Strona 1 z 2

Kupno wiatrówki

: 06 maja 2005, 22:53
autor: Krzew
Witam wszystki :)
3 dni temu strzelałem z wiatrówki i zwariowałem chcę sobie kupić takie cacko ale nie wiem jaką wybrać mam około 500 zł
Strzelałem z hatsan 55 i kolega mi mówił że ma 320 m/s z tego co czytałem to bzdury ale może mi ktoś pomoże czy kupując hatsana 55 dobrze zrobie czy też nie i jaką wiatrówkę lepiej kupić z lufą gwintowaną czy gładką ??
Pozdrawiam

: 06 maja 2005, 23:26
autor: Leopoldos
Witam. To już chyba nudne stwierdzenie ale polecam lupke i garnek zupy. Temat wałkowany bardzo duuuużo razy :?

: 06 maja 2005, 23:31
autor: Gustav
Jakiejkolwiek wiatrówki nie weźmiesz, to pamiętaj o tym, by miała gwintowaną lufę. Co do wyboru, to poszukaj na forum, naprawdę się opłaca.

: 07 maja 2005, 01:21
autor: gigi
CZesc
też miałem hatsana
ale to było dawno temu . Przyjedż do białegostoku to ci pokrzę (i powiem)dleczego zmieniłem na cos innego.
Powodzenia w wyborze sprzętu.
pozdrawiam

Re: Kupno wiatrówki

: 07 maja 2005, 01:34
autor: Power
Krzew pisze:Witam wszystki :)
3 dni temu strzelałem z wiatrówki i zwariowałem chcę sobie kupić takie cacko ale nie wiem jaką wybrać mam około 500 zł
Strzelałem z hatsan 55 i kolega mi mówił że ma 320 m/s z tego co czytałem to bzdury ale może mi ktoś pomoże czy kupując hatsana 55 dobrze zrobie czy też nie i jaką wiatrówkę lepiej kupić z lufą gwintowaną czy gładką ??
Pozdrawiam
A czemu by nie - Hatsana miałem i jak na pierwszą wiatrówkę ( lubiąc kopa i zamiatanie wszystkiego co na drodze :lol: ) WHY NOT ??!!

ALE ........ radzę Ci jeszcze postrzelać ze sprzętu zanim coś kupisz, bo przypuszczam, że 5 lat nie masz :D , więc gdybyś słyszał o takim sporcie jak strzelectwo i ciągnęło by Cię to - już dawno byś Sobie coś sprawił, albo przynajmniej się koło tego kręcił. A sądząc po Twojej wypowiedzi , że 3 dni temu strzelałeś i już kupujesz - może to oznaczać słomiany zapał, a uwież mi - ciężko potem sprzedać coś takiego :) .
Nie pomyśl Sobie , że do Ciebie piję - po prostu radzę Ci jeszcze popykać z czyjegoś sprzętu , a potem myśleć co dalej :P
Pozdro
Power

Re: Kupno wiatrówki

: 07 maja 2005, 07:47
autor: MadRian
Krzew pisze:Witam wszystki :)
3 dni temu strzelałem z wiatrówki i zwariowałem chcę sobie kupić takie cacko ale nie wiem jaką wybrać mam około 500 zł
Strzelałem z hatsan 55 i kolega mi mówił że ma 320 m/s z tego co czytałem to bzdury ale może mi ktoś pomoże czy kupując hatsana 55 dobrze zrobie czy też nie i jaką wiatrówkę lepiej kupić z lufą gwintowaną czy gładką ??
Pozdrawiam
Za 500 zł, Hatsan to chyba najlepszy wybór. Oczywiście za nową wiatrówkę. Kupuj tylko gwitowaną. Korzyści z celności są większe niż minimalnie większa prędkość w GL-ach. Najlepiej kup Hatsana z nowej serii tj z regulowanym spustem. Bardzo ciekawe są modele TG ze światłowodami w przyrządach.
Przed zakupem, rozejrzyj się, możesz trafisz np używanego HW-30/50 za tą cenę.

Re: Kupno wiatrówki

: 07 maja 2005, 09:28
autor: Mateusz Deja
xpower55 pisze: ALE ........ radzę Ci jeszcze postrzelać ze sprzętu zanim coś kupisz, bo przypuszczam, że 5 lat nie masz :D , więc gdybyś słyszał o takim sporcie jak strzelectwo i ciągnęło by Cię to - już dawno byś Sobie coś sprawił, albo przynajmniej się koło tego kręcił. A sądząc po Twojej wypowiedzi , że 3 dni temu strzelałeś i już kupujesz - może to oznaczać słomiany zapał, a uwież mi - ciężko potem sprzedać coś takiego :) .
Nie pomyśl Sobie , że do Ciebie piję - po prostu radzę Ci jeszcze popykać z czyjegoś sprzętu , a potem myśleć co dalej :P
Pozdro
Power
Posłuchaj xpowera55 dobrze radzi 8)

: 07 maja 2005, 09:31
autor: Power
Dzięki :oops: :lol:
Nie - no takie są fakty. Nie mówię, że w Twoim przypadku Krzew, ale ... kto wie, nigdy nic nie wiedomo.

: 07 maja 2005, 09:48
autor: igi
Proponuje Norconie Germany Master ze stalowa obudowa spustu a do tego jakis celownik snajperski.. moze Tasco 4x20 :twisted: :twisted: ;)

: 07 maja 2005, 09:51
autor: Power
:?: :roll: :?:

: 07 maja 2005, 09:55
autor: igi
Moze go to skloni to przeczytania kilku(dziesieciu albo nawet set) postow na ten temat..

: 07 maja 2005, 10:00
autor: Power
OKI :lol:

: 07 maja 2005, 10:11
autor: Gary
Każdy karabinek ma swojego amatora i jest "do sprzedania". Inna sprawa to cena. Jeżeli ktoś chce kupić, to chce kupić a nie sprzedać. W czasie kupna nie mysli się o sprzedaży.
Jeżeli strzelał z hasanka to wie jak to strzela o ile odpowiada to kupi.
Inna sprawa, że karabinki te nie są powtarzalne technicznie(moc) a jedynie cenowo. Możesz kupic całkiem dobry( za wyjatkiem prowadnic... i tego całego problemu. Musze to dodać ponieważ zrobili by to inni.) lub nieco groszy ale jak lubisz majsterkować to dorobisz prowadnice i prawdopodobnie będziesz zadowolowy. Prawie każdy karabinek ( niezależnie od przedziału cenowego) czegoś tam wymaga do normalnej pracy. Mam podobny karabinek i powiem, że go nie sprzedam bo mi sie podoba i tyle. Nie oznacza to, że innym musi sie podobać to moja własność :D
Co do lufy to wyłącznie gwintowana, bezwzglednie prosta i nie klapnięta :D

pozdrawiam

Gary

: 07 maja 2005, 10:31
autor: Power
Gary pisze:Każdy karabinek ma swojego amatora i jest "do sprzedania". Inna sprawa to cena. Jeżeli ktoś chce kupić, to chce kupić a nie sprzedać. W czasie kupna nie mysli się o sprzedaży.
Jeżeli strzelał z hasanka to wie jak to strzela o ile odpowiada to kupi.
Inna sprawa, że karabinki te nie są powtarzalne technicznie(moc) a jedynie cenowo.

Mam podobny karabinek i powiem, że go nie sprzedam bo mi sie podoba i tyle. Nie oznacza to, że innym musi sie podobać to moja własność :D
Co do lufy to wyłącznie gwintowana, bezwzglednie prosta i nie klapnięta :D

pozdrawiam

Gary
NO NO NO - popatrz popatrz :lol:
Nie myśl, że tak napisałem, bo nie lubię Hatsanów itd. Tu masz linka - potem porozmawiamy :) :
http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=9875&highlight=

... ŻEBY NIE BYŁO, ŻE JESTEM PRZECIWNIKIEM TAKICH SPRZĘTÓW :lol:
Środek przerobiony w każdym calu - na zdjęciach była to dopiero połowa tunningu - potem przeszedł jeszcze znaczną, wewn. metamorfozę i wymianę tłumika na inny - zespolony.
Co do gwintu - to również bym się zastanowił. Co innego gwint w Walterze czy innych, niestety drogich, wiatrówkach, a co innego w wiatrówkach o niskim przedziale cenowym. Wykonanie wnętrza lufy jest takie a nie inne. Pomimo tego, że będzie TEN gwint, to zazwyczaj po drodze będą jeszcze "cycki" , "jajka" i "bułeczki" :lol: . Najlepiej zobrazuje Ci to osoba, która ma styczność z lufami , koronowaniem, obcinką i rysowaniem. Zapytaj kogo chcesz , z tego kręgu i powiedzą Ci to samo. Rysa rysie nie równa , to samo ma się do gwintu. Ja znam dwie takie osoby, którym ostatnio , albo połamały się "gwiazdki" do rysowania, albo śrut zostawiał swój kołnierz po środku lufy (GW), bo miała jakiś karb w środku :shock: .
Generalnie - jeśli faktycznie Krzew wciąga się w tą zabawę, to uważam, że lepiej kupić GL i ją porysować. Poza tym wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i jak już zaczniesz to masz przesrane :lol: - studnia bez dna :lol: - co chwila będziesz chciał coś poprawiać , ulepszać i wiele wiele innych, aż w końcu koszt Twojej (przykł. Chinki lub Turka) osiągnie kwotę np. CZ200S - i tu będziesz miał rebus taki jaki miałem ja jeszcze tydzień temu :lol: . Ale co tam - straciłem koszt 2 następnych wiatrówek Hatsan 70S, ale miałem frajdę, że chodzi tak a nie inaczej i ma w miarę oryginalny IMAGE :lol:

Re: Kupno wiatrówki

: 07 maja 2005, 10:34
autor: GZ
Krzew pisze:Witam wszystki :)
3 dni temu strzelałem z wiatrówki i zwariowałem chcę sobie kupić takie cacko ale nie wiem jaką wybrać mam około 500 zł
Strzelałem z hatsan 55 i kolega mi mówił że ma 320 m/s z tego co czytałem to bzdury ale może mi ktoś pomoże czy kupując hatsana 55 dobrze zrobie czy też nie i jaką wiatrówkę lepiej kupić z lufą gwintowaną czy gładką ??
panowie, piszmy do Admina żeby każdy nowy dostawał list w stylu: zanim zadasz pytanie SZUKAJ, itd. itp. etc. 8)

co do Hatsana, jasne kup sobie, ma prędkość ponaddźwiękową i konicznie kup GładkoLufową, daje 30% więcej predkości
aha i uważaj żeby jakiegoś czołgu lub pancernika nie zestrzelić
:twisted: :twisted: :twisted: