Witam wszystkich jest to mój pierwszy post na forum
Do tych czas tylko czytałem forum , jednak postanowiłem w końcu się zebrać i coś napisać
Jakiś czas temu zakupiłem na necie Jeżyka model 38. Stan po za Osadą oceniam na dobry.
Jednak chciałbym zamontować w iżu lunetę ,wiem że nie jest to demon mocy ale też wiem że ten mały potworek potrafi wydusić z siebie to i owo.
Czytałem już tematy na forum więc proszę mnie nie odsyłać bo są one pisane xx-lat temu i niestety nie zachowały się nawet zdjęcia poglądowe skąd mógłbym zaczerpnąć inspiracji .Wiem też że pare osób dokonywało takich modyfikacji i liczę że te osoby pochwalą się i coś doradzą .
Tak więc przechodząc do setna jak w tym małym łobuzie zamocować lunetę
Ja przykleiłem szyne poxiliną
Wbrew obawom co do tego rozwiązania, trzyma jak zamurowana. 2 000 sztuk śrutu przeszło i nic sie nie dzieje.
Mój izyk ma jakies 7 jouli więc słaby nie jest.
Szyna była podpiłowana w kilku miejscach, zeby poxilina miała za co złapac. Wygląda jak wyglada, ale nie zalezało mi na uczestnictwie w konkursie piękności. Takie szyny 11mm mozna kupic za 3 dolary na chińskim bazarze online.
Pozostaje jeszcze kwestia osiowości podczas klejenia, mój jest delikatnie nieosiowy, ale przy strzelaniu na stały dystans jest pomijalne
zdjecia moge podrzucic po świetach, gdyz izyk jest na wsi.
A trzyma jak przyspawane, ale to głównie dlatego, ze dałem sporo poxiliny naokoło krawędzi, szczególnie z tyłu i z przodu.
Jezeli dasz tylko od spodu to moze być za słabe wiazanie. Po wyschnięciu mozna to szlifować pilnikiem i pomalowac np: czarnym markerem, lub sprayem, zeby zharmonizować z reszta złomu.
Korpus był potraktowany grubym papierem ściernym i brzeszczotem, zeby powierzchnia była szorstka.
Na chwilę obecna siedziała na nim lupka 4x32 hawke na lekkim dwuczesciowym montazu, na swieta posadze 3x9 40
Ostatnio zmieniony 23 marca 2018, 03:04 przez onet12, łącznie zmieniany 1 raz.
Kleiłem kiedyś taką szynę do iżyka na Chester Metal , ale odpadła po kilku strzałach. Robiłem to wielokrotnie ale bez skutku i w końcu się poddałem i strzelam z otwartych.
Teraz tak sobie myślę że chyba nie źle by było spróbować przykleić na klej do szyb samochodowych , jest bardzo mocny a zarazem elastyczny. Wyszła by taka trochę Dampa
Inny sposób to migomat lub TIG.
Najpierw natrasować i powiercić otwory ,dopasować śruby z łbem stożkowym a po oksydowaniu miejsce styku odtłuścić i obie strony posmarować klejem może być wurth i dodatkowo złapać na 3-4 śruby i tyle
Klej jest podobny do starego budaprenu ale super łączy metal z metalem wiem bo stosowałem przez wiele lat .
Jeżyk dobrze zrobiony nie kopie jakoś strasznie więc połączenie wytrzyma .
Inna sprawa jak się pyka na 20-30 m to z otwartych aż miło .
Pozdrawiam .
Marek.
Big NOPE
Nie lepiej zrobić jak w linku który podesłałem?
stalowa rura osadzona na korpusie a dopiero na tej nakladce szyna?
Na allegro były tanie korpusy do wiatrówek turcar, lider które miały wyfrezowana szynę fabrycznie. Na początku planowałem kupić taki korpus przeciąć wzdlużnie i zamocowac na całej długości z użyciem kleju i śrub.
Niestety nie miałem gumowki i poszedłem po najmniejszej linii oporu
Szynę dostaniesz w ak.hobby musisz szukać szyny od Diany .
Diany miały szynę montowaną na cylindrze .
To co proponujesz to profanacja dziadka .
Ris na Iżyku to jak siodło na świni .
M.
Po dłuższych przemyśleniach doszedłem do wniosku że w sprawie lunety odpuszczę sobie ,dokonam jedynie renowacji karabinka i zostawię go w spokoju ,do strzelania z lunetą zakupię jakiś inny model wiatrówki
aktualnie po ściągnięciu orginalnego lakieru,wyszły też małe ubytki i 2 mikro pęknięcia które już zostały naprawione
.
