Garść porad mile widziana
Moderatorzy: Moderatorzy wiatrówkowi, Moderator match
- piotreK
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1098
- Rejestracja: 16 grudnia 2002, 20:48
- Tematy: 32
- Lokalizacja: Przemysl
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Garść porad mile widziana
Panowie,
Czy jest jakiś miły i łatwy sposób na przeciwdziałaniu topienia muchy? Topię cholerę minimalnie i jadę po ósemkach i siódemkach na dole czarnego. Może jakiś sprytny trick, żeby tego nie robić?
A gdybyście jeszcze podpowiedzieli czy są jakieś uniwersalne, początkowe ustawienia półki chwytu? Pewnie trzeba dostosować do siebie, ale eksperymenty wolałbym zacząć od jakiejś zdrowej zasady. Dajcie garść porad początkującemu.
Czy jest jakiś miły i łatwy sposób na przeciwdziałaniu topienia muchy? Topię cholerę minimalnie i jadę po ósemkach i siódemkach na dole czarnego. Może jakiś sprytny trick, żeby tego nie robić?
A gdybyście jeszcze podpowiedzieli czy są jakieś uniwersalne, początkowe ustawienia półki chwytu? Pewnie trzeba dostosować do siebie, ale eksperymenty wolałbym zacząć od jakiejś zdrowej zasady. Dajcie garść porad początkującemu.
- mildot
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1398
- Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
- Tematy: 44
- Lokalizacja: Bemowo
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Garść porad mile widziana
Na topienie muchy dwa sposoby na szybko.
1. Strzelać szybciej. Wykonujesz złożenie wg. najlepszych zasad, ale po wejściu przyrządów w rejon celowania zaczynasz płynnie i stanowczo ściągać spust. Na tyle stanowczo, żebyś nie zdążył doliczyć do trzech. Przyrządy zgrane, ale nie starasz się ich utrzymać nieruchomo - jedynie podziwiasz jakie piękne są zgrane przyrządy i tańczące w tle kółko... rozmyte bo oczywiście oczka ostrzą na muchę.
2. Wytrzymałościówka.
Oczywiście pierwsza rzecz to w miarę dopasowany chwyt. Półka tak, aby nie było za ciasno, ale wyraźnie. O kształcie gripy trudno gadać bez pokazywania, ale na samym początku wystarczy jak rozmiar będzie ok. Więcej w tym temacie na konsultacjach u dobrego trenera co ma pojęcie i mu się chce... ale nie łatwo takiego znaleźć...
1. Strzelać szybciej. Wykonujesz złożenie wg. najlepszych zasad, ale po wejściu przyrządów w rejon celowania zaczynasz płynnie i stanowczo ściągać spust. Na tyle stanowczo, żebyś nie zdążył doliczyć do trzech. Przyrządy zgrane, ale nie starasz się ich utrzymać nieruchomo - jedynie podziwiasz jakie piękne są zgrane przyrządy i tańczące w tle kółko... rozmyte bo oczywiście oczka ostrzą na muchę.
2. Wytrzymałościówka.
Oczywiście pierwsza rzecz to w miarę dopasowany chwyt. Półka tak, aby nie było za ciasno, ale wyraźnie. O kształcie gripy trudno gadać bez pokazywania, ale na samym początku wystarczy jak rozmiar będzie ok. Więcej w tym temacie na konsultacjach u dobrego trenera co ma pojęcie i mu się chce... ale nie łatwo takiego znaleźć...
Strzelam... bo lubię.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 221
- Rejestracja: 21 sierpnia 2016, 21:02
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Garść porad mile widziana
Oddech... relaks... patrzenie w cel.... oddech... relaks... powoli... powoli... i... jest
HW 100 FSB. FX WILDCAT. KANDAR CP1 Daystate Pulsar
- piotreK
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1098
- Rejestracja: 16 grudnia 2002, 20:48
- Tematy: 32
- Lokalizacja: Przemysl
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: Garść porad mile widziana
Dzięki. Przyznaję, że właśnie tak staram się obecnie robić - szybciej oddawać strzał. Ale wiesz jak to jest. Niby zawsze ściągam tak samo, a czasami spust jakby ważył 2 kg. Nie chce drań puścić i wtedy ręka idzie ciut w dół, mucha się topi i mam... szóstkę...
A co do półki. W tej chwili jest tak ustawiona, że bardziej podpiera mi nasadę dłoni. Miałem nadzieję, że to trochę zablokuje nurkowanie lufy w dół. Ale coś nie bardzo to działa.
A co do półki. W tej chwili jest tak ustawiona, że bardziej podpiera mi nasadę dłoni. Miałem nadzieję, że to trochę zablokuje nurkowanie lufy w dół. Ale coś nie bardzo to działa.
- kłapek
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 1739
- Rejestracja: 20 lutego 2006, 18:22
- Tematy: 39
- Lokalizacja: Grodków
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Re: Garść porad mile widziana
Ustawienie gripu w ten sposób żebyś strzelał przy większym zwisie dłoni względem nadgarstka.piotreK pisze:Może jakiś sprytny trick, ...
Ostatnio zmieniony 07 listopada 2018, 09:07 przez kłapek, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój nowy terapeuta na imię ma can-am
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 257
- Rejestracja: 29 lipca 2008, 22:38
- Tematy: 7
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Garść porad mile widziana
Naucz się wchodzić w rejon celowania z wyciśniętą większą częścią drugiego oporu (tak z 3/4 długości). Po zgraniu przyrządów pod czarnym polem kropka, czyli pokonanie płynnym ruchem reszty oporu.
Ćwicz dużo biały ekran, by wbić sobie do głowy widok przyrządów na białym tle
Znacznie zwiększ prześwit (np. celuj w pole 1-2) a potem stopniowo co serię, dwie, zmniejszają go.
Konsekwentnie pilnuj się, by po wjechaniu muszki w pole 7ki, odłożyć pistolet i jeszcze raz próbować. Po kilkudziesięciu odłożonych próbach się nauczysz
Ćwicz dużo biały ekran, by wbić sobie do głowy widok przyrządów na białym tle
Znacznie zwiększ prześwit (np. celuj w pole 1-2) a potem stopniowo co serię, dwie, zmniejszają go.
Konsekwentnie pilnuj się, by po wjechaniu muszki w pole 7ki, odłożyć pistolet i jeszcze raz próbować. Po kilkudziesięciu odłożonych próbach się nauczysz
KPN60, KDW60, KDW3x40.
- Dexter
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1948
- Rejestracja: 11 lutego 2006, 18:00
- Tematy: 8
- Lokalizacja: Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Garść porad mile widziana
Masz regulację? To jej użyj! Wbrew pozorom (i radom na forum) po to właśnie jest.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 257
- Rejestracja: 29 lipca 2008, 22:38
- Tematy: 7
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Garść porad mile widziana
Jak regulacja przyrządów ma przeciwdziałać popełnianiu jednego z najgorszych błędów w technice strzelania w PPN?
KPN60, KDW60, KDW3x40.
- mildot
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1398
- Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
- Tematy: 44
- Lokalizacja: Bemowo
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Garść porad mile widziana
Koledze na razie pitrzebne są jak najprostsze sposoby złapania podstawowej statyki. I przy tym żeby kształtował dobre nawyki. Czyli np. nie nauczył się napić na tarcze i na siłę naciągać przyrządów w idealne miejsce.
Dlatego proponuje mu ćwiczenia nr jeden z mojego posta jako nauka płynnego ściągania spustu.
Tomek ma rację co do tego, że jeszcze lepiej strzelać do białego ekranu.
Boję się jednak, że na samym początku Tomku wyciskanie 3/4 drogi drugiego oporu to trochę za bardzo zaawansowane. Jak by tak u Ciebie, pod Twoim okien to tak. Ale tak tylko się kolega zajmie zbyt duża iloscia detali naraz i ucieknie to co najważniejsze.
Najważniejsze jest zgranie przyrządów i płynne ściąganie spustu. Skupienie powinno być na przyrządzach i wytrzymaniu po strzale. Jeśli nauczy się skupiać na spuście to wyniki prędko nie przyjdą- tu od początku musi kształtować automat. Jakość pracy na spuście będzie widział na przyrzadach - tego też szybko się nauczy.
Piotrek z jakiego pistoletu uczysz się strzelać? Pistolet jest Twój czy klubowy?
Dlatego proponuje mu ćwiczenia nr jeden z mojego posta jako nauka płynnego ściągania spustu.
Tomek ma rację co do tego, że jeszcze lepiej strzelać do białego ekranu.
Boję się jednak, że na samym początku Tomku wyciskanie 3/4 drogi drugiego oporu to trochę za bardzo zaawansowane. Jak by tak u Ciebie, pod Twoim okien to tak. Ale tak tylko się kolega zajmie zbyt duża iloscia detali naraz i ucieknie to co najważniejsze.
Najważniejsze jest zgranie przyrządów i płynne ściąganie spustu. Skupienie powinno być na przyrządzach i wytrzymaniu po strzale. Jeśli nauczy się skupiać na spuście to wyniki prędko nie przyjdą- tu od początku musi kształtować automat. Jakość pracy na spuście będzie widział na przyrzadach - tego też szybko się nauczy.
Piotrek z jakiego pistoletu uczysz się strzelać? Pistolet jest Twój czy klubowy?
Strzelam... bo lubię.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 257
- Rejestracja: 29 lipca 2008, 22:38
- Tematy: 7
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Garść porad mile widziana
mildot pisze: Boję się jednak, że na samym początku Tomku wyciskanie 3/4 drogi drugiego oporu to trochę za bardzo zaawansowane. Jak by tak u Ciebie, pod Twoim okien to tak. Ale tak tylko się kolega zajmie zbyt duża iloscia detali naraz i ucieknie to co najważniejsze.
Najważniejsze jest zgranie przyrządów i płynne ściąganie spustu. Skupienie powinno być na przyrządzach i wytrzymaniu po strzale. Jeśli nauczy się skupiać na spuście to wyniki prędko nie przyjdą- tu od początku musi kształtować automat. Jakość pracy na spuście będzie widział na przyrzadach - tego też szybko się nauczy.
Piotrek z jakiego pistoletu uczysz się strzelać? Pistolet jest Twój czy klubowy?
Można poćwiczyć, "poznać" długość drogi drugiego oporu siedząc i ślęcząc nad nim. Bez składania się na sucho i męczenia ręki, po prostu samo ściąganie spustu. Polecam poświęcić 5-10 minut po każdym treningu na to.
Wiadomo można ustawić pod kątem rękojeść, co utrudni topienie muchy, ale moim zdaniem to działanie krótkowzroczne. Tak, jak pisze mildot, podstawą jest nauczyć się dobrze techniki. A żeby to zrobić, trzeba czasem schować tarczę do kieszeni. Z mojej strony mogę jeszcze polecić, by każdy trening rozpocząć serią 10-20 strzałów do białego ekranu, podczas której w 100% skupić się na technice ściągania spustu.
KPN60, KDW60, KDW3x40.
- piotreK
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1098
- Rejestracja: 16 grudnia 2002, 20:48
- Tematy: 32
- Lokalizacja: Przemysl
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: Garść porad mile widziana
Panowie,
Bardzo dziękuję. Dużo fajnych rzeczy napisaliście - zaraz je będę szczegółowo analizował.
Trochę informacji.
Pistolet to CGM-1 - mój własny.
Nie mam pojęcia czy można w nim (i ewentualnie jak) zmienić kąt rękojeści. Da się to zrobić w tym modelu?
Spust mam ustawiony tak, że pierwszy stopień stawia rozsądny opór, łatwy do wybrania, ale wystarczający, by spust całościowo ważył ciut ponad 500g. Drugi stopień jest bardzo krótki i oczywiście zdecydowanie twardszy. Nie wiem czy to specyfika spustu, czy braku umiejętności ale drugi stopień zwykle zdaje się być solidnie twardy, ale czasami wydaje się mięciutki.
Dużo pracuje nad niezrywaniem spustu. W domu strzelam ze Scatta w trybie treningowym, widzę więc jak bardzo zła praca na spuście wpływa na strzał Z tego powodu priorytetem jest dla mnie wybranie spustu niż trzymanie przyrządów w rejonie celowania. Oczywiście im dłużej celuję tym łapa ma tendencje do opadania, o topieniu muchy nie wspominając.
Zwykle raz dziennie ćwiczę wg schematu Hexera, czyli 60 x po 30 sekund. Bardzo mi to poprawiło statykę, wczoraj na treningu pierwszy raz przekroczyłem 540 a jedną z serii miałem 96 na 10. Fajnie, że miły wynik wskoczył, ale oczywiście najważniejszym jest wypracować powtarzalność.
Bardzo dziękuję. Dużo fajnych rzeczy napisaliście - zaraz je będę szczegółowo analizował.
Trochę informacji.
Pistolet to CGM-1 - mój własny.
Nie mam pojęcia czy można w nim (i ewentualnie jak) zmienić kąt rękojeści. Da się to zrobić w tym modelu?
Spust mam ustawiony tak, że pierwszy stopień stawia rozsądny opór, łatwy do wybrania, ale wystarczający, by spust całościowo ważył ciut ponad 500g. Drugi stopień jest bardzo krótki i oczywiście zdecydowanie twardszy. Nie wiem czy to specyfika spustu, czy braku umiejętności ale drugi stopień zwykle zdaje się być solidnie twardy, ale czasami wydaje się mięciutki.
Dużo pracuje nad niezrywaniem spustu. W domu strzelam ze Scatta w trybie treningowym, widzę więc jak bardzo zła praca na spuście wpływa na strzał Z tego powodu priorytetem jest dla mnie wybranie spustu niż trzymanie przyrządów w rejonie celowania. Oczywiście im dłużej celuję tym łapa ma tendencje do opadania, o topieniu muchy nie wspominając.
Zwykle raz dziennie ćwiczę wg schematu Hexera, czyli 60 x po 30 sekund. Bardzo mi to poprawiło statykę, wczoraj na treningu pierwszy raz przekroczyłem 540 a jedną z serii miałem 96 na 10. Fajnie, że miły wynik wskoczył, ale oczywiście najważniejszym jest wypracować powtarzalność.
- piotreK
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1098
- Rejestracja: 16 grudnia 2002, 20:48
- Tematy: 32
- Lokalizacja: Przemysl
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: Garść porad mile widziana
Tomku. Rozwiń tę myśl, bo nie jestem do końca pewien czy dobrze rozumiem.Tomek_J pisze:(...) Konsekwentnie pilnuj się, by po wjechaniu muszki w pole 7ki, odłożyć pistolet i jeszcze raz próbować. Po kilkudziesięciu odłożonych próbach się nauczysz
Strzelając, celuję pod czarne. Mam kawałem białego między poziomem muszki/szerbinki a czarnym polem. Tak jest ok? Czy może powinienem mieć czarny okrąg styczny do przyrządów?
- piotreK
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1098
- Rejestracja: 16 grudnia 2002, 20:48
- Tematy: 32
- Lokalizacja: Przemysl
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: Garść porad mile widziana
Się niestety zdarza. Będę się oduczał.mildot pisze:(...) Czyli np. nie nauczył się napić na tarcze i na siłę naciągać przyrządów w idealne miejsce (...)
Grzecznie będę ćwiczył.mildot pisze: (...) Dlatego proponuje mu ćwiczenia nr jeden z mojego posta jako nauka płynnego ściągania spustu (...)
Teraz mam zagadkę czy drugi stopień jest u mnie tak krótki, że będzie to trudno zrobić, czy też moje umiejętności są teraz tak mierne, że uznaję to za praktycznie niemożliwe.mildot pisze: (...) Boję się jednak, że na samym początku Tomku wyciskanie 3/4 drogi drugiego oporu to trochę za bardzo zaawansowane (...)
Ja się właśnie teraz przede wszystkim skupiam na spuście. Czy to źle?mildot pisze: (...) Jeśli nauczy się skupiać na spuście to wyniki prędko nie przyjdą- tu od początku musi kształtować automat (...)
Ostatnio zmieniony 07 listopada 2018, 19:10 przez piotreK, łącznie zmieniany 1 raz.
- mildot
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1398
- Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
- Tematy: 44
- Lokalizacja: Bemowo
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Garść porad mile widziana
Dobrze. Tylko to skupianie to chodzi o to, żeby ćwiczyć ale się nie skupiać zbyt mocno. Tzn. Twoja świadomość ma tylko dojść do punktu w którym nadchodzi czas na ściągnięcie spustu. Dalej musi być już wyćwiczony automat. Żeby zrobił się automat to oczywiście trzeba na początku świadomie to kontrolować, ale tak mało jak to możliwe.
Trochę to trudne do objaśnienia. Generalnie jak że zmiana biegów jak uczysz się jeździć. Dopóki świadomie musisz się na tym skupiać to nie bardzo możesz robić te pozostałe ważniejsze rzeczy jak obserwowanie drogi. No ale z drugiej strony mało kto rodzi się już z tą umiejętnością i trzeba najpierw świadomie poćwiczyć.
Dla mnie ćwiczenie które Ci zaproponowałem zrobiło co trzeba. Ten krotki czas na strzał pozwala jedynie na świadome skupianie się na jednej rzeczy... i niech to będą przyrządy celownicze. Oczywiście najpierw trzeba poćwiczyć sama technikę ściągania spustu i tutaj Tomek ma rację- biały ekran to jest to.
Trochę to trudne do objaśnienia. Generalnie jak że zmiana biegów jak uczysz się jeździć. Dopóki świadomie musisz się na tym skupiać to nie bardzo możesz robić te pozostałe ważniejsze rzeczy jak obserwowanie drogi. No ale z drugiej strony mało kto rodzi się już z tą umiejętnością i trzeba najpierw świadomie poćwiczyć.
Dla mnie ćwiczenie które Ci zaproponowałem zrobiło co trzeba. Ten krotki czas na strzał pozwala jedynie na świadome skupianie się na jednej rzeczy... i niech to będą przyrządy celownicze. Oczywiście najpierw trzeba poćwiczyć sama technikę ściągania spustu i tutaj Tomek ma rację- biały ekran to jest to.
Strzelam... bo lubię.
- mildot
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1398
- Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
- Tematy: 44
- Lokalizacja: Bemowo
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Garść porad mile widziana
No a jak jeszcze masz SCATTa to już masz wszystko żeby zobaczyć co robisz dobrze, a co źle. Jak popatrzysz na wykresy to zobaczy gdzie był Twój punkt celowania be tego co działo się pod koniec.
Strzelam... bo lubię.