Snowpeak SP500

Tematy dotyczące wiatrówek

Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi

piotr7
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 63
Rejestracja: 31 stycznia 2020, 15:26
Tematy: 12
Lokalizacja: Mazowieckie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Snowpeak SP500

Post autor: piotr7 »

Hej,
Właśnie nabyłem używaną Snowpeak SP500, mechanicznie wygląda jak podrasowana wersja Turka Blow H01/AirMaster25, dołożono:
- lepsze przyrządy celownicze, zwłaszcza szczerbinka,
- regulacja spustu
- bezpiecznik
- uchwyt
- może i inne, wygląda zachęcająco

Sprzedający też budził zaufanie: przegląd zerowy, wszystko w środku przeszlifowane, nasmarowane co trzeba molibdenowym, uszczelka silikonowym, regulacja spustu na 900g, sensowna rozmowa.

Wyszło jak wyszło:
- strzela w pozycji zabezpieczony
- z zewnątrz widać dziwny biały smar, nie tam gdzie powinien być,
- mocno diesluje, dym po każdym strzale,
- no i najlepsze: prędkość śrutu od 40 do 140 m/s, chrono chińskie ale na pozostałych moich pistoletach (patrz stopka) odchyłka nie przekracza 5%

Generalnie mnie to nie przeraża, lubię dłubaninę i wyzwania.
Oczywiście będą go rozkręcał, smarował regulował ale pytanko: jakieś sugestie?, zwłaszcza ostatni punkt, jak to wytłumaczyć?

P.
AirMaster 25 (BLOW H-01), LOV 2, UMA SP50, 2x IŻ-53M, RECORD mod.3, GAMO P900, Perfecta S3, SNOWPEAK SP500,
Remington New Army, 1858, .44, 8",
Major Eagle long.
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Snowpeak SP500

Post autor: czemar »

Różnice w prędkości to padnięta uszczelka .
Samostrzaly to przekombinowany spust
Co do smarowania to im mniej tym lepiej .
To jest sprężyna więc smar powinien być w środku tylko na sprężynie i tylko w ilości minimalnej.
M.
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9726
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Snowpeak SP500

Post autor: Senio »

Jak jest diesel a napisałeś że jest, to tam wszystko może być. Rozkręć zrób zdjęcia jak sam nie jesteś pewien, popatrzymy i podpowiemy. Ale żeby cokolwiek strzelało powtarzalnie diesla być nie może i od tego zacznij. Przy okazji oczywiście stan uszczelki bo przy dieslu może być wypalona na boku jak niżej na foto. Do tego cała reszta czyli prowadnica kapelusik etc. żeby to miało ręce i nogi i będzie strzelać.

Obrazek
Awatar użytkownika
Wydra
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 86
Rejestracja: 02 lutego 2021, 22:38
Tematy: 6
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Snowpeak SP500

Post autor: Wydra »

Byłem właścicielem takiej wiatrówki przez około 2 miesiące i sprzedałem (bez żalu) za pół ceny.
Mój egzemplarz miał kompletnie inne objawy, niż opisane powyżej, a mianowicie:
- praktycznie nie było dizla,
- według mojej subiektywnej oceny strzały były ze zbliżoną prędkością (brak możliwości pomiaru),
- spust był strasznie twardy. W miejscu, gdzie winna być śruba regulująca twardość spustu, nic nie było. Na innym forum znalazłem informację, że praktycznie zawsze brakuje tej śruby. Dokupiłem coś co nazywa się "kołek stopujący" M3x5 mm (sprzedawane po 10 sztuk w komplecie), wkręciłem i trochę poprawiło to sytuację.
- jeśli zbyt skróciło się drogę spustu to bez problemu można było oddać strzał w pozycji "zabezpieczonej",
- po około 30 strzałach przestała działać, jednak mocniejsze kilkukrotne "złamanie" lufy zlikwidowało problem. Nie rozbierałem i nie zaglądałem do środka co było przyczyną, gdyż była na gwarancji,
- według mnie coś dziwnego jest z szyną, gdyż miałem olbrzymie problemy z zamocowaniem kolimatora. Próbowałem na 3 różnych, a także na lunecie i miałem trudność, aby zablokować montaż, który "wędrował" w kierunku szczerbinki. Oczywiście wszystko było wcześniej odtłuszczone.
- sposób regulacji szczerbinki "prawo-lewo" był dla mnie niewygodny i nieprecyzyjny,
- i sprawa najważniejsza, która przesądziła o sprzedaży. Do strzelania rekreacyjnego używam pistoletu Hammerli Firehornet, który jest dość duży, ciężki i głośny (w pomieszczeniach), a do jego złamanie muszę używać "przedłużki". Strzelam z niego z dwóch rąk, pozycja stojąca "z otwartych" na dystansie 5 m (garaż) i 20 metrów (działka). Wydawało mi się, że Snowpeak SP500 będzie doskonałą alternatywą, gdyż jest cichy w pomieszczeniach i łatwo się go ładuje. Jakież było moje zaskoczenia, gdy okazało się, że na dystansie 5 metrów i w najniższym położeniu szczerbinki punkt trafienia znajduje się około 6-8 centymetrów powyżej celu, a rozrzut potrafi być większy niż moneta 5 złotych (w przypadku Hammerli Firehornet moneta 2 grosze często wystarczy), a założenie kolimatora jest problematyczne (patrz wyżej). Na dystansie 20 metrów śrut potrafił "ugrzęznąć" w tekturowej tarczy.
Nie twierdzę, że pistolet jest niecelny, ale kombinacja stosunkowo niskiej wagi (co dla mnie jest wadą) i dość twardego spustu mogła dać mi efekty na tarczy, jakie opisałem powyżej. Może okazać się, że po "zmiękczeniu" spustu będzie to idealny pistolet do strzelania do tarczy na 10 metrów, z jednej ręki,właśnie ze względu na wagę i jego kształt.
Na plus dodam, że wiatrówka jest estetycznie wykonana, cicha i łatwo się ją ładuje. W zestawie dostajemy bezwartościową instrukcję obsługi - dotyczy karabinków PCP (przynajmniej ja taką dostałem). Nie ma systemu "antyodrzut" jak Blow H-01.
Przyjdą takie czasy, że ludzie będą szaleni i gdy zobaczą kogoś przy zdrowych zmysłach, powstaną przeciw niemu mówiąc: Jesteś szalony, bo nie jesteś do nas podobny.
Awatar użytkownika
benio
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 470
Rejestracja: 19 czerwca 2006, 21:29
Tematy: 35
Lokalizacja: GÓRNY ŚLĄSK
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Snowpeak SP500

Post autor: benio »

Witam Kolegów :-D
Własnie się zastanawiam nad zakupem jakiegoś taniego strzeladła-pistoletu na okres zimy.
Wpierwszym momencie myśałem o zakupie Browninga Buck Mark Urx ,stosunkowo tani ,wydaje mi sie,że nieżle wykonany z bezpiecznikiem itp, ma małą predkość początkową.
Przez przypadek poczytałem o Snowpeaku SP500,obejrzałem zdjęcia i..podoba się.Można go kupić taniej ,niż wcześniej wspomnianego.
Nie mam ambicji trafiać w dziesiątki na tarczy ,wystarczy jak na 6-8m trafię w puszkę po browarze ,czy jakieś mniejsze opakowanie.
Ponieważ różnie piszecie o pistolu po jego zakupie, to teraz upłynęło trochę czasu-jakie wasze dalsze spostrzeżenia?
A.. zapomniałbym-nie mogłem na jego zdjęciach dopatrzyć się jakieś "wajchy" od bezpiecznika a z Waszych wypowiedzi wynika ,że ma?
Druga sprawa-mierzył ktoś jeszcze ile ma m/sek ,inaczej-wiecej niż wspomniany Browning.
Pewno po zakupie należałoby go ucywilizować, jak praktycznie każdą wiatrówkę ,sam dłubać nie potrafię ,ale mam kolegę z Forum ,który wiele rzeczy mi zrobił i pewno o to ,go poproszę jak ewent. kupię.
Zatem bardzo proszę o swoje opinie.
Pozdrawiam wszystkich.
HW 30+Weaver RV 7 2,5-7X28 Dual
HW50+Hawke Vantage3-9x40 AO MD
Beeman P17
Awatar użytkownika
Grey
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 91
Rejestracja: 13 czerwca 2009, 22:34
Tematy: 4
Lokalizacja: okolice Krakowa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Snowpeak SP500

Post autor: Grey »

Nie wiem czy nie lepiej kupić Crosmana 2240
Kupiłem okazyjnie bo szkoda było nie kupić za te pieniądze i jestem mega zadowolony :piwo: dołożyłem tylko metalowy zamek i naprawdę sprzęt daje sporo frajdy
Nie wspomnę już o tym że ma tyle możliwości tuningu że głowa boli ( co prawda wszystko trzeba z zagranicy kupować w USA )
Air Arms Pro Sport,Walther LGV,RWS Diana 54 Air King ,Hammerlli AR 50 Pro,HW 98FT ;laughing: i pełna szafa :piwo:
Awatar użytkownika
benio
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 470
Rejestracja: 19 czerwca 2006, 21:29
Tematy: 35
Lokalizacja: GÓRNY ŚLĄSK
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Snowpeak SP500

Post autor: benio »

Wiesz Crosmana 2240 miałem juz dwa razy,fajny pistol ,nie powiem.
Teraz, po napisaniu postu trochę oglądałem co nowego w sklepach militarnych i..zobaczyłem w jednym" toczka w toczkę", podobny pistol do Snowpeaka pod nazwą Diana P-FIVE :-? nawet grawer na lufie miał DIANA..ITP
HW 30+Weaver RV 7 2,5-7X28 Dual
HW50+Hawke Vantage3-9x40 AO MD
Beeman P17
Awatar użytkownika
wichura
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 593
Rejestracja: 01 lutego 2019, 18:03
Tematy: 7
Lokalizacja: Kielce i okolice
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Snowpeak SP500

Post autor: wichura »

Przy odpowiedniej ilości zamówień, na każdej lufie możesz mieć wypalone "wichura". Ale to świadczy tylko o tym ,że nazwa marki została sprzedana.
.177, .22, .25, .30, .44
Awatar użytkownika
benio
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 470
Rejestracja: 19 czerwca 2006, 21:29
Tematy: 35
Lokalizacja: GÓRNY ŚLĄSK
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Snowpeak SP500

Post autor: benio »

Tak,wiem.
Tylko nadal nie mam odpowiedzi o Vo i ogólne spostrzeżenia z użytkowania.
Inna sprawa ,oglądając na yutube filmik o tym pistolu ,uśwadomiłem sobie ,że on niewiele krótszy od IŻA53... a ten jak pamiętam zwyczajnie byl mi za duzy i za ciężki.
Albo na jakieś elektryczne strzeladlo przejść-mam na myśli ASG ?
HW 30+Weaver RV 7 2,5-7X28 Dual
HW50+Hawke Vantage3-9x40 AO MD
Beeman P17
Awatar użytkownika
kamazek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 257
Rejestracja: 21 marca 2016, 00:19
Tematy: 14
Lokalizacja: Wrocław
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Snowpeak SP500

Post autor: kamazek »

Sam jestem wielkim fanem replik ASG do strzelania czysto rekreacyjnego, ale elektrycznego pistoletu raczej bym nie polecał.
Sprawdza się taki AEP doskonale w rozgrywkach ASG na bliskich dystansach, gdzie celem jest sylwetka człowieka, ale głównie stosując ogień ciągły.
W trafianiu puszek na te kilka metrów oczywiście sobie poradzi, ale raczej je tylko przewróci, bo zazwyczaj te repliki mają ok. 200 fps'ów.
Z krótkich replik to tylko gaziaki, najlepiej z blow-backiem, bo dają najwięcej funu :-D
Ale na zimnie słabo z ich wydajnością.
Z pistoli - wiatrówek polecam Beemana P17 PCA, idealny do rekreacji i nawet do tarczowania, oczywiście bez spiny.
Miałem bardzo dużo wiatrówek, wszystkie już sprzedałem, a tego beemka cały czas mam i używam.
------------------------------
LaOs Wrocław zaprasza :-D
Awatar użytkownika
benio
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 470
Rejestracja: 19 czerwca 2006, 21:29
Tematy: 35
Lokalizacja: GÓRNY ŚLĄSK
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Snowpeak SP500

Post autor: benio »

kamazek -możesz jakieś konkretne modele podać ,mam na myśli ASG,bo nie mam zielonego pojęcia o tej dziedzinie.
Wracając do Beemana ,też biorę go pod uwagę.Miałem swego czasu HW40 ,to wiem z czym się spotkam ,to naciąganie mi trochę nie pasuje- za to strzał krótki suchy i te ok 120m/sek ma.Natomiast ASG ,TO ZUPEŁNIE NOWA BAJKA,ponieważ strzelalbym w domu ,nie byłoby problemu z rozprężaniem gazu gazem.
Doradż co kupić :-D
HW 30+Weaver RV 7 2,5-7X28 Dual
HW50+Hawke Vantage3-9x40 AO MD
Beeman P17
Awatar użytkownika
kamazek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 257
Rejestracja: 21 marca 2016, 00:19
Tematy: 14
Lokalizacja: Wrocław
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Snowpeak SP500

Post autor: kamazek »

Temat -rzeka :-D
Asortyment replik ASG to praktycznie osobna gałąź przemysłu, na Tajwanie to chyba kilka procent ich PKB.
Jeżeli coś sobie kupujesz, to przede wszystkim musi się Tobie podobać wizualnie i jej sposób obsługi czyli dostęp do manipulatorów i np. sposób zmiany magazynków.
Bo zazwyczaj są to repliki broni palnej, czyli w 100% imitują działanie oryginałów.

Wiatrówki-repliki, na śrut stalowy czy repliki ASG działają w identyczny sposób i konstrukcyjnie to dokładnie to samo, różnica tkwi jedynie w kalibrze i amunicji.

Nie mogę polecić konkretnego modelu repliki, bo każdy ma inny gust.
Ja z racji wieku uwielbiam repliki Colta 1911, kawał metalowego gnata, a młodsi pewnie wolą Glocka czy Siga, bo to współczene konstrukcje, głównie z polimeru.

Obrazek

Obrazek

Ale ogólnie polecam repliki pistoletów z blow-backiem, niektóre mają bardzo mocne kopnięcie zamka, szczególnie gdy jest metalowy i zasilane co2 (zazwyczaj na green gas odrzut jest słaby).
Jeżeli wolisz bardziej tarczowo popykać, to lepiej coś bez blow-backa.
Ale dla mnie taki gun jest nudny, to już wtedy lepiej z wiatrówki postrzelać.

Ale strzelając w domu, na te 5 - 8m, nawet z blow-backiem, z dobrze ustawionej repliki, z dobrymi kulkami, jesteś w stanie zmieścić się w czarnym polu tarczy większością strzałów.

Mnie osobiście tarczowanie nudzi, wolę na działce do orzechów czy spadów jabłek i śliwek postrzelać ;laughing:

A na strzelnicy w LaOsie to siekam puszki na strzępy z elektrycznych karabinków :)

Obrazek

Jak byś się zdecydował, to szukaj repliki pistoletu firm WE, KJW, KWC (400 - 600zeta) lub bardzo dobrej japońskiej firmy Tokyo Marui, ale to już inna półka cenowa.
------------------------------
LaOs Wrocław zaprasza :-D
Smalcmen
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 419
Rejestracja: 07 września 2010, 15:07
Tematy: 11
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Snowpeak SP500

Post autor: Smalcmen »

Tylko pamiętaj, że Tokyo robi repliki głównie z plastyku i dopiero konwersje są z metalu i to nawet nie z gównolitu ale to już są bardzo poważne koszty. Nie można też zapominać, że krąży milion a nawet tysiąc podróbek tej firmy.
Niestety na świecie jest wielu, dla których myślenie okazało się doświadczeniem przykrym a czasami i groźnym.
Utajonych głupców.
Awatar użytkownika
kamazek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 257
Rejestracja: 21 marca 2016, 00:19
Tematy: 14
Lokalizacja: Wrocław
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Snowpeak SP500

Post autor: kamazek »

Tak, nikt nie powiedział, że zabaweczki na plastikowe kuleczki muszą być tanie :)
Repliki snajperskie do strzelanek ASG potrafią kosztować, po przeróbkach, parę tysięcy.
Sam uwielbiam grzebać w replikach i je poprawiać po fabryce, ale to już dla mnie przesada, to dalej jest tylko zabawka :-D
Ale w końcu, kto bogatemu zabroni :wink:
------------------------------
LaOs Wrocław zaprasza :-D
Awatar użytkownika
Wydra
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 86
Rejestracja: 02 lutego 2021, 22:38
Tematy: 6
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Snowpeak SP500

Post autor: Wydra »

benio pisze: 05 listopada 2021, 21:12 Witam Kolegów :-D
Własnie się zastanawiam nad zakupem jakiegoś taniego strzeladła-pistoletu na okres zimy.
Wpierwszym momencie myśałem o zakupie Browninga Buck Mark Urx ,stosunkowo tani ,wydaje mi sie,że nieżle wykonany z bezpiecznikiem itp, ma małą predkość początkową.
Przez przypadek poczytałem o Snowpeaku SP500,obejrzałem zdjęcia i..podoba się.Można go kupić taniej ,niż wcześniej wspomnianego.
Nie mam ambicji trafiać w dziesiątki na tarczy ,wystarczy jak na 6-8m trafię w puszkę po browarze ,czy jakieś mniejsze opakowanie.
Ponieważ różnie piszecie o pistolu po jego zakupie, to teraz upłynęło trochę czasu-jakie wasze dalsze spostrzeżenia?
A.. zapomniałbym-nie mogłem na jego zdjęciach dopatrzyć się jakieś "wajchy" od bezpiecznika a z Waszych wypowiedzi wynika ,że ma?
Druga sprawa-mierzył ktoś jeszcze ile ma m/sek ,inaczej-wiecej niż wspomniany Browning.
Pewno po zakupie należałoby go ucywilizować, jak praktycznie każdą wiatrówkę ,sam dłubać nie potrafię ,ale mam kolegę z Forum ,który wiele rzeczy mi zrobił i pewno o to ,go poproszę jak ewent. kupię.
Zatem bardzo proszę o swoje opinie.
Pozdrawiam wszystkich.
Snowpeak SP500 ma bezpiecznik w postaci okrągłego walca mieszczącego się w języku spustowym. Jeśli zbyt dużo skróci się drogę spustu to wtedy można oddać strzał w pozycji zabezpieczonej - obejrzyj zdjęcia z aukcji na Allegro - na niektórych jest to pokazane. Zwróć opinie innych użytkowników na jej twardy spust - to może zepsuć Ci zabawę.
Wiatrówkę Browninga Buck Mark Urx miałem okazję posiadać. Do strzelania w garażu, na dystansie 5-8 metrów, całkowicie wystarczy. Jest cicha i celna. Z jej wad to bardzo mała szczerbinka i w związku z tym dość problematyczne było dla mnie strzelania z "otwartych" (można założyć kolimator - ma szynę 22mm) oraz automatyczny bezpiecznik. Ja chyba trafiłem na taką partię, że po oddaniu około 300-500 strzałów zaczynał klinować się. Firma, w której to kupiłem, nawet nienaprawiała tylko przysyłała nowy egzemplarz. Po 3 razie zaproponowano mi wymianę na inną wiatrówkę. Wybrałem Hammerli Firehornet. Do pomieszczeń nie mogę go rekomendować (raczej głośny - zatyczki do uszu wskazane), za to do destrukcji - jak najbardziej.
Przyjdą takie czasy, że ludzie będą szaleni i gdy zobaczą kogoś przy zdrowych zmysłach, powstaną przeciw niemu mówiąc: Jesteś szalony, bo nie jesteś do nas podobny.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wiatrówki”