Śrut, a skupienie

Tematy dotyczące wiatrówek

Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi

oberro
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 53
Rejestracja: 19 listopada 2016, 23:07
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: oberro »

A jak inne H&N? Na tym FTT power jest całkiem dobrze, tylko śruty H&N do najtańszych nie należą, a dobrze byłoby mieć jakąś tańszą alternatywę do pykania bez znacznej straty precyzji. Ta grupa na Heavy to najlepsza, czy typowa? Bo jeżeli typowa czyli niezłe skupienie i jakiś odskok, to też jest całkiem nieźle i przy niesortowanym śrucie tak może się trafić (oczywiście zakładając, że ręka nie uciekła :wink:).
Awatar użytkownika
Yurko
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1416
Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
Tematy: 33
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: Yurko »

Nie chcę zawłaszczać tematu ale temat się dopiero rozwija. Do tej pory zbierałem śrut do strzelania na 10m. Na ten dystans i strzelając ze słabej wiatrówki nie widziałem specjalnych różnic między H&N Sport czy Browning Flat itp. Zrobiłem sobie zapasy różnych śrutów, ale z niektórych nieśmiałych prób użycia ich na 25m nie jestem pewny czy w ogóle warto je wszystkie sprawdzać. Niektórymi nie trafiam w kartkę A4. Tak więc jakieś inne H&N które by się nadawały do wiatrówki w pobliżu limitu mocy i na 25m muszę dopiero "wynaleźć" w sklepie. Co do Heavy to na razie jedyna próba z tego karabinka. W niedzielę strzeliłem sobie jeszcze z HW77 i miałem bardzo kiepskie wyniki - ale tu wychodzi chyba sprawa, że bardzo kiepsko się przestawiam, z PCP na sprężynę i odwrotnie. Zupełnie jakbym się wszystkiego uczył na nowo. Gamo Coyote wymaga jeszcze trochę pieszczot - w niedzielę poprawiłem wylot lufy, który po bliższym przyjrzeniu się, okazał zupełnie nieobrobiony jak w jakimś "chińczyku". Heavy w pudełku testowym zostało mi 13 peletek więc póki nie przyjdzie nowe pudełko ze sklepu poważnych testów tego śrutu nie będzie.
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
dragonblade
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 253
Rejestracja: 24 września 2008, 13:27
Tematy: 14
Lokalizacja: Będzin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: dragonblade »

Śrut sobie testuj przynajmniej na tych 40 metrach.
25m (o 10 już nawet nie wspominając), to zdecydowanie za mało by wyciągnąć jakieś wnioski
Steyr LG110 + Vortex Diamondback HP 4-16x42
Awatar użytkownika
Yurko
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1416
Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
Tematy: 33
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: Yurko »

Cóż ja doskonale rozumiem Twoje poczucie Wyższości i nie mam Ci tego za złe. To są testy na miarę możliwości mojego sprzętu (wiatrówka Gamo!) długości mojego ogródka i moich. Podzieliłem się swoimi doświadczeniami i jeśli kogoś to nie interesuje, to nie ma sprawy. Jeśli jednak ktoś chciałby wiedzieć co jest warta tania wiatrówka Gamo i jakiego śrutu nie warto do niej pakować, to może moje skromne doświadczenia na coś się przydadzą. Poza tym, ktoś życzliwy może też udzielić mi rad odnośnie tego co robię. I nie chodzi mi o rady w stylu: "Facet daj sobie spokój bo kiepski jesteś. Strzelaj na prawdziwy dystans, albo nie zawracaj nam głowy..." Pozdrawiam.
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
dragonblade
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 253
Rejestracja: 24 września 2008, 13:27
Tematy: 14
Lokalizacja: Będzin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: dragonblade »

Hmmm... zupełnie nie rozumiem Twojej bulwersacji. Nie wiem też gdzie niby jest ta moja "wyższość".

Chodzi mi po prostu o to, że czym lepsze skupienie ma śrut na wiekszym dystansie, tym jest po prostu lepszy.
Na 25m kazdy może latać tak samo i niby jak chcesz wyszukać ten lepszy?
Steyr LG110 + Vortex Diamondback HP 4-16x42
Awatar użytkownika
Yurko
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1416
Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
Tematy: 33
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: Yurko »

OK. Może jestem przewrażliwiony. Wyczułem nutkę sarkazmu. Wydawało mi się, że tego co napisałeś wynika, że to co poniżej 40 metrów się zupełnie nie liczy. Mam małe doświadczenie ale już zauważyłem, że śrut dobry na długi dystans wcale nie musi być lepszy na krótki od tego, który jest przeznaczony do strzelania z wiatrówek 7,5J. Takiego śrutu w ogóle nie ma sensu ładować do wiatrówki która strzela na 40 metrów, prawda? Teraz napisałeś to samo o 25m co ja myślę o 10. że na tym dystansie różne śruty mogą dawać bardzo podobne wyniki. Świetnie. Chciałbym je znaleźć. Nie szukam idealnego śrutu na każdy dystans, czy nawet tylko śrutu na 40 czy 50 metrów bo w tej chwili jakoś nie jestem na tym poziomie. To czego w tej chwili szukam, to śrutu pasującego do wiatrówki Gamo Coyote z lufą BSA z którego w ogóle dało by się strzelać na 25 metrów. Bo to, czym strzelałem do tej pory w tej wiatrówce się nie sprawdziło do tego stopnia, że przez chwilę myślałem że wciśnięto mi wadliwy egzemplarz. Jak ktoś już nie raz zauważył nie ma idealnego śrutu dla każdej wiatrówki i trzeba go sobie dobrać. Więc właśnie o ten kontekst mi chodzi: Śrut a skupienie dla konkretnego modelu wiatrówki - w tym wypadku Gamo Coyote.
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
krzycho1708
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 54
Rejestracja: 26 lipca 2016, 12:38
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: krzycho1708 »

Gamo Coyote ma ten sam system co BSA Buccaneer, jak go dopieścisz to będzie dziurkacz :wink:

Odległość 42 metry, zaznaczona przestrzelina to był punkt celowania bo nie chciało mi się markerem rysować ;laughing: w grupce 7-8 strzałów.
Foto z przed roku, jeszcze przed wymianą popychacza na inny.
Coyote ma potencjał, mówię Ci :one:
Obrazek
MProjectPCP
Użytkownik komercyjny
Użytkownik komercyjny
Reactions:
Posty: 63
Rejestracja: 04 listopada 2017, 08:50
Tematy: 1
Grupa: Użytkownik komercyjny

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: MProjectPCP »

Witam,
Czy ktoś z kolegów posiada doświdczenia w temacie sortowania i ważenia śrutu? Czy takie działania przynosza jakiekolwiek rezultaty na tarczy ?
Dużo nieraz pisze się o ważeniu i ocenie wizualnej śrutu, jednak klarownych opinii jest niewiele. Glównie to dotyczy kalibru 5,5.
Awatar użytkownika
Yurko
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1416
Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
Tematy: 33
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: Yurko »

krzycho1708 pisze:Gamo Coyote ma ten sam system co BSA Buccaneer, jak go dopieścisz to będzie dziurkacz :wink:

Odległość 42 metry, zaznaczona przestrzelina to był punkt celowania bo nie chciało mi się markerem rysować ;laughing: w grupce 7-8 strzałów.
Foto z przed roku, jeszcze przed wymianą popychacza na inny.
Coyote ma potencjał, mówię Ci :one:
Obrazek
No to fajnie, Dzięki!
Leon2000 pisze:Witam,
Czy ktoś z kolegów posiada doświdczenia w temacie sortowania i ważenia śrutu? Czy takie działania przynosza jakiekolwiek rezultaty na tarczy ?
Dużo nieraz pisze się o ważeniu i ocenie wizualnej śrutu, jednak klarownych opinii jest niewiele. Glównie to dotyczy kalibru 5,5.
Moim zdaniem opinie nie są nieklarowne. Może tylko trochę się różnią. Ale nawet jeśli ktoś nie chce się bawić w mycie, ważenie i sortowanie śrutu i tak mimowolnie sortuje śrut. Bo gdy dostaje się przesyłkę ze sklepu i znajduje w pudełku pogięte peletki, to przecież nie będzie się z tego strzelać, prawda? To już jest początek, a dalej tylko trzeba pomyśleć o tym, by robić to lepiej. Nawet gdyby realnie miało to małe znaczenie, dochodzi jeszcze efekt placebo i normalna pewność, że zrobiłeś coś jak trzeba i nie trzeba się nad tym zastanawiać.
Ostatnio zmieniony 09 lipca 2018, 22:10 przez Yurko, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
Awatar użytkownika
Severin
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 558
Rejestracja: 25 sierpnia 2010, 00:01
Tematy: 43
Lokalizacja: Knurów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: Severin »

Koledzy, jeśli chcecie rozwiać wszelkie wątpliwości na temat tego który śrut jak lata i jest najlepszy, to zapraszam w imieniu organizatorów we wrześniu do Głogówka na zawody Air Benchrest. Akurat to co tygryski lubią najbardziej - dystans 25 m i 50m. Można się przekonać jak to jest w praktyce. Z przyjemnością powitamy nowych uczestników zawodów, a obiady są wyśmienite :)

Do zobaczyska
Różne takie co dają radość :)
MProjectPCP
Użytkownik komercyjny
Użytkownik komercyjny
Reactions:
Posty: 63
Rejestracja: 04 listopada 2017, 08:50
Tematy: 1
Grupa: Użytkownik komercyjny

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: MProjectPCP »

Severin pisze:Koledzy, jeśli chcecie rozwiać wszelkie wątpliwości na temat tego który śrut jak lata i jest najlepszy, to zapraszam w imieniu organizatorów we wrześniu do Głogówka na zawody Air Benchrest. Akurat to co tygryski lubią najbardziej - dystans 25 m i 50m. Można się przekonać jak to jest w praktyce. Z przyjemnością powitamy nowych uczestników zawodów, a obiady są wyśmienite :)

Do zobaczyska
Oczywiście planuję być :wink:
oberro
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 53
Rejestracja: 19 listopada 2016, 23:07
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: oberro »

Yurko pisze:Tak więc jakieś inne H&N które by się nadawały do wiatrówki w pobliżu limitu mocy i na 25m muszę dopiero "wynaleźć" w sklepie.
Jest coś takiego jak "H&N Field Target Pellets Tester kal. 4,5 mm" na srut.pl kosztuje 40zł i masz 2 rodzaje śrutu (Field target trophy i Baracuda match) w trzech (nad)kalibrach (4,50 4,51 4,52). Można jeszcze spróbować Crosman Premiere Domed, u mnie się nie sprawdził, ale czasami na nie za dużych odległościach lata nieźle w lufach, które nie lubią JSB, tylko powtarzalność jest taka sobie i pojawiają się odskoki.
Leon2000 pisze:Witam,
Czy ktoś z kolegów posiada doświdczenia w temacie sortowania i ważenia śrutu? Czy takie działania przynosza jakiekolwiek rezultaty na tarczy ?
Dużo nieraz pisze się o ważeniu i ocenie wizualnej śrutu, jednak klarownych opinii jest niewiele. Glównie to dotyczy kalibru 5,5.
Są różne podejścia do tematu sortowania. Na pewno ocena wizualna jest konieczna, bo pozwala na wyeliminowanie ewidentnie zdeformowanego śrutu i tutaj z pomocą mogą przyjść tacki do do przeglądania np.


Bez wątpienia waga śrutu ma wpływ na trajektorię, pytanie podstawowe jak duże różnice wagi mogą wystąpić w przypadku markowego śrutu i na ile one mają realny wpływ na skupienie przy odległościach wiatrówkowych.
Są tacy, którzy uważają, że czasami większy sens ma zwrócenie uwagi nie tyle na masę, co na jej rozłożenie (niedoskonałości produkcji, uszkodzenia itp.), które wpływa na rotację śrutu np. :
Ostatnio zmieniony 10 lipca 2018, 09:06 przez tommylee, łącznie zmieniany 2 razy.
dragonblade
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 253
Rejestracja: 24 września 2008, 13:27
Tematy: 14
Lokalizacja: Będzin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: dragonblade »

Ciekawa sprawa. W innym temacie wrzucałem zdjęcia nowo zakupionej paczki Exacta. Śrut ogólnie wygląda fatalnie... ma na sobie jakieś dziwne "karbowania", bardzo wyraźne szwy na boku, pełno opiłków itp... ogólnie wygląda jak jakieś dziadostwo za 15zł.
Poszedłem tym wczoraj postrzelać. Żadnego mycia, smarowania, odprawiania zaklęć itd. Jakież było moje zdziwienie jak zobaczyłem jak to lata:

Obrazek

Śrut nie potrzebował się też "układać" do lufy (albo raczej lufa do śrutu, hehe). Od pierwszego do ostatniego strzału strzelał równie celnie, a oddałem ich około 60 (sześć tarczek po 10 strzałów i kilka do puszek na rozgrzanie karabinka).

Oczywiście przed chwilą udałem się do sklepu celem zakupu większej ilości tej partii i co?
No to co zwykle - wziąłem ostatnie opakowanie ;laughing:

Także nie przejmujcie się jak Wam się trafi taki "złomowato" wyglądający śrut. Może się okazać, że lata on lepiej jak ten bez żadnych skaz i niedoróbek :)
Ostatnio zmieniony 21 lipca 2018, 10:41 przez dragonblade, łącznie zmieniany 1 raz.
Steyr LG110 + Vortex Diamondback HP 4-16x42
Awatar użytkownika
slowroots
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 152
Rejestracja: 04 sierpnia 2013, 18:10
Tematy: 5
Lokalizacja: NORTH..
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: slowroots »

Odświeżę trochę temat bo mam coś do pokazania,
jeśli chodzi o skupienie śrutu, prosto z pudełka,
dobierany do lufy, nie myty, nie smarowany,
strzelanie w polu z leciutkim wiatrem,
ze stolika, trzymany w łapach z lekkimi wstrząsami:
---
Obrazek
---
Z ciekawości zrobiłem też test HNa Barracuda FT,
który dostałem w prezencie i powiem wam że,
zamówię taki do sprawdzenia w rozmiarze 4.52 bo czuję że może być nieźle:
---
Obrazek
---
Obrazek
---
Ostatnio zmieniony 21 października 2018, 11:08 przez slowroots, łącznie zmieniany 1 raz.
SFT/SB..
Josef
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2967
Rejestracja: 26 grudnia 2006, 17:06
Tematy: 40
Lokalizacja: Kalisz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Śrut, a skupienie

Post autor: Josef »

W czasie Mistrzostw Świata HFT1 w Kaletach w dniach 22-23 czerwca 2019 r. był rozlosowywany śrut JSB Diabolo po jednym "wagoniku". Czy ktoś testował już ten śrut?
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wiatrówki”