Tuning HW-85
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
-
- Założyciel
- Reactions:
- Posty: 1498
- Rejestracja: 15 listopada 2002, 16:36
- Tematy: 60
- Lokalizacja: W podrozy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Tuning HW-85
Kilka dni temu skończyłem produkcję i montaż własnego tłumika!
Sam też skracałem lufę, a to było trudniejsze i bardziej stresogenne.
Prawda że ładnie wyszło?
Sam też skracałem lufę, a to było trudniejsze i bardziej stresogenne.
Prawda że ładnie wyszło?
-
- Założyciel
- Reactions:
- Posty: 1498
- Rejestracja: 15 listopada 2002, 16:36
- Tematy: 60
- Lokalizacja: W podrozy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Krzysiek
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 494
- Rejestracja: 21 listopada 2002, 21:26
- Tematy: 31
- Lokalizacja: pl
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Witajcie
Piotr - tlumik klasa :D
Szkoda ze nie zrobiles zdjec bebchow tego tlumika (przegrody itd).
A co do ciecia lufy to mam mieszane uczucia.
Za:
- ladniejszy wyglad (subiektywne)
- mozna montowac dlugasny tlumik
- ubywa wagi ( co ma znaczenie przy ciezkich sprezynowkach)
- bron przy strzale wybacza niedoskonalosci statyczne strzelca (krotszy czas przebywania srutu w lufie - wiec mniejsza podatnosc na tzw. "kolysanie lufa")
Przeciw:
- bron moze utracic pierwotne wywazenie broni ( mozemy zrownowazyc to dolozeniem tlumika)
- jezeli utniemy za duzo nastapi spadek energi wylotowej
- producent prowadzil jakies badania nad zaleznoscia pomiedzy dlugoscia lufy, celnoscia i odpoiwednia moca, ze skrocenie lufy moze ta harmonie zaklocic.
- problem z obrobka obcietych luf ktore sa czokowane na koncu ( problem nie wystepuje gdy tniemy lufe od strony komory - ale nie zawsze sie da)
- problem z naciaganiem niektorych mocniejszych sprezyn zbyt krotka lufa
..i pewnie jeszcze dlugo mozna by pisac za i przeciw
Moze napisz cos wiecej o budowie swojego tlumika.
BSA S10 ...a strzelec ze mnie zaden, juz lepszy jest Bin Laden
-
- Założyciel
- Reactions:
- Posty: 1498
- Rejestracja: 15 listopada 2002, 16:36
- Tematy: 60
- Lokalizacja: W podrozy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Lufy cięcie
Przyznaję, że biłem się z myślami co do cięcia lufy, ale akurat nie posądzałem producenta o myślenie o długosci lufy. GL-a - bo o takiej wersji mówmy, jest kaleką lufy. W moim przypadku zaołowiała się paskudnie po dosłownie kilku strzałach. Czymkolwiek bym jej nie czyścił było paskudnie i tyle. Oświetlając wnętrze lufy na różne sposoby zauważyłem w końcu, że widnieją tam POPRZECZNE PRĘGI od jakiegoś narzędzia skrawającego lub szlifującego. To było powodem zaoławiania się.
Co do zbyt dużej długości lufy przekonało mnie kilka doświadczeń polegających na maksymalnym wytłumianiu hałasu mechanizmu i w tych warunkach oddawaniu strzału. Obecnie mam trzy karabinki, a w ogóle jest to mój czwarty, więc mogę to odnieść do nie ciętych modeli. Wyraźnie słychać było, że nie dość powietrza by wypełnić lufę i całkowicie zgadzam się z Jurkiem Nazarko w jego twierdzeniach.
Prawdę mówiąc liczyłem się z tym, że kompletnie mi to nie wyjdzie i miałem nadzieję, że jego niebywałe wiedza i doświadczenie wyciągną mnie w razie czego z ewentualnych opałów.
Oczywiście samo cięcie to pestka. Nie lada problemem okazało się zakończenie wylotu.
Sam tłumik jest aluminiowo-mosiężny. Jego długość początkowo miała zrekompensować radykalne skrócenie lufy by naciąganie sprężyny nie stało się po wszystkim wielkim wyzwaniem :lol:
Finalnie okazało się, że jego długość zrekompensowała brak wielu przegród.
Wewnątrz na całej długości od wylotu lufy znajduje się mosiężna rurka nawiercona symetrycznie i gęsto, otworami o średnicy 4,2 mm. W połowie długości mosiężnej rurki znajduje się słownie jedna przegroda. Całość jest posklejana, chromianowana i malowana.
Efekt przynajmniej mnie zupełnie zadawala, ale wiem ze zlotu w Morsku, że koledzy mieli większe wymagania w stosunku do tłumików. Wróci sezon to będzie nie jedna okazja to ocenić czy wręcz porównać.
Mam prócz tego jeszcze dwa tłumiki w swojej kolekcji i stąd możliwość porównania a z niego płynącego wniosku, że mój jest najwrażliwszy na poobijanie się. Najlepiej wypada Jurka produkcja bo jest ze stali. Na drugim miejscu BSA bo ma naprawdę twardą powłokę.
Dziś już nie mam sił ni możliwości technicznych, ale jutro lub w poniedziałek zeskanuję zdjęcie przekroju tłumika wieloprzegrodowego.
Oczywiście zamieszczę je na forum.
Pozdrowionka
Co do zbyt dużej długości lufy przekonało mnie kilka doświadczeń polegających na maksymalnym wytłumianiu hałasu mechanizmu i w tych warunkach oddawaniu strzału. Obecnie mam trzy karabinki, a w ogóle jest to mój czwarty, więc mogę to odnieść do nie ciętych modeli. Wyraźnie słychać było, że nie dość powietrza by wypełnić lufę i całkowicie zgadzam się z Jurkiem Nazarko w jego twierdzeniach.
Prawdę mówiąc liczyłem się z tym, że kompletnie mi to nie wyjdzie i miałem nadzieję, że jego niebywałe wiedza i doświadczenie wyciągną mnie w razie czego z ewentualnych opałów.
Oczywiście samo cięcie to pestka. Nie lada problemem okazało się zakończenie wylotu.
Sam tłumik jest aluminiowo-mosiężny. Jego długość początkowo miała zrekompensować radykalne skrócenie lufy by naciąganie sprężyny nie stało się po wszystkim wielkim wyzwaniem :lol:
Finalnie okazało się, że jego długość zrekompensowała brak wielu przegród.
Wewnątrz na całej długości od wylotu lufy znajduje się mosiężna rurka nawiercona symetrycznie i gęsto, otworami o średnicy 4,2 mm. W połowie długości mosiężnej rurki znajduje się słownie jedna przegroda. Całość jest posklejana, chromianowana i malowana.
Efekt przynajmniej mnie zupełnie zadawala, ale wiem ze zlotu w Morsku, że koledzy mieli większe wymagania w stosunku do tłumików. Wróci sezon to będzie nie jedna okazja to ocenić czy wręcz porównać.
Mam prócz tego jeszcze dwa tłumiki w swojej kolekcji i stąd możliwość porównania a z niego płynącego wniosku, że mój jest najwrażliwszy na poobijanie się. Najlepiej wypada Jurka produkcja bo jest ze stali. Na drugim miejscu BSA bo ma naprawdę twardą powłokę.
Dziś już nie mam sił ni możliwości technicznych, ale jutro lub w poniedziałek zeskanuję zdjęcie przekroju tłumika wieloprzegrodowego.
Oczywiście zamieszczę je na forum.
Pozdrowionka
- Fred
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5319
- Rejestracja: 22 listopada 2002, 07:07
- Tematy: 284
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Tlumik jak sie patrzy -
szkoda , ze w Niemczech sa zabronione. CCo prwda mozna tam strzelac z gwintowki ale tlumik to temat tabu. Co nie znaczy, ze chlopaki nie staraja sie zrobic czegos na wlasna reke . Posylam zdjecie kolegi, ktory wlasnie skonstruawal tlumik do karabinka PCP .
Podziwiajcue to cacko - mi síe podoba - mimo ., ze bron jest tylko lekko wyciszona
szkoda , ze w Niemczech sa zabronione. CCo prwda mozna tam strzelac z gwintowki ale tlumik to temat tabu. Co nie znaczy, ze chlopaki nie staraja sie zrobic czegos na wlasna reke . Posylam zdjecie kolegi, ktory wlasnie skonstruawal tlumik do karabinka PCP .
Podziwiajcue to cacko - mi síe podoba - mimo ., ze bron jest tylko lekko wyciszona
na emeryturze
- Krzysiek
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 494
- Rejestracja: 21 listopada 2002, 21:26
- Tematy: 31
- Lokalizacja: pl
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Tlumik robi wraznie :-) ..... ale chyba tylko wrazenie :lol:
Ladny jest - nie powiem , wyglada jak separator ognia w jakims karabinie maszynowym, w ktorym dodatkowo myszy wygryzly za duze dziury :-)
Ale rozumiem , przepisy to przepisy a ordnung must sein
Ladny jest - nie powiem , wyglada jak separator ognia w jakims karabinie maszynowym, w ktorym dodatkowo myszy wygryzly za duze dziury :-)
Ale rozumiem , przepisy to przepisy a ordnung must sein
BSA S10 ...a strzelec ze mnie zaden, juz lepszy jest Bin Laden
- Fred
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5319
- Rejestracja: 22 listopada 2002, 07:07
- Tematy: 284
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Z tego co wiem - to ma wiecej spelniac role obciaznika konca lufy niz tlumika Istnieje tylko ta jedna wersja ! Nie wdrozone jeszcze do produkcji massowej Wersja oryginalna ma tylko dwie 3 mm szparki na koncu lufy.
PS
Chlopak zajal z ta bronia 2 miejsce na mistrzostawach kraju! w klasie open!
F
PS
Chlopak zajal z ta bronia 2 miejsce na mistrzostawach kraju! w klasie open!
F
na emeryturze
- Krzysiek
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 494
- Rejestracja: 21 listopada 2002, 21:26
- Tematy: 31
- Lokalizacja: pl
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Fred
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5319
- Rejestracja: 22 listopada 2002, 07:07
- Tematy: 284
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Krzysiek
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 494
- Rejestracja: 21 listopada 2002, 21:26
- Tematy: 31
- Lokalizacja: pl
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Fred
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5319
- Rejestracja: 22 listopada 2002, 07:07
- Tematy: 284
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Krzysiek
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 494
- Rejestracja: 21 listopada 2002, 21:26
- Tematy: 31
- Lokalizacja: pl
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Założyciel
- Reactions:
- Posty: 1498
- Rejestracja: 15 listopada 2002, 16:36
- Tematy: 60
- Lokalizacja: W podrozy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Już gryzłem temat aluminium, więc pozwolę sobie na kilka słów o technice, z której nie skorzystałem. Otóż ja chromianowałem bo założyłem od razu malowanie proszkowe i taka powłoka powstaje szybcie i taniej.
Istnieje jeszcze jednak anodowanie. Powstaje niezwykle twarda korundowa powłoka, którą można nasycić barwnikiem - w tym czarnym.
Tu ostrzeżenie: nie wszystkie galwanizernie potrafią uzyskać właściwy efekt. Mnie właściciel galwanizerni przekonał do malowania proszkowego argumentem utraty efektu pod wpływem np. intensywnego potu ze skóry. W łamanej wiatrówce chciał nie chciał wciąż chwyta się za tłumik, więc trzeba dobrać odpowiednie rozwiązanie czernienia.
Istnieje jeszcze jednak anodowanie. Powstaje niezwykle twarda korundowa powłoka, którą można nasycić barwnikiem - w tym czarnym.
Tu ostrzeżenie: nie wszystkie galwanizernie potrafią uzyskać właściwy efekt. Mnie właściciel galwanizerni przekonał do malowania proszkowego argumentem utraty efektu pod wpływem np. intensywnego potu ze skóry. W łamanej wiatrówce chciał nie chciał wciąż chwyta się za tłumik, więc trzeba dobrać odpowiednie rozwiązanie czernienia.