Pytanie do historyków

[zoom2]

Który pistolet uznaje sie jako pierwszy w którym zastosowano zmodyfikowany browningowski sposób ryglowania?

Jako "zmodyfikowany browningowski" mam na myśli ryglowanie poprzez zaczepienie komory nabojowej o krawędź okna wylotowego (czyli tak jak w wielu wspołczesnych kontrukcjach glock, Hk) a nie poprzez występy na lufie i odpowiednie nacięcia w zamku (czyli tak jak np. w 1911 czy współczesnych cz 75).

[LongTom]

Historykiem nie jestem, ale pamiętam, że coś o tym było na pierwszej stronie tego tomiku
http://allegro.pl/pistolet-samopowtarza ... 12697.html

[FranekDolas]

Polecam znakomitą książkę Seweryna Bidzińskiego "Mechanicy i Styliści". Jest tam o tym na pewno choć nie pamiętam dokładnie gdzie, w każdym razie dość wcześnie odkryto ten sposób ryglowania.

[michal_e]

Za Sewerynem Bidzińskim we wspomnianej " Mechanicy i styliści ":
"...( dot. SIG-Sauer P220) Rolę grzebieniastych występów ryglowych na lufie browninga zastąpiła w P 220 krawędź komory nabojowej jak wcześniej u Webleya i Pettera..."
Webley No 1 MK1 w Royal Navy od 1913.
Petter 1935 s - nie mogę znaleźć szczgegółów.

[zoom2]

petter 1935 ma jak najbardziel klasyczne grzebienie
generalnie to jest to "wymysl" sig sauera i byc moze jest to p220 (byc moze) . moje pyanie bylo o konkret.
i intencja jest prosba o konkretna odpowiedz bo tak z grubsza to wiem bez waszej pomocy
za odeslania do literatury serdecznie dziekuje bo to to potrafie sam bez tego forum

p.s ten webley wyglada tez dosc prawdopodobnie mimo ze to kilka epok przed sig sauerem ale choc faktycznie zaczepia o okno wylotowe to prowadzenie lufy (obnizenie ) jest realizowane w inny sposob jak u browninga czyli nie do konca wyczerpuje to o co pytam. ale faktycznie jest blisko

[michal_e]

zobacz PETTER 1935 s, w książce jest rycina ze wskazaniem na ryglowanie w oknie.
tu chyba dobry trop:
https://unblinkingeye.com/Guns/F1935S/f1935s.html

[zoom2]

@michal_e
zwracam honor koledze. Absolutnie racja po twojej stronie.
Zasugerowałem się modelem 1935 A
Mea culpa
Jeszcze raz punkt dla kolegi

p.s szczerze mówiąc nie wiedziałem ,że były 1935a i 1935s do tej pory mysłałem że był tylko jeden 1935 (w moim rozumieniu był to 1935A).
dziekuje za ubogacenie wiedzy

[LongTom]

Ryglowanie do otworu wyrzutowego było zastosowane w pierwszym? jednym z pierwszych? prototypów Automatycznego Karabiny Browninnga (BAR). Nie jest to pistolet, więc to nie lufa przemieszczała się w zamku, ale zasada ta sama.
Browninng zrezygnował z tego sposobu ryglowania ze względu na większe zagrożenie zanieczyszczeniem.
źródło
http://allegro.pl/wielki-leksykon-uzbro ... 61359.html

[ROBERTOS-R2]

Ryglowanie karabinu w koknie wyrzutowym podobnie jak w większości pistoletów było zastowane w polskim karabinie wz38 konstrukcji Maroszka. W opiniu wielu ekspertów jest to zbyt szybko odcięta gałązka w rozwoju systemów ryglowania i moim zdaniem dużo łatwiej wyczyścić z zapiaszczenia taki zamek niż ryglowany przez obrót rygli

[LongTom]

Robertos
co jest ważniejsze czy aby broń działała, czy dobrze się czyściła?
Zobacz jak działa w ekstremalnych warunkach zabłocenia pistolet Steyr 1912 ryglowany przez obrót lufy

i Glock z tym super ryglowaniem do otworu wyrzutowego

Jak widać na filmikach, może i Glocka lepiej się czyści, ale strzelać to .... staroć robi lepiej.

Rzecz w tym, że górna powierzchnia (ryglowa) lufy działa jak szypa (taki rodzaj łopaty) i wrzuca cały syf prosto do środka broni...

[ROBERTOS-R2]

Na filmie nie zawiódł w glocku sposób ryglowania a mechanizm bijnikowy, swoją drogą w mood teście Ian McCollum najkorzystniej wypadła konstrukcja p08 ryglowana kolankowo, podobna bardziej do konstrukcji ryglowanej w oknie niż w oporach ryglowych. Pozatym mamy obaj rację bo też uważam że forgotten weapons to wspaniała rozrywka i źródło wiedzy a możliwości szybkiego usunięcia zapiaszczenia ryglowania np w glocku czy maroszku wz38 jest łatwiejsza niz w np 1911 czy mauserze gdzie trzeba zdjąć zamek i dłubac piach w wycieciach ryglowych. Polecam film o Maroszku wz38 Jedno wiem na pewno ja swojego glocka ani 1911 do tego testu nie użycze . A konstrukcji Maroszka w takim teście nie zobaczymy. Pozdrawiam

[LongTom]

Widziałem film o Maroszku, to jedna z niewielu broni. z których Ian nie strzelał.
Dużo to mówi o tej broni....

[ROBERTOS-R2]

Wiesz niby tak, ale wypowiada sie pozytywnie o rozwiazaniach konstrukcyjnych a braku wiedzy w tej materi i doswiadczenia nie mozna mu zarzucić.

[LongTom]

Leszek E. też wiedzę ma olbrzymią, a nie strzelił z Maroszka, bo nawet replika Tobysa zepsuła się gdy miał strzelić.
tak więc co z tego, że teoretycznie super skoro w praktyce dobry przycisk do papieru