Kartusz CO2, wykręcać czy nie?

Podforum poświęcone pneumatycznemu strzelectwu matchowemu.

Moderatorzy: Moderatorzy wiatrówkowi, Moderator match

ii8
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 71
Rejestracja: 14 marca 2009, 23:04
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Kartusz CO2, wykręcać czy nie?

Post autor: ii8 »

Witam

Po paru latach, wróciłem do strzelania i zakupiłem właśnie pistolet Walther CP1. Przetestowałem i no właśnie, co teraz? Jest to moja pierwsza wiatrówka sportowa z kartuszem na CO2. Czy po zakończeniu strzelania należy kartusz wykręcić? Jeśli nie to jak długo może być przykręcony do wiatrówki po zakończeniu strzelania? Chodzi mi o kondycje zaworu i uszczelek na które działa ciśnienie kartusza, zwłaszcza że pistolet ma swoje lata.
jakiii
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 984
Rejestracja: 27 grudnia 2009, 18:12
Tematy: 0
Lokalizacja: O-c
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: jakiii »

Producent zaleca pistol przechowywać napełniony (pod ciśnieniem), z praktyki - sprawdza się. :-D

Pozdro.
Dzień bez pykania to dzień przepykany - Zuka Mikume
jur1950
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 144
Rejestracja: 28 lutego 2012, 11:33
Tematy: 5
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Kartusz

Post autor: jur1950 »

Witam.Ja też tego dochodziłem i wyszło że kartusz może zostać wkręcony.Stosowałem się do tej informacji.Pozdrawiam Jurek.
Awatar użytkownika
bebok79
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 239
Rejestracja: 10 lutego 2013, 00:04
Tematy: 0
Lokalizacja: Bielsko Biała
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: bebok79 »

Spokojnie zostaw wkręcony.Kolega miał i po strzelaniu nie wykręcał,a bywało tak że miesiącami nie strzelał.
Awatar użytkownika
mildot
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1398
Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
Tematy: 44
Lokalizacja: Bemowo
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mildot »

A co się dzieje jak się kartusz wykręca? Jakie są konsekwencje?
Strzelam... bo lubię. ;)
Zbigniew Rybka
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 921
Rejestracja: 07 października 2011, 11:40
Tematy: 19
Lokalizacja: Radzików, Mazowsze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Zbigniew Rybka »

Niszczy się uszczelka, a dostać trudno lub drogo. Poza tym nic się nie dzieje.
W. Moore .36 Bondini/L. Renzo, C. Moore Pedersoli .46 skałka, Colt Army 1860 Pietta, Mortimer .36 Bondini/L. Renzo, Alamo Rifle Pedersoli .50 skałka, Walther CPM 1, FWB C60.
jakiii
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 984
Rejestracja: 27 grudnia 2009, 18:12
Tematy: 0
Lokalizacja: O-c
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: jakiii »

Czuje się porzucony. :-D
Tam są stosunkowo sztywne uszczelnienia (bodajże poliamidowe) więc po długim leżakowaniu bez nacisku mogą się nieco odprężyć i po powtórnym naładowaniu początkowo zdarza się że popuszczają ;laughing: , parę szybkich pustych pyknięć powinno przywrócić wszystko do normy.

Pozdro.
Dzień bez pykania to dzień przepykany - Zuka Mikume
ii8
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 71
Rejestracja: 14 marca 2009, 23:04
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: ii8 »

Dzięki wszystkim
Awatar użytkownika
mildot
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1398
Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
Tematy: 44
Lokalizacja: Bemowo
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mildot »

Większość materiałów z których robi się oringi słabo znosi kontakt z CO2. Jednym z gorzej radzących sobie jest popularny NBR.
NBR (podobnie jak inne materiały w mniejszym lub większym stopniu) "nasiąka" CO2, który gromadzi się wewnątrz materiału. Puchną nieco przy tej okazji. Niektóre mogą się już degradować na tym etapie.
Największy problem pojawia się gdy spada znacząco ciśnienie i gaz zgromadzony wewnątrz materiału rozszerza się i rozrywa jego strukturę. Stąd najlepiej do tego nie dopuszczać.

Na uszczelnienia do pistoletów CO2 NBR nie nadaje się zbytnio. Podobnie Viton który radzi sobie niemal tak samo źle.
Najlepszy byłby PUR. Jest jednak bardzo trudno dostępny. PUR jest niemal całkowicie odporny na opisane zjawisko.
W Waltherze stosuje się uszczelki zielone. Do CO2 może to być EPDM chociaż pewności nie mam.
Ja kupiłem oryginalne Walthera przy remoncie swojego CP2.
Strzelam... bo lubię. ;)
Zbigniew Rybka
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 921
Rejestracja: 07 października 2011, 11:40
Tematy: 19
Lokalizacja: Radzików, Mazowsze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Zbigniew Rybka »

Z mojego doświadczenia: użyłem "zwykłego" czarnego oringa (w moim przypadku 14x3, w sklepie samochodowym ok. 50 groszy za sztukę, materiał nieznany) z braku oryginalnego zielonego. Wykręciłem nie do końca opróżniony kartusz, nie wypuszczając resztek gazu z pistoletu. Nastąpiło rozerwanie i wydmuchanie resztek bardzo spuchniętej uszczelki. Powtórzyłem z nowym, takim samym, oringiem, tym razem wystrzeliwując w powietrze resztki gazu z pistoletu, aż do całkowitego opróżnienia. Odczekałem jeszcze chwilę i bez problemów wykręciłem kartusz. Udało się to zrobić jeszcze kilka razy, gaz z kartusza nie uciekał między strzelaniami. Wniosek - w warunkach awaryjnych, np. oczekując na dostawę nowej oryginalnej uszczelki, można użyć jednorazowo (co najwyżej kilkurazowo) czegoś zastępczego o takich samych wymiarach, pamiętając o wspomnianych wyżej ograniczeniach.
W. Moore .36 Bondini/L. Renzo, C. Moore Pedersoli .46 skałka, Colt Army 1860 Pietta, Mortimer .36 Bondini/L. Renzo, Alamo Rifle Pedersoli .50 skałka, Walther CPM 1, FWB C60.
Awatar użytkownika
mildot
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1398
Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
Tematy: 44
Lokalizacja: Bemowo
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mildot »

Ten oring z gniazda kartusza jest mniej istotny. Od niego nie zależy powtarzalność strzelania. Dużo gorzej jest z tym uszczelniającym zawór.
Dla testu wsadziłem jeden. Nie mam niestety zdjęcia, ale po jednym dniu z CO2, dzień leżakowania bez CO2 i znów dzień z CO2 oring był całkowicie zniszczony. Na krawędziach gdzie był obciążony pojawiły się głębokie na 0,5mm pęknięcia.
Strzelam... bo lubię. ;)
Zbigniew Rybka
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 921
Rejestracja: 07 października 2011, 11:40
Tematy: 19
Lokalizacja: Radzików, Mazowsze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Zbigniew Rybka »

Odpukać, mój zawór działa ze starą (ok. 25 lat?) uszczelką i bezbłędnie. Widać, stara, dobra produkcja...
W. Moore .36 Bondini/L. Renzo, C. Moore Pedersoli .46 skałka, Colt Army 1860 Pietta, Mortimer .36 Bondini/L. Renzo, Alamo Rifle Pedersoli .50 skałka, Walther CPM 1, FWB C60.
Awatar użytkownika
variag
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 10179
Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
Tematy: 192
Lokalizacja: Bełchatów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Kartusz CO2, wykręcać czy nie?

Post autor: variag »

Czy zna ktoś rozmiar o-ringu do popychacza śrutu w CP-2? Jest co prawda szczelny ale nieco sfatygowany.
Zbyt często pragnienie tego czego nie mamy
nie pozwala nam się cieszyć tym co posiadamy.
Witia
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 161
Rejestracja: 07 stycznia 2004, 18:56
Tematy: 8
Lokalizacja: Wlkp. Witkowo
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kartusz CO2, wykręcać czy nie?

Post autor: Witia »

Dla Walthera CP-3 jest to nr części 2472309, możliwe, że jest to ten sam (?), rozmiar 4x1.
Ostatnio zmieniony 29 października 2017, 09:36 przez Witia, łącznie zmieniany 1 raz.
----
Sandacz
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 111
Rejestracja: 03 listopada 2016, 09:49
Tematy: 1
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kartusz CO2, wykręcać czy nie?

Post autor: Sandacz »

Jak to popychasz to działa na nią co2 tylko w momencie strzału więc specjalnych wymagań nie trzeba. Nie spuchnie jak te uszczelniające np zawór strzałowy. Zmierz suwmiarką i kup nawet w sklepie z częściami hydraulicznymi. Będzie pan zadowolony. :-D
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Match”