Nie mówię że nie, ale ciekawi mnie jakby wypadł w konfrontacjiz Rugerem mini 30...Jareknr1 pisze:
Wracajac do tematu SKS to chyba najcelniejszy sprzet jaki mozna dostac w kalibrze 7,62x39.
SKS-Wasze opinie?
Moderator: Moderatorzy WBP
- bulter
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 328
- Rejestracja: 14 listopada 2008, 14:08
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 563
- Rejestracja: 11 października 2014, 20:04
- Tematy: 17
- Lokalizacja: Przegnily Wychodek
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: SKS-Wasze opinie?
Akurat z Rugera mini 30 strzelalem,niestety repetier tylko-wszyscy byli zdziwieni ze ten kaliber potrafi byc celny na 100m...ale ogolnie to ten typ nie ma tu dobrej opini,UK-uzuwane po 500£,nieco drozsze z usztywnieniami lufy,ale SKS dopiero wchodzi na rynek i dlatego wypytuje...
-
- Reactions:
- Posty: 11
- Rejestracja: 05 marca 2013, 18:29
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Olsztyn
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: SKS-Wasze opinie?
Strzelam regularnie z sksa i jestem bardzo zadowolony. Warunek trzeba jeśli ktoś potrafi poprawić działanie mechanizmu spustowego. Bez tego z długim i ciągnącym i twardym spustem wyników nie będzie. Ogólnie Simonow jest o niebo celniejszy od kałacha. Oczywiście swojego ustawiałem śrubą regulacyjną pod swoje oko
( pasuje oryginalna śruba regulacyjna od kałacha, która ma dodatkowe wycięcie) i przy strzelaniu z wolnej ręki do tarczy 23p jest zawsze w granicach 92-96pkt. Kilka dni temu kupiłem sksa po kompanii honorowej dla swojego brata niestety bestia się zacina ale już wykminiłem o co biega i niedlugo będzimy go przestrzeliwać.
Ogólnie sks to fajna, przyjemna broń
( pasuje oryginalna śruba regulacyjna od kałacha, która ma dodatkowe wycięcie) i przy strzelaniu z wolnej ręki do tarczy 23p jest zawsze w granicach 92-96pkt. Kilka dni temu kupiłem sksa po kompanii honorowej dla swojego brata niestety bestia się zacina ale już wykminiłem o co biega i niedlugo będzimy go przestrzeliwać.
Ogólnie sks to fajna, przyjemna broń
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 114
- Rejestracja: 31 maja 2018, 15:09
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Gliwice
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: SKS-Wasze opinie?
cześć!
sorki za wygrzebanie starego tematu ale nie ma potrzeby zakładania nowego...
mam możliwość kupienia SKS'a i mam wybór pomiędzy stanem magazynowym (drożej) a używką z kompanii reprezentacyjnej ( taniej) .Podobno te SKS'y po kompanii reprezentacyjnej mimo ładnego wyglądu są w słabym stanie mechanicznym.
możecie to potwierdzić /obalić ?
SKS będzie służył do rekreacyjnego ' 'pykania'' a nie robienia wyników.
pozdrawiam Grzegorz
sorki za wygrzebanie starego tematu ale nie ma potrzeby zakładania nowego...
mam możliwość kupienia SKS'a i mam wybór pomiędzy stanem magazynowym (drożej) a używką z kompanii reprezentacyjnej ( taniej) .Podobno te SKS'y po kompanii reprezentacyjnej mimo ładnego wyglądu są w słabym stanie mechanicznym.
możecie to potwierdzić /obalić ?
SKS będzie służył do rekreacyjnego ' 'pykania'' a nie robienia wyników.
pozdrawiam Grzegorz
-
- Reactions:
- Posty: 11
- Rejestracja: 05 marca 2013, 18:29
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Olsztyn
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: SKS-Wasze opinie?
Reprezentacyjna klepała z eskaesów ślepakami i stożki przejściowe w komorze nabojowej ma wychlastane od wysokiej temperatury. Nowych dostaw tej broni nie było więc reanimowali te posiadane do chwili kiedy się jeszcze dało. Przeważnie się zacinają i mają wielkie problemy z przeładowaniem. Ja mam takiego eskaesa i mimo tego, że to powinna być celniejsza od kałacha broń pociski latają gdzie chcą. Pożałowalem na nowego i teraz nawet wstyd mi komuś wcisnąć tego co mam.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7505
- Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
- Tematy: 63
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 120
- Rejestracja: 10 lutego 2013, 21:08
- Tematy: 0
- Lokalizacja: kielce
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: SKS-Wasze opinie?
Spotkaliście się z czymś takim że przy podawaniu ostatniego naboju nie trafia on do komory nabojowej a jest prze koszony bokiem i zgniatany przez zamek w połowie, zdarza mi się to co jakiś czas, czym to może być spowodowane i jak ten przypadek uleczyć?
raf07
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 272
- Rejestracja: 17 grudnia 2012, 11:56
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: SKS-Wasze opinie?
Kilka słów jako były już posiadacz SKSa.
Koszmarnie chropowate powierzchnie w mechanizmie spustowym. Pomaga delikatna polerka + sprężyny Wolffa. Uwaga na mocniejsze szlifowanie bo można przedobrzyć i będzie walić dubletami. Generalnie całe urządzenie spustowe to moim zdaniem najsłabszy punkt tej konstrukcji. Zwłaszcza bezpiecznik nie kojarzy mi się za bardzo z bezpieczeństwem.
Wyniki długo nie były zadowalające, przyczyną okazał się luz między systemem a łożem. Po delikatnym podklejeniu epidianem z wiórami i skasowaniu luzu przestrzeliny się bardzo ładnie zeszły. Miałem nowy karabin w pełni zgodny numerycznie, nie remontowany, ale już po radzieckiej "akcji serwisowej" wymiany łoża na sklejkowe. Być może Ci z was którzy mają go z oryginalnym łożem (brzoza?) nigdy nie zetkną się z problemem luzu.
SKS nie spełnił pokładanych w nim nadziei - celność była na poziomie dobrego AK, nic więcej. Ten egzemplarz męczył później Leśny Dziadek na strzelnicy komercyjnej i z tego co pamiętam był zadowolony, może da się namówić i powiedzieć coś o trwałości bo wywalił z niego sporo.
Byłaby to moim zdaniem nie najgorsza broń na czas SHTF. Nic łatwo się nie zgubi, samopowtarzalny, w miarę zgrabny..
Koszmarnie chropowate powierzchnie w mechanizmie spustowym. Pomaga delikatna polerka + sprężyny Wolffa. Uwaga na mocniejsze szlifowanie bo można przedobrzyć i będzie walić dubletami. Generalnie całe urządzenie spustowe to moim zdaniem najsłabszy punkt tej konstrukcji. Zwłaszcza bezpiecznik nie kojarzy mi się za bardzo z bezpieczeństwem.
Wyniki długo nie były zadowalające, przyczyną okazał się luz między systemem a łożem. Po delikatnym podklejeniu epidianem z wiórami i skasowaniu luzu przestrzeliny się bardzo ładnie zeszły. Miałem nowy karabin w pełni zgodny numerycznie, nie remontowany, ale już po radzieckiej "akcji serwisowej" wymiany łoża na sklejkowe. Być może Ci z was którzy mają go z oryginalnym łożem (brzoza?) nigdy nie zetkną się z problemem luzu.
SKS nie spełnił pokładanych w nim nadziei - celność była na poziomie dobrego AK, nic więcej. Ten egzemplarz męczył później Leśny Dziadek na strzelnicy komercyjnej i z tego co pamiętam był zadowolony, może da się namówić i powiedzieć coś o trwałości bo wywalił z niego sporo.
Byłaby to moim zdaniem nie najgorsza broń na czas SHTF. Nic łatwo się nie zgubi, samopowtarzalny, w miarę zgrabny..
Ostatnio zmieniony 13 stycznia 2019, 10:11 przez APS, łącznie zmieniany 1 raz.
- Leśny Dziadek
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2307
- Rejestracja: 15 października 2012, 14:01
- Tematy: 0
- Lokalizacja: zDolnegoŚląska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: SKS-Wasze opinie?
Noo na poziomie takiego lepsiejszego AK. Fajna zabawa na 900 metrów na Skarżysku, świecącymi pociskami. Fakt, że trafiłem na egzemplarz, jak pisze przedpiścia, po sporym jak na SKS tuningu, oraz to, że to była moja pierwsza legalna broń w tym kalibrze (spokojnie, nielegalne były 18 lat wcześniej, kiedy nie było tak miłej ustawy jak obecna ), spowodował że rzeczywiście byłem z niego zadowolony.
Na strzelnicy wywalił sporawo, ale nie tyle, by powiedzieć, że był katowany. Jakimś specjalnym zainteresowaniem się nie cieszył, klienci wybierali AK. Sprzedając go jakiś czas później, oceniłem stan na bardzo dobry. Bo to był dobry czas dla mojej broni strzelnicowej. Przechowywałem w domu, w suszy, czyściłem bywa, że po razy kilka dziennie, bojąc się reakcji lufy na smugacze.
Niestety nie pamiętam, czy nabył go uczestnik naszego forum, a miło byłoby poznać dalsze jego losy.
Na strzelnicy wywalił sporawo, ale nie tyle, by powiedzieć, że był katowany. Jakimś specjalnym zainteresowaniem się nie cieszył, klienci wybierali AK. Sprzedając go jakiś czas później, oceniłem stan na bardzo dobry. Bo to był dobry czas dla mojej broni strzelnicowej. Przechowywałem w domu, w suszy, czyściłem bywa, że po razy kilka dziennie, bojąc się reakcji lufy na smugacze.
Niestety nie pamiętam, czy nabył go uczestnik naszego forum, a miło byłoby poznać dalsze jego losy.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 272
- Rejestracja: 17 grudnia 2012, 11:56
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: SKS-Wasze opinie?
Byłoby miło, zwłaszcza że montaż pod optykę był unikalny a kosztował sporo pracy..Leśny Dziadek pisze: Niestety nie pamiętam, czy nabył go uczestnik naszego forum, a miło byłoby poznać dalsze jego losy.
Swoją drogą to kolejna rzecz która może być ważna dla tych którzy myślą o posadzeniu optyki na SKS-ie: dostępne wówczas montaże nieinwazyjne nie trzymały zera. Problem rozwiązał dopiero stały boczny montaż (jakaś amerykańska stalowa odkuwka) po starannym doprowadzeniu jego powierzchni do równoległości.
Dodatkowo:
- Jeżeli luneta jest długa, łuski tłuką w tubus i potrzebny jest deflektor.
- Luneta najlepiej pancerna, praca mechaniki po strzale rozsypała jakąś Deltę (o zgrozo pożyczoną). Luneta PU dawała radę b.dobrze.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 92
- Rejestracja: 22 lutego 2015, 13:31
- Tematy: 2
- Lokalizacja: Wielkopolska Kalisz
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: SKS-Wasze opinie?
Miałem sks ale chinski i nowy , zprowadzony z kanady strzelał w miarę poprawnie jak na ten kaliber
zrobiłem mu montaż boczny przez przykręcenie do korpusu frezowanego kątownika na stałe ,dalej uzytkuje go kolega z klubu i jest ok zastał mi magazynek przerobiony na wymienny oraz nakładka rury gazowej jak by się znalazł chętny to sprzedam
zrobiłem mu montaż boczny przez przykręcenie do korpusu frezowanego kątownika na stałe ,dalej uzytkuje go kolega z klubu i jest ok zastał mi magazynek przerobiony na wymienny oraz nakładka rury gazowej jak by się znalazł chętny to sprzedam
CZ-75,Mossberg m.v.p. 223 rem ,Carl Gustaw 6.5x55, IŻ-35,alfa sport 32 s&w, ANSCHUTZ 54 ,HATSAN 90,HW-40, REMINGTON 1858 NEW ARMY, ROGERS & SPENCER kal 44.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 86
- Rejestracja: 16 sierpnia 2016, 10:34
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- kapera
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2442
- Rejestracja: 16 listopada 2009, 21:29
- Tematy: 98
- Lokalizacja: Poraj k/Cz-wy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: SKS-Wasze opinie?
Posiadam SKS z Tuły , jak pisano powyżej minus to spust .Kostkę w prowadnicy układu spustowego można posmarować rzadkim smarem , moim zdaniem poprawia pracę spustu choć szału niema Poza tym klasyka sama w sobie no i trochę historii . Jego przeznaczenie było nieco inne niż karabin wyborowy , więc nie bardzo widział bym swojego z lupką . Bez problemu z podpórki z otwartych przyrządów na 100m da się uzyskać skupienie 10cm . Mnie to wystarcza
„Ćwicz oko i dłonie w Ojczyzny obronie” KŻR- LOK
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 272
- Rejestracja: 17 grudnia 2012, 11:56
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: SKS-Wasze opinie?
gregmoto pisze:Macie jakieś fotki montażu który się sprawdza w SKSie?
Ten montaż działał jak należy. Na zdjęciu nie ma deflektora, bez niego łuski waliłby w tubus..
Tutaj muszę się zgodzić. Drugi raz bym się już nie bawił w montowanie na nim optyki i zostawił go bez ingerencji.kapera pisze:Jego przeznaczenie było nieco inne niż karabin wyborowy , więc nie bardzo widział bym swojego z lupką .
Ostatnio zmieniony 16 marca 2019, 19:02 przez APS, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 192
- Rejestracja: 12 maja 2009, 19:16
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: SKS-Wasze opinie?
Zwróć uwagę na poprawiony kształt okna wyrzutowego (trzecie foto od góry) https://forum.guns.ru/forummessage/2/1752044-105.html - łuski nie trafiają w optykę.APS pisze:Leśny Dziadek pisze: Niestety nie pamiętam, czy nabył go uczestnik naszego forum, a miło byłoby poznać dalsze jego losy.
Dodatkowo:
- Jeżeli luneta jest długa, łuski tłuką w tubus i potrzebny jest deflektor.
- Luneta najlepiej pancerna, praca mechaniki po strzale rozsypała jakąś Deltę (o zgrozo pożyczoną). Luneta PU dawała radę b.dobrze.