andiHK pisze:
Oczywiście, że lepiej, a JP LR-07 w 6.5 creed bedzie wprost znakomity, ale zwyczajnie nie było mnie stać na taki wydatek.
.
Problem z semi auto jest taki, że są dużo mniej przewidywalne od repetierów, więc w czasie zawodów można trafić na "słabszy występ" teoretycznie lepszego karabinu.
Co do JP, to na pewno są drogie. Stag pomimo niższej ceny strzela bardzo dobrze, co pokazał Kuba na LongShocie. Savage MSR10 zrobił znowu ładny wynik na 300 m podczas kwietniowych zawodów F-Class. Więc niekoniecznie trzeba strzelać z karabinu za trylion dolarów, aby robić to dobrze. A kaliber 6,5 daje naprawdę duże możliwości wyboru zawodów, od 100 m do ponad 1000 m.
Precision Firearms 6.5x47 - semi auto
Dolphin 338 LM - magnum
Kuba jest najbardziej wszechstronnym zawodnikiem strzelającym semi auto w tym kraju. W taktyce wygrywa wszystko, a w tarczy jest zawsze na pudle. Stag mu nie przeszkadza.
Darek robi absolutnie za***iste wyniki Savage.
To są karabiny w gołej wersji kosztujące 10 000. To i tak sporo
zwłaszcza, że
Sensowne ammo to 7 - 10 pln za sztuke.
Lufa wytrzymuje 2000 strzałów, a koszt wymianu to około 4000pln.
o tym trzeba pamiętać.
Andrzej w tym roku wygrywa w pięknym stylu każde zawody tarczowe z 6.5x47. Jego Semi Auto jest dla niego i zrobionej przez niego amunicji bardzo przewidywalne - wali w jeden punkt;)
Damian strzela z JP i jest aktualnym Mistrzem Polski
Reszta czołówki też głównie JP czyli czołówka strzela z karabinów, które razem z lunetami kosztują ponad 30 000PLN.
To wszystko jest 6.5 i doskonale o tym wiem i absolutnie zgadzam się z Tobą.
Owszem - Stag 10 6.5 cm jest moim marzeniem, ale niestety zwyczajnie mnie na niego aktualnie nie stać.
Ostatnio zmieniony 24 maja 2019, 23:07 przez Alfik, łącznie zmieniany 1 raz.
"Naród, który jest gotów poświęcić swoją wolność na rzecz bezpieczeństwa i wygody, nie jest wart tych wartości i straci je wszystkie" - Benjamin Franklin
Błażeju, co do mojego semi auto w 6,5x47, to wyniki wynikają raczej z konsekwencji w wyborze jednego rodzaju amunicji. Jak już pisałem strzelam z niej od chyba sierpnia tamtego roku i zdążyłem w miarę dobrze poznać jej balistykę.
Porównując 6,5x47 do 6,5 Creedmoor (czyli 6,5x49) to łuska mojego naboju jest krótsza, co przekłada się na nieznacznie niższe prędkości. Reszta zależy już od doboru amunicji pod konkretny karabin.
A co do zawodów, to szkoda, że w październikowych zawodach F-Class miałem awarię semi auto i nie strzeliłem wtedy 800 m, bo wygrałem 300 i 600 m bardzo dobrymi wynikami i mogłem zrobić wtedy wynik w trójboju porównywalny z repetierami, co jest moim głównym celem strzeleckim.
Na ostatnim Longshocie cel ten już w sumie osiągnąłem, bo wynik semi auto był lepszy niż zwycięzcy klasy standard, a w open dawał 4-5 miejsce. Podobne osiągnięcie w Skarżysku będzie jednak na pewno dużo trudniejsze.
Z drugiej strony Tobie będzie łatwiej właśnie w Skarżysku (bez czynnika jakim jest wiatr) powalczyć z karabinami semi auto w kalibrze 6,5. Tym bardziej, że udowodniłeś, że Twój Stag w 223 potrafi zrobić na 800 m piękne skupienie.
Zwykle jak ktoś wygra zawody, to mamy skłonność do przeceniania roli jego karabinu, zaś gdy sami wygramy, to znów uwypuklamy swoje umiejętności zapominając o karabinie ...
Precision Firearms 6.5x47 - semi auto
Dolphin 338 LM - magnum
Idąc dalej... Zastanawiam się czy nie kupić Staga i wymienić lufę na SPR... Uprzedzając pytania - po prostu nie pasuje mi ta wielka rura w oryginalnym Stagu. Po prostu nie.
.177, 22LR, 5,45x39, .223, 6,5x55 SE, .300BLK, .308, 7,62x54R, 30-06, 9x19, 44 Mag, 12 ga
KS Proelia
"Ubi concordia, ibi victoria"
Chciałem tylko napisać, że opisywany tutaj Stag .223 Pozwolił mi dzisiaj zdobyć tytuł Wicemistrza Polski w klasie Semi Auto na Długodystansowych Mistrzostwach Polski FClass
Andrzej miał niestety awarie i zero w tarczy na 600 i 800 - gdyby nie miał to byłbym raczej trzeci... ale z .223 przed kilkunastoma 6.5 creed... i tak byłbym szczęśliwy:)
Tarcza z 800M
"Naród, który jest gotów poświęcić swoją wolność na rzecz bezpieczeństwa i wygody, nie jest wart tych wartości i straci je wszystkie" - Benjamin Franklin
Raphael27 pisze:Mi też nie, ale myślę o zmianie łoża na 17'. Tylko pytanie czy gaz blok też trzeba zmienić przy tej operacji?
Musisz zmienić gas block - ja wstawiłem JP regulowany
"Naród, który jest gotów poświęcić swoją wolność na rzecz bezpieczeństwa i wygody, nie jest wart tych wartości i straci je wszystkie" - Benjamin Franklin
"Naród, który jest gotów poświęcić swoją wolność na rzecz bezpieczeństwa i wygody, nie jest wart tych wartości i straci je wszystkie" - Benjamin Franklin
Odświeżam temat bo Alfik widocznie przeszedł na lepszy sprzęt.
Staga omawianego w temacie użytkuję już pół roku.
Niestety użytkowanie staga w wersji stockowej nie odzwierciedla tarcz kol Alfika.
Karabin z stockowym gas blockiem uważam że jest przegazowany, objawia się to dziwnymi drganiami sprężyny w buffer tube.
Spust Geissele Hi Speed National Match jest prawie super ale da się to poprawić i można śmiało zejść do 200g bez objawów zrywania spustu przez pierwszy opór.
Ostatnią modyfikacją jaką poczyniłem to wywalenie oryginalnej sprężyny i wstawienie silent captured spring.
Obecnie karabin strzela jak 22LR tylko że z większym hukiem.
Na 100m z GGG 77gr przy 5 strzałowej serii strzela tak:
Użytkował ktoś albo użytkuje tego "szmajserka" https://schmeisser-germany.com/all-prod ... b/?lang=en ? Jeżeli tak to proszę o opinie ewentualnie opinie o samej firmie. Planuje zakup tego karabinu ale mało info. w sieci, strzelanie max do 600m.
Miałem go zamawiać.. ale po konsultacji z samym producentem (szybko odpowiadają na pytania wysłane na @) zaproponowali wersję STS : https://schmeisser-germany.com/all-prod ... ch-20-sts/
Ma lepszy gwint do cięższej amunicji i podobno lepszą lufę.
Są pogrzeby o których mówi cały świat i jest taki, na który czeka cały naród. autor nieznany