieru coś tam napisałem, że proszę o zmianę numeru wynikłego z oczywistego błędu pisarskiego. W książeczce zmieniła podpisała na czerwono i gra.
