Czy moletowanie śrutu coś daje?

[M.J.]

Ad M.J.: obawiam się, że wspomniany przez Ciebie Spitz Kugeln nie jest moletowany.

Kiedyś miałem jedną paczkę i H&N SK miał napewno żeberka. Pamiętam to dokładnie bo była to moja 3 paczka śrutu (dwie pierwsze to Champion Polaris, również moletowany), a na początku myślałem że moletowanie pomaga w GL-kach. No chyba, że te żeberka to nie moletowanie.

[MAT]

Być może w wiatrówkach większej mocy nie spisują się najlepiej. Zauważyłem jednak, że w przypadku pistoletów na CO2, zwłaszcza replik, które do mocnych nie należą, czy też wiatrówek z dolnej półki - w rozsądnych odległościach spisują się nienajgorzej. Śruty testowałem na sprzęcie GL i muszę przyznać, że moletowana taniocha spisywała się lepiej niż 'dedykowane' przez producenta śruty w o wiele wyższej cenie. Trzeba jenak jasno powiedzieć, że dobór śrutu jest jak najbardziej indywidualną sprawą strzelca i kwestią sprzętu, w którym się taki śrucik dobrze spisuje. Inna sprawa, że naprawdę dobrym śrutom, niekoniecznie drogim, ale precyzyjnie wykonanym, po prostu nie dorównują 'moleciaki'.

[Fred]

A ja slyszalem , ze sa odpornejsze na deformacje - i usztywniaja sruta - i wieksza penetracja.......
samemu nie mam zdania - taka pogloska - moze cos w tym jest??

[M.J.]

Możliwe np. odporność na zginanie blacy trapezowej i płaskiej.