gwint kartusza Steyr LG110

[kłapek]

Stare reduktory Walthera miały gwint z mosiądzu, nowe mają jak dobrze pamiętam ze stali chyba nierdzewnej. Kartusze Walthera stalowe również mają gwint z mosiądzu. Teoretycznie takie połączenie będzie dużo żywotniejsze niż gwinty aluminiowe jak ma to miejsce w reduktorze i kartuszu Steyra.
Mimo wszystko ja uważam, że przy odpowiednio częstym czyszczeniu i smarowaniu nie powinno cos takiego mieć miejsca.

[Łysy]

Aluminium jak to aluminium nie lubi za bardzo obróbki skrawaniem ale odpowiedni stop da sobie radę do tego anodowana powierzchni metodą tzw twardą dodatkowo zwiększa odporność na zmęczenie mechaniczne. Prawda jest taka, że czasem to my (i ja) dokręcamy kartusze zbyt mocno a nie jest to potrzebne. Wszystko ma swoje wady i zalety a aluminium jest lekkie ale za to ma mniejszą odporność na zmęczenie mechaniczne.

[Photomaker]

Co do aluminiowego gwintu kartusza, w starym kartuszu gwint jest zniszczony i tu nasuwa się pytanie, czy dotaczać cały nowy "korek" z alu lub mosiadzu, czy może zastosowac "sprężynke" v-coil/recoil zwał jak zwał. Jedno co mi nie do końca w takim rozwiązaniu sie podoba to łącznie gwintu stalowego z aluminiowym.
Jak koledzy to widzą ?

[Cin91]

Nie znam się na tym za bardzo, ale podpowiem, że v-coil i podobne techniki stosuje się do odbudowy gwintów w duraluminium w głowicy silnika spalinowego, np. gdy ukręcimy gwint od świecy zapłonowej, żarowej, etc.

Podczas spalania mieszanki paliwowo-powietrznej w cylindrze panują ekstremalnie wysokie temperatury oraz ciśnienie rzędu 350 - 500 barów (podczas eksplozji mieszanki). W takich warunkach dobrze zrobione v-coil działa latami, jak nie do końca żywota silnika.

Niemniej jednak aluminium w bloku/głowicy silnika to inny stop niż ten w kartuszu. Ja bym na Twoim miejscu dorobił cały nowy, jednolity korek - dla spokoju. Cenowo wyjdzie pewnie nieco drożej, ale masz pewność i spokój, a tego za pieniążki nie dokupisz

Nie wiem kto dorabia korki oprócz Profesora PCP z Łowicza, ale obstawiam, że np. Serwis Wiatrowy z Lublina również to robi. Musisz popytać.

[Photomaker]

Nie martwi mnie wkrecenie vcoila w kartusz, bo w alu jako gwint wewnetrzny sprawdza sie to bardzo dobrze bo zwieksza wytrzymalosc takiego gwintu, ale sruby wkrecane w silnikach sa stalowe. Sam u siebie w glowicy silnika wstawilem wlasnie v-coile po stronie kolektora wydechowego. Tu martwi mnie czy po stronie regulatora aluminiowego nie poniszczy to gwintu itp

[Cin91]

No to jeszcze taki kwiatek. Dostałem od Kolegi Steyra do przeglądu, a tam gwint kartusza...
Jak myślicie, co z tym zrobić? Ogólnie kartusz wkręca się i wykręca bezproblemowo.

[Photomaker]

Jak gwint nie jest wyciagniety, to ja bym tylko ten pierwszy zwój troche ogratował z ostrych krawedzi i tak zostawil

[Zapp]

Zapytam przy okazji:
Czy jakiś dobry człowiek, mógłby podać dla długiego kartusza Steyr (bez QF):
- ciężar,
- długość,
- średnicę?

[Cin91]

Red555 takowy posiada. Jak masz do niego numer tel, to zapewne uzyskasz szybko odpowiedź

[Łysy]

Red555 już sprzedał ale może będzie miał telefon do gościa co kupił i ci pomoże

[red5555]

długość 510mm, średnica ta sama, wagi nie pamietam

[Zapp]

długość 510mm, średnica ta sama, wagi nie pamietam

Dzięki.
Zakładam, że średnica ta sama - kłopot w tym, że nie mam pod ręką "tego samego"
I jeszcze do pytań dopisałbym pojemność tego dłuższego (w sumie wraz z ciężarem to najistotniejsze dla mnie parametry).

[RafalC]

Stare reduktory Walthera miały gwint z mosiądzu, nowe mają jak dobrze pamiętam ze stali chyba nierdzewnej. Kartusze Walthera stalowe również mają gwint z mosiądzu. Teoretycznie takie połączenie będzie dużo żywotniejsze niż gwinty aluminiowe jak ma to miejsce w reduktorze i kartuszu Steyra.
Mimo wszystko ja uważam, że przy odpowiednio częstym czyszczeniu i smarowaniu nie powinno cos takiego mieć miejsca.

A jaki smar twoim zdaniem nadaje się na te elementy?

[szłapol]

Ja te elementy smaruję smarem Mobil XHP 222

[kłapek]

A jaki smar twoim zdaniem nadaje się na te elementy?

Ja używam smaru Makita do wiertarek z systemem SDS
Nie dla tego, że jest jakiś cudowny, ale jest w fajnym dozowniku