Mosin

[raf07]

Fakt że gość specjalizuje się w broni myśliwskiej i mu się trochę ręce trzęsły jak zabierał się za optykę ale dużego wyboru tego typu specjalistów w mojej okolicy nie mam, natomiast iglicę mi cofną bez większych problemów, ma jeszcze poprawić spust gdyż jest długi i twardy (kobietki powiedziały by że tak ma być), jest z 1943r a co do reszty pytań to na razie nie wiem, nawet nie zdążyłem się przyjrzeć. Zielone ludki z Magnum przywieźli mi go do domu późnym wieczorem, rano praca, policja, strzelnica i został u rusznikarza. 6 strzałów mieściło się w kręgu 5cm na 100m, jak na pierwszy karabin i strzelanie z niego jestem zadowolony, a ty jego fotki zrobione na szybko. Na razie wielkie dzięki za podpowiedź w kwestii zgrywania przyrządów celowniczych, pewnie z czasem będę miał więcej pytań jak czegoś nie znajdę na forum





Dzięki Rafał

[PMB]

Luneta od SWT z leningradzkich zakładów nr 357 "Progress", po remoncie fabrycznym najprawdopodobniej z 1959/1960. Na górnym bębnie regulacyjnym obok cyfr odległości powinno znajdować się oznaczenie literowe "CB".
Przydałoby się zdjęcie komory nabojowej z lufą z biciami wytwórcy i numerem seryjnym. Zdjęcie niezbyt wyraźne ale wygląda, że osada jest z okresu od 1943.

Można wiedzieć z jakiej amunicji kolega oddał te 6 strzałów?

[raf07]

z konserwy, puszka ma oznaczenia 77-188, wróci do mnie to zrobię więcej fotek

[slawuta5]

Jeżeli kolega zna rosyjski polecam przestudiować rozdział dotyczący mosina - dużo można zrobić samemu, włącznie ze spustem. Co dotyczy spustu to radzę zacząć od dorobienia sprężyny i założenia takowej na oś spustu.
http://www.guns.kz/materials/SportShoot ... Sport0.pdf

[strk]

Od siebie dodam, że taką sprężynę łatwo dorabia się z agrafki krawieckiej. Sprzedawane są w kompletach (6 sztuk) za jakieś 5pln, pasuje przedostatnia największa.
Ogólnie tuning jest prosty bo i układ jest prosty:
-sprężyna na oś spustu (kasuje luźny ruch jałowy spustu)
-podkładka pod sprężynę spustu/zaczepu kurka (skrócenie drogi spustu)
-polerka zaczepu kurka i występu kurka, aby wygładzić pracę spustu. Ale ostrożnie, bo zmiana kątów doprowadzi do przypadkowych samo-wystrzałów. W moim przypadku najbardziej pomogła polerka występu kurka a nie zaczepu.
-ogólny bedding, w tym lufy. Posunąłbym się tylko do metody podkładki z korka i bandaży, bo montowanie przy pomocy żywic blaszek czy pilersów - to zbytnia ingerencja w tę zabytkową broń...

[raf07]

Dzięki za wskazówki co do zmiękczenia spustu, a co do amunicji która u was lepiej lata oczywiście pytam o te budżetową (Polskie, Ruskie, lekkie,cięższe)?

[strk]

Ja strzelam z bimetalowej, bo łuska się nie klei (przy ekstrakcji po nagrzaniu komory nabojowej).

[czak]

Bardzo fajny materiał slawuta, dzięki! Odnośnie zapobiegania klejeniu łusek polecam delikatne przesmarowanie naboju zaolejoną szmatką.

[slawuta5]

Rosyjskie/sowieckie karabiny (91/30, SWT40 i SWD) były optymilizowane do naboju wzór 1908 z lekkim pociskiem czyli w naszym przypadku pocisk ŁPS. Z tego szeregu wyłamał się tylko Dragunow, ale i tak był zmuszony wrócić do skoku gwintu 240mm.

[Młynek]

Dla znawców tematu Mosin z Radomia - jest w czymś lepszy/gorszy od innych - chodzi mi o takiego Link

[Leśny Dziadek]

Rosyjskie/sowieckie karabiny (91/30, SWT40 i SWD) były optymilizowane do naboju wzór 1908 z lekkim pociskiem czyli w naszym przypadku pocisk ŁPS. Z tego szeregu wyłamał się tylko Dragunow, ale i tak był zmuszony wrócić do skoku gwintu 240mm.

Pozwolę się nie zgodzić. Nasz "LPS" nie ma nic wspólnego z pociskiem lekkim, notabene wciąż do dostania jako pocisk "L". LPS to (rdzeniowa) amunicja do PK.

[Leśny Dziadek]

A co do SWD - to nie lekki, ani nie lps, tylko 7n1 ("snajpierskije), bardzo ewentualnie "celewyje" (sportowe)

[Leśny Dziadek]

Dla znawców tematu Mosin z Radomia - jest w czymś lepszy/gorszy od innych - chodzi mi o takiego Link

1. W takiej cenie jeżeli magazynowy to zalecenie: umiarkowanie brać (ostatnie egzemplarze podejrzewam - jeżeli sprzedający nie ukrył np niemieckich bić)
2. matkobosko.... jakie "MO" ???? Toż to "OW", czyli nabity "Odbiór Wojskowy" - wstyd panie, wystarczy odwrócić

[slawuta5]

Rosyjskie/sowieckie karabiny (91/30, SWT40 i SWD) były optymilizowane do naboju wzór 1908 z lekkim pociskiem czyli w naszym przypadku pocisk ŁPS. Z tego szeregu wyłamał się tylko Dragunow, ale i tak był zmuszony wrócić do skoku gwintu 240mm.

Pozwolę się nie zgodzić. Nasz "LPS" nie ma nic wspólnego z pociskiem lekkim, notabene wciąż do dostania jako pocisk "L". LPS to (rdzeniowa) amunicja do PK.

Kolego, rozcal nabój z pociskiem ŁPS i zajrzyj tej kulce do du** - zobaczysz piękny stop ołowiu - nawet możesz szydełkiem podłubać dla pewności. Nasze pociski ŁPS dokładnie to samo co i ruskie ЛПС (легкая пуля, стальная оболочка). Со dotyczy kaemów to dla tej broni jest przeznaczony pocisk ciężki (пуля Д - дальнобойная) - żółty wierzch kulki.

[slawuta5]

A co do SWD - to nie lekki, ani nie lps, tylko 7n1 ("snajpierskije), bardzo ewentualnie "celewyje" (sportowe)

Widzę że kolega słyszy że dzwonią, ale nie wie w której cerkwi. Nabój 7N1 faktycznie był opracowywany dla SWD, ale sam pocisk był optymilizowany do skoku gwintu 240mm. A celewyje do SWD radzę nie stosować - koledze rygle w karabinie zerwało.