Walther LP 200

Podforum poświęcone pneumatycznemu strzelectwu matchowemu.

Moderatorzy: Moderatorzy wiatrówkowi, Moderator match

Awatar użytkownika
aksel
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1278
Rejestracja: 10 stycznia 2008, 13:13
Tematy: 42
Lokalizacja: Zawisza Bydgoszcz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Walther LP 200

Post autor: aksel »

Witam wszystkich zainteresowanych.
Dzisiaj na tapecie młodszy brat ostatnio rozpracowywanego CP 3 czyli "dwusetka" (no to może siostra... :052:)
Obrazek
Obrazek
Ale pozostańmy w męskim trybie -to on Walther LP 200, już niemłody ale ciągle dość żwawy.
Przyjechał w komplecie z dwoma kartuszami bez manometrów, osobnym manometrem i połową pudełka już zaśniedziałego śrutu R 10.
Kartusz na zdjęciu to osobny zakup.
Raczej od prywatnego użytkownika niż klubowy, brak oznak zużycia ,otarć itp., czyli znakomicie jak na swój wiek.
Pierwsze ujęcie w dłoń było ciekawym przeżyciem. Grip w zasadzie o rozmiar za mały na moją dłoń ale jednak bardzo wygodny, poczułem
jakby to ktoś złapał moją dłoń :shock: .
Spust także klasę wyżej, czytelny pierwszy stopień a drugi wyzwala strzał tak jak trzeba czyli nieco z zaskoczenia.
Kopnięcie mniej odczuwalne , zapewne lżejszy zbijak i zawór strzałowy, w każdym razie zauważalny komfort wobec CP 3.
Różnica w zakupie to raptem kilkaset złotych więc jak ktoś miałby dylemat zachęcam aby dozbierać bo warto.
Co oczywiście nie znaczy że CP 3 jest do niczego, to świetny pistol, jednak nowszy model faktycznie jest bardziej zaawansowany technologicznie.
Dwusetka strzela tam gdzie się celuje i pozwala na bardzo przyjemny i sensowny trening .
Na sesję rozbieraną nie mam na razie czasu ale pewnie wkrótce zajrzę w bebechy nowego nabytku. Zatem do zobaczenia....
Guns and .....roses
Awatar użytkownika
aksel
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1278
Rejestracja: 10 stycznia 2008, 13:13
Tematy: 42
Lokalizacja: Zawisza Bydgoszcz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Walther LP 200

Post autor: aksel »

Historia potoczyła się w niespodziewanym kierunku....
Walther strzelał bardzo pięknie ale miałem resztkę powietrza w butli i cały czas ciśnienie w kartuszu oscylowało między 70 a 100 barów.
W końcu jednak pojechałem naładować butlę, nabiłem kartusz do ok. 220 barów i zacząłem strzelać. Po kilku strzałach zacięcie więc zaczynam kombinować.
Wymieniam kartusz na mniej nabity i strzela... ups....padł regulator. Siadły sprężyny talerzowe co widać poprzez mocniej wystający z regulatora trzpień.
No to zamówiłem nowy regulator i czekałem....ale w "międzyczasie" pokusiła mnie ...300-tka. No i teraz mam zagwozdkę:
Obrazek
Oto droga do doskonałości :roll:
Regulator już przyszedł więc urządziłem sobie zawody sam na sam ze sobą . Zawody między 200 tką a 300 tką.
No i najgorsze jest to że wyniki są niejednoznaczne . Strzeliłem z 20 tarczek po 10 strzałów na przemian z jednego bądź drugiego pistola.
No i co ? raz jeden lepiej ,raz drugi lepiej, zbliżone wyniki adekwatne do moich umiejętności :shame:
Obydwa składne ,obydwa dobrze leżą ( choć jeden i drugi mają gripy M a powinienem mieć L) .
300 lepsza technologia ( np.przyjemniejszy spust) ale 200 dla mnie ładniejsza. No i teraz który sobie zostawić.... ;| :?: bo niestety dwóch nie mogę.
Oczywiście pozostałe dwa pistolety na zdjęciu już szukają nowych właścicieli bo w tym towarzystwie nie dają rady.....
Niemniej jednak mam niepowtarzalną okazję i to jednocześnie ,porównać podstawowe cechy 4 różnych pistoletów. W sumie powinienem od razu kupić Steyera albo LP 400 czy LP 500, no ale jak już napisałem
muszę część arsenału puścić dalej, bo ani zawodnikiem ani kolekcjonerem "match " być nie zamierzam.
Guns and .....roses
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Match”