Strona 1 z 3

HW90 vs. HW97 - co wybrac?

: 05 listopada 2008, 21:33
autor: Bosston
Witam. Zastanawiam sie nad kupnem wiatroweczki i napalilem sie lekko na 2 wyzej wymienione :diabelek: Co do HW90 to zawsze troche sceptycznie podchodzilem do lamanych luf.. A HW97 to sprezyna i jest kop i brak zwiekaszania, badz zmniejszania energii. Nie wiem, czym sie kierowac i ktora bylaby lepsza opcja dla mnie. Jak jest z eksploatacja? Dziekuje za ewentualne odpowiedzi :okulary:

Aaa i lubie postrzelac na dalsze dystanse :diabelek:

: 06 listopada 2008, 19:49
autor: Pablos88
Nikt Ci chyba nie chce uzasadnicz jaki wybrac ;)

: 06 listopada 2008, 21:07
autor: pafocie
wybierasz miedzy dwoma roznymi karabinkami: jednym z zalozenia mysliwskim, drugim do HFT. To czy lamaniec, czy dolny naciag, to raczej osobna kwestia. Nie napisales nic o strzelaniu, no moze ze na dalsze dystanse, ale w takim samym limicie tak samo mozna oboma strzelac... moze nawet lepiej hw97...
Co mozna doradzic jak nie zadales pytania? A w zasadzie nie dales zalozen?
97 na pewno skladniejszy i pewnie celniejszy, 90 jest fajna jako taki "zabawowy" karabinek (zobacz, ze duzo osob go ma jako drugi karabinek, czesto w kalibrze 5.5).
Napisz cos, co ci sie podoba, jak lubisz strzelac, co planujesz, moze wtedy bedize latwiej cos doradzic.

: 06 listopada 2008, 22:13
autor: Bosston
Tak i wlasnie o to chodzi, ze z tego co czytalem, to 90 jest celniejsza (zerowy odrzut itp.) i ma lepsza powtarzalnosc strzalu. A strzelac lubie zarowno do tarczy na 10 m, jak i w lesie, na polanie na wieksze odleglosci. Chodzi rowniez o karabinek przyjemniejszy w eksploatacji. Co do stylistyki preferuje 97ke, no ale.. to jest raczej drugoplanowa sprawa. Pozdrawiam

: 06 listopada 2008, 22:24
autor: kamis19870505
HW90 uchodzi za killera lunet wiec nie wiem gdzie wyczytales, że ma "zerowy odrzut". Z moich informacji wynika, że nieźle kopie. Jak dla mnie, to 90 jest na 2 miejscu. 97k jako precyzyjna maszyna, a 90 tylko w kal. 5,5 jako sprzęt bardziej do rekreacji. Takie są moje osobiste spostrzeżenia.

: 06 listopada 2008, 22:54
autor: jarek molga
Co do zerowego odrzutu to raczej przesada. Mam 97k, ale strzelałem też z 90. Odrzut jest inny, "krótszy" (cykl strzału), ale jest. 97k w okolicach 14 -15J jest bardzo przyjazna użytkownikowi. Z 90 tek z jakich strzelałem to były zawsze dmuchawy w okolicach limitu, więc pewnie przy zejściu do 15J i 90ka ma przyjaznego kopa (być może mniejszego niż 97). Jednak wpływem na celność bym się nie sugerował. Przewagą 90tki jest system - praktycznie bezobsługowy na wiele lat. Moim zdaniem celność na korzyść 97k (ja miałem z niej lepsze skupienia, ale to mój karabinek, a te dwie 90tki znajomych).

: 07 listopada 2008, 07:32
autor: Kiersnowski Artur
Mam HW 90. Kopnięcie ma i to odczuwalne, a co do killera lupki?? Na mojej mam posadzoną Hawke Nite Eye IR 3,5-10X50 na dwuczęściowym montażu z kołkiem stopującym. Już co nieco śrucin z niej wystrzelałem i z lupką nic się nie dzieje.

: 07 listopada 2008, 07:42
autor: patrykd
Potwierdzam, że "brak odrzutu" w 90-tce to mit.
Posiadam HW98 i porównywałem ją z HW90.
Kop zbliżony! Może minimalnie na korzyść HW90, ale nie wiem czy to nie wymysł mojego mózgu :diabel:

: 07 listopada 2008, 07:54
autor: witboj
Kompensacja odrzutu
To, że karabinek ma niewielki odrzut zawdzięcza on opatentowanemu systemowi kompensacji odrzutu. W tłoku znajduje się specjalny niewielki ciężarek, który jest przeciwwagą i uniemożliwia odbicie się tłoka od ścianki cylindra. Dzięki temu cała zmagazynowana energia jest wykorzystywana na wypchnięćie śrutu - nie ma żadnych strat energii.


Źróło: bron.iweb.pl

;-) :D :D

Nie zauważyłem drastycznych różnic w celności między 90 a 97-ką ale do strzelania na dalsze odległości to 90 + pompka i na głowę bije wtedy 97-kę ;-) Bez pompki to 97 bije 90-tkę (piszę o 97 w kalibrze 4,5 i 90 w kalibrze 5,5). Zresztą HW-90 5,5 bez pompki to neporozumienie także ze względu na konstrukcję systemu...

A do swoich rozważań dorzuć też 98, ta wyższość karabinków z dolnym naciągiem to kolejny mit...

W moim odczuciu największą wadą 90-tki jest waga i rozmiary - do tego trzeba chłopa a nie szelki... Co innego np. Theoben Evo...

Zaletą 90-tki jest posiadanie otwartych, może być baaardzo długo naciągnieta i nic, łatwe zabezpieczenie / odbezpieczenie, wydłużone okresy bezobsługowe.

97-ka ma lepszy spust no i jest ładniejsza...

: 07 listopada 2008, 08:02
autor: Rafael
Jak wcześniej napisano to dwa różne systemy napędu. Plusem 90tki jest bezproblemowa eksploatacja jeśli chodzi o serwis. Ma też ona możliwość wyregulowania energii wylotowej bez rozkręcania całego systemu. Łatwiejszy jest też sposób ładowania śrutu. Swoją 97 5,5mm sprzedałem w dobre ręce(kolegi) i zostawiłem 90tke 5,5mm. Porównując oba limitowe to 97ka jest odrobinę celniejsza i składniejsza :027: . Jedna rzecz, która mnie denerwowała w 97ce to brzęk metalu po zamykaniu dźwigni naciągu :diabelek: Jeszcze jedna rzecz 97 wymaga tuningu ;)

: 08 listopada 2008, 07:43
autor: TZ
Kup sobie obie i nie marud¼ !
Jak ciê nie staæ na obie, to nic nie kupuj, bo ciê zgryzota dopadnie, ¿e jednak nie kupi³e¶ tamtego zamiast tego.

TZ

: 08 listopada 2008, 08:05
autor: cruze
witaj kolego ...

Sam posiadam HW97k i mam okazje co jais czas postrzelac sobie z HW90 ...

Napisze zatem co zauważyłem birąc w łapki HW90 :

- oj wielki i tu bez obrazy "krowiasty" karabinek (jak dla mnie za duży - takie trzeba lubiec)
- odczuwalnie cięższy z ewidentynym ciażeniem na lufe
- kopa to on ma w porownaniu z moja Hw97k dużo większego
- zle mi sie go naciąga ( to juz subiektywne odczucie)
- mega super cykl strzału
- tu masz GAS-RAM więc nie wiem za bardzo jak sie taki karabinek konserwuje itp itd

Jesli ja mialbym kupić cos pokroju 90 tki to wziąłbym Hw98 bo ma regulowana stopke i bake i bardziej mi sie podoba :)

Najlepiej jak gdzies sie wybierzesz i wezniesz w łapki oba karabinki - wtedy bedziesz wiedział co bardziej CI leży

pozdro

: 08 listopada 2008, 08:27
autor: krzysiek71
HW 97k mam i ja :D
Karabinek do strzelania na 10 i 100 metrów równie celny, a że jest dosyć ciężki...... to według mnie zaleta a nie wada.
Ale nic tak nie uzasadni Twojego zakupu jak pomacanie sprzętu na żywo .

: 08 listopada 2008, 08:36
autor: pablos
Miałem HW 97k i powiem że jeżeli miałbym wybierać wizualnie to brałbym 97, chodziarz i ona nie jest bez wad np. chwyt, a jeżeli chodzi o stronę techniczną to HW 90. Hw97k też nie jest lekka, chociażby przez dźwignię naciągu, a według producenta waga ich niewiele się różni. Mówią Ci że strzelali z obu tych sprzętów i że 90 ma większego kopa, tylko niech powiedzą na jaką energię oba są ustawione. Mnie też straszyli wielkim kopem w Teobenie, tylko że przy 17J jest o wiele mniejszy niż w fabrycznym TX200hc.

: 08 listopada 2008, 08:42
autor: Gwozdziu_oi
Przykleję się do tematu z pytaniem które mnie dręczy.
W pewnym ogólnie znanym i poważanym przez forumowiczów sklepie można kupić HW97 najtaniej ale są dwie wersie
- z kompensatorem
- z tłumikiem
No i tak do strzelania po krzakach to niby dobrze by było mieć wydajny tłumik żeby hałasu nie robić. Pytanie tylko czy ten tłumik który oferuje sprzedawca jest dobry i czy daje jakieś wymierne korzyści dźwiękowe? Może ktoś coś o tym wie? Warto inwestować w tłumik czy nie warto? Czy są jakieś różnice w gabarytach, masie, wyważeniu między tymi dwoma wersjami?

Jest jeszcze wersja Lang z kompensatorem ale nie spełnia ona podstawowego wymogu: nie jest krótka, a ja chce krótki karabinek.