wycior nie kaleczący lufy
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
-
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 43
- Rejestracja: 15 marca 2011, 11:11
- Tematy: 0
- Grupa: RIP
wycior nie kaleczący lufy
metrowy kawałek plecionego sznureczka grubości 1-1,5 mm z jednego końca formujemy pętelkę długości 2 cm (nie wiązać żeby nie było pęka)i mocno okręcamy cieniutką nitką na klej całość przewlekamy przez rurkę termokurczliwą i obkurczamy. sztywność wyciorka pozwala go wepchnąć w lufę a mocny sznurek przeciągnie zwilżoną chusteczkę.
koszt z 5 zł czas potrzebny na wykonanie 10 minut. sznurek musi być bardzo mocny a gdyby wyszedł mało sztywny to druga koszulka załatwi sprawę
koszt z 5 zł czas potrzebny na wykonanie 10 minut. sznurek musi być bardzo mocny a gdyby wyszedł mało sztywny to druga koszulka załatwi sprawę
100+16 i 53
- janfelix
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 1870
- Rejestracja: 12 lipca 2010, 07:03
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Polska
- Grupa: RIP
Teoretycznie bardzo dobre, praktycznie lepszy jest przecierak. Jeśli chusteczka okaże się za mała, to nie spełni zadania. Jeśli zbyt duża i uwięźnie w lufie - w dodatku stałej lufie - to jak ją usuniesz?. Poza tym projektowanie wyciorów do czyszczenia lufy w wiatrówce, jest trochę szukaniem elektrycznego urządzenia do gaszenia świecy. Na temat czyszczenia czystej (w gruncie rzeczy) lufy, pisano tu sporo.
Qui proficit in artibus et deficit in moribus, plus deficit quam proficit...
(Kto posiadł wiedzę kosztem obyczajów - więcej stracił niż zyskał...)
(Kto posiadł wiedzę kosztem obyczajów - więcej stracił niż zyskał...)
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 675
- Rejestracja: 15 listopada 2007, 17:54
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Witam.
Faktycznie po co robić takie fikołki i wymyślać jakieś skomplikowane wynalazki do czyszczenia lufy w wiatrówkach, no ale jak ktoś ma jakieś nowatorskie pomysły to i chwała mu za inwencję twórcza, może ktoś i z takiego rozwiązania skorzysta.
Co prawda już dawno wymyślono prostszy sposób, wymienione przecierki oraz gruba żyłka 1mm złożona na pół wsuwana od przodu w lufę potem od portu ładowania wkładana w oczko odpowiednia szmatka bawełniana i do przodu.
Są nawet takie zestawy produkowane przez uznane firmy zajmujące się tematyką strzelecką.
Właśnie taki zabieg, czyli przestrzelenie przecie rakiem, czy też przeciągniecie bawełnianej szmatki na żyłce to jest czyszczenie lufy pneumatyka.
Co prawda są tacy co twierdzą że ta czynność to coś zbędnego, i niech tak twierdzą, ja ich nie mam zamiaru przekonywać. Ja czyszczę lufy swoich zabawek regularnie.
RysiekŁ.
Faktycznie po co robić takie fikołki i wymyślać jakieś skomplikowane wynalazki do czyszczenia lufy w wiatrówkach, no ale jak ktoś ma jakieś nowatorskie pomysły to i chwała mu za inwencję twórcza, może ktoś i z takiego rozwiązania skorzysta.
Co prawda już dawno wymyślono prostszy sposób, wymienione przecierki oraz gruba żyłka 1mm złożona na pół wsuwana od przodu w lufę potem od portu ładowania wkładana w oczko odpowiednia szmatka bawełniana i do przodu.
Są nawet takie zestawy produkowane przez uznane firmy zajmujące się tematyką strzelecką.
Właśnie taki zabieg, czyli przestrzelenie przecie rakiem, czy też przeciągniecie bawełnianej szmatki na żyłce to jest czyszczenie lufy pneumatyka.
Co prawda są tacy co twierdzą że ta czynność to coś zbędnego, i niech tak twierdzą, ja ich nie mam zamiaru przekonywać. Ja czyszczę lufy swoich zabawek regularnie.
RysiekŁ.
- witboj
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 6036
- Rejestracja: 02 sierpnia 2007, 22:12
- Tematy: 158
- Lokalizacja: Łódź
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Pomysł Syciego niezły ale niezbyt rewolucyjny - właśnie tak skonstruowany jest oryginalny wycior Napiera tylko oni poszli na całość i linka w plastiku jest stalowa, tylko nie osłonięta koszulką końcówka jest z mocnego sznurka. Do tego przecieraki Napiera i do dzieła - one się nie przerywają, nie strzępią itd. A przy zamówieniu z Angli wychodzą po 6 zł za opakowanie + przesyłka (dlatego biorę hurtowo bo przesyłka droższa niż przecieraki).
Osobiście bardzo lubię przecieraki filcowe, oryginały - w dobrej cenie jak od Hexera.
Takie czyszczenie gruntowne za pomocą wyciora jak Syci opisuje to raczej raz w roku chyba, że się coś przytrafi jak np. ostry deszcz podczas zawodów albo burza piaskowa :-).
Osobiście bardzo lubię przecieraki filcowe, oryginały - w dobrej cenie jak od Hexera.
Takie czyszczenie gruntowne za pomocą wyciora jak Syci opisuje to raczej raz w roku chyba, że się coś przytrafi jak np. ostry deszcz podczas zawodów albo burza piaskowa :-).
- N1edzw1edz
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 62
- Rejestracja: 30 czerwca 2011, 14:33
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Łódź
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
W sklepie na M były kiedyś. Obecnie nie ma i nie sprowadzają... Praktycznie tylko ebay (wychodzi najtaniej, nawet z przesyłką). Ważne tylko, żeby trafić na dobrego sprzedawcę, co wyśle bez problemu do Polski.
Ostatnio zamówiłem i nie było problemu. Dotarło po tygodniu zwykłą pocztą. Nie będzie chyba przestępstwem (a raczej pomocą w ewentualnym zakupie) jak podam od kogo - 20-20mobile-eyes.
Ostatnio zamówiłem i nie było problemu. Dotarło po tygodniu zwykłą pocztą. Nie będzie chyba przestępstwem (a raczej pomocą w ewentualnym zakupie) jak podam od kogo - 20-20mobile-eyes.
Krytykować może każdy głupiec. I wielu z nich tak robi.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 91
- Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 16:25
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Żywiec
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Ja dla kal 4,5 zrobiłem sobie wycior z patyczków do uszu oraz drutu wiązałkowego. Patyczki są puste w środku i idealnie nachodzą na drut, wkładamy patyczek za patyczkiem na całej długości a wata na obu końcach każdego patyczka ciasno wchodzi w lufę idealnie przylagając i świetnie czyszcząc naszego "sprzęta".
Canik TP9 SFX Rival 9mm
TIPPMANN M4-22 PRO-S 12.5"
TIPPMANN M4-22 PRO-S 12.5"
- MarlinCzarny
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 23
- Rejestracja: 27 czerwca 2011, 13:21
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Lubelskie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Patyczki do uszu są dobre potwierdzam,z tym że ja przepycham dwa patyczki lub więcej za pomocą plastikowego patyka,co daje mi pewność że nie zarysuje mi gwintu.
Wcześnie próbowałem przeciągać szmatkę na żyłce ale to było bardziej czasochłonne i nie czyściło tak jak patyczki
Patyczkiem łatwo też można nawilżyć gwint olejem.
Wcześnie próbowałem przeciągać szmatkę na żyłce ale to było bardziej czasochłonne i nie czyściło tak jak patyczki
Patyczkiem łatwo też można nawilżyć gwint olejem.
slavia361, slavia630-79r, łucznik wz70
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 91
- Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 16:25
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Żywiec
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 45
- Rejestracja: 12 stycznia 2010, 14:10
- Tematy: 0
- Lokalizacja: warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Koledzy, do czyszczenia luf wiatrówek optymalne są przecieraki filcowe. Wkłada się je do lufy i strzela. Pierwszy przecierak nawilżam ballistolem a następne 3-4 strzelam suche. Lufa co do zasady ma być sucha przy strzelaniu. Pierwsze kilka strzałów po czyszczeniu jest z większym rozrzutem, jak się lufa zaołowi to i rozrzut się stabilizuje na poziomie normalnym dla danego egzemplarza broni. Lufa może być czyszczona co 5 tyś strzałów lub 2 razy do roku.
Wiatrówka to nie bron palna więc nie ma tam takiego syfka jak po prochu.
PS. Tak robię mojemu LP10 i on nie płacze.
Wiatrówka to nie bron palna więc nie ma tam takiego syfka jak po prochu.
PS. Tak robię mojemu LP10 i on nie płacze.
9x19para
- Mikizmc660
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 25
- Rejestracja: 15 grudnia 2011, 09:01
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Okolice Zamościa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kupiłem taki wyciorek http://www.arobron.pl/wycior-dlugi-stil ... -5006.html uważacie, że to dobra inwestycja ?? Metalowej końcówki nie używam. I do tego taki olej http://www.arobron.pl/olej-brunox-turbo ... -1016.html
Może ktoś przybliżyć sposób czyszczenia takim wyciorem ?? Przepychać w jedną stronę odkręcać końcówkę wyciągać przedłużkę zakręcać wycior i tak w kółko. Czy może lepiej tak jak z kobietą ?? Wkładać i wyciągać
Może ktoś przybliżyć sposób czyszczenia takim wyciorem ?? Przepychać w jedną stronę odkręcać końcówkę wyciągać przedłużkę zakręcać wycior i tak w kółko. Czy może lepiej tak jak z kobietą ?? Wkładać i wyciągać