Kupiłem Steyr LG110

[Łysy]

Po wyosiowaniu lufy w bloku i ósemce pozostaje jeszcze zamocowanie lunety. I tu znów mały zonk kiedy już wyosiowałem lufę idealnie w ósemce I bloku okazało się że po dokreceniu lunety na bkl - u znów się wszystko rozjechało. Po kilkunastu próbach w końcu udało mi się wszystko ustawić tak jak powinno być i w końcu ja byłem zadowolony bo karabinek I tak strzelał tak samo dobrze tylko trochę zero się przedstawiło.

[Aligatius]

Proszę nie traktować tego postu jako złośliwości.
Z uwagą czytam ten wątek, podziwiam zaparcie i zdolności manualne jego autora, urodę oklejonego karabinka ale jednocześnie nasuwa mi się pytanie - czy istnieje jakiś pułap cenowy sprzętów, od którego nie trzeba już kombinować z podkładkami na gorąco, sreberkami, centrycznością lufy i walczyć z odskokami?

[nickt]

Tak.
Radek miał idealnego Walthera lgm2 kombinator

[Groul]

Radek ja mialem w swojej Pszczolce ten sam problem co Ty. Gdy go kupilem dostalem 2 lufy jedna oryginal Steyr a druga po przerobkach (nie pamietam od czego to byla)abym sobie wybrał. No i testowalem, przekładałem i raz byla lepsza jedna raz druga szło zgłupieć. Nie moglem sie zdecydować ktora zostawic. Odskoki raz byly raz nie. Pozniej stwierdziłem ze winę musi miec regulator bo predkosc wachala sie granicy +-5m/s. Chociaz odskoki na tarczy nie koniecznie pokrywały sie z odskokami prędkości. Dokupilem drugi regulator, Karabinek nawet poszedl do jednego z Kolegów na serwis i po powrocie ustabilizowała sie predkosc w granicy +-2m/s. No to na hale i testy i znowu to samo. Tak jak piszesz 2 na 10 nie wiadomo czemu leciały gdzie chcialy. No to ważenie i oglądanie srutu. Nic nie pomoglo. Zmiana matryc itp bez rezultatu. Na ekspresie lepiej ale znowu do hft ten rodzaj srutu nie bardzo mi pasował.
I znowu przekładanie lufy, podkladki ze sreberka, blaszki alu i inne cuda. Juz mnie szlak trafial.
Wkoncu dorobiłem drugiego robaczka mocującego lufe w bloku. Bo moja Pszczolka miala tylko 1.
I wkoncu nie wiem jak ale udalo mi sie ustawic lufę w taki sposob ze zaczal strzelac powtarzalnie tam gdzie celowalem. Wiec wyszlo na to ze wine musiało mieć mocowanie lufy w bloku. W ósemce lufa zawsze byla uwolniona. Ta sama matryca co wczesniej, juz nie wazony i nie ogladany. Nic innego nie grzebalem a odskoki zginely
A gdy juz wszystko w Pszczolce gralo i zacząłem treningi hft i sylwetki to sie okazalo ze w stojącej karabinek mi wogole nie leży i zmienilem na obecny sprzet

[Łysy]

Groul dobrze poskladales bo kolega z twojej pszczółka jest zadowolony i strzela coraz lepiej. Co do pułapu cenowego. Nie ma idealnego karabinka. Każdy ma jakieś wady i trzeba je sobie sprecyzować i ewentualnie poprawić.

[Cin91]

czy istnieje jakiś pułap cenowy sprzętów, od którego nie trzeba już kombinować z podkładkami na gorąco, sreberkami, centrycznością lufy i walczyć z odskokami?

- mam być szczery? NIE ISTNIEJE

Radek miał idealnego Walthera lgm2 kombinator

- to prawda. Jak na razie najlepszy karabin jaki miałem. Najgorzej trzymał prędkość, ale za to najpowtarzalniej strzelał. Tam jak ustawiłem zero, to wszystko siedziało. Zero odskoków. Na 50m nie strzelilem nigdy gorzej niż 15mm (obrys 1gr), a przeciętnie wychodziło 10mm. Lufa lubiła każdego Exacta Expressa i prawie każdego standard z kalibrów 4,51-4,52-4,53. Za to system miał swoje nastroje i prędkość skakała w nim troche.

Wiec wyszlo na to ze wine musiało mieć mocowanie lufy w bloku. W ósemce lufa zawsze byla uwolniona. Ta sama matryca co wczesniej, juz nie wazony i nie ogladany. Nic innego nie grzebalem a odskoki zginely

U mnie fabrycznie są 2 robaki w bloku i 1 w ósemce. Oczywiście w ósemce wykręcony. W bloku fabryczne krótkie robaki wymienione przez Spidiego na dłuższe nierdzewne. Lufa po odgięciu wraca na swoje miejsce.

Robiłem test - strzeliłem 3 razy na 15m w kropkę. Odgiąłem ręką lufę w jedną stronę (albo uderzyłem lekko z wyczuciem ręką), a następnie puściłem, strzeliłem znów i POI wracało, więc lufa nie zmienia położenia w bloku wg mnie.

[jurek40b]

Aligatus, nie wiem czy śledziłeś wątek o FWB 800 czy 801 już nie pamiętam. Karabinek za 10k zł, a i tak musieli poprawiać coś tam Także nie ma limitu, zawsze coś poprawiają.

[mimut]

Ktoś kiedyś napisał, że są tacy którzy lubią strzelać i tacy którzy lubią grzebać. Ja należę do pierwszej grupy. Mój LG400 jedyne co ma zmienione, to regulator z 7 na 16j, choć to też tylko moja fanaberia. Wszystko inne jest w stanie fabrycznym. Każdy błąd na tarczy czy figurce, nawet minimalny, jest wynikiem błędu łącznika karabinka z ziemią, a nie samego karabinka. Tak więc można mieć karabinek, którego nie trzeba poprawiać po fabryce i który strzela perfekcyjnie. Radek lubisz grzebać, więc myślę że to dla Ciebie nowe wyzwanie, a nie problem. Będę czytał dalej i szczerze kibicował

[Groul]

Groul dobrze poskladales bo kolega z twojej pszczółka jest zadowolony i strzela coraz lepiej. Co do pułapu cenowego. Nie ma idealnego karabinka. Każdy ma jakieś wady i trzeba je sobie sprecyzować i ewentualnie poprawić.

Ciesze sie
Tylko mu przekaż zeby nie ruszał lufy

[Spidi!]

Mocowanie lufy w steyerze to właściwie kpina producenta. W kilku egzemplarzach które miałem otwór w bloku był o 0.3 mm wiekszy niż średnica lufy. ...

Żadna kpina, karabinek jest zaprojektowany tak, że lufa ma dwa punkty podparcia; w systemie i drugi na prawie sztywno w ósemce...
Czyli dla takiego założenia totalnie nie ma znaczenia czy dziura w bloku jest okrągła czy kwadratowa, ważne aby dwa robaczki ją docisnęły i ustabilizowały.
Ma to jedynie znaczenie jeśli przerabiamy karabin na jeden punkt podparcia a tego akurat producent w swoim przekonaniu o własnej nieomyślności nie przewidział

[Łysy]

Podsumowując jest to jedyny karabinek z takim rozwiązaniem mocowania lufy które jest nieprecyzyjne, tyle, że o dziwo karabinki te strzelają dobrze i analizując wyniki zawodników którzy je posiadają trzeba przyznać im pewną wyższość nad innymi bardziej przemyślanymi konstrukcjami.

[Cin91]

Szczerze mówiąc każdy karabin ma słabości i trzeba dopieszczać.
HW100 pudełkowe i tak wg mnie strzela znacznie gorzej od Steyra - i trzeba dłubać z ósemkami, regulacjami V0 i rozdzielnym blokiem i w ogóle.
Walther też ma bolączki - kapryśne regulatory, niezoptymalizowane bebechy do EK16J, co wymaga nieco gimnastyki, aby strzelał przyjemnie, stabilnie i ekonomicznie powietrznie.

Więc nie ma co na to patrzeć. Kup, co Ci się podoba i leży i oddaj do kogoś, kto umie to ogarnąć, albo walcz sam. Ja wolę walczyć sam, bo to nie jest rocket science, a wiedza jest na wagę złota

Właściwie już chyba zlikwidowałem problem, bo wczoraj raz za razem wsadzałem śrut w dziurę po poprzednim. Co prawda zaledwie 20m, ale przez 2 kartusze (około 240 strzałów) miałem maksymalne odskoki średnicy śrutu i występowały one bardzo rzadko - nie do końca jestem przekonany, że to wina akurat karabinka.

Zobaczymy jeszcze - czy to nie ulegnie zmianie np. z czasem. I jak celność na 30-40m. No i czy lufa jest osiowo, czy nie będzie horyzontalnego przesunięcia POI względem osi optycznej...

Powoli do celu

[sqbi11]

Pochwal się co mogło być przyczyną tych odskoków jeśli faktycznie problem jest rozwiązany

[Spidi!]

Podsumowując jest to jedyny karabinek z takim rozwiązaniem mocowania lufy które jest nieprecyzyjne...

A ten znowu szuka dziury w całym i straszy bezpodstawnie świeżaków
O jakiej nieprecyzji kolego piszesz? Jeśli czegoś nie rozumiesz to nie zwalaj od razu winy na producenta...
Jestem ciekaw co wg Ciebie jest bardziej przemyślaną konstrukcją, jak już wysuwasz takie tezy to podaj chociaż konkrety

Gdyby steyr był źle zaprojektowany to z pewnością nie okupowałby miejsc na podium, większość użytkowników strzela z fabrycznych karabinków i jest happy, jest też grupa osób takich jak Radek, którzy po prostu szukają jeszcze nie wykorzystanych rezerw

Projektanci tak celowo zaprojektowali tak a nie inaczej ten otwór w bloku i tak też na produkcji wykonali, steyr jest naprawdę wykonany z wyjątkową dokładnością.
Jest to naprawdę zmyślnie i świetnie zaprojektowany karabin PCP, mało tego - zaprojektowany tak aby był równie świetny w różnych wersjach energetycznych

[Cin91]

Mnie bardziej zastanawia ilu topowych strzelców w ogóle nie uwalniało lufy i jak bardzo zmienia im się POI. W ogóle czy borykają się z tym problemem.
Może niepotrzebnie jest uwolniona? Może jakbym ją skręcił fabrycznie byłoby lepiej?

Przed Mikstatem nie będę kombinował, ale po Mikstacie pokuszę się o sprawdzenie.