Re: wycior nie kaleczący lufy
: 16 stycznia 2018, 09:16
A jakim śrutem strzelasz? Myjesz go przed użyciem, czy prosto z paczki?kewalsPL pisze:Tak jak było wcześniej już napisane; zależy od lufy. Każdy musi poznać swoje sprzęty i robić by było dobrze.raf1231 pisze:czyszczę bo lubię , i lepiej się czuję z tym jak wiem że moje sprzęty leżakują czyste w kuferkach.
Kilka lat temu po paru godzinach strzelania, koledzy zabrali się za czyszczenie luf - szmatki bawełniane i preparat do usuwania ołowiu szły z ręki do ręki. Pierwsze wyciągali czarne, potem szare i w końcu białe. Uparli się bym i ja czyścił, poddałem się w końcu i przeciągnąłem szmatkę, wyszła prawie biała . Kolega Binio wtedy stwierdził, że to dlatego, że nie użyłem tych preparatów. Użyłem tej chemii i znowu szmatka wyszła biała. Zależy wszystko od lufy, śrutów i nie wiem czego jeszcze- nie mogli w to uwierzyć, że moja BSA się nie brudzi . Po strzelaniu tylko od zewnątrz przetrzeć PKB i do szafy .