Witam wszystkich problem z reklamacja

[roki11]

słuchaj kolego jak ja mogłem coś uszkodzić wiatrówka przechowywana w pokoju temperatura 21 stopni konserwowana pkb to co ja mogłem uszkodzić

[Dale]

Wystarczy że po strzelaniu nie wytarłeś do sucha lub nawet schowałeś do pokrowca kiedy była mocno wychłodzona. Po przeniesieniu do ciepła mogła się pojawić odrobina rosy, w pokrowcu nie ma przewiewu... Lub pokrowiec złapał wilgoć. Były takie przypadki na Forum.
Nie Ty pierwszy...
Zrozum, kartusz i lufa wykonywane są odrębnie i z różnych materiałów. Sam policz sobie prawdopodobieństwo wystąpienia podwójnej wady. Fakt mogło się zdarzyć iż wiatrówka została by obita po złożeniu, ale myślę ze kontrola jakości by nie puściła, albo Ty przy zakupie zwrócił byś uwagę.

ps. na Forum używamy dużych liter

[roki11]

lufa była straszna na kartuszu ja nie widziałem rdzy

[daras]

Potwierdzam słowa Marka, ciesz się że przyjęli Ci tą reklamację, bo oksyda to jest tylko nalot, nic pod nią nie ukryjesz.

[Dale]

Właśnie oksyduję płaszcz do FWB 65 i specjalnie, do testu wziąłem kawałek rurki z "rudą". Wyczyściłem ją delikatnie, ale nie "do żywego". Po oksydowaniu został ślad.

Kolego, zrozum, nikt nie pisze ci "na złość", czy żeby zrobić Ci przykrość (przynajmniej ja).
Ale staram się być uczciwy
Bez urazy.
Jak by Ci nie przyjęli reklamacji, daj znać, coś poradzimy

[roki11]

oki dziękuje pozdrawiam

[Militaria.pl]

Witam w piękny poniedziałek!
Jak już napisałem w PW do kolegi roki11 karabin popłynął na Wyspy i czekamy na jakąś opinię. Niestety, w chwili obecnej w AA wszystko się dzieje wolniej i ja się w ogóle temu nie dziwię...
Oczywiście niezależnie od tego, zajmujemy się sprawą, choć od razu uczciwie przyznałem, że nie jestem w stanie niczego przyspieszyć. Cierpliwości, jak mawiał mistrz Yoda.

[roki11]

Karabin popłynoł na wyspy już ponad miesiąc temu i niema żadnej informacji na ten temat co się tam dziej czekam już ponad 1.5 miesiąca i nic nie wiadomo

[Baba1234]

Na pocieszenie powiem Ci że nie jesteś sam..Ja wysyłałem do Czech laptopa (wiem co innego, ale..) i wszystko trwało 2 miesiące...Nie da rady czasami przyspieszyć naprawy, bo czasami braknie jakiejś części czy coś i wiadomo że człowiek sobie z gardła jej nie wyjmie.
Możesz próbować zabiegać o jakąś rekompensatę za przeciąganie naprawy, ja wydusiłem lepszą konfigurację laptopa Nie zawsze każdy chce nas zrobić w bamboleo, po prostu to nie jest zależne od nich..Prawo-prawem, gwarancja-gwarancją ale bogami nie są
Zalecam poczekać, wysłać jakiegoś maila do Air Armsa z grzecznym zapytaniem...Zwykle to skutkuje

[janfelix]

Niby wszystko cacy - "karabin popłynął na Wyspy". ale czy Militaria mogą potwierdzić, że dopłynął?. Bo fakt, że go wysłali to żadna informacja dla klienta...

[roki11]

Rozmawiałem dziśaj z kierownikiem serwisu ale pan też nic konkretnego mi nie powiedział tylko ze mam czekać nic poza tym konkretnego
pozdrawiam

[roki11]

Witam ponownie moja niunia płynie już tydzień czasu z wysp ale jak na razie nikt nic nie wie czy sprzęt naprawiony itp fachowa obsługa klijęta i docinki ze może jedzie rowerem pozdrawiam

[roki11]

Wiatrówka wróciła naprawiona militaria załatwiło sprawę jak należy tylko bardzo długo i żadnych informacji czy sprzęt został naprawiony co się z nim dzieje, ale jeszcze raz dziękuje kierownikowi i pozdrawiam

[Militaria.pl]

Uprzejmie prosimy
Cieszę się, że sprawa została załatwiona pomyślnie, dziękuję za okazaną cierpliwość i przepraszam, że tyle to zajęło. Myślę, że AA też należą się podziękowania za załatwienie sprawy, która była ewidentnym zaniedbaniem, w ramach gwarancji, choć wcale nie musiało.

Oczywiście, też wolałbym aby takie akcje tyle nie trwały. Wolałbym też, aby głód, niedola i globalne ochłodzenie/ocieplenie (jak kto woli) nie miały miejsca, ale nikt mnie o to nie pyta.

Pozdrawiam i życzę udanego sezonu!
kuba

[pszczelacz]

Prawo konsumenckie określa że jeśli towar jest niezgodny z umowa to sprzedawca ma 14 dni roboczych na usunięcie wady.Jeśli nie, przysługuje Ci zwrot pieniędzy lub nowy towar.
Co do rdzy to efekt niewłaściwej eksploatacji więc się ciesz że w ogóle Ci ją przyjęli.Ja bym nie robił rabanu tylko czekał a potem wyciągnął bym wnioski na przyszłość.

co wy z tym prawem konsumenckim, nie ma czegos takiego.