Ciężarek dobijający.
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
Ciężarek dobijający.
Witam.
No właśnie nie wiem jak się to nazywa fachowo, ale wiem, że coś takiego ma "napęd" np. w Theobanie. Spręzyna gazowa (a może raczej zestaw sprężyna plus tłok) ma ciężarek który w końcowej fazie dobija tłok nie pozwalając mu na odbicie się od poduszki powietrznej (na zasadzie młotka bezwładnościowego).
Zastanawiam się jakie są zalety takiego rozwiązania.
Pierwsze co mi przychodzi do głowy to zmniejszenie drgań karabinka podczas strzału oraz prawdopodobnie większą sprawność takiego napędu (a co za tym idzie możliwość zastosowania słabszej sprężyny, lżejszego tłoka i dalszego zmniejszenia odrzutu). Co jeszcze "dodaje" nam takie rozwiązanie?
Czy ktoś myślał nad tym by coś takiego zastosować jako tuning w innej wiatrówce, np. sprężynowym TX200? Np. jako pierścień (kawałek rury) poruszający się na ślizgaczach na obwodzie wyfrezownia tłoka TX'a. Ile coś takiego musiałoby ważyć by pozytywny efekt (jeśli jakowyś byłby) dawało się uzyskać? Ile coś takiego waży w Theobanie?
Ma ktoś jakieś pomysły, doświadczenia, przemyślenia?
No właśnie nie wiem jak się to nazywa fachowo, ale wiem, że coś takiego ma "napęd" np. w Theobanie. Spręzyna gazowa (a może raczej zestaw sprężyna plus tłok) ma ciężarek który w końcowej fazie dobija tłok nie pozwalając mu na odbicie się od poduszki powietrznej (na zasadzie młotka bezwładnościowego).
Zastanawiam się jakie są zalety takiego rozwiązania.
Pierwsze co mi przychodzi do głowy to zmniejszenie drgań karabinka podczas strzału oraz prawdopodobnie większą sprawność takiego napędu (a co za tym idzie możliwość zastosowania słabszej sprężyny, lżejszego tłoka i dalszego zmniejszenia odrzutu). Co jeszcze "dodaje" nam takie rozwiązanie?
Czy ktoś myślał nad tym by coś takiego zastosować jako tuning w innej wiatrówce, np. sprężynowym TX200? Np. jako pierścień (kawałek rury) poruszający się na ślizgaczach na obwodzie wyfrezownia tłoka TX'a. Ile coś takiego musiałoby ważyć by pozytywny efekt (jeśli jakowyś byłby) dawało się uzyskać? Ile coś takiego waży w Theobanie?
Ma ktoś jakieś pomysły, doświadczenia, przemyślenia?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2171
- Rejestracja: 01 września 2004, 13:23
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kamikaze
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 893
- Rejestracja: 06 kwietnia 2004, 22:06
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Arctic
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 950
- Rejestracja: 16 lipca 2004, 00:20
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Wbrew pozorom konstrukcja od strony mechanicznej jest dość prosta. Miejsce na nią też jest.
Można zastosować cos takiego.
1- tłok,
2 - sprężyna główna,
3 - prowadnica przednia (przerobiona),
4 - dobijak,
5 - sprężyna dobijaka,
Sprężyna utrzymuje wszystko w stabilnej pozycji. Przy starcie ruchu tłoka nic się nie dzieje. Gdy tłok uderza o poduszkę powietrzną dobijak siłą bezwładności porusza się dalej i uderza po czasie T w tłok dobijając go. Proste.
Czas T (opóźnienie) zależy od masy dobijaka, drogi "d" i siły sprężynki dobijaka. Siła uderzenia zależy od masy dobijaka.
Można zastosować cos takiego.
1- tłok,
2 - sprężyna główna,
3 - prowadnica przednia (przerobiona),
4 - dobijak,
5 - sprężyna dobijaka,
Sprężyna utrzymuje wszystko w stabilnej pozycji. Przy starcie ruchu tłoka nic się nie dzieje. Gdy tłok uderza o poduszkę powietrzną dobijak siłą bezwładności porusza się dalej i uderza po czasie T w tłok dobijając go. Proste.
Czas T (opóźnienie) zależy od masy dobijaka, drogi "d" i siły sprężynki dobijaka. Siła uderzenia zależy od masy dobijaka.
... ... a jak będziecie grzeczni, to nauczę was robić napalm.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2171
- Rejestracja: 01 września 2004, 13:23
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Ten ciezarek nic nie dobija. O wyplaszcza tylko charkterystyke sprezyny. Dojscie do dna tloka jest plynne, najpiew slabiej odzialywuje przez sprezyne zwiekszajac sile liniowo sile do chwili calkowitego zduszenia sprezyny. Pozniej oddaje juz wszystko co posiada. A calkowita sila i tak tylko zalezy od energii zgromadzonej w sprezynie. Evidentna strata takiego rozwiazania jest energia pochlonieta przez sprezyne trzymajaca dobijak. Prostrzym tak samo skutecznym i lepszym ze wzgledu na prostote rozwiaznia jest zwykly staly i nieruchomy ciezarek z prowadnica przednia.
- Kamikaze
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 893
- Rejestracja: 06 kwietnia 2004, 22:06
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Nie jestem pewien czy tak samo skutecznym, z resztą się zgadzam.Luka pisze:Prostrzym tak samo skutecznym i lepszym ze wzgledu na prostote rozwiaznia jest zwykly staly i nieruchomy ciezarek z prowadnica przednia.
Rozwiązanie Arctica do zastosowania w wiatrówkach z bolcem na środku tłoka(TX200) trzeba odchudzić o węższy element dobijaka.
Ja taki ciężarek zastosowałbym całkowicie przed sprężyną.
O właśnie... Wiedziałem, że gdzieś się toczy tyskusja.. a zaś mi to ten niemiec schowałLuka pisze:ciezarek - wplyw na czas.
Wiecej w theobenowym watku. http://forum-bron.pl/viewtopic.php?t=9400
Dzięki.
Wszystko jest dla mnie jasne po przeczytaniu owego wątku. Nie mam więcej pytań.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2171
- Rejestracja: 01 września 2004, 13:23
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Tak zgrubsza wyglada chrakterystyka przyspieszenia od polozenia tloka.
Wykres bez zalamania - bez latajacego ciezarka,
z zalamaniem z ruchomym ciezarkiem. Pomaranczowa kreska w okresie zerowego przyspieszanie - okres w ktorym uginana jest sprezyna ciezarka.
Punkt na osi polozenia tloka to punkt ruchu srutu
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 644
- Rejestracja: 14 października 2004, 21:05
- Tematy: 0
- Lokalizacja: z podlasia
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Moim zdaniem zastosowanie ciezarka dobijacego moze byc uzytyczne
dla zwiekszenia powtarzalnosci strzalu. Jak wiadomo start srutu, w zaleznosci od masy i oporu jest rozny.Jesli zna sie usredniony moment startu dla danego rozdzaju srutu , i rozpietosc z ktorej ta srednia sie wylicza, mozna tak zaprojektowac dobijak aby wymuszal ten start i przez co zmniejszal ta rozpietosc.
To tylko takie teoretycznie gdybania.
dla zwiekszenia powtarzalnosci strzalu. Jak wiadomo start srutu, w zaleznosci od masy i oporu jest rozny.Jesli zna sie usredniony moment startu dla danego rozdzaju srutu , i rozpietosc z ktorej ta srednia sie wylicza, mozna tak zaprojektowac dobijak aby wymuszal ten start i przez co zmniejszal ta rozpietosc.
To tylko takie teoretycznie gdybania.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 644
- Rejestracja: 14 października 2004, 21:05
- Tematy: 0
- Lokalizacja: z podlasia
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Skąd masz ten wykres? Gdzie na tym wykresie jest uderzenie tłoka o dno cylindra które to charakteryzuje sie dużym wzrostem opóźnienia ruchu tłoka? Brak tej części na wykresie sugeruje, że zakładasz, że cała energia zostanie przekazana śrutowi (tłok łagodnie wyhamowywuje zanim dotknie dna cylindra, V=0) i zaprzeczasz praktyce która mówi, że sprzężyna kopie w 2 strony - przy starcie tłoka i przy uderzeniu w dno cylindra.Tak zgrubsza wyglada chrakterystyka przyspieszenia od polozenia tloka.
Domyślam się tylko, że na tym wykresie punkt o wspórzędnych (0, 0) oznacza polozenie tłoka przy dnie cylindra, czyli wtedy gdy wiatrówka jest nienapieta.Luka pisze:Punkt na osi polozenia tloka to punkt ruchu srutu
- hexer
- Użytkownik komercyjny
- Reactions:
- Posty: 4115
- Rejestracja: 25 czerwca 2003, 18:39
- Tematy: 209
- Lokalizacja: Bestwig/Rybnik
- Grupa: Użytkownik komercyjny
- Kontakt:
ten wykres, to w ogole jest "cos nie tak".
bo sugeruje, ze od momentu zwolnienia tloka ma on przspieszenie ujemne (czyli zwalnia). a jak mozna zwolnic predkosc zerowa?
potem po dotarciu do konca drogi (caly czas zwalniajac- coraz slabiej, ale wciaz zwalniajac) zaczyna przyspieszac- czyli rozwala przednia scianke cylindra i pcha sie do lufy.
nie wiem, moze jestem zbyt zmeczony aby zrozumiec ten wykres.
pozdrawiam,
bo sugeruje, ze od momentu zwolnienia tloka ma on przspieszenie ujemne (czyli zwalnia). a jak mozna zwolnic predkosc zerowa?
potem po dotarciu do konca drogi (caly czas zwalniajac- coraz slabiej, ale wciaz zwalniajac) zaczyna przyspieszac- czyli rozwala przednia scianke cylindra i pcha sie do lufy.
nie wiem, moze jestem zbyt zmeczony aby zrozumiec ten wykres.
pozdrawiam,
- variag
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 10180
- Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
- Tematy: 192
- Lokalizacja: Bełchatów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
witam
ad Luka
Dlaczego nie przyjąłeś założenia że masy tłoków są w obu przypadkach podobne? Przynajmniej nie było by tych poczatkowych różnic.
Są gdzieś w sieci wykresy pracy automatyki (droga zamka w funkcji czasu) PM wz 63 czyli RAK-a.
Wykres jest bardzo podobny gdyż ten pistolet też posiadał opóźniacz bezwładnościowy (dokładnie bezwładnościowo-pneumatyczny).
Acha, ruch zamka zaczynał sie od V 0m/s. zatrzymanie (w PM odpalanie naboju) , dobicie opuźniacza a potem miał ruch wstecz, a nie do przodu, poprostu cofał się...
I co kolega Hexer wychwycił przyspieszenie tłoka (zamka w wypadku PM) miało wartość dodatnią.
pzdr
ad Luka
Dlaczego nie przyjąłeś założenia że masy tłoków są w obu przypadkach podobne? Przynajmniej nie było by tych poczatkowych różnic.
Są gdzieś w sieci wykresy pracy automatyki (droga zamka w funkcji czasu) PM wz 63 czyli RAK-a.
Wykres jest bardzo podobny gdyż ten pistolet też posiadał opóźniacz bezwładnościowy (dokładnie bezwładnościowo-pneumatyczny).
Acha, ruch zamka zaczynał sie od V 0m/s. zatrzymanie (w PM odpalanie naboju) , dobicie opuźniacza a potem miał ruch wstecz, a nie do przodu, poprostu cofał się...
I co kolega Hexer wychwycił przyspieszenie tłoka (zamka w wypadku PM) miało wartość dodatnią.
pzdr
Zbyt często pragnienie tego czego nie mamy
nie pozwala nam się cieszyć tym co posiadamy.
nie pozwala nam się cieszyć tym co posiadamy.
Hexerku. Jakbys przeczytał mój post to bys się dowiedział, że też miałem kłopoty z odczytaniem wykresu oraz to, że wykres jest narysowany "na opak", czyli w poczatku układu współrzędnych tłok dotyka dna cylindra.hexer pisze:ten wykres, to w ogole jest "cos nie tak".
bo sugeruje, ze od momentu zwolnienia tloka ma on przspieszenie ujemne (czyli zwalnia).