P-93

[7,62x39]

Polski pistolet P-93. Następca P-83, który się nie przyjął, bo w latach 90 - tych nikt już nie chciał strzelać nabojem Makarowa. Rzadko występujący w przyrodzie. Czy ktoś posiada szerszą wiedzę na jego temat, lub może wskazać wiarygodne źródło? Będę niezwykle wdzięczny.

[P226]

Raz widziałem "na żywo" u jakiegoś ochroniarza w Krakowie(przed rokiem 2000). Znam obecnie jednego właściciela - postać znana w kręgach strzeleckich. Było kilka artykułów prasowych i wzmianek na temat tego pistoletu- i tyle.

[McMonster]

Jedna sztuka jakieś dwa miesiące temu sprzedała się też we Wrocławiu, miałem okazję pomacać. Też chętnie poczytam coś więcej.

[krzychu22lr]

Czy ktoś posiada szerszą wiedzę na jego temat, lub może wskazać wiarygodne źródło? Będę niezwykle wdzięczny.

Teoretycznie powiększony P-83. W praktyce różnic jest więcej. Poza dłuższą lufą, nowe (dużo lepsze) przyrządy celownicze (fosforyzujące do strzelania w słabym oświetleniu), brak bezpiecznika nastawnego (zwalniacz kurka połączony z dźwignią zwalniającą zamek - widać inspirację pistoletami SIG-Sauer lub Walther), nowy kształt osłony spustu (kanciasty zgodnie z ówczesną modą), nowe okładki chwytu (plastikowe choć na materiałach reklamowych ZM Łucznik widać też było drewniane).

W piśmie Broń i Amunicja, numer 4/2015, znajduje się artykuł Krzysztofa Winieckiego pt. Makarowy Układu Warszawskiego. Autor wysoko ocenia P-93, w zasadzie z omawianych konstrukcji (PM, P-63, P-83, PA-63 i CZ-82) tylko produkt Ceskiej Zbrojovki jest oceniany lepiej (ze względu na pojemniejszy magazynek).

[tomczyk]

Wygląda jakoś tak

A tutaj obok P-83 Wanada

[FranekDolas]

U nas w klubie jeden kolega posiada, może przy okazji jakiegoś pokazu zechce przywieźć.

[glockus]

Panowie, a ile ich fabryka wypuściła?

[McMonster]

Był w stanie fabrycznym, nawet ryski, więc i cena była wysoka. Dokładnej nie pamiętam, ale kilka tysięcy złotych. Widziany we Wrocławiu na Gwarnej.

Teraz nawet MAG-i są w kosmicznych cenach. Taniej i łatwiej VIS-a zgarnąć, oczywiście okupacyjnego.

[7,62x39]

Dałem ciała. Przypadkiem miałem okazje go kupić za 2 klocki, ale był tak wyniuchany, ze się zastanawiałem. Jak wróciłem to już go nie było. Dzwoniłem do Radomia, dotarłem do pracownika, który pamiętał ten wynalazek jako prototyp, strzelał z niego, poinformował, że nie było ich więcej jak sto szt. Ten miał numer 00048. Cóż, pogratulować nabywcy. Na otarcie łez kupiłem polską TT i P.Makarowa DT w naprawdę fajnym stanie. Temat zamknięty, pozdrawiam miłośników polskich pistoletów.

[Bardzozly]

Jeśli chodzi o zdjęcia, to przewija się jeden tutaj.

[Wielki_Wezyr]

Na army bazar dziś się pojawił za 10 000, jeśli ktoś ma wolne:)

[wrona80]

... dziś się pojawił za 10 000...

Ale miałem przeczucie, ale miałem przeczucie . To się dopiero nazywa wyczuciem koniunktury. Teraz poczekajmy na Magi za 10 tysi.

Ten sam sprzedawca na armybazar wystawia Maga za 10 tys.

[tomczyk]

... dziś się pojawił za 10 000...

Ale miałem przeczucie, ale miałem przeczucie . To się dopiero nazywa wyczuciem koniunktury. Teraz poczekajmy na Magi za 10 tysi.

Ten sam sprzedawca na armybazar wystawia Maga za 10 tys.

Fiu, fiu! No ładne cacko! Oba egzemplarze w takim stanie, to faktycznie więcej niż "białe kruki". A cena ...? No cóż - rynek ją zweryfikuje, chociaż w prawdziwym kolekcjonerstwie, cena to rzecz wtórna. Ja tam już zazdroszczę obecnemu właścicielowi takich egzemplarzy, no i potencjalnemu nabywcy ...

[Fokat]

Niektórzy kolekcjonerzy, taką kasę noszą w tylniej kieszeni na drobne wydatki
NIe zdziwię się, że ktoś kupi za taką kasę, wystarczy zobaczyć co się dzieje z WIS-ami.
Czy ma to jakiś sens? Pewnie żadnego, w tym budżecie można mieć Deasert Eagle .44, ale kto bogatemu zabroni...

[Fokat]

I właśnie tacy ludzie jak TY tworzą BANIĘ na broni kolekcjonerskiej używając nieracjonalnych argumentów "cudo, biały kruk, bezcenny, przebije 100 tys" , jesteś idelanym kandydatem do gry w 3 karty na bazarze różyckiego
Powiedz mi co takiego bezcennego i cudownego jest w broni, która jest tylko kawałkiem metalu i jedynie co ją usprawiedliwia to krótka seria produkcyjna??
Wartość kolekcjonerską tworzy również historia danej jednostki broni ewentualnie wcześniejszy posiadacz.
Nie uwłaczając sprzedającemu i z całym szacunkiem to "Staszek z Siemianowic Sląskich" , który zarzucił przynętę na stado jeleni i czeka na tego z grubym portfelem