Smarowanie Walther CPM-1

Podforum poświęcone pneumatycznemu strzelectwu matchowemu.

Moderatorzy: Moderatorzy wiatrówkowi, Moderator match

rhino3
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 15
Rejestracja: 21 maja 2013, 19:17
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Smarowanie Walther CPM-1

Post autor: rhino3 »

Witam, mam pytanie:
W jaki sposób dbać o Walthera CPM-1?
Czy trzeba w jakiś sposób smarować popychacz śrutu, oringi, spust itd? i jak często.
Może ktoś z Was dysponuje linkiem lub poradnikiem Jak TO robić:-).
Pozdrawiam
Zbigniew Rybka
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 924
Rejestracja: 07 października 2011, 11:40
Tematy: 19
Lokalizacja: Radzików, Mazowsze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Zbigniew Rybka »

Jedyne, co smaruję (tylko wtedy, jak gaz ucieka przy wkręcaniu kartusza), to zielony oring kartusza (wyjmuję go ostrożnie, żeby nie uszkodzić), i po wtarciu w niego smaru silikonowego (dość gęsty, próżniowy) wycieram praktycznie do sucha, pozostawienie warstwy smaru może paradoksalnie powodować wyciek co2. Przy okazji czyszczę chusteczką higieniczną gniazdo tego oringu i chyba to jest ważniejsze, niż smarowanie. Niczego innego nie ma potrzeby smarować, lufę z zewnątrz przecieram czasem ballistolem.
W. Moore .36 Bondini/L. Renzo, C. Moore Pedersoli .46 skałka, Colt Army 1860 Pietta, Mortimer .36 Bondini/L. Renzo, Alamo Rifle Pedersoli .50 skałka, Walther CPM 1, FWB C60.
rhino3
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 15
Rejestracja: 21 maja 2013, 19:17
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Smarowanie Walther CPM-1

Post autor: rhino3 »

Dzięki za poradę, czyżby te pistolety były bezobsługowe?

A jak wygląda sprawa gdy powiedzmy sprzęt był nieużywany od jakiegoś czasu. Mam wrażenie że moj pistolecik leżał dłuższy czas na półce. Tak mi się tylko wydaje, gdyż gdy przyjechał do mnie to np. wyglądał jak by rekojeść była lekko obkużona (już sie wyczyściła i zakonserwowała moim potem :-D ).
Podczas ładowania śrutu dźwignia zamyka się ładnie ale mam wrażenie, że ten mały oring na popychaczu śruta (czy jak tam go zwą) chodzi jakby "na sucho" ( według mnie za bardzo na sucho). Chodzi mi właśnie o żywotność tego małego oringu. Oring kartusza faktycznie wygląda na nie pieszczony ale póki co nie przepuszcza gazu. W trakcie wkręcania w pistolet słychać tylko krótkiei ciche "psyk".
Więc reasumując: jaki powinien być stan wyjściowy pistoletu, ilość, miejsce aplikacji smaru lub brak i czy potem ten pistolet jest np 5, 10 lat bezobsługowy,
czyli jak to nasi handlarze mówią "lać (ładowac) i jeździć (strzelać)
Zbigniew Rybka
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 924
Rejestracja: 07 października 2011, 11:40
Tematy: 19
Lokalizacja: Radzików, Mazowsze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Zbigniew Rybka »

Póki nic nie trzeszczy, zaciera się, przepuszcza czy skrzypi, żadne smarowanie nie jest konieczne. Przynajmniej tak wynika z mojego doświadczenia z CPM-1, który również ma kilkadziesiąt lat, a zadziwia celnością i bezawaryjnością. Bezproblemowego strzelania życzę!
W. Moore .36 Bondini/L. Renzo, C. Moore Pedersoli .46 skałka, Colt Army 1860 Pietta, Mortimer .36 Bondini/L. Renzo, Alamo Rifle Pedersoli .50 skałka, Walther CPM 1, FWB C60.
rhino3
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 15
Rejestracja: 21 maja 2013, 19:17
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Smarowanie Walther CPM-1

Post autor: rhino3 »

To świetnie:-) - chyba mnie uspokoiłeś.
Póki co mój nowy nabytek działa, strzela, kartusz już się napełnia ładnie (zamrażarka pomogła)
a wyniki sie poprawiają:-)
Dzięki za odpowiedzi i
Pozdrawiam
jur1950
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 147
Rejestracja: 28 lutego 2012, 11:33
Tematy: 3
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

CP-1WALRER

Post autor: jur1950 »

Witam kolegów.Dużo myślałem ,czy CP1 i CPM-1 to ta sama konstrukcja. czytajć wątek o popychaczu na którym jest oring stwierdziłem,że u mnie go niema a miejsce na niego jest. Pistolet strzela b.dobrze,.Predkość w okolicy 117-120m,używam go do sylwetek.W związku z tym mam do kolegów z forum dwa pytania: 1} czy ten oring tam musi być i jakie ma zadanie, 2}czy podniesienie prędkośći przez pokręcenie śrubą regulacji spowoduje rozrzut po tarczy ,czyli stanie się on niecelny.{Mam tu na myśli prędkość około 130m) .Wiem będę miał mniej strzałow.Proszę kolegów o konstruktywną wypowiedz.PozdrawiamJurek
RobFra
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2231
Rejestracja: 02 lipca 2007, 14:28
Tematy: 20
Lokalizacja: Białystok
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: RobFra »

To 2 podobne, ale jednak różne konstrukcje nie tylko ze względu na mocowanie kartusza.
1 - Jak producent przewidział oring to ma być i bardziej uszczelniać. Zawsze to kilka m/s więcej. A dmucha przy strzale na popychaczu?
2 - Zależy ile podkręcisz. Rozrzut nie zwiększa się od prędkości, bo lufa dobra, tylko od podrzutu przy strzale.

Walthera CP3 (bardzo podobny) miałem ustawionego na ok. 130-135m/s na JSB (ok. 140-145m/s na pistoletowym śrucie). Kolega ma CP2 ustawionego około czy ponad 150m/s i mu nie sieje.

A smarować to trzeba poprzez kapnięcie kropelki oleju do gniazda kartusza przed ładowaniem z butli. Tak co kilka ładowań. No i od czasu do czasu na popychacz i mechanizmy zbijaka.
Nie zapominając o częstym przecieraniu z zewnątrz.
Miałem już wszystkie wiatrówki
A w stodole Mitsubishi D1450 - malytraktor.pl
jur1950
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 147
Rejestracja: 28 lutego 2012, 11:33
Tematy: 3
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: jur1950 »

Witam kolegę. Tak sobie myślałem że się odezwiesz.A wićęc -przy strzale nie dmucha na popychaczu. Jak mam rozumieć gniazdo kartusza- w kartuszu w spodzie czy ten wystający w pistolecie w który wkręca się kartusz :?: Jaki to ma być olej :?: silikonowy :?: Jaka ilość strzałów może być z kartusza przy prędkośći np.140m/sek i do jakiej prędkości te pistolety mogą strzelać bez wpływu na wytrzymałość podzespołów.Proszę o odpowiedz.Pozdrawiam Jurek.{Odnośnie oringa odezwię się na PW}
RobFra
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2231
Rejestracja: 02 lipca 2007, 14:28
Tematy: 20
Lokalizacja: Białystok
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: RobFra »

Witam Kolegę. A tak pomyślałem, że się odezwę.

Jak nie dmucha na popychaczu to dla lepszego samopoczucia można założyć oring, ale łatwo nie będzie. Trzeba trochę rozebrać.

Kapiesz kropelkę oleju (najlepiej silikon, ale nawet PKB czy inny maszynowy) do gniazda kartusza. Jak go odkręcisz z pistoletu to ustawiasz gniazdem do góry i kropelka. Nakręcisz do ładowania i ciśnienie zrobi swoje. Olej pójdzie do kartusza, warto, aby ruda tam nie szalała, a po nakręceniu na pistolet nasmaruje wszystko po drodze.

Ilość strzałów z kartusza zależy od jego nabicia (ile gram), temperatury i energii (prędkości). Jak nabity na maksa co podaje producent to może być do 350 strzałów w sprzyjających warunkach. A jak podkręcisz prędkość i będzie zimno to może wyjść do 200, ale to i tak sporo.

Piszemy o prędkościach, ale im lżejszy śrut to większa prędkość.
Na śrucie karabinowym (0,51-0,56g) te 140m/s to już dużo. Na pistoletowym (0,46-0,51) jest OK i strzałów będzie sporo.
Należy pamiętać, ze przy krótkich lufach w pistoletach zwiększanie prędkości śrutu drastycznie zmniejsza ilość strzałów. No i ten kopniak (czy podrzut) może namieszać. CPM1 to ma nawet fabryczne otworki na górze lufy dla zminimalizowania podrzutu lufy przy strzale. Taki kompensator.

Do jakiej prędkości?
Do takiej ile się da wyciągnąć 150/160 m/s i to jak ciepło. Podzespoły dadzą radę bo "twarde". Ale wiadomo, że mogą się szybciej zużyć, padanie tłoczek strzałowy lub wyrobią się elementy spustu.

Te pistolety były zaprojektowane do strzelania do tarczy, gdzie 90-100m/s wystarczy do dziurkowania tarczy. Zwykle mają trochę więcej 110-130m/s. Nawet większe prędkości (takie do sylwetek co by je kłaść ok. 140m/s) nie wpływają zbytnio na zużycie mechanizmów.
Miałem już wszystkie wiatrówki
A w stodole Mitsubishi D1450 - malytraktor.pl
jur1950
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 147
Rejestracja: 28 lutego 2012, 11:33
Tematy: 3
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: jur1950 »

Serdeczne Dziękuję i pozdrawiam Jurek.
rhino3
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 15
Rejestracja: 21 maja 2013, 19:17
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Smarowanie Walther CPM-1

Post autor: rhino3 »

Ja również dziękuję,
Temat śledzę dalej :mad:
Już w końcu nie wiem czy te moje 350 strzałów z 40 gr CO2 w 16°C to za dużo czy ok...
Ostatnio zmieniony 11 listopada 2013, 08:05 przez rhino3, łącznie zmieniany 1 raz.
Rlyeh
Ekspert Wiatrówki
Ekspert Wiatrówki
Reactions:
Posty: 1554
Rejestracja: 09 kwietnia 2007, 19:39
Tematy: 73
Grupa: Ekspert Wiatrówki

Post autor: Rlyeh »

Za dużo.
Paluch1979
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 31
Rejestracja: 07 czerwca 2014, 13:30
Tematy: 3
Lokalizacja: Koło
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smarowanie Walther CPM-1

Post autor: Paluch1979 »

Witam. Nie zakładałem nowego wątku gdyż ten jest CPM-1.
Od niedawna stałem się posiadaczem Walther'a CPM-1. Pytanie do posiadaczy. Czy mogę po odkręceniu kartusza bądź z pustym kartuszem trenować na sucho?
Czy są jakieś przeciwwskazania by bez ładunku gazu i śrutu naciągać mechanizm spustowy i zwalniać go ćwicząc np ściąganie spustu?
Proszę o odpowiedź. Dziękuję z góry 🙂.
pawel992
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 225
Rejestracja: 09 listopada 2014, 21:56
Tematy: 8
Lokalizacja: PL
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smarowanie Walther CPM-1

Post autor: pawel992 »

CPM-1 posiada tryb treningowy, stworzony właśnie do treningu " na sucho " Włączysz go odciągając dźwignię zamka do oporu (do naciągnięcia sprężyny zbijaka) i przekręceniu imbusem trybu po prawej stronie pistoletu trybu w położenie " T ". Nie zrobisz tego z zamkniętą dźwignią , zbijak musi być naciągnięty, a dźwignia przeładowania u góry. Kartusza nie musisz wykręcać.
Obrazek
Feinwerkbau 603 4,5mm, CZ 457 Varmint 20" .22LR, LFA LF556 Battle 14,5" .223Rem, Tikka T3x CTR 24" .308Win
G17 9x19mm
Paluch1979
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 31
Rejestracja: 07 czerwca 2014, 13:30
Tematy: 3
Lokalizacja: Koło
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smarowanie Walther CPM-1

Post autor: Paluch1979 »

Rozumiem. @pawel992 bardzo dziękuję za konkretną odpowiedź. A jeśli mógłbyś jeszcze oświecić w trapiących mnie kwestiach.
1. W jaki sposób steruje się regulacją prędkości wylotowej pocisku?
2. Ładuję kartusze z gaśnicy(nowej CO2 5kg). Nie wchodzi mi więcej jak 36g CO2. Podobno dobrze lądując trzeba upuszczać po ładowaniu do 40g.
3. Po dwudniowym "dokowaniu" kartusza w pistolecie kartusz pusty. Gdzie szukać przyczyny?
4. Dźwignia zamka przy odciąganiu stawia raz lub dwukrotnie w czasie swojej drogi opór. Jak by coś haczyło mniej więcej w 1/3 i dalej 1/2 dystansu jaki dźwignia pokonuje. Nie jest to opór, który trzeba przełamać przykładając jakąkolwiek siłę. Po prostu nie jest to płynna droga dźwigni zamka. Czy tak to powinno wyglądać?
Z góry dziękuję za odpowiedzi. Jest to mój pierwszy tego typu sprzęt. Nie chciałbym go uszkodzić. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
Ostatnio zmieniony 21 października 2021, 20:46 przez Paluch1979, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Match”