W czym ci to przeszkadza ?AirGun-Hunting Fan pisze:gdzie jeszcze się nie pochwaliłeś? :
Chociaż jeden pokazuje, że strzelanie sprawia mu przyjemność i potrafi zainteresować tym innych .
Ja z przyjemnością to czytam !
|
Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.W czym ci to przeszkadza ? Chociaż jeden pokazuje, że strzelanie sprawia mu przyjemność i potrafi zainteresować tym innych . Ja z przyjemnością to czytam ! HW 30, Prosport, LGM -2, TX 200, FWB-600, IŻ-38, "GROM" i inne pier..ły.
"Lider", "Lidor", "lidur" (Germany )
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.Qbuś -dzięki za słowa otuchy
Dzisiaj z Szymonem- więc on C11 ja LOV -Zosia choruje w domu Jak już był C11-sprawdziłem celność w moim wykonaniu. Strzelanie w takich samych warunkach-czyli jedna ręka, po każdym strzale ręka opuszczona. C11 LOV i śrut JSB Match płaski LoV i Crosman szpic Strzelanie z C11 z jednej ręki do muflona na 18m-na 20 strzałów ani jedno trafienie. Oburącz udało sie 3 razy trafić... Lov na 20 strzałów 8 strąceń. To tyle porównania Syn C11 katował figurki na 10m -regularne trafienia w muflona
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.OK, ale Qba - to już staje się nudne niestety.... Daystate Merlyn S + SS 10x42/Nitrex 3-9x42
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.Bardzo przepraszam że te moje opowiastki są nudne. Niestety nie ma wiele rzeczy które by się działy w takim strzelaniu. Strzelamy do nudnych tarcz i figurek-i do tego nieruchomych.
Nie strzelamy do celów HFT. A jak już mamy na linii strzału zwierzęta-to staramy się je wypłoszyć-żeby przypadkiem nie uszkodzić. Wszystkim którzy chcą odwiedzić ten mój wątek- niestety nie moge obiecać że będzie się coś więcej działo. Tu opisuję tylko taką próbę nauczenia dzieciaków zamiłowania do strzelectwa. A przy okazji opisuję też swoje zabawy. Nic ciekawszego raczej nie będzie.
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.Dzisiaj dzień testów 2 -otrzymałem w prezencie 2 pudełka śrutu
Dzień wielkiego zaskoczenia. Na pierwszy ogień Oztay. Jakość z pudełka-no cóz szału nie ma. POgniecione, nierówne, raz ostre jak igła innym razem gładkie. Prostej sukienki to chyba żaden nie miał... Tez 6m tylko inne tarcze -bo tamte mi się skończyły. Jak widac zupełnie inne dziurki. Celnośc dla mnie Poprawna. No to pora na KTK płaski. TRAGEDIA. śrut nie chce wylatywac z lufy. 2 strzały na pusto dopiero 3 go wypychał-czasem już 2. Te 10 strzałów to było ok 30 strzałów oddanych... śrut wyjęty z kulochwytu i strzelony ponownie- leci bezproblemowo. Ale nowy z pudełka-prawie każdy na 2-3 strzały. Pomiary tego KTK -jak poprzednio a,b,c 1--5,12--4,41--(4,64-4,69) 2--5,2---4,41--(4,53-4,63) 3--5,19--4,36--(4,57-4,61) po strzale wym c 4,46 4,46 4,48 Jak widać NADKALIBER MAXYMALNY - LOV nie daje rady wypchnąć z lufy Inna ciekawostka Oztay- sukienka tak miękka że lekko ściskając suwmiarką ją zgniatam- KTK -nie jestem w stanie zgnieść... No i jakośc strzelania do figurek. Na 9m Oztay i JSB Match ( jako wzór) -identycznie. 12m tu już Oztay lekko odstaje -ale mozna wziac na błędy strzelca 15m -TRAGEDIA. JSB do Muflona -20 strzałów 20 trafień, Oztay 20 strzałów 5 trafień Indyk - JSB 20 strzałów - 15trafień, Oztay 1 trafienie.... Ale to i tak lepiej niż KTK którego nie idzie wystrzelić.....
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.Przyszedł do mnie zamówiony śrut KTK płaski- od Byworda. Niestety taki sam jak ten co dostałem
Ale Byword-od razu stanął na wysokości zadania i przyjął reklamację.
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.Przerwa spowodowana przeprowadzką.
W weekend udało nam się postrzelać. Troszkę. Znajomy zrobił sobie strzelnicę. Na płocie z siatki -za która jest pole buraków- postawił płytę meblową lakierowaną. Na niej przykleja sobie tarcze i strzela z długiej wiatrówki. Śrut ogólnie się wbija i jest ok. Ale ja przywiozłem mojego C11 na bbs. Kulki odbijały się i wracały 2x dalej niż stał strzelec. Po 2 strzale jak dostał w okulary-a bardzo protestował żeby je załozyć -już ich nie ściągał. Po 2 magazynku-kolejny strzał odbił się od deski-wrócił az do domu ( drugie tyle drogi co od strzelca do deski) stłukł doniczkę.... W końcu posłuchał mnie i postawiliśmy puszki -i była zabawa. Dzieciaki wyczyniały cuda z Lova na 10m - sam środek.... ale i tak najfajniejsza zabawa to były butelki peta z wodą Muszę szybko znaleźc miejsce na strzelnicę...
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.Lekki wkurw przeprowadzkowy.
Pojechałem do kuzyna postrzelać. Śrut i wiatrówka nie rozładowuje napięcia. Ale juz C11 i BBs a do tego 100 butelek i słoików -DAJE RELAKS. Strzelane na takim śmietnisku- co się dało to postawiliśmy jako cele. Taki tor przeszkód-a potem łaziliśmy i nawalaliśmy. Totalna masakra. Absolutny relaks. Fakt ze pewnie palna by dała więcej zabawy-ale na razie z kasą krucho-a tak kilka bombek gazu i kilkaset kulek -spełniło swoje zadanie. Kafle, butelki, słoiki, puszki, cegły, zakrętki-wszystko było celem. Jedyna wada-brak dodatkowych magazynków. Goraco polecam
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.A okulary ochronne mieliście? Bo wiadomo,kuleczki potrafią wrócić
Haenel 49,Łucznik wz.70, Artemis CP2,Baikał Iż 61, Remik 1858 .44 Pietta,Kentucky Pistol .45 Ardesa.
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.Poczytaj nawet ciut wyżej Okulary ZAWSZE. Niestety
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.No tak,sorki przeczytałem tylko ostatniego posta też zakładam okulary pozdrawiam.
Haenel 49,Łucznik wz.70, Artemis CP2,Baikał Iż 61, Remik 1858 .44 Pietta,Kentucky Pistol .45 Ardesa.
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.Wiele osób którym pokazałem C11 i strzelanie na odległości dla niego-czyli max 15m - nie chciało okularów. Bardzo szybko rewidowali swoje poglądy. Teraz z tych 10m rozstrzelałem zlew taki ceramiczny ładny z Cersanitu. Oczywiście był już pękły-ale dopękłem go do końca. Jak strzelaliśmy do płytek ceramicznych-to kulki leciały z powrotem daaaleko
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.Małe szybkie strzelanie wczoraj. Ustawione 10 dekielków od słoiczków-od takiego bardzo dużego -jakieś 15cm do bardzo małego-ok 3cm. Odległość 8m. Strzelałem jako pierwszy - 3 błędy. Syn troszkę gorzej-a Zosia ful max. I stwierdziła że musimy szybko znaleźć miejsce na strzelnicę bo dawno nie strzelała.
Potem Strzelanie do czajnika- ustawionego dziubkiem do przodu -na 10m. Oddaliśmy po 3 strzały-Zośka trafiła w środek
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.Dzisiaj niestety przed burzą. Strzelanie do figurek silhouette. Moc frajdy dla 5 osób. 2 dorosłych i trójka dzieciaków. Lov jest świetny. Niestety ciut za duży do dziecięcych rączek-ale robi robotę. Polecam wszystkim z całego serca
Re: Crosman 2100 i C11 - coś dla dzieci i dla Taty.Lov został w domu. Strzelanie z kandara z otwartych poz stojąca swobodna. Male zawody na 15m. Ogólnie... Było fajnie. Dziewczynki zrezygnowały. Kandar za ciężki i kopie. Syn miał problem- była podpórka. Następnego dnia zerowalismy na krzyż. A potem strzelanie do kapsli. Dawało radę. 2 wieczorki z wiatrówka
|
|