Strona 7 z 9

: 06 maja 2015, 03:10
autor: bemol77
dzięki za odpowiedź. Po konsultacji ze stwórcą mojego króliczka chyba odpuszczę mojego Zoraka żeby jeszcze dopieścić LGM-a i spróbuję swoich sił w lidze ;-)

7,5 J

: 06 maja 2015, 18:43
autor: Marcin Maz
Ostatnie strzelanie wykonałem właśnie z LGM-a 7,5J, przy pomocy lunetki Diana 4x. I będę to robił częściej.

: 07 maja 2015, 01:22
autor: bemol77
U mnie na razie szkiełka nie ma, próbuję sił na otwartych i zobaczę jak mi pójdzie ;-)

: 09 czerwca 2015, 02:51
autor: szambi
Jako początkujący sylwetkowicz rekreacyjny pozwolę sobie przyłączyć się do tematu. Strzelam z tego do czego mam dostęp, czyli z w pewnym sensie już zabytkowego, ciężkiego mela z wielkim celownikem w zestawie skonfigurowanym pod FT. Karabinek jest wykonany w całości ręcznie przez Steve Willkinsa w ma to na fakturze, tzn w manofakturze w angielskiej miejscowości Ripley w hrabstwie Derbyshire. Lupka natomiast to klasyczne Big Nikko 3 generacji. Kręce czym się da, bocznym kołem, wieżą, czasem zoomem. Z reguły staram się strzelać na zoomie x15.
Pozdrawiam Robert :)

: 05 sierpnia 2015, 10:33
autor: witboj
szambi pisze:Strzelam z tego do czego mam dostęp,
A ja postanowiłem przygotować karabin specjalnie z myślą o dyscyplinie sylwetkowej. Wiem, że jak ktoś ma talent to i z HW100 potrafi ale beztalencie musi sprzętem nadrobić :-)

Po pierwsze sprzęt prawidłowo skonfigurowany pod HFT wyjątkowo nie nadaje się do sylwetek w mojej opinii. Pod tym względem koledzy z FT mają lepiej. Wiadomo, że HFT to i przede wszystkim leżak, także klęczak, a uniwersalne ustawienia nie sprzyjają stojącej postawie. Do tego inny śrut i nieco z energią można dać w górę. Wyważenie też pasuje mi inne, luneta z większym powiększeniem itd. Ostatecznie postanowiłem zainwestować, co dodatkowo zmotywowało mnie do treningów, teraz już muszę, skoro tyle kasy poszło ;-)

Sprzęt to Steyr LG100 z ostatniego wypustu (09.2005 r) ale sporo przerobiony, np. stopka pochodzi z LG110 FT 2014, dołożona regulacja pochylenia gripu, ciężarki z tyłu i z przodu, wszystkie bebechy nowe z LG110.

Luneta BE 6500 z Dulpexem oczywiście, opisana pod sylwetki we wszystkich językach (pismo obrazkowe ;-)


http://www.fotosik.pl/u/witboj/album/1802790

: 05 sierpnia 2015, 14:31
autor: szambi
witboj pisze:A ja postanowiłem przygotować karabin specjalnie z myślą o dyscyplinie sylwetkowej.
Można i tak jeśli ma się takie możliwości :-D
Osobiście traktuję sylwetki jako rekreacyjny trening pod kątem FT i jeśli strzelam, to robię to w kurtce strzeleckiej, tak jak bym strzelał stojaki na zawodach FT. Czasem zdejmuję kurtkę do sylwetek, wyłącznie dla tkzw towarzystwa, jedynie po to by odfajkować wpis do tabeli w lidze w danym miesiącu. Wynik wtedy już nie jest dla mnie szczególnie istotny, chodzi jedynie o wspólną zabawę i fair play.
Pozdrawiam Ro :-D

: 13 sierpnia 2015, 20:03
autor: Leszek Willi Do
Tak jest, Witku.
Widzę ,że "popaprało Ciebie jak mnie w FT".
Zgadzam się. Każda pozycja wymaga innego sprzętu. ( Proszę nie mylić z robotą w łóżku) :wink:
Ps.
Muszę jeszcze mieć trochę czasu aby " się wzrosnąć" z moją pukawką.

: 14 sierpnia 2015, 01:29
autor: szambi
Leszek Willi Do pisze: Zgadzam się. Każda pozycja wymaga innego sprzętu. ( Proszę nie mylić z robotą w łóżku) :wink:
Wszystko zależy od tego jak, oraz gdzie położony jest cel. Zawsze można użyć rękawicy lub przekręcić sobie hak, zwiększy się wtedy skuteczność rażenia. :wink:

Re: Z czego strzelamy Silhouette?

: 26 maja 2016, 21:33
autor: hadwaoo
Witam!
Czy koledzy mogą mi zaproponować jakiś montaż do HW45 na szynę 14mm? Tubus oczywiście 1".

Re: Z czego strzelamy Silhouette?

: 14 czerwca 2016, 22:26
autor: javiki
W domu pojawił się LOV 21-dzięki kolegom Swawolnym. Więc .. używamy go z dziećmi do strzelania figurek. Na razie dzieciaki strzelają z 9-12m i jest frajda- choć kurczak jest oporny dla wszystkich:(
Ponieważ jest jeden komplet figurek - to ustawiłem na płocie i odmierzyłem dystans. Zaczynam na 18m i po strąceniu muflona przybliżam się o 3. Jak na razie wszystko ładnie spada...za wyjątkiem kurczaka-oporne diabelstwo :)

Re: Z czego strzelamy Silhouette?

: 01 grudnia 2016, 13:48
autor: Jorguś
A to mój mały zestaw do Silhouette, mały bo mieści się w kulochwycie. FWB 800 FT w komplecie z Kahlesem CL 3-9x42 Multizero, zamontowany na firmowym podwyższeniu FWB z najwyższym montażem SportsMatch HST46C. Odległość od osi lufy do osi optyki 81,4 mm, waga 5,450 kg a z dociążeniami 6,150 kg. Bardzo wygodny zestaw do pozycji stojącej, niestety ciężko będzie z niego strzelać HFT

Obrazek

Re: Z czego strzelamy Silhouette?

: 12 marca 2017, 21:49
autor: Kraku
Mam muflona (między innymi) z blachy(!) 6mm. Taki był to brałem nie marudziłem. Mój Gamo pr-45 ma problem z nim chyba że go w łepetynę trafię. Jaka blacha pada przy tak nisko energetycznym sprzęcie? Czy może pr-45 nie nadaję się do sylwetek?!

Re: Z czego strzelamy Silhouette?

: 12 marca 2017, 22:12
autor: Spinner
Regulaminowo to muflon do karabinu pneumatycznego powinien być z blachy o grubości trzy milimetry.

Przewraca się i spada po trafieniu z Łucznika o energii jednego Dżula. Sprawdzałem. wniosek z tego, że rzeczony Gamo PR-50 jak najbardziej się nadaje. Wystarczy trafić. Albo jeszcze lepiej trafiać, wielokrotnie :)

Re: Z czego strzelamy Silhouette?

: 28 kwietnia 2017, 08:51
autor: Cin91
Witajcie.

Dołączam do zacnego grona sylwetkowiczów - spodobało się bardzo!
Strzelam karabin z Walthera LGM-2 PCP 16J z ciężką lunetą na grzbiecie - zestaw składany w sumie do HFT, ale mnie to nie przeszkadza.
Od wczoraj jestem również posiadaczem pistoletu Walther LPM-1 - z tego również zamierzam strzelać sylwetki. Z tym, że miotam się jeszcze - mam kolimator Delty MiniDot, który jest fajny, ale czy lunetka pistoletowa, np Walther 2x20 nie byłaby lepsza?

Debiut na zawodach 6 maja w Gdyni :D Będzie zabawnie, bo jestem totalnym nowicjuszem, a moje średnie wyniki z karabinu oscylują w granicach 13+13 (rekord 15+17 cudem).

Pozdrawiam serdecznie!

Re: Z czego strzelamy Silhouette?

: 14 października 2017, 12:10
autor: Krzych
No to i Ja za Radkiem.
Nabyłem FWB 102. Powiem szczerze, iż zaskoczony byłem po rozebraniu do śrubki ostatniej. Grzebała jestem, więc tak się stać musiało... Co mnie zaskoczyło, ano to, iż ja pierwszy ten pistolet rozebrałem!!! Złożyłem też, ponieważ dostałem uszczelki i sprężynki od poprzedniego właściciela, wymieniłem. Dzięki Koledze Spinner'owi, mam sylwetki. Teraz czas, zacząć trenować. Mam nadzieję, iż jakoś to będzie.