LARPAK pisze:Nie, nie zrozumiałeś dalej.
Amunicja 9 x 18 mm MAKAROW i 9 x 19 mm PARA jest w użyciu.
Ale do uzbrojenia nie wszedł PM84, a wszedł PM84P, poza jakimś tam prototypem czy partią próbną nie było w uzbrojeniu Glauberyta na nabój makarowa (nosił on właśnie oznaczenie bez literki "P").
Przy pierwszej wizycie w jakimś żywym skansenie naszej techniki bojowej , sprawdzę. Bo parę wyjazdów w styczniu mi się szykuje. W miejsca gdzie jeszcze „stanu wojennego nie odwołali”. Polemiki nie podnoszę, bo PMy nigdy nie leżały w kręgu moich zainteresowań w wojsku.
Zakupiłem w Warszawie w sklepie P-83, dziś było pierwsze strzelanie i przykra niespodzianka... Strzela jednocześnie dwoma nawet raz się zdarzyło trzema nabojami. Czy jest to wada naprawialna czy jednak ubiegać się o wymianę broni. Z zewnątrz i w środku stan bardzo ładny.
Spokojnie da się naprawić. Prawdopodobnie zostały spolerowane części żeby spust miał mniejszy opór i ktoś przesadził z poletka
Z tego co pamietam to trzeba wymienić kurek i jeszcze jakiś element w broni
W którym sklepie kupiłeś ? Pytam z ciekawości bo miałem podobny przypadek
Sprawdź czy zachowuję się tak po wyjęciu magazynka z chwytu - na sucho: pistolet bez amunicji w komorze nabojowej jak i magazynku, wypnij magazynek, przeładuj pistolet, oddaj suchy strzał i trzymaj wciśnięty spust, a następnie ponownie przeładuj pistolet - zrób tak kilka razy, jeżeli kurek opadnie to znaczy, że nie działa prawidłowo (pamiętaj o wciśniętym spuście).
Przyczynami niesprawności mogą być:
1. Zużyty ząb kurka lub na zaczepie kurka - po wymianie tego elementu trzeba dopasować dźwignię zwalniania kurka.
2. Tarcie bocznej powierzchni zaczepu kurka o prawą nakładkę chwytu - jeżeli na sucho dochodzi do opadnięcia kurka (ogień ciągły) to powtórz test po zdjęciu prawej okładki, możesz pistolet trzymać w lewej ręce, aby prawą dłonią nie wadzić o mechanizmy. Jeżeli ona jest winna to wtedy trzeba ją dopasować lub wymienić.
3. Pęknięta lub zdeformowana sprężyna zaczepu kurka - należy wymienić.
czandragon pisze:Spokojnie da się naprawić. Prawdopodobnie zostały spolerowane części żeby spust miał mniejszy opór i ktoś przesadził z poletka
Z tego co pamietam to trzeba wymienić kurek i jeszcze jakiś element w broni
W którym sklepie kupiłeś ? Pytam z ciekawości bo miałem podobny przypadek
Kapiszon
czandragon pisze:Spokojnie da się naprawić. Prawdopodobnie zostały spolerowane części żeby spust miał mniejszy opór i ktoś przesadził z poletka
Z tego co pamietam to trzeba wymienić kurek i jeszcze jakiś element w broni
W którym sklepie kupiłeś ? Pytam z ciekawości bo miałem podobny przypadek
Zakupiony w sklepie Kapiszon
LARPAK pisze:Sprawdź czy zachowuję się tak po wyjęciu magazynka z chwytu - na sucho: pistolet bez amunicji w komorze nabojowej jak i magazynku, wypnij magazynek, przeładuj pistolet, oddaj suchy strzał i trzymaj wciśnięty spust, a następnie ponownie przeładuj pistolet - zrób tak kilka razy, jeżeli kurek opadnie to znaczy, że nie działa prawidłowo (pamiętaj o wciśniętym spuście).
Przyczynami niesprawności mogą być:
1. Zużyty ząb kurka lub na zaczepie kurka - po wymianie tego elementu trzeba dopasować dźwignię zwalniania kurka.
2. Tarcie bocznej powierzchni zaczepu kurka o prawą nakładkę chwytu - jeżeli na sucho dochodzi do opadnięcia kurka (ogień ciągły) to powtórz test po zdjęciu prawej okładki, możesz pistolet trzymać w lewej ręce, aby prawą dłonią nie wadzić o mechanizmy. Jeżeli ona jest winna to wtedy trzeba ją dopasować lub wymienić.
3. Pęknięta lub zdeformowana sprężyna zaczepu kurka - należy wymienić.
Rozumiem, że wobec powyższego bez rusznikarza się nie obejdzie. Przeprowadzę zaraz testy.
Edit test przeprowadzony: sprawdź czy zachowuję się tak po wyjęciu magazynka z chwytu - na sucho: pistolet bez amunicji w komorze nabojowej jak i magazynku, wypnij magazynek, przeładuj pistolet, oddaj suchy strzał i trzymaj wciśnięty spust, a następnie ponownie przeładuj pistolet - zrób tak kilka razy, jeżeli kurek opadnie to znaczy, że nie działa prawidłowo (pamiętaj o wciśniętym spuście).Kurek nie opada
Ostatnio zmieniony 20 stycznia 2019, 16:28 przez Asis85, łącznie zmieniany 1 raz.
czandragon pisze:Spokojnie da się naprawić. Prawdopodobnie zostały spolerowane części żeby spust miał mniejszy opór i ktoś przesadził z poletka
Z tego co pamietam to trzeba wymienić kurek i jeszcze jakiś element w broni
W którym sklepie kupiłeś ? Pytam z ciekawości bo miałem podobny przypadek
Zakupiony w sklepie Kapiszon
LARPAK pisze:Sprawdź czy zachowuję się tak po wyjęciu magazynka z chwytu - na sucho: pistolet bez amunicji w komorze nabojowej jak i magazynku, wypnij magazynek, przeładuj pistolet, oddaj suchy strzał i trzymaj wciśnięty spust, a następnie ponownie przeładuj pistolet - zrób tak kilka razy, jeżeli kurek opadnie to znaczy, że nie działa prawidłowo (pamiętaj o wciśniętym spuście).
Przyczynami niesprawności mogą być:
1. Zużyty ząb kurka lub na zaczepie kurka - po wymianie tego elementu trzeba dopasować dźwignię zwalniania kurka.
2. Tarcie bocznej powierzchni zaczepu kurka o prawą nakładkę chwytu - jeżeli na sucho dochodzi do opadnięcia kurka (ogień ciągły) to powtórz test po zdjęciu prawej okładki, możesz pistolet trzymać w lewej ręce, aby prawą dłonią nie wadzić o mechanizmy. Jeżeli ona jest winna to wtedy trzeba ją dopasować lub wymienić.
3. Pęknięta lub zdeformowana sprężyna zaczepu kurka - należy wymienić.
Rozumiem, że wobec powyższego bez rusznikarza się nie obejdzie. Przeprowadzę zaraz testy.
Edit test przeprowadzony: sprawdź czy zachowuję się tak po wyjęciu magazynka z chwytu - na sucho: pistolet bez amunicji w komorze nabojowej jak i magazynku, wypnij magazynek, przeładuj pistolet, oddaj suchy strzał i trzymaj wciśnięty spust, a następnie ponownie przeładuj pistolet - zrób tak kilka razy, jeżeli kurek opadnie to znaczy, że nie działa prawidłowo (pamiętaj o wciśniętym spuście).Kurek nie opada na odbezpieczonym, na zabezpieczonym spada ale chyba tak to powinno być[/quote]
Ostatnio zmieniony 20 stycznia 2019, 16:33 przez Asis85, łącznie zmieniany 2 razy.
To witaj w klubie - ja tez się tak naciąłem w Kapiszone
Naprawa nie jest skomplikowana i spokojnie poradzisz sobie bez rusznikarza
Części są dostępne bez większych problemów
Zwróć tylko uwagę na dźwignie zwalniacza kurka - jest na niej wybita cyfra. Musisz kupić dźwignie oznaczona tym samym symbolem
Kurde nie po to kupowałem broń by samemu wykonywać poprawki, kupiłem jeszcze u nich MAG98 i mam problem z tym że czasem zamek nie zabiera podczas strzałów naboju z magazynka do komory nabojowej, muszę wtedy zwolnić zamek ręcznie. Wydaje mi się że winą jest magazynek a raczej ułożenie w nim pocisków, jak ułożyłem je tak aby spłonka była na tylniej ściance magazynka ten problem nie zauważyłem.
Czy kupiłeś też p83 u nich i miałeś ten sam problem, poradziłeś sobie sam czy oni Ci to zrobili ?
Problem z P83 rozwiązałem sam bo jak kupiłem pistolet to trafił do szafy - na strzelnice wybrałem się dopiero 5-6 m-cy po zakupie wiec ciężko byłoby mi udowodnić ze wada była w momencie zakupu.
Ale jak kupiłeś go niedawno to bym próbował od Kapiszpna wyegzekwować naprawę lub wymianę na inne egz.
Witam,
Widzę, że nie byłem jedynym pechowcem. Przy pierwszym strzelaniu - dobrze, że włożyłem tylko trzy naboje - poszła piękna seria. Przestrzeliłem okienko na osi na ZKSie, to przed stanowiskiem u góry. Przez litość nie wymienię gdzie kupiłem, był źle złożony. Wystarczy prawidłowo włożyć sprężynę "trójpalczastą" czy jak ona się tam zwie. Objaw jest taki, że przy suchych strzałach spust działa leciuteńko jak w sportowym.
Heh, sam się też już przekonałem, że jak przestrzeliwuję świeżo kupioną broń, albo broń po rozłożeniu, to wkładam do magazynka za pierwszym razem jeden nabój, a później tylko dwa naboje. Też raz coś źle złożyłem w swoim własnym P83, i w tej drugiej iteracji w stronę kulochwytu ku mojemu zdziwieniu poszły obie kulki. Jakbym miał więcej załadowane, to też bym pewnie walnął w to okienko przez zaskoczenie :/
Ale ostatnio udało mi się nabyć CZ-83. O niebo lepszy komfort strzelania niż P83, mimo że giwera dla niektórych dużo brzydsza (double stack...). Ale dla mnie to po prostu lepszy chwyt, i tyle. Jak ktoś myśli o zakupie 9x18 do noszenia, to warto się zastanowić nad tą czeszką, bo ceny P83 już są do niej bardzo podobne. No chyba że to ma być zakup zabawki do kolekcji sprzętu polskiego, to co innego:) Jak będzie cieplej, pewnie w marcu, to zorganizuję większy wypad na ZKS, żeby postrzelać z różnych 9x18, 9x19 i może nawet 9x17 - parę osób zgłosiło już akces do takiego testu.